Kobieta oglądając dokument stwierdziła, że musi skontaktować się z kierowniczką. Po wykonanym telefonie do domu, dwojga starszych osób, weszła kolejna kobieta.
Oszustki rozdzieliły małżeństwo, rozmawiały z każdym z małżonków w innym pomieszczeniu.
Gospodarze nie wiedzą nawet w którym momencie stracili swoje oszczędności w kwocie 11 tysięcy złotych. Pieniądze schowane w skrytce ulotniły się razem z oszustkami.
Być może do innych mieszkańców tego dnia też zawitały wspomniane kobiety lub ktoś zwrócił na nie uwagę np. przed blokiem i pomoże w utworzeniu portretu pamięciowego złodziejek.
Apelujemy szczególnie do osób starszych, aby nie otwierały drzwi obcym osobom przedstawiającym się za pracowników urzędów, prywatnych firm, gdyż bardzo szybko mogą stać się ofiarami oszustów.
Gdy do drzwi puka osoba nam nieznana, zawsze można ją poprosić o dokument tożsamości, legitymację pracowniczą, umówić się na inny termin, kiedy w mieszkaniu będzie znajdował się ktoś bliski lub znajomy albo poprosić sąsiada aby w czasie pobytu obcej osoby przyszedł do naszego mieszkania.
Osoba o uczciwych zamiarach nie obrazi się. Jeżeli gość staje się natarczywy należy niezwłocznie zadzwonić na alarmowy numer telefonu Policji- 997, starając się jednocześnie zapamiętać wygląd nieznajomego.
Napisz komentarz
Komentarze