W wyniku tego, iż na zawody nie dotarły zespoły Akademii Piłkarskiej T.Hajto oraz Calisii Kalisz, ekipa Lechii wystawiła dwie drużyny, tylko umownie nazwane LECHIA I i LECHIA II, po to, aby każdy z chłopców mógł rozegrać więcej meczy i przede wszystkim spędzić na boisku jak najwięcej czasu.
O przynależności do konkretnej ekipy decydowało zarządzone przez trenera losowanie, a nie wybór teoretycznie „lepszej i słabszej” drużyny, którego celem miało być, danie takich samych szans na dobrą zabawę oraz ewentualne wygrane i sukcesy jednemu i drugiemu teamowi, gdyż na tym etapie szkolenia wstępnego, gra i obcowanie z piłką ma cieszyć i dawać radość chłopcom z biegania za nią, natomiast wyniki mają drugorzędne znaczenie.
Każdy mecz, a tym samym rywalizacja, to oczywiście niezwykle emocjonujący moment, zarówno dla najmłodszych zawodników, jak i ich rodziców. Z całą pewnością wiele takich wrażeń po turnieju mają za sobą „raczkujący” w swojej przygodzie z piłką nożną „mali rycerze” tomaszowskiej Lechii, m.in. dlatego, iż organizator przewidział klasyfikację końcową, co obecnie bardzo rzadko zdarza się w tego typu zmaganiach w kategorii wiekowych U-5, U-6, a nawet starszych.
Drużyna „roboczo” nazwana LECHIA I zajęła II m ce w turnieju, po bardzo emocjonującym meczu finałowym, którego dramaturgii nie powstydziły się ekipy Portugali i Szwecji walczące w barażach o udział w MŚ w Brazylii. Natomiast drużyna LECHII II pomimo, że nie ustępowała umiejętnościami każdemu z rywali, zajęła pechowe V m-ce.
Skład LECHII I : WYPYCH KAMIL, OKÓLSKI ALEX, ŚMIGIEL MATEUSZ, PIETRZYK JACEK, SZEWCZYK SZYMON, BIOCH PATRYK, GALACH KRZYSZTOF, ŻAL DAMIAN.
Skład LECHII II : WYPYCH KAMIL, STANEK MACIEJ, SZPORAK MATEUSZ, SZYMAŃSKI JAKUB, PIĄTEK FILIP, SADOWSKI MIKOŁAJ, CZAPLA IGOR.
Wyniki wszystkich spotkań – „każdy z każdym” :
- LECHIA I – WIDOK SKIERNIEWICE 1:0 ( BIOCH PATRYK )
- PSP ANDRESPOL – POGOŃ ZDUŃSKA WOLA 1:2
- LECHIA II – POGOŃ ZDUŃSKA WOLA 0:0
- PSP ANDRESPOL – WIDOK SKIERNIEWICE 0:1
- LECHIA I – PSP ANDRESPOL 2:2 ( BIOCH PATRYK 2 )
- LECHIA II – WIDOK SKIERNIEWICE 1:3 ( CZAPLA IGOR )
- WIDOK SKIERNIEWICE – POGOŃ ZDUŃSKA WOLA 1:0
- LECHIA II – PP ANDRESPOL 1:2 ( CZAPLA IGOR )
- LECHIA I – POGOŃ ZDUŃSKA WOLA 0:0
- LEHIA I – LECHIA II 2:3 ( OKÓLSKI ALEX, PIETRZYK JACEK – CZAPLA IGOR 2, STANEK MACIEJ )
- MECZ O M-CA III – IV
POGON ZDUŃSKA WOLA – PSP ANDRESPOL 2:1
- MECZ O M-CA I – II
WIDOK SKIERNIEWICE – LECHIA I 2:2 ( karne 3:2 )
Opis meczu finałowego - czas gry 10 min. :
Po 5 min. gry w meczu o 1 m-ce, za sprawą Patryka Biocha, strzelca dwóch bramek, chłopcy oraz ich rodzice, w komplecie wspierający swych milusińskich na trybunach kurowickiej hali, byli wniebowzięci, głośno dopingując i skandując Lechia, Lechia…ale jeden „prosty” błąd ( dla dorosłych oczywiście ) i mamy bramkę kontaktową dla rówieśników ze Skierniewic, z którymi toczyliśmy już zwycięski bój w pierwszej fazie zawodów, ale niezwykle zacięty i wyrównany. Czyżby powtórka z rozrywki ? Wygląda na to, że tak, gdyż w kolejnych fragmentach gry, trwa zażarta wymiana „ciosów” z obu stron i każda z drużyn ma swe szanse na kolejne bramki, ale to przeciwnicy na 10 sek. przed końcem bezwzględnie wykorzystują nasz kolejny błąd, taki sam jak przy pierwszym straconym golu, czyli podanie do środka pola, ale niestety bez adresata, a że piłkę przejmuje rywal, to strzela bramkę z bliskiej odległości w sytuacji 1x1 z naszym rewelacyjnym mimo wszystko bramkarzem.
Gwizdek sędziego i mamy krótką konsternację, gdyż trzeba szybko zmobilizować się na rzuty karne, które pozwolą wyłonić zwycięzcę. Trzech strzelców i trzy tak małe, a tak mocno bijące serduszka. Zaczynają chłopcy ze Skierniewic 1:0, ale Patryk Bioch potwierdza swa doskonałą dyspozycję tego dnia i mamy 1:1 – jesteśmy w grze, napięcie rośnie i mamy poprzeczkę u rywali !, co doskonale wykorzystuje nasz zawodnik Jacek Pietrzyk strzelając bramkę na 1:2, wychodzimy na prowadzenie i mamy przed sobą ostatnią serię, ale czy aby na pewno ?, pewny strzał przeciwników i mamy 2:2, „wystarczy”, że padnie gol i…, ale nie pada – poprzeczka !, cóż za emocje, kto wyreżyserował ten horror ?, nasz znakomity bramkarz Kamil Wypych się pomylił, więc kolejne serduszka muszą przyśpieszyć jeszcze bardziej, gdyż teraz gramy już do nagłej śmierci…, a rywale strzelają gola naszemu podłamanemu golkiperowi i wychodzą na prowadzenie 3:2, niestety Alex Okólski pomimo znakomitego uderzenia trafia tylko w słupek !, i szał niespodziewanej radości, ale niestety w ekipie rywali… Ale, ale gratulację przekazujemy z podniesionymi głowami, więc rewanż w kolejnym turnieju raczej pewny !
Wśród najlepszych zawodników turnieju znalazło się ponadto dwóch piłkarzy Lechii. Kamil Wypych został jednogłośnie wybrany przez trenerów najlepszym bramkarzem zawodów, natomiast Patryk Bioch dzięki swemu instynktowi, został królem strzelców imprezy z 5 zdobytymi golami. Warto nadmienić również, iż kolejny zawodnik bliski „korony” dla najlepszych strzelców, uderzał na bramkę przeciwników w barwach Lechii zdobywając 4 bramki, a był to tylko 5 letni Igor Czapla !
Życzymy najmłodszym piłkarskim adeptom kolejnych niezapomnianych chwil związanych z futbolem dziecięcym, a może kiedyś i seniorskim, a na pewno możliwości jak najszybszego rewanżu z rówieśnikami ze Skierniewic.
Napisz komentarz
Komentarze