Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 16:49
Reklama
Reklama

Byle tylko przeżyć "tsunami"

Codziennie czytam portal NaszTomaszów.pl i nie mogę wyjść ze zdziwienia jak jesteśmy „wrednym” i „niewdzięcznym” społeczeństwem. Od czasu ogłoszenia kampanii wyborczej nagle wszyscy widzimy ile beznadziejności nas otacza. Sama wzięłam w tym udział pokazując jak ‘wspaniale’ jeździ się ulicami naszego miasta.

 

Już Julian Tuwim pytał „…a może byśmy tak najmilsza wpadli na dzień do Tomaszowa…” my mamy szczęście żyć w tym mieście na co dzień. Jesteśmy strasznymi malkontentami i nic nam się nie podoba.

 

Ciągle narzekamy na drogi i Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ)(narodową fikcję zdrowia). Kiedyś pani rzecznik Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie tłumaczyła, że w drogach nie ma dziur, bo dziura jest na wylot a to co skutecznie utrudnia nam poruszanie się po droga to zaledwie wykruszenia, czyż to nie piękna interpretacja dla partaczy, ale wracając do naszej niewdzięczności w stosunku do władców miasta i powiatu: nie umiemy docenić ich troski o naszą sprawność fizyczną, intelektualną i zdrowotną.

 

Nawet nie umiemy podziękować za nową ścieżkę dla pieszych, która prowadzi nas prosto do apteki i tam też się kończy. Nie umiemy podziękować za domowe fundusze, które mogliśmy zaoszczędzić biorąc codziennie udział w bardzo drogich obozach survivalowych (może to z funduszy unijnych dopadła nas taka hojność włodarzy Tomaszowa Maz.?).  

 

Ileż musimy się nakombinować, aby nie wpaść w „wykruszenie”, nie przewrócić na wózku inwalidzkim, nie połamać kości idąc o kulach czy tylko o lasce.

 

Rok 2014 to Europejski Rok Mózgu więc te ćwiczenia myślenia jak przeżyć wyjście z domu to wkład Władców Miasta i Powiatu w wielki program unijny.

 

Jestem prezesem Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego Oddział w Tomaszowie Maz. i na co dzień widzę bezsilność, wściekłość i rozpacz ludzi których już choroba bardziej dopadła. Spotykam się z chorymi na SM (sama jestem chora) ich rodzinami, przyjaciółmi i z autopsji wiem czego oczekują chorzy, starzy i niezaradni.

 

Konstytucja RP gwarantuje nam korzystanie z przysługujących nam praw. Więc dlaczego urzędnicy robią wszystko, aby mieszkańcy naszego miasta czuli się jak wyrzutki społeczeństwa? Dlaczego wykonawcy za nasze pieniądze robią wszystko byle jak a kierownicy i inspektorzy nadzoru to tolerują?

 

Może mamy „gen bylejakości”? Ja mam „gen społecznika”, więc startuję na radną do rady powiatu. Może uda się wdrożyć marzenia o normalności? Może będą wpadać do Tomaszowa  ci, którzy wyjechali szukać pracy za granicą na zawsze? Przecież jak przeżyjemy „tsunami modernizacji miasta", to znowu zobaczymy jego piękno.

 

    Kandydatka  na radną do powiatu Lista 4   Okręg 3  Poz. 5.

                                                               Anna  Tomkiewicz

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Daniel 21.11.2019 14:19
Pamietaj Aniu ze urzednicy to zakompleksieni ileniwi pobieracze pensji i sa pierwszymi ktorzy sprzedaja poufne info roznym biznesmenom ja z tego zrezygnowalem i pomagam prywatnie

Ajtam 04.11.2014 22:07
Droga Anno, twoi oponęci po części mają rację. Na ich nieszczęście jeszcze ciebie nie znają. Zawsze imponował mi Twój wielki chart ducha i codzienna walka, cieszę sie, że chce ci sie coś zrobić dla innych. Napewno jeszcze nieraz o Tobie usłyszymy. Niemniej jednak oszczędzaj się . Pozdrawiam :)

moherek77 25.10.2014 21:32
Nie wierzę już w żadne obietnice. W żadne !

...) 25.10.2014 16:20
szkoda że kandyduje Pani z listy PO to jest partia, która w raz z PSL-em podwyższyła wiek emerytalny i podniosła podatki nigdy nie będę głosował na ludzi z nią związanych

Tomek 25.10.2014 15:20
Dlaczego nie odpowiedziała Pani na komentarz nr 4? zbyt trudne pytania? czy brak realnej i prawdziwej odpowiedzi na nie, by sobie nie zaszkodzić ?

25.10.2014 12:14
Założę się o każde pieniądze że z 5 miejsca nie wejdzie Pani do rady. Zbiera Pani punkty na innych - taka jest ordynacja z listami. Wszędzie powinny być jednomandatowe okręgi wyborcze wtedy szanse byłyby równe a tak 5 miejsce na takie bardziej znanej liście nie ma szans z pierwszym czy drugim. Chyba żeby się nazywać Kwaśniewski, Wałęsa albo Kaczyński :)

25.10.2014 12:31
A ja myślę, że tegoroczne wybory obnażą niedoskonałośc JOWów w formule obecnie stosowanej. Już sam fakt losowania ogólnopolskich numerow list daje przewagę tym którzy maja numerek wyżej. Dla przykładu w Tomaszowie prawie wszystkie jedynki w JOWach (poza tymi z PSL) będą należaly do PiS. Jeśli więc mówisz, że w wyborach do Powiatu ma szanse tylko numer 1, to jak odniesiesz to do takiej samej listy, która rózni się tym, że znajdują sie na niej reprezentanci róznych komitetów? Ciekawostką jest to, że pod pozorem odpartyjnienia samorządu dokonano całkowitego jego politycznego przewłaszczenia. System skomplikowano do tego stopnia, że właściwie tylko partie wystawiają osoby do JOW-ów. Wyjątkiem u nas jest Marek Krawczyk. JOW-y mają wtedy sens, kiedy procedury są maksymalnie proste. Nie ma pełnomocników, rozliczeń kampanii itd. A kolejność kandydatów na liście jest losowana lokalnie w stosunku do każdego z JOW-ów z osobna. Dotychczasowy system w formule proporcjonalnej pozwalał Radzie sprawowac funkcję kontrolną poprzez silną pozycję opozycji. Dzisiaj tego nie ma. Z drugiej strony mamy prezydenta, który może pełnic funkcję nie posiadając za sobą większości koalicyjnej. Reguły gry sa więc nieczytelne. Osobiście jestem zwolennikiem JOW-ów w odniesieniu do wyborów parlamentarnych na zasadzie jeden powiat - jeden mandat bez centralnych numerów list i z obowiązkiem zamieszkiwania kandydata (nie zameldowania) w danym miejscu przez okres co najmniej roku.

25.10.2014 22:29
Jakieś numery list to całkowita porażka w JOWach kandydaci powinni być uszeregowani alfabetycznie jak kandydaci na prezydenta i byłaby prosta sprawa. Oczywiście komplikacja biurokratyczna zabiła całą inicjatywę. Dobrze wiesz że jedynka na liście powiatowej dodatkowo przy ledwo 3 mandatach na okręg w mieście daje bardzo duże prawdopodobieństwo wejścia i w wielu wypadkach mało gdzie jakiś komitet uzyska więcej niż 1 mandat w okręgu. I tym jednym będzie "jedynka" - ale mogą oczywiście być niespodzianki :)

anna Tomkiewicz 25.10.2014 14:03
ho, ho, ho czuję wujka Samo Zło. Zdaję sobie sprawę z szansy ale będę mówiła jakie problemy można rozwiązać. Nawet jeśli się nie dostanę to ludzie będą wiedzieli do kogo zwrócić sie o podpowiedzi. Trenuję mózg myśleniem tak jak sportowiec mięśnie. Przecież nie każdy zostanie olimpijczykiem ,A jednak trenują.Proszę nie zakładać się o pieniądze bo los jest pełen niespodzianek.

25.10.2014 22:31
Droga Pani obserwuję/biorę udział w wyborach czynnie i biernie od wielu lat i w wyborach do rady powiatu z 5 miejsca na liście jeszcze nikt nie wszedł do tej pory, ale życząc Pani jak najlepiej pieniędzy na Panią u bukmachera bym nie postawił - taki rachunek prawdopodobieństwa :)

Lynott 25.10.2014 09:22
Tyle razy robili nas w banbuko ,że pokłady wiary uległy wyczerpaniu.Ale czy to wina ludzi ,że nie maja w co ani w kogo wierzyć?Dla nas zbawieniem bedzie kandydat ,który zawsze będzie chciał zle i....też mu się nie uda

Tomek 25.10.2014 00:43
Proszę podać ilu kandydatów mówi to co Pani a ilu z nich wierzy, że może zmienić coś w naszym mieście realnie. 1.Brak danych w jaki sposób będzie pozyskiwane finansowe wsparcie, na spłatę samego zadłużenia miasta? a skąd na jego rozwój? 2. W jaki sposób zmusi Pani innych Radnych by chcieli zrobić coś dla miasta? bez lobby rynku (handel) i innych grup, które już od dawna blokują większość inwestycji w mieście? Raczej na was nie zagłosuje ta społeczność bo będą patrzeć na swoje interesy a nie innych. 3. Czy Radni ograniczą swoje diety, na potrzeby głodnych dzieci w szkołach? Dawniej była to prawie społeczna działalność, dzisiaj to kilka obrad rady w miesiącu i jest dobra pensja. Myśli Pani, że ludzie w Tomaszowie Maz. to nadal ciemnota z lat 1990 ? Nie chce mi się już pisać i zadawać tych pytań, bo nie wierzę w zmiany a wie Pani dla czego? dlatego, że nie znam kandydatów, miejsca gdzie mam głosować i wielu innych rzeczy, a wybory? tuż tuż. Tak działacie, by nic nie wydać a zyskać, tak się nie da, trzeba rozmawiać z ludźmi i robić coś, by mieli chęć iść na wybory, wiedzieli na kogo mają głosować i jaki mają program zmian. Żeby na kogoś zagłosować trzeba go poznać, zadając mu pytania i otrzymać odpowiedź a nie oglądać bilbordy, gołe i bez tożsamości, które większości obywatelom naszego miasta nic nie mówią!

Anna Tomkiewicz 26.10.2014 11:21
Widzę Pana wyjątkową wrażliwość na potrzeby Miasta.Troszeczkę "rozjechały "się Panu uprawnienia radnego do Rady Powiatu a Rady Miasta ale niech tam. Proszę o listę głodujących dzieci .Założyłam oddział PTSR w Tomaszowie( organizacja pozarządowa) i poza satysfakcją i pracą ,za działalność nie ma grosza.Mam nadzieję , że przyjdzie Pan na spotkanie o którym powiadomię. Po co ping-pong "literacki"

No to zobaczymy... 24.10.2014 21:47
...ile zmienisz w tym smutnym jak ... mieście. Dodatkowo mam propozycję, którą na pewno pani odrzuci - jeśli nie zrobi pani niczego pozytywnego (tylko nie jakieś głupoty, ma być coś dużego, ważnego) przez okres swej kadencji to złoży pani uroczystą przysięgę, że już więcej nie wystartuje w żadnych wyborach, nawet na trójkę klasową! Akceptuje pani wyzwanie czy zwyczajnie tchórzy, hm?

Anna Tomkiewicz 24.10.2014 23:39
dlaczego mam tchórzyć przed rozpoczęciem zaplanowanej pracy?Jeżeli chcemy zmian to konkretnie trzeba wiedzieć co chcemy zrobić,Ja wiem. Reszta zależy od wyborców.Dam znać jak będę prowadziła spotkanie

212 24.10.2014 20:59
ŻYCZĘ POWODZENIA będzie trudno to dopiero przedsmak... ale warto spróbować..

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama