Po wylegitymowaniu okazało się, że panienki mają po 14 lat.
- Nieletnie zostały przebadane na zawartość alkoholu. Jedna z nich była trzeźwa, natomiast jej koleżanki wydmuchały 1 promil i 0,7 promila - informuje komisarz Katarzyna Dutkiewicz Paawlikowska. - Nastolatki zostały oddane pod opiekę rodzicom.
Policjanci sprawdzają teraz w jaki sposób dziewczyny weszły w posiadanie alkoholu. Sprawa trafi z całą pewnością na wokandę Sądu Rodzinnego.
- Sprzedawcy i właściciele sklepów powinni pamiętać, że za sprzedaż alkoholu nieletnim mogą grozić poważne konsekwencje. Maksymalna wysokość grzywny może sięgnąć 5 tys. zł. Można też utracić koncesję na handel wyrobami alkoholowymi. Jeśli sąd uzna, że doszło do rozpijania małoletniego, to osoba za to odpowiedzialna może spędzić w więzieniu nawet dwa lata - przypomina oficer prasowy KPP Tomaszów.
Napisz komentarz
Komentarze