Cztery ekipy i cztery różne style gry w koszykówkę. Każdy z półfinalistów musi wygrać dwa spotkania, aby znaleźć się w pojedynku kończącym tegoroczną rywalizację. Czas rozpocząć Best of Three.
PLAN OLD&Boys – drużyna występująca po raz pierwszy w rozgrywkach, jednak z zawodnikami mającymi doświadczenie z niejednej już edycji. Od pierwszej kolejki PLAN rządzi i dzieli w lidze, kończąc pierwszą faze sezonu z kompletem dziesięciu zwycięstw. Jeżeli mają dzień ich rzuty za linii 6.95 są nie do zatrzymania. W obronie często korzystają tylko z czterech graczy, co pozwala na wyprowadzenie szybkiej akcji po niecelnym koszu rywali. Jeżeli przeciwnicy zdołają zatrzymać wyżej wspomniane kontrataki, możemy być świadkiem niespodzianki, bowiem im dłużej trwa mecz, tym gorzej na "twarzach" wygląda ekipa PLAN - kondycja nie jest mocną stronę królów sezonu zasadniczego.
MAT – wicemistrz poprzedniego sezonu, końcową fazę pierwszej rundy miał przeciętną. Tomek Michalski wraz z kolegami postara się jednak przełamać hegemonię PLAN. Obok zespołu lidera, jedna z najbardziej ułożonych taktycznie ekip. Jeżeli Michalski będzie miał wsparcie w zespole, stać ich na niespodziankę. W półfinale MAT zmierzy się TOMY i zapowiada nam się niezwykle ciekawa rywalizacja!
TOMY - jedna z największych zagadek, a także jedna z dwóch drużyn, która rzutem na taśmę zapewniła sobie półfinały. Ekipa z problemami kadrowymi, w momencie gdy gra pełnym składem jest niezwykle silna. Kupczyk, Buliński, Wójciak i dość niepozorny Sygitowicz marzą o grze finałowej i zapowiadają ostrą walkę.
ŻUBRY – jedna z najbardziej widowiskowo grających ekip. Występując na parkiecie z pełnym zaangażowaniem są w stanie powalczyć z najlepszymi jak równy z równym, co pokazał mecz siódmej kolejki z PLANEM, oraz dziesiątej kolejki z TSUNAMI, którą stawką był awans do Play-Off. Ich największą zaletą jest fakt, iż grają twardo, bez skrupułów dla kolegów ustawionych po drugiej stronie parkietu. Problemem jest częsta nieobecność niektórych graczy. Zbyt krótka ławka, albo jej brak powoduje, iż koszykarze z pierwszej piatkie nie mają nawet chwili wypoczynku. W półfinale z PLANEM, ten element będzie największym mankamentem, jednak to oni byli najbliżej sprawienia sensacji w meczu w której rywalem byli Old&Boys - do pełnej puli zabrakło wówczas zaledwie trzech punktów.
WSZYSTKICH KIBICÓW BASKTU ZAPRASZAMY JUŻ W NAJBLIŻSZĄ NIEDZIELĘ (9.02) DO HALI OSiR przy ulicy Nowowiejskiej. Początek rywalizacji o godzinie 11.
Napisz komentarz
Komentarze