Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 stycznia 2025 00:39
Reklama
Reklama

Kopanina z orzełkiem

W czym tkwi słabość polskiej reprezentacji w piłce nożnej? Podstawową jej słabością jest to, że jej nie ma.

 

 

Za czasów Kazimierza Górskiego, zbudowano zespół, który do dzisiaj jest wspominany z dumą i rozrzewnieniem. Przez lata dobierano zawodników, którzy stanowili „żelazną” jedenastkę. Nawet strata Włodzimierza Lubańskiego, wyeliminowanego przez kontuzję, nie załamała charakteru zespołu. Bo była wizja. Był konkretny zamysł taktyczny. Każdy z zawodników wiedział co do niego należy. Gdy drużyna jechała na Mistrzostwa Świata w Niemczech w 1974, kibice, obudzeni o przysłowiowej północy, byli w stanie wymienić kto gra na jakiej pozycji.

 

Do dzisiaj „Orły Górskiego” to jest firma.

 

Oczywiście nie dla wszystkich. Trwają przepychanki czy Stadion Narodowy powinien nosić imię Kazimierza Górskiego czy może lepiej ochrzcić go logiem proszku do prania czy środka na wzdęcia.

 

Obecna reprezentacja to wypisz, wymaluj „Biedronka”. Skojarzenie zobowiązuje. Patrząc na grę naszych zawodników ma się wrażenie jakby się weszło właśnie do takiego bezbarwnego dyskontu, gdzie kupisz towar jakości wystarczającej by przetrwać. Czasem trafi się lepsze wino. Ale o luksusach mowy nie ma.


To jest nieprawdopodobne, że w tak dużym narodzie jak nasz, narodzie, któremu premier sprezentował „Orliki”, gdzie grają ze cztery ligi, trudno znaleźć dwudziestu facetów, którym outsider z mikroskopijnego San Marino, nie byłby w stanie strzelić gola.

 

Wiadomo, że coś tu nie gra. Pewnie nie bez znaczenia jest aplikowana obecnie Polakom odgórna bezideowość. Nawet była próba usunięcia orzełka z koszulek reprezentacji i zastąpienia go jakimś pokracznym logo PZPN.

 

Pretensje do piłkarzy powinny być na samym końcu. Powołują to się przyjeżdża. Poza tym granie w drużynie narodowej pomaga przy transferach, na setki tysięcy, a nawet na miliony Euro.

 

Zmiana trenera nic nie da. Skład najprawdopodobniej ustalają menedżerowie gwiazd, do spółki z leśnymi dziadkami, często z dobrym komunistycznym stażem.

 

W kraju, w którym nie ma rządu z prawdziwego zdarzenia, kancelaria prezydenta działa prężnie jak urząd gminy, a referendum warszawskie pokazało, że nieudacznictwo wsparte ostrą propagandą wystarczy, brak piłkarskiej reprezentacji jest bez znaczenia.

 

Z drugiej strony jak już wystawia się w najpopularniejszej grze świata, drużynę w biało- czerwonych barwach, to żal, że zamiast husarskiej szarży, trzeba oglądać jakieś bezradne „Biedronki”.

 

Ryszard Makowski wpolityce.pl 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ultras 17.10.2013 01:12
Cieszę się, że Pan poniżej mnie popiera, ale ja nie uważam że reprezentacja piłki nożnej jest nieważna z powodu ważniejszych spraw. Nawet jak była wojna to piłka nożna była ważna. Teraz również. I nie jest to żadne odwrócenie uwagi od problemów. Dla mnie piłka nożna i jej reprezentacja są bardzo ważne. Będę jej kibicował nawet jak będą dostawali bęcki od San Marino.

17.10.2013 18:41
Trochę źle mnie Pan zrozumiał. Nie mówię że sprawy sportowe są mniej ważne od tych głównych problemów społecznych i gospodarczych. Te sprawy również mogą wpływać na gospodarkę, inwestorów itd. Ale ile byłoby "trzepania" i medialnego wrzasku gdyby ten awans był? Elity władzy zaraz sobie przypisałyby ten sukces, zaczęłoby się goszczenie na salonach zawodników, trenerów, wszystko w imię public relations i wizerunku politycznego. Po takiej klęsce władza jest niejako bez argumentów, społeczeństwo jest zawiedzione i złe na rządzących i słusznie. Po igrzyskach czas tera na zarobienie na chleb, a władza niech się zacznie sprawami bardziej przyziemnymi.

17.10.2013 00:55
Zgadzam się z przedmówcą. Cały ten zgiełk nad reprezentacją piłkarską to tylko pompowanie balonika i odwracanie uwagi od istotniejszych spraw w Polsce, jak masowa emigracja (było widać na meczu z Anglią), wysokie bezrobocie, brak perspektyw dla młodych ludzi itd. Na tę obecną sytuację pracowało wiele zarządów PZPN i jak się okazuje za typowej gierkowskiej, komuny było z piłką kopaną stosunkowo najlepiej.

ultras 16.10.2013 22:55
Ja mam na to zupełnie inne spojrzenie. Większość uważa, że nasza reprezentacja upadła tak nisko, że niżej już nie można. Tęsknimy do lat świetności i mamy nadzieję, że wkrótce wrócimy na swoje m-ce. Tymczasem właśnie na nie wróciliśmy. Nasza reprezentacja 1-szy mecz rozegrała w 1921 r, czyli prawie 100 lat temu. Przez ten czas mieliśmy swoje przysłowiowe "5 minut" w latach 1972-1982, czyli zaledwie 10 lat. Wcześniej nie osiągaliśmy żadnych sukcesów, ani w piłce krajowej, ani klubowej (no chyba nie liczycie finału Górnika w latach 70-tych, bo taki "sukces miał nawet FC Magdeburg z NRD). Lata przedwojenne to brak sukcesów na Olimpiadzie, która przed 1-szymi MŚ w 1930 była traktowana jako najważniejszy turniej. Nasz "sukces" to przegrana (jak zwykle) 5:6 z Brazylią na MŚ we Francji w 1938. Lata powojenne to bryndza na maxa. NIe było nas na żadnym liczącym się turnieju. Ani mistrzostwa świata, ani Europy (a wtedy nawet Korea zdobyła brąz w mistrzostwach świata, a srebro nie licząca się Szwecja. ) "Największy"nasz sukces tamtych lat to wygrana z ZSRR 2:1 w Chorzowie, która miłą raczej wymiar symboliczny (był to mecz towarzyski). No i potem lata 70-te i początek 80-tych, czyli faktyczne sukcesy. Ale to TYLKO 10 LAT! w całej 100 letniej historii. No i potem słowa Bońka po odpadnięciu w mistrzostwach świata w 1986, że jak wejdziemy za 20 lat to będzie dobrze. Wiedział co mówi. Ja też wiem co mówię. Moim zdaniem oprócz tych 10 lat, NIGDY nie mieliśmy silnej reprezentacji. To zaledwie, z perspektywy historii piłki nożnej, epizod.

ultras 16.10.2013 22:38
Ja mam na to zupełnie inne spojrzenie. Większość uważa, że nasza reprezentacja upadła tak nisko, że niżej już nie można. Tęsknimy do lat świetności i

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Malarska opowieść o rzece Marcina Stańca Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza na wyjątkowy wernisaż malarstwa „W NURCIE”, który odbędzie się 17 stycznia, o godz. 18 w sali wystawowej MCK przy placu Kościuszki 18. Wstęp wolny.Ekspozycja obejmuje zbiór prac powstałych na przestrzeni ostatnich trzech lat w ramach cyklu „Rzeka”. Motyw rzeki w pejzażu jest obecnie głównym tematem malarskim realizowanym przez autora. Obrazy przedstawiają miejsca, które artysta lubi nazywać „swoimi”. Są to leśne strumienie i zbiorniki wodne znajdujące się w okolicy Tomaszowa Mazowieckiego. Prace wykonane zostały w technice olejnej na płótnie.Marcin Staniec to artysta wszechstronny – malarz, grafik, ceramik, a także organizator licznych plenerów artystycznych. Jego bogaty dorobek obejmuje m.in. udział w prestiżowej wystawie „Najlepsze dyplomy ASP” oraz nagrodę Galerii Manhattan. Od 2017 roku prowadzi zajęcia artystyczne dla dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów oraz aranżuje wystawy w Miejskim Centrum Kultury. Jest także autorem projektów murali, scenografii dla lokalnych instytucji kultury, a także współtworzy elementy graficzne dla Love Polish Jazz Festival.Wystawa „W NURCIE” to nie tylko podróż po malowniczych zakątkach regionu, ale również okazja do zapoznania się z wyjątkową wrażliwością artysty, który z pasją i niezwykłą starannością uchwycił piękno natury.Data rozpoczęcia wydarzenia: 17.01.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
opady śniegu

Temperatura: 0°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 32 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 340 Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 340 w rozmiarze 120×200 cm w kolorze buk z płytą osłaniającą napęd łóżka. Akcesoria: stolik Rubens 9 w kolorze buk.Wyjątkowa propozycja wśród łóżek, zaprojektowana z myślą o komforcie i bezpieczeństwie użytkowników o zwiększonej masie ciała. Wzmocniona konstrukcja, szersze leże oraz dostosowane do dużych obciążeń napędy, pozwalają na korzystanie z tego łóżka przez użytkowników o maksymalnej wadze do 215 kg. Z uwagi na ponadprzeciętne parametry techniczne, łóżko PB 340 przeznaczone jest szczególnie dla pacjentów bariatrycznych.DETALE PRODUKTU:1. Szerokość leża 100 i 120 cm4. Wytrzymałe, higieniczne leże2. Dopuszczalne obciążenie 250kg5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Nowoczesny napęd podnoszenia łóżka6. Osłona frontu (opcja)OPCJE:osłona frontu • zmiana długości i szerokości leżaPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze250 kgMaksymalna waga użytkownika215 kgRegulacja wysokości leża:od 30 do 80 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:218 × 112 (132) cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 16 cmCiężar całkowity:109,8 (123,5) kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama