W miniony piątek po raz drugi odwiedził Tomaszów znany pasjonat historii najnowszej, Leszek Żebrowski. Tym razem punktem wyjścia spotkania była przekłamana historia pierwszego oddziału Gwardii Ludowej pod dowództwem Franciszka Zubrzyckiego. Opowieść nie była przypadkowa, ponieważ grupa Tomaszowian złożyłą niedawno w Urzędzie Miasta wniosek o usunięcie z przestrzeni publicznej szeregu "pamiątek" pozostałych po PRL-u. Jedną z nich jest umocowana na ścianie dworca kolejowego tablica, upamiętniająca śmierć "Małego Franka", którego jednyą "akcą bojową" w czasie II Wojny Światowej był napad rabunkowy na polską leśniczkówkę.
12.10.2014 09:02
(aktualizacja 26.09.2023 23:14)
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku!
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Znawca
13.10.2014 11:44
Rozwinąłbym dyskusję na temat postawy komunistów podczas powstania warszawskiego. Co oni strzelali w plecy pobratyńcom
Napisz komentarz
Komentarze