Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 15:04
Reklama
Reklama

Niecodzienna operacja w Tomaszowie - Przenosiny wojennej „szczeliny”

Zdarzyło się to w końcu października bieżącego roku. Najpierw pod półmetrową warstwą ziemi, przykrywającą środkową część Placu Kościuszki w Tomaszowie Mazowieckim, pojawiło się biegnące zygzakiem przez 32 metry betonowe sklepienie o łukowatym kształcie. Skonstruowano je z prefabrykowanych elementów o półmetrowej szerokości, stykających się na górze. Umieszczono w nich prostokątne otwory na wszystkich załamaniach zygzaka. Pełniejszy kształt podziemnej budowli wyłonił się po odkopaniu wiodącego do niej wejścia, usytuowanego dokładnie pośrodku owego „zygzaka”. W tym momencie już stało się jasne, że podziemny schron z czasów II wojny światowej zalegający pod tym placem, rzeczywiście istnieje. Co więcej, okazało się, że składa się on z dwóch identycznych, nie połączonych ze sobą odcinków.

Nie była to bynajmniej kompletna niespodzianka; pamięć o tej budowli zachowało wielu starszych tomaszowian. Ba, na jej fragment natrafiono przed kilkunastu laty podczas remontu jednej z fontann, zbudowanych jeszcze w 1945 wraz całym memoriałem ku czci czerwonoarmistów poległych 69 lat temu w walkach o Tomaszów. O tym odkryciu pisała lokalna prasa. Jednakże istnienie tego podziemnego świadka minionej wojny nie zostało uwzględnione w projekcie trwającej obecnie rewitalizacji Placu Kościuszki. Powstało zatem pytanie: co począć z tym fantem? Pozostawienie odkrytego schronu na miejscu i wyeksponowanie go jako turystycznej atrakcji, co postulowało wielu miłośników lokalnej historii, raczej nie wchodziło w grę. Rozważano zniszczenie tej budowli. Ostatecznie, po wielu namysłach i zasięgnięciu opini Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków władze miasta podjęły decyzję o wydobyciu elementów odkrytych schronów i przeniesieniu ich do tomaszowskiego Skansenu Rzeki Pilicy celem ich częściowego choćby zrekonstruowania.

 

Tę niecodzienną operację należało rozpocząć od dokładnych oględzin i fachowej inwentaryzacji schronu. W tym celu w piątkowe przedpołudnie 15 listopada, jako jeden z pierwszych po wielu latach mogłem wejść do jego wnętrza. Wraz z Markiem Chowańcem, kierującym z ramienia krakowskiej firmy Sko-Bud rewitalizacją placu, dokonaliśmy wstępnych oględzin sporego fragmentu schronu. Ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że poza zasypanym kiedyś wejściem oraz zaślepionymi także ziemią dwoma wyjściami awaryjnymi na końcach „zygzaka”, schron jest pusty, suchy i zachowany w znakomitym wręcz stanie! Jego prefabrykowane elementy sprawiają takie wrażenie, jakby zostały wykonane niedawno.

 

Okazało się, że mamy do czynienia ze zbudowaną przez Niemców tzw. szczeliną przeciwlotniczą typu krytego (z niem. Luftschutz Deckungsgraben ausf. zig-zack). Była to konstrukcja z żelbetowych elementów prefabrykowanych, typowa dla końcowego okresu wojny. Cechowała ją prostota i możliwość szybkiego montażu. Szczelinę tworzą stykające się u góry pary swoistych „łupin” o kształcie zbliżonym do elipsy i grubości 13 cm. Również na podłogę składają się prefabrykowane elementy szerokie na 50 cm. Poszczególne „łupiny” połączono na styk, uszczelniając połączenia smołą i papą. Tunel jest w środku wysoki na 2 metry i szeroki na 1,4 m. Takie wąskie tunele lokalizowano w odpowiedniej odległości od budynków mieszkalnych, aby uchronić przed zagruzowaniem wejścia i wyjść awaryjnych w wyniku zawalenia się budynków podczas bombardowania lub ostrzału artyleryjskiego.

 

Na późnowojenną metrykę schronu odkrytego pod Placem Kościuszki w Tomaszowie Maz. wskazuje także brak przedsionka gazoszczelnego oraz nisz dla filtrów powietrza i wnęk ustępowych, stosowanych we wcześniejszym okresie. Nie ma również śladów oświetlenia i jakichkolwiek innych instalacji. Zastosowano tu najprostszą wentylację typu grawitacyjnego. Wszystko zatem wskazuje na to, że obydwie szczeliny zostały zbudowane przez Niemców w obliczu spodziewanej ofensywy Armii Czerwonej, która latem 1944 roku dotarła do Wisły.

 

Przypomnijmy, że w ramach tych przygotowań niemieckie dowództwo rozpoczęło wtedy budowę mocno ufortyfikowanej rubieży obronnej – tzw. Linii Pilicy. Ciągnęła się ona przez około 200 km, a do jej budowy spędzono wiele tysięcy przymusowych robotników, a w tym – tomaszowian. Ze względów strategicznych, ale także ideologicznych szczególnie silnie ufortyfikowano Pilicę na odcinku tomaszowskim, jak i samo miasto Tomaszów. Nic dziwnego, hitlerowska propaganda usilnie „udowadniała” wybitnie niemiecki rodowód historyczny tego miasta. Na dodatek w końcu 1944 roku ludność niemiecka stanowiła już prawie 40 proc. jego mieszkańców, a centrum było zamieszkałe prawie wyłącznie przez Niemców. To właśnie dla nich zbudowano przeciwlotnicze schrony pod dzisiejszym Placem Kościuszki. Mogło się w nich zmieścić nawet kilkaset osób.

 

Wygląda jednak na to, że w styczniu 1945 roku obydwie szczeliny nie spełniły swojej roli. Tomaszów uchronił się przed większym bombardowaniem i nawałą artyleryjską ze strony radzieckiej, a walki o miasto trwały praktycznie jeden dzień, tj. 18 stycznia. Już w pierwszych dniach maja 45 roku przystąpiono do wznoszenia na Placu Kościuszki wspominanego kompleksu memorialnego ku czci Armii Czerwonej. Poniemieckie tunele przeciwlotnicze zachowano najprawdopodobniej co celów obrony cywilnej. Niewykluczone, że właśnie w tym celu zasypano wejścia do nich pozostawiając wnętrza w stanie nie naruszonym.

 

Być może dalsze badania źródłowe w połączeniu z dokładnym dokumentowaniem konstrukcji szczelin pozwolą znaleźć odpowiedzi na wiele związanych z nimi zagadek. Nie wiadomo np. kto dokładnie budował te tunele i gdzie prefabrykowano ich elementy. Być może częściową odpowiedź na to ostatnie pytanie dają inicjały wyryte w 1944 roku na betonie wewnątrz odkrytego schronu. W dwóch miejscach widnieją litery LHD oraz inicjały: R.W. i W.H. Pierwsze z nich są skrótem nazwy istniejącej w czasie ostatniej wojny niemieckiej Przeciwlotniczej Służby Pomocniczej (z niem. Luftschutz Hilfs Dienst). Wcielano do niej również młodych Polaków. Niewykluczone, że budowali oni tomaszowską szczelinę. Czy któryś z nich wyrył w niej wspomniane inicjały swojego nazwiska?

 

Demontaż pierwszego odcinka poniemieckiej szczeliny p.lot. i przetransportowanie jej elementów do pilickiego skansenu nastąpi najprawdopodobniej na początku grudnia br. Prace rekonstrukcyjne mogą tutaj nastąpić dopiero na wiosnę przyszłego roku. Trudno obecnie powiedzieć, jaki odcinek schronu zostanie odtworzony. Na dzisiaj wiadomo, że konstrukcja szczeliny - tak, jak 69 lat temu, zostanie schowana pod ziemią. Po odpowiedniej aranżacji będzie udostępniana turystom, stając się atrakcyjnym uzupełnieniem istniejącej już w naszym skansenie plenerowej ekspozycji pn. „Fortyfikacje Linii Pilicy”.

 

Zaczęliśmy ja tworzyć przed dziesięciu laty od zrekonstruowania niemieckiego, odkrytego stanowiska na karabin maszynowy, połączonego z transzeją i ziemianką. Posłużyła do tego oryginalna instrukcja Wehrmachtu. W roku 2010 do tej rekonstrukcji dołączył autentyczny 31-tonowy schron typu „Tobruk”, przeniesiony z odległej o 30 km wsi Włodzimierzów pod Sulejowem. Wchodził on w skład wspomnianej „Linii Pilicy, budowanej przez Niemców w 1944 roku. Ostatnio schron, zajmujący częściowo drogę, stał się przeszkodą w jej modernizacji. Rozważano jego zgruzowanie, ale w końcu postanowiono go wydobyć w całości i przekazać gratisowo dla Skansenu Rzeki Pilicy.

 


W podobny sposób Skansen pozyskał latem tego roku niemiecki schron wartowniczy tzw. „garnek Kocha” z przebudowywanej stacji kolejowej Łódź Widzew. Taki sam, ratunkowy charakter będzie miała bezprecedensowa w skali kraju akcji przeniesienia poniemieckiego schronu przeciwlotniczego w nowe miejsce i zaadaptowania go do nowej roli.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ryś 27.11.2013 22:18
Kurde.... mam 26 lat i pamiętam jak te betonowe bunkry były odsłoniete podczas remontu jednej z fontann. przypominam tez sobie artykuły w ticie, i to jak ktoś mi mówił, ze w tych tunelech byli pochowani radzieccy żołnierze. więc to nie taki stary temat

Adaś 27.11.2013 22:47
to gdzie te ruskie sałdaty leżeli? w katakumbach czy w grobach? ktoś chyba pamięta jeszcze tamte czasy i może wie?

fan 28.11.2013 08:09
temat wart jest pracy naukowej, to ciekawa historia

pkp wazny temat 27.11.2013 22:14
http://radom.gazeta.pl/radom/1...szawe.html

fan bunkrów 26.11.2013 15:28
czy przeniosą wszystkie bunkry z terenu Tomaszowa do Skansenu?, to byłaby dopiero frajda, wszystkie w jednym miejscu

Heniek 26.11.2013 22:09
panie fanie a bierz pan te bunkry se na podwórko

121 26.11.2013 13:20
Nie bede plemizował o własnosci bunkrów czyja własnoś niech odpowie ktoś kompetentny ok..

121 26.11.2013 12:59
Czy kto pamięta w jakim celu w lesie na drodze miedzy Tomaszowem a Konewką stał mały budynek w lesie tuż przy torach . Już nie ma śledu są tylko fundamenty i to pod ziemią już rosnie las.

nord 26.11.2013 12:42
Co mowi prawo o znaleziskach z 2 Wojny Światowej stan prawny co do rzeczy czy obiektów. Proszę o informacje na tej stronie.

A.H. 26.11.2013 12:56
Wszystkie bunkry poniemieckie są moją własnością

121 26.11.2013 12:24
Wojska Niemieckie przekraczały Pilice bardzo szeroko sam znajdowałem całe taśmy z amunicją cale skrzynie drewniane nad brzegiem Pilicy dawne czasy i to nie gdze znależiono Rozi czy inne cześci pojazd. Zainteresowanym moge wskazać nie są wcale w Tomaszowie ale w okolicy tak...... nie dla wiedzy amatorów..

121 26.11.2013 12:14
Chce przypomnieć że w centrum była stacja paliw jedyna w mieście została zlikwidowana ale zbiorniki co pamiętam nie zostaly wykopane. Za kilka lat znowu nas zaskoczą .

Urodzony w Tomaszowie Mazowieckim 27.11.2013 10:14
Pamiętam, była zlokalizowana na rogu, w okolicach budynku straży pożarnej. Sam tan brałem benzynę do swojej WSK.

obserwator 27.11.2013 10:38
taki żeliwny zbiorniczek po ziemią to niezła gratka dla naszych miejscowych doliniarzy, tylko patrzeć jak podkopią aby pociąć na złom

1944 26.11.2013 11:57
Jest kilka bunkrow od Pilicy od trasy 48 część jest na terenie prywatnyn i są zasypane na terenie Betoniarni nie ten co jest przy rzece są zasypane jeszcze na terenie inne. Gdzie moge pokazać są pod gruzami i ziemą.Jesem ciekaw jaki jest stan prawny co do takich obiektów proszeo o informacje.

zniesmaczona 26.11.2013 11:50
powinny zostać te schrony tam gdzie były... te fontanny to poroniony pomysł, wszystko zniszczą co tylko zabytkowe, studnie pozasypywane schrony zdemontowane, samowolka jakiej świat nie widział !!! a takie zabytki to perełki dla turystów, studnie odbudować tak jak w Kazimierzu Dolnym, podziemia dla turystów udostępnić... a tak zostanie tylko szara ponura płyta Placu bez wyrazu!!!

Walduś 26.11.2013 12:55
bedom budki z piwem to wystarczy i szalety miejskie obok

mKIKI 26.11.2013 07:43
Na samym końcu ul.Majowej za ul. Orlą też znajduje się bunkier (obecnie zasypany śmieciami). To było stanowisko obronne Niemców w czasie II WŚ.

tomaszowianin z dziada pradziada 26.11.2013 07:33
temat tych bunkrów pod Placem to w latach komuny temat tabu, ludzie wiedzieli że tam jakieś schrony atomowe ale tylko ,,dla swoich'' i nie wolno było o tym za głośno mówić, Komórka ORMO na Placu była czujna aby słowo bunkry pod gwiazdą były tematem przemilczanym i niwelowano wszelkie domysły w tym temacie. Ciekawi mnie tylko jak głęboko były pochowane ciała żołnierzy rosyjskich, skoro przeszkadzał ten beton, A może tylko te groby służyły jako atrapy dla maskowania tychże ,,tajemniczych schronów"???

mieszkanka 26.11.2013 01:23
Tez mam 31 lat i bylo mi powtarzane ze pod placem Kosciuszki biegna tunele. Jak by bylo fajnie gdyby mozna bylo w nich pochodzic,nawet za pieniadze. Ciekawy jaki zapach? Czy jest cicho? Czy tez dudni? :)

Rodowita Tomaszowianka. 25.11.2013 21:43
Obecnie mam 31 lat i od kiedy pamiętam, mój Tato mówił że w centrum naszego miasta są "tunele" więc żadna mi to nowość. I wydaje mi się że każdy Rodowity Tomaszowianin powinien o tym wiedzieć nawet i bez tego artykułu.To jest historia naszego miasta i ktoś kto nie będzie wypierał się tego Tomaszowa Mazowieckiego powinien dalej przekazywac to swoim dzieciom, wnukom itd. Dziękuję za pokazane zdjęcia, opowieści z przed lat są teraz bardziej wyobrażalne.

Opinie
Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią
Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę Najbardziej opłacalnym zawodem w świątecznym okresie jest Święty Mikołaj, który może zarobić od 31 do 250 zł na godzinę - informuje Personnel Service, który zbadał zarobki w świątecznych zawodach. Mikołaje zarobią więcej na imprezach firmowych, mniej - w galeriach handlowych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:31Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę
Reklama
Reklama
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
pochmurnie

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1000 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: co2Treść komentarza: ale będziemy uśmiechnięci ;)Źródło komentarza: Chłodno? Zima za oknem? Za ogrzewanie zapłacimy jeszcze więcejAutor komentarza: WeskusTreść komentarza: Widziałem niedawno tego gówniarzołobuza. SS-syn pod każdym względem.Źródło komentarza: Krytykuje to.... co sam robi. Adrian Witczak wśród tłustych kotówAutor komentarza: Renata Byczkowska przewodniczka olejkowaTreść komentarza: Jakże bardzo się cieszę, że do placówek medycznych trafiają naturalne metody. Aromaterapia jest skuteczna, bezpieczna, nie daje skutków ubocznych, nie uzależnia. Ale jest jeden warunek! Olejki eteryczne stosowane w aromaterapii muszą być naturalne, z certyfikatem jakości nie syntetyczne. Takich czystych olejków nie kupicie w żadnej aptece ani drogerii. 90 % produktów na rynku oferowanych jako olejki eteryczne to syntetyki. Jest wielu nieuczciwych producentów i to jest przykre. Na szczęście na porodówce w TCZ są najczystsze olejki firmy Doterra.Każda partia starannie przebadana z certyfikatem. Teraz na porodówce będzie pachniało lawendą, szałwią, miętą, jaśminem......Źródło komentarza: Aromaterapia na porodówce w TCZAutor komentarza: rwdTreść komentarza: Jeżeli nasze państwo zgodziło się na taki unijny system to państwo (politycy którzy za tym głosowali) powinni płacić za te fanaberie, a nie obywatele, którzy nie mają na to wpływu. A jak zapłacimy za emisje to pieniądze pójdą na co? W 90% na unijną biurokracje. Unia europejska jest lepsza od socjalizmu i komunizmu razem wziętych i nazywa to demokracją żeby lepiej brzmiało.Źródło komentarza: Chłodno? Zima za oknem? Za ogrzewanie zapłacimy jeszcze więcejAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Tytuł tego ogłoszenia: "Plan ogólny w przygotowaniu. Możesz zgłosić uwagi." Koniec, kropka. Następnie jest link do materiałów, związanych z tym ogłoszeniem. Jednak te materiały, to są urzędnicze świstki, które należałoby wypełnić w ciągu kilku godzin i pędzić z tymi śmieciami do UM i ubiegać się o pokazanie przez urzędasów tego planu ogólnego. Jak powinno to wyglądać? Najpierw powinien znaleźć się link z tym, cholernym planem ogólnym, a te ogłoszone pliki powinny być drugorzędne. Wtedy każdy otworzyłby ten plan ogólny, przeanalizowałby ten plan i to byłoby normalne. Jednak, wyszło, jak zwykle, w wykonaniu najemnych urzędasów. Totalne badziewie.Źródło komentarza: Plan ogólny w przygotowaniu. Możesz zgłosić uwagiAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocje
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama