Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 17 kwietnia 2025 01:39
Reklama

Z cyklu: Okrakiem - Malewski jest wielki! (When I'm Sixty-Four)

Tomszowianin, mój przyjaciel - EDWARD WÓJCIAK - pisarz obu narodów (Polski i Kanady) zmarły trzy lata temu (2 sierpień 2019r) pozostawił po sobie napisanych i wydanych kilka książek, powieści (m.in, "Akademię Politury", "Zupę" z Króla" czy "Siwy Dym") wiele artykułów pisanych do kanadyjskiej gazety GAZETA, opowiadań a także wiele felietonów. Felietony o stałej nazwie tego cyklu, pod tytułem - OKRAKIEM publikował także na łamach portalu NaszTomaszow.pl. Jeden z nich, EDWARD, poświęcił mojej osobie pt. "Malewski jest wielki (When I'm Sixty Four)". By uczcić Jego pamięć i wyzwolić się z mojej próżności, pozwoliłem sobie zamieścić tekst felietonu i moje dziękczynne podziękowanie, z uwzględnieniem zawartego w tytule liczebnika "64", o co w nim chodzi. A więc... a więc ZAPRASZAM do przeczytania.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Kiedy po raz pierwszy usłyszałem tę przepiękną balladę jako już wielki fan zespołu The Beatles, miałem lat osiemnaście. Została wykonana 6 grudnia 1966 roku podczas pierwszej sesji nagraniowej płyty „Sgt.Pepper’s Lonely Hearth Club Band”. Ne będę tłumaczył prostego (może dzięki tej prostocie wyjątkowo pięknego) tekstu piosenki, powiem tylko, że śpiewana jest przez młodego chłopaka dla dziewczyny o swoich planach dorastania i starzenia się razem z nią. Jest to jeden z pierwszych tekstów lirycznych Paula McCartneya, napisany kiedy miał lat…16!!! Geniusz! John Lennon powiedział kiedyś w wywiadzie dla Playboya, że prawdopodobnie Paul napisał piosenkę dla swojego ojca, który miał wkrótce osiągnać ten piękny wiek, a było to jeszcze w czasach, kiedy chłopcy pogrywali w klubie „Cavern”.

Reklama

When I get older losing my hair, Many years from now,

 Will you still be sending me a valentine, Birthday greetings bottle of wine?

 If I'd been out till quarter to three, Would you lock the door,

 Will you still need me, will you still feed me, When I'm sixty-four?

 Oo oo oo oo oo oo oo oooo You'll be older too, (ah ah ah ah ah)

 And if you say the word, I could stay with you.

Doing the garden, digging the weeds, who could ask for more?

Will you still need me, will you still feed me,

when I'm sixty-four?”

(The Beatles)

Teraz ja mam „sixty four” a więc to czterdzieści siedem lat temu puszczałem w kółko płytę wsłuchując się w geniusz „Fab Four”. Nie tak dawno wraz z córką i jej narzeczonym odśpiewaliśmy tę piosenkę jako hymn radości w dniu moich urodzin. Jest w niej, w jej melodii i sposobie interpretacji, także w tekście - coś wesołego, kojącego i wbrew pozorom – nastraja ona życzliwie, daje kopa do życia człowieka według potocznych opinii – leciwego. Daje taką dawkę optymizmu, że dopiero chce się żyć.

Wracając do czasów, kiedy piosenka została nagrana, pamiętam, że czułem się wtedy najważniejszym człowiekiem na ziemi, nieśmiertelnym, nie myślącym o przyszłości, lecz bawiącym się bezceremonialnie i „do spodu” teraźniejszością. Przepraszam, myślałem o przyszłości w specyficzny sposób, odrzucając ją zarazem na skutek przekonania, że kiedy  osiągnę (jak się uda) wiek lat sześćdziesięciu czterech, życie będzie tak dotkliwie wredne i niedorzeczne, że nie będzie w ogóle warto żyć.

Mój ty Boże, jak bardzo głupi może być młody człowiek, wiem to teraz, i bardzo dobrze. Jakże szczęśliwym człowiekiem jestem teraz, kiedy mam 64 lata. Kiedy przypomnę sobie wielość mrożących krew w żyłach i jeżących sierść na grzbiecie przypadków, kiedy Wszechmogący Bóg litował się nade mną i podnosił kciuk do góry, dziękuję mu z głębokim pokłonem za uratowanie życia. Jakoś się uratowałem.

Pewnego pięknego poranka, kiedy stuknęło mi właśnie 64 lata, obudziłem się rześki i uśmiechnięty. Pobiegłem do lustra nie zmieniając zastanego w trakcie budzenia się ze snu grymasu i zobaczyłem odbicie twarzy szczęśliwego człowieka. I stwierdziłem, że życie nie musi być okropne kiedy się człowiek staje…no, powiedzmy – kiedy się robi starszy. I że jest to powiązane z lepszym rozumieniem wszystkiego, co cię otacza, spraw, zdarzeń oraz ludzi. Stwierdziłem, że kocham życie. Stwierdziłem, że kocham innych ludzi. Z osłupieniem skonstatowałem, że kocham siebie. I wtedy zrozumiałem, jak bardzo chce mi się żyć.

To oznaczało chyba, że moje doświadczenie życiowe doprowadziło mnie do tych mądrości. Że gdybym nie przeżył tych 64 lat, nie wiedziałbym tego, co wiem teraz. A czego mnie właściwie nauczyło? Czy rzeczywiście jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z głupca zrobiłem się mędrcem? Nie, nie tędy droga. Dojrzałem do stwierdzenia, że nie jestem absolutnym panem swojego życia i do tego, że życie w ogóle nie potrzebuje mojej zgody. Innymi słowy, pogodziłem się z myślą, że bardzo ważna jest pokora wobec życia i wszystkiego, co ono przynosi. I jeszcze coś. Przestać się bać życia. Takim, jakie jest i tak będzie, bez większego wpływu naszego chcenia. Owszem, należy pomagać sobie w tym wszystkim, nie zapominać o pewnych koniecznych ograniczeniach, czyli  słuchać prawa społecznego, nie odbiegać zbytnio od praw pisanych i tych niepisanych, ustanawianych i akceptowanych przez społeczeństwo i religię. Ale kiedy zaakceptowałem siebie takiego, jaki jestem, więcej – kiedy zaakceptowałem różność ludzi mnie otaczających, kiedy zaakceptowałem siebie, ludzi i sprawy dziejące się wokół mnie, moje życie dopiero wtedy zaczęło być niewiarygodnie przyjemne.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antoni Malewski 27.11.2022 11:00
Edek przed końcem swojego życia, zaocznie studiował i ukończył w W-wie reżyserię i pisanie scenariuszy. Było takie, nasze spotkanie z tomaszowianinem, reżyserem i przyjacielem, ADKIEM DRABIŃSKIM, na którym powstał pomysł by z moich "historycznie pisarskich wypocin" i Edka publikacji miał powstać scenariusz i scenopis uwspółcześniony z życia naszego miasta, naszej młodzieży z w/w okresów, a ADEK miałby stworzyć film a nawet była koncepcja stworzenia serialu o Tomaszowie Mazowieckim lat 50/60/70-tych, ale ... ale nagła śmierć EDKA "rozwiązała" koncepcję. Podczas pogrzebu EDKA, długo rozmawiałem z ADKIEM przy Jego grobie, o "utraconym raju" i z tym smutnym, traumatycznym uczuciem muszę żyć i ... i werbalnie przywracać PAMIĘĆ O TYCH CO ODESZLI.. Dziekuję Ci GRAŻYNO za napisany i załączony, przyjazny, cudowny tekst. Z całego serca dziękuję i POZDRAWIAM.

Reklama
Ajdejano 30.11.2022 22:56
Po przeczytaniu kilku Twoich"wypocin" o naszym grajdole (w nawiasie: Literacka, spotkania z muzyką), już kiedyś, w mojej pustej głowie, powstawała właśnie taka myśl, że to Twoje pisanie, to dobry materiał do takiego filmu, właśnie o naszej wsi, pod tytułem Tomaszów Mazowiecki. Jednak, zawsze kombinowałem: kto mógłby to zrobić. Teraz, gdy wspomniałeś o Adku (z mojej licealnej klasy), pomocniku Jerzego Hoffmana, pomyślałem: dobrze jest. Tylko.... ta śmierć Edka.... Pozdrowienia od starego czekisty.

Antoni Malewski 27.11.2022 10:36
Dzisiaj nie odpowiem, gdyby mi zadano pytanie, czy EDWARD WÓJCIAK pisząc swój cudowny felieton "When I'm Sixty Four" wzorował się liczbą "64" gdy realizowałem wydarzenie w ZDK "Włókniarz" (29.08.2009r) "50 lat Rock'n'rolla w Tomaszowie Mazowieckim" (bo tyle właśnie miałem lat)??? Czy "Spotkaniem po latach" w kultowej kawiarni LITERACKA (marzec 2011r)??? Czy było to osobiste wydarzenie "zachłyśnięcie się" utwoerm The Beatles kiedy miał swoje "sixty four". Jedno wiem, że na oba wydarzenia EDWARDA zapraszałem, na które nie przybył. Felieton "Malewski jest wielki - When I'm Sixty Four" skierowany do mojej osoby powstał w 2013 roku. POZDRAWIAM wszystkich oglądających, choć przy długie, po latach zmontowane wydarzenie.

Marek 14.02.2013 20:26
Tolek, szczere gratulacje. Jak mówiłem w AZYLU niczym się się przejmuj i rób swoje. SUPER!!!

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Czwartek, 1 maja 2025, godz. 12:00–19:00  Skansen Rzeki Pilicy,  ul. Modrzewskiego 9/11, Tomaszów Mazowiecki Wstęp biletowany – bilety dostępne w kasie SkansenuMajówka w sercu przyrody, z zapachem świeżego chleba, śmiechem dzieci i dźwiękiem ludowej muzyki? Brzmi jak plan idealny na majowy dzień! Skansen Rzeki Pilicy świętuje swoje urodziny i z tej okazji przygotował dla Was prawdziwą ucztę atrakcji – pełną tradycji, lokalnych smaków i rodzinnej atmosfery.Od południa do wieczora teren Skansenu wypełnią stoiska pod hasłem „Chleb i coś do chleba”, gdzie będzie można skosztować regionalnych przysmaków. Swoje wyroby zaprezentują lokalni rękodzielnicy i Koła Gospodyń Wiejskich, a najmłodsi znajdą coś dla siebie na stoisku plastycznym i sportowym.Wśród drewnianych zabudowań ożyje historia – będzie można wziąć udział w oprowadzaniu po zabytkowym młynie, wziąć udział w quizie o historii Skansenu i zobaczyć aż dwie wystawy: jubileuszową oraz „Młyny w dorzeczu Pilicy”.Na scenie zaprezentują się zespoły ludowe oraz uczestnicy zajęć wokalnych Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.Nie zabraknie też animacji dla dzieci i wielu niespodzianek.A na finał tego wyjątkowego dnia  o godzinie 17:00– koncert szantowy o zachodzie słońca! Wystąpi Janusz Nastarowicz & Saku Collective – będzie klimatycznie, nastrojowo i z duszą.Spędź z nami ten dzień – rodzinnie, na świeżym powietrzu, z kulturą, muzyką i pysznym jedzeniem. Takie majówki pamięta się na długo! Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.05.2025
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Park Ostrowskich? Będzie propozycja zmiany nazwy Parku Miejskiego

Czas przywrócić pamięć o założycielu naszego miasta! - pisze na swoim profilu internetowym, Dariusz Kwapisiewicz z firmy Brand Media, którego fotografie od wielu lat dokumentują wszystkie najważniejsze wydarzenia w naszym mieście.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: Andrzej KiermasTreść komentarza: Szanowni Państwo zostal nam przedstawiony obraz obraz tego co się dzieje w Samorządach nie tylko w naszym mieście. Demoralzacja naszych wybrańców jest daleko posunięta. Liczy się kasa i kolesiostwo. Wielu wybrańców sprawuje swe funkcje dożywotnie mało tego posiadają wiele źródeł utrzymania co można wyczytać ztego artykułu. Przykład przyganiał kocioł garnkowi. Należy ztym walczyć przy wyborach, nie wolno głosować na tych, którzy już piastowali funkcje z wyboru i ograniczyć do minimum możliwość posiadania wielu źródeł dochodu innego wyjścia nie maŹródło komentarza: Kataklizm w powiatowym samorządzieAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: AK-47. Piszesz w taki sposób, jakbyś był w okopach na wojnie i jakbyś bał się o to, że ten, do którego się przypier#alasz, nie zorientował się, że Ty wiesz, iż to on jest cwaniaczkiem, którego opisujesz. Chłopie: przynajmniej połowa Polski wie, że chodzi o Romana J., mojego znajomego, z którym od dawna jestem "na Ty" . Tak, jak i z innymi z byłej wierchuszki obecnego PSL-u (kiedyś ZSL-u) np.: Wojciechowski, Kalinowski, Krysia Ozga, itp., itd. Roman J., tak, jak i WSZYSCY z polskiej sceny politycznej (nie tylko lewactwo, ale i prawiczki), kombinował dokładnie tak samo, jak i ci WSZYSCY, z każdej opcji politycznej. Więc, po Twoim wpisie, AK-47, mam pewien, moralny dysonans: dlaczego tych prawiczków wywyższasz lub pomijasz, a tych lewaków dołujesz?! Ja, zdecydowanie nie jestem zwolennikiem lewaków, jednak zawsze próbuję te obydwie strony jednakowo oceniać. To polskie, "polytycne" gnojstwo, to jest kompletne dno. Dlatego powinniśmy "po równo" dopier#alać każdemu po równo.Źródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: EwelinaTreść komentarza: Niech ktoś wytłumaczy, jak można było wybrać na radnego kogoś tak prostackiego, jak Mordaka. Przecież ten człowiek pięciu zdań po polsku nie potrafi powiedziećŹródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?Autor komentarza: ........Treść komentarza: Wpuścić chama do biura to atrament wypije.....Źródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?Autor komentarza: Kemot114Treść komentarza: Jak tam mają chodzić inwalidzi na wózkach, gdzie zjazdy no i matki z dziećmi. Proste pytanie???Źródło komentarza: Park Solidarność w pytaniach i odpowiedziachAutor komentarza: Kemot114Treść komentarza: Jak tam mają dostać się inwalidzi na wózkach , matki z dziećmi ... Brak zjazdów porażka...Źródło komentarza: Park Solidarność w pytaniach i odpowiedziach
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama