Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 10 marca 2025 08:50
Reklama
Reklama

Jerozolima w Inowłodzu (FOTOREPORTAŻ)

W drogę do Jerozolimy zabrała nas dzisiaj, w niedzielny wieczór Społeczność Chrześcijańska TOMY. W malowniczej scenerii inowłodzkiego zamku Kazimierza Wielkiego przedstawiono sceny z ostatnich dni życia Jezusa. Zachęcamy do obejrzenia naszego fotoreportażu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Objektywny 16.04.2014 22:52
Rozmowa zeszła na dziwny tor - żenujący tor.

prośba 16.04.2014 13:48
prosimy o podobną inscenizację i debatę np o procesie Giordano Bruno - http://pl.wikipedia.org/wiki/G...dano_Bruno

palikotowiec 16.04.2014 13:32
W EU ponad połowa ludzi to wierzący, ochrzczeni w wieku 1-3 miesięcy. Mamy podobno masę katolików i protestantów? Z wyboru jako niemowlaki? Laicyzacja to proces, który będzie postępował. Żadne teatrzyki tego nie zmienią. Wiara w Odyna lub Jezusa to akt i dar emocjonalny, za którym nie stoi nic racjonalnego. Nic. To opium dla mas i oparcie dla słabszych. Miła impreza, ale kogo dziś interesuje co 2 tys lat temu sobie pisali z pamięci ówcześni ludzie. Co do historyczności Biblii jest masa niewiadomych. Najstarsze teksty datowane są dziesiątki lat po śmierci Chrystusa. Kto dziś żyje wg reguł i opowieści pasterzy z bliskiego wschodu? Żydzi sprzed 2000 lat jakoś obojętnie przeżyli tę i inne schizmy w ich wierze. Ludzie tysiące lat modlili, wierzyli i toczyli wojny w imię różnych Bogów i nic to dziś nie znaczy. Większość ludzi to moim zdaniem to deiści czyli wierzą, że coś istnieje, ale co - to już inna sprawa. Miła impreza i mili ludzie :) i jak wierzą to podziwiać. Byle nie byli marudni w nawracania tych, którzy NIE potrzebują opium dla umysłu, ani mądrości z grubej książki niewiadomego pochodzenia :)

xxx 16.04.2014 12:43
Kefas ty chyba sam nie dostrzegasz jakim jestes hipokryta. Ja zadnej wiary nie krytykuje, tylko jej brak. To ty nazywasz moja i wielu innych, rozmowe z Bogiem "klepaniem wierszy"...taki wlasnie jestes milosierny.

Kefas - katolik 16.04.2014 09:58
xxx i ak47 kto wam dał prawo oceniać kto jaką ma wiarę? Już wcześniej tu na forum udowodniłem wam, że nawet nie wiecie w co wierzycie. Mylicie podstawowe pojęcia a co zresztą? Już nawet nie chcę o tym myśleć. Jesteście strażnikami tradycji i obłudy, gdzie w was miłość do drugiego człowieka?. Nie potraficie docenić czyjegoś trudu i zaangażowania wielu wolontariuszy kilku wyznań. Żal mi was. Mam tylko nadzieję że któregoś dnia Pan Bóg usunie ciemność z waszych umysłów.

AK-47 16.04.2014 12:26
Zamiast przynajmniej próbować odpowiedzieć na zadawane pytania uciekasz w lewacką narrację:"Jesteście strażnikami tradycji i obłudy..." strojąc się w pióra zatroskanego chrześcijanina: "gdzie w was miłość do drugiego człowieka?"

wrażliwa 16.04.2014 08:59
Przykro mi bardzo gdy czytam te słowa i to przed samym Świętem Zmartwychwstania Pana Jezusa. Spektakl nie jest żadnym lansem, wystarczy posłuchać uważnie o czym mówi Pan, chyba pastor, podczas krótkiego "kazania". Oddaje i cześć i uwielbienie i chwałę Panu Jezusowi. Jestem pewna, że nikt kto zorganizował to przedstawienie nie zrobił tego dla lansu tylko dla przypomnienia czym była śmierć i zmartwychwstanie. Zamiast się kłócić lepiej się pomódlcie i zastanówcie nad tym co ważne.

AK-47 16.04.2014 11:40
Mówią, że w życiu pewne to są tylko śmierć i podatki. Ale chyba się mylili skoro można nie płacić podatków gdy ma się odpowiednie znajomości a fikcyjna śmierć może temu pomóc.....

xxx 16.04.2014 08:08
Popieram AK47. Od lat organizowane sa misteria przez wspolnote katolicka, chocby na Wawale, czy wspaniale przedstawienie objawienia sw.Anny w Smardzewicach i jakos to nie wzbudza takiego zachwytu, mimo, ze wystepuja tam ludzie naprawde pelni wiary. A tutaj widze kilku, ktorzy z wiara niewiele maja wspolnego...tylko lans.

AK-47 16.04.2014 11:37
O rany! Rzeczywiście! Że też ja tego wcześnie nie zauważyłem......

Krzysztof "zombi" 15.04.2014 22:31
Wzruszające widowisko ! Dziękujemy ☺

tomaszowiak 15.04.2014 17:47
AK-47 jak sama nazwa wskazuje tylko strzela, ale jego spust naciska ktoś inny, tylko wtedy gdy wypowiedzi na portalu stają się mu niewygodne. Pisząc słowa "Przedstawienie rewelacja, aż chce się człowiekowi pomyśleć, pomodlić. Dużo lepsze niż słuchanie z ambony o polityce, gender i 10 kwietnia." nie miałem na myśli obrażania nikogo, tylko chciałem opisać w skrócie moje doznania z Inowłodza. Pomodlić się i pomyśleć można wszędzie nie tylko w ławce w kościele, ale również na łące, w szpitalu, na cmentarzu, w domu, a nawet w pociągu czy autobusie w czasie podrózy. Napominanie księży jest jak naibardziej dobre, ale nie ewidentne wymusznie na wiernych na kogo mają głosować w wyborach czy mydlenie oczy gender, dlaczego nie mówi się o złych rzeczach których dopuszczają się księża. Papież ma odwagę mówić o trudnych sprawach, polscy księża może kiedyś do tego dorosną, świat się zmienił, a oni nadal w średniowieczu. O ludziach którzy zginęli 10 kwietnia myślę często, ale robienie z tego faktu szopki i kampanii wyborczej zakrawa na chamstwo i brak kultury. Teatr cenię jako sztukę, sam grywam w różnych przedstawienich, samą grą mozna już sie modlić, a gdy gra aktora powoduje refleksje często większe niz puste słowa z ambony to na pewno chwała Pana tylko na tym zyskuje. Prosze nie dorabiaj ideologii do moich słów, wszyscy wiemy jakie są obowiązki Katolika. Słuchać każdy może czego chce, Człowiek ma wolną wolę, ba nawet w wolnym kraju żyjemy. Chrześcijańska wspólnota jest taka jaką ją tworzymy, ja, AK-47, Kefas i inni, wiecej zrozumienia i wsparcia, mniej obrzucania się błotem i wytakania błędów, Pan na pewno radował by się ze wspólnej modlitwy Wszystkich. Wesołych Świąt mokrego jajka i smacznego dyngusa.

AK-47 15.04.2014 21:12
Na czym ma polegać wymuszanie na wiernych na kogo mają głosować? Co ma oznaczać cyt.:" mydlenie oczy gender"? O jakich złych rzeczach których dopuszczają się księża się nie mówi? Na czym polega robienie szopki i kampanii wyborczej z katastrofy smoleńskiej? Co jest w mówieniu o tym oznaką chamstwa i braku kultury? Cyt.:" samą grą mozna już sie modlić, a gdy gra aktora powoduje refleksje często większe niz puste słowa z ambony to na pewno chwała Pana tylko na tym zyskuje."- słowa te świadczą o ty, że nie rozumiesz sensu i istoty Mszy Świętej.Pycha przez Ciebie przemawia.Więc to nie ja dorabiam ideologię do Twoich słów tylko Ty sam. Piszesz, że chciałeś opisać swoje doznania?.....Zobacz w jaki sposób zrobili to forumowicze z pod wpisu nr 7 i 11.

AK-47 15.04.2014 21:19
A...i jeszcze jedno...Możesz mi wytłumaczyć co miałeś na myśli w pierwszym zdaniu? O co Ci chodziło z tym strzelaniem, naciskaniem spustu przez kogoś innego, niewygodnych mi wypowiedzi?

Kefas 15.04.2014 12:34
Relacje o ile są oparte na Słowie Bożym i zgodne z nim, zawsze będą właściwe. Nie ma religii katolickiej jest tylko wyznanie. Chrześcijaństwo jest religią.(moje przypomnienie). Pisałeś tyle o obowiązkach katolika a słyszałeś jeszcze o jednym? O miłości bliźniego swego? To nie Ty decydujesz czyje relacje z Bogiem są właściwe i w jakim miejscu. Zachęcam poczytaj Pismo Święte a dowiesz tam wielu ciekawych rzeczy. Pozdrawiam.

AK-47 15.04.2014 16:22
W której wypowiedzi sprzeniewierzyłem się temu przykazaniu? Nie odpowiedziałeś na pytanie: osądzam czy oceniam? Dlaczego modlitwę nazywasz recytowaniem wierszyków? Czy takie określenie nie jest lekceważeniem osób modlących się w kościele? Czy napominanie wiernych przez księdza z ambony nie jest częścią misji kościoła? Czymże jest nawoływanie do dokonywania właściwych wyborów (polityka), do niepoddawania się ideologii gender czy homoseksualnemu lobby? A dług moralny wobec ludzi którzy zginęli 10 kwietnia? Przecież lecieli tam jako Nasi przedstawiciele....Łatwo jest nie słuchać tego, łatwo jest powiedzieć: wolę teatr! Bo co? Bo jest łatwiejszy w odbiorze? Bo łatwiej się wzruszyć? Bo tam nikt nie stawia trudnych pytań? Bo to nie powoduje mojego dyskomfortu? Istota Męki i Śmierci Pańskiej to nie teatr. Jej istotę mamy w sercu no w każdym razie powinniśmy mieć. To co zobaczyliśmy w Inowłodzu zasługuje na pochwałę dla ludzi którzy to zorganizowali, którym się chciało zrobić coś dla innych.W pewnym sensie spełnili swoją część misji która jest obowiązkiem Chrześcijanina ale też obowiązkiem Chrześcijanina jest uczestnictwo w ofierze Mszy Św. i spowiedź przynajmniej raz w roku!. Nasza dyskusja zaczęła się od komentarza nr 4 i jego właściwie dotyczy. Zastanów się nad tym co tam jest napisane i jaką ma wymowę: od dzisiaj będę słuchał tylko to co będę uważał za przyjemne( dla mnie).Resztę odrzucam bo mnie nie dotyczy. Z jednej strony pochwalę ale też skorzystam z okazji i dołożę księdzu? Czy taka ma być chrześcijańska wspólnota? PS. Nigdy nie uzurpowałem sobie prawa do decydowania o tym czyje relacje z Bogiem są właściwe i w jakim miejscu.W przyszłości również nie zamierzam tego czynić. Życzę Łask Bożych z okazji Męki Pańskiej.

HK 15.04.2014 09:05
Jestem zachwycona grą ludzi-i wolontariuszy. Jak dużo mają w sercu miłości, żeby swój wolny czas poświęcać uczestniczeniu w spektaklu. To niesamowite przeżycie. Widziałam łzy w oczach u wielu oglądających to przedstawienie. Cieszę się, że są takie organizacje pozarządowe. Dobrych Świąt !!!!!!!!!

Kefas 15.04.2014 07:57
Relacje z Panem Bogiem można mieć wszędzie - nie tylko klęcząc w ławce i recytować wierszyki. Nie oceniaj innych bo sam zostaniesz osądzony. Brzmi znajomo? Jak byś częściej zaglądał do Pisma Świętego to być o tym wiedział.

AK-47 15.04.2014 10:52
Relacje można mieć wszędzie tylko nie zawsze dobre. Nie porównuj theatrum z sacrum...... Klęczenie w ławce to nie recytacja wierszyków tylko modlitwa. Zdecyduj się w końcu: oceniam czy osądzam? Bo to różnica. PS. Można się wzruszać sztuką teatralną, może ona przemawiać do człowieka. To sprawa indywidualna i zależy od wrażliwości jednak stawianie sztuki teatralnej (choćby nie wiem jak wzniosłej) ponad Mszę Świętą jest....no właśnie czym? Sacrum? Profanum?.....? I jeszcze jedno. W religię katolicką wpisany jest dogmat misji. Cóż to znaczy? Ano to, że każdy katolik gdziekolwiek by się znalazł ma obowiązek głosić Słowo Boże.Ma obowiązek nauczać, napominać, przypominać.Do tego m.in. służy ambona.

Kefas 14.04.2014 22:48
AK-47/ Jak byś był odrobinę inteligentny, to byś takich głupot nie pisał. Widać jest inaczej.

AK-47 14.04.2014 22:52
To mnie oświeć......

Iw 14.04.2014 21:37
Byłam i w Betlejem i teraz w Jerozolimie. Niesamowite przedstawienia. Moc wzruszeń i przemyśleń. Dziękuję

Alvin 14.04.2014 15:14
Centurion szybko by ogolił tych legionistów - gladiusem . Ludzie czytajcie książki ....

Opinie

Prezydent: potrzebujemy absolutnej jedności w Polsce w sprawach bezpieczeństwa

Potrzebujemy absolutnej jedności w Polsce w sprawach bezpieczeństwa, na szczęście cały czas jest to podtrzymywane - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią.Data dodania artykułu: 07.03.2025 13:13Liczba komentarzy artykułu: 2
Prezydent: potrzebujemy absolutnej jedności w Polsce w sprawach bezpieczeństwa

Klimczak: ustawa o bezpieczeństwie na drogach powinna być uchwalona do końca czerwca

Do końca czerwca powinny zostać uchwalone przepisy o bezpieczeństwie na drogach – poinformował w piątek minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Dodał, że w resorcie zakończyła się analiza uwag przesyłanych do projektu ustawy.Data dodania artykułu: 07.03.2025 12:45
Klimczak: ustawa o bezpieczeństwie na drogach powinna być uchwalona do końca czerwca

W tym roku ma być stabilnie, ale pracodawcy niezbyt chętnie będą zatrudniać

W 2025 r. sytuacja na polskim rynku pracy powinna pozostać stabilna, z niskim bezrobociem, choć wyzwań nie będzie brakować. Pracodawcy nadal ostrożnie podejmują działania rekrutacyjne, m.in. ze względu na rosnące koszty pracy. Wzrostu zatrudnienia można spodziewać się np. w IT, transporcie, logistyce, motoryzacji, finansach i nieruchomościach. Prognozowany jest też wzrost liczby pracowników z innych krajów. Pracodawcy zaproponują atrakcyjniejsze warunki zatrudnienia, w tym wyższe wynagrodzenia. Natomiast jednym z kluczowych wyzwań będzie starzenie się społeczeństwa i niedobór pracobiorców. Ważną kwestią będzie też aktywizacja osób, które znajdują się poza rynkiem pracy, przede wszystkim kobiet oraz grupy wiekowej 50+.Data dodania artykułu: 07.03.2025 09:44
W tym roku ma być stabilnie, ale pracodawcy niezbyt chętnie będą zatrudniać
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Czy kolejny działacz PiS znajdzie zatrudnienie w Tomaszowie?

Czy kolejny działacz PiS znajdzie zatrudnienie w Tomaszowie?

Tym razem chodzi o Łukasza Janika, radnego PiS z Piotrkowa Trybunalskiego i kandydata na Prezydenta tego miasta w ostatnich wyborach samorządowych. Według nieoficjalnych informacji, pochodzących od urzędników Starostwa Powiatowego ma on trafić do poradni pedagogiczno psychologiczne, gdzie prawdopodobnie zostaje utworzone dla niego specjalne stanowisko wicedyrektora. Sam Łukasz Janik pisze o sobie, że jest prawnikiem, socjologiem i pedagogiem. Sytuacja jest dosyć bulwersująca. W poradni brakuje etatów dla psychologów i pedagogów, przez co dzieci na diagnozę czekają po kilkanaście miesięcy. Okazuje się jednak, że radni zabierając 3 miliony złotych z wydatków na administrację, chcąc uniemożliwić zatrudnianie niepotrzebnych nikomu osób, nine wzięli pod uwagę kreatywności starosty, który postanowił tworzyć etaty dla kolegów w innych jednostkach podległych samorządowi. Potencjalny przyszły pracownik poradni informacji nie potwierdza. Mówi, jednak, że jest mu miło, że o to zapytaliśmy.
Pobiegli Tropem Wilczym

Pobiegli Tropem Wilczym

W niedzielę, 2 marca 2025 roku w Tomaszowie Mazowieckim o godzinie 12 w Parku Miejskim Bulwary, odbyła się XIII edycja Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych „Tropem Wilczym”. W Tomaszowie bieg odbył się już po raz dziewiąty. Jego celem jest nie tylko propagowanie sportu i zdrowego stylu życia, ale przede wszystkim upamiętnienie Żołnierzy Wyklętych i ich roli, jaką odegrali w historii Polski.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama