Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 12:01
Reklama
Reklama

Lewym okiem pod sutannę

Śmiech to zdrowie? Być może. Tyle, że śmiałem się ostatnio tak głośno i intensywnie, że pękła mi w majtkach guma. Przestało być śmiesznie, bo naraziło mnie to na koszty a i koledzy na postoju patrzyli na mnie jakoś tak dziwnie… do tego żona w domu chyba podejrzliwie skupiła na mnie swój wzrok. Pęknięta guma… w majtkach… u taksówkarza… u kobiety skojarzenie natychmiastowe.

 

Co mnie tak rozbawiło? Otóż wywody dziennikarki, która napisała dużo słów, w sumie o niczym, nie wiadomo czy w całym swoim artykule była za czy może nawet przeciw. Tekst dotyczy radnego Tomasza Zdonka, który mieszka w Smardzewicach i który aby zostać radnym Rady Miejskiej zameldował się u matki w Tomaszowie. Z tekstu w sumie nic nie wynika, bo wynikać nie może. Jest on za to okazją by dołożyć komuś innemu. Dziennikarce bowiem nie podobało się, że księża zachęcali do głosowania na innego kandydata na radnego, który w końcu radnym nie został.

 

Kuma to ktoś? Ja nie kumam, bo dla mnie bez różnicy, czy do głosowania na kogoś zachęca ksiądz, czy pierwszy sekretarz komitetu PZPR albo redakcji jakiejś gazety. Przyczyna jest prosta: nikt ze mnie głupka robił nie będzie. Stwórca nie bez powodu dał mi rozum i wolną wolę. Mogę samodzielnie oceniać i dokonywać wyborów.

 

„Byłemu (…) pragnę przypomnieć, że w czasach, kiedy on sam kandydował, nie przeszkadzało mu zupełnie, że na jego rzecz kampanię prowadzili księżą po kościołach, czyli w miejscu kultu religijnego, które winno być wolne od agitacji politycznej” - To właśnie fragment artykułu, z którego śmiałem się tak, że cały Plac Kościuszki słyszał i bałem się nawet, że pracownicy banku, przed którym parkujemy zatelefonują na policję i będę musiał się wylegitymować (wyobrażacie sobie, jak wysiadałbym z tą pękniętą gumą z auta - trzeba pokazać dokumenty a tu bielizna się obsuwa - nic przyjemnego).



Na szczęście nikt nie przyjechał a ja mogłem na spokojnie powspominać, jak to kilka lat wcześniej, miałem w ręku tę samą gazetę i czytałem w niej ogłoszenie, w którym ta sama dziennikarka i jej koledzy zachęcali do głosowania na konkretnego kandydata na prezydenta miasta. Czy popieranie kandydata na radnego przez księdza jest mniej „nie na miejscu” niż popieranie kandydata na prezydenta na łamach własnej gazety? Właśnie odpowiedź na to pytanie, której sam sobie udzieliłem, tak bardzo mnie rozbawiła.



Dziennikarce przeszkadza agitacja wyborcza kościołach. Brawo! Mnie, jako osobie żydowskiego pochodzenia mogłaby też nieco przeszkadzać. Tylko niby dlaczego? Kościoły i parafie od wieków były nie tylko miejscami kultu ale również centrami życia społecznego, kulturalnego i politycznego. Czy pogląd głoszony na łamach gazety oznacza, że ich rolę powinno się ograniczać? W takim razie po co organizować w nich koncerty, spektakle i akcje charytatywne? To retoryczne pytanie oczywiście.

 

Problem jednak w tym, że dużo bardziej przeszkadza mi pogląd, który robi z ludzi idiotów. I co z tego, że duchowny będzie mnie do czegoś zachęcał? Przecież ostatecznie to ja sam decyduję a ksiądz jest takim samym obywatelem Państwa Polskiego, jak czcigodna dziennikarka lokalnego tygodnika, która tak samo namawia do głosowania, z tym, że na kogoś innego.


Zabawne, że w kontekście wyborów nie mówi się o łamaniu prawa. Nie jest nim przecież kościelna agitacja ale np. naruszanie ustawy o ochronie danych osobowych przez kandydujących w wyborach samorządowych dyrektorów tomaszowskich szkół, którzy korzystając z posiadanych zbiorów danych, rozsyłają ulotki wyborcze do domów swoich uczniów. Wiem o czym piszę, bo sam taką dostałem. Gazeta nie donosi o wykorzystywaniu służbowych samochodów do nocnych akcji plakatowych, telefonów służbowych do rozsyłania sms-ów i innych gadżetów, za które dyrektor, urzędnik czy inny dostojnik zapłacić nie musi, bo nikt go z nich nie rozlicza. Problemem za to jest ksiądz, któremu za wszelką cenę, trzeba było w perwersyjny sposób zajrzeć pod sutannę. I co ciekawego zobaczyła tam pani redaktor?

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

biedak 26.01.2013 00:33
wulfstan nie obrazaj ludzi ............. los bywa sprawiedliwy

AK-47 25.01.2013 19:27
Przecież dzisiejsze Prawo ( mam na myśli KK i KPK ) tworzyli prawnicy (adwokaci) !!! I co z tego wyszło???..... PS. Czy kiki nie ma racji?

kiki 25.01.2013 10:03
@30...tu nie ma nic żałosnego,jakie prawo w Polsce każdy widzi.Prawnicy na usługach mafii.Sędzia...strona która więcej da ta sprawę wygra.Sprawy ciągnące się latami i wygrane raz i przegrywane po raz któryś tam dla każdej ze stron.Kpiny nie sądy. POrtal afery prawa ujmuje te krętactwa jednoznacznie i po imieniu je nazywa.

Wulfstan Ad 27 : ...Ja tam nie wiem"... 25.01.2013 08:48
rzeczywiście nie wiesz , ba nie rozumiesz tego co czytasz, i chyba nie do końca rozumiesz to co piszesz. Ad. 28 AK-24 : Wybitni prawnicy- każdy z wybitnych prawników takich jak Zoll, Szostak, de Wirion , Piotrowski,Stępień, Łętowska, Siemiątkowski itd. ma jakąś aplikację i nie jest tu ważne jaką . Są to autentyczni uznani przez świat nauki i innych prawników naukowcy i prawne autorytety, oni powinni tworzyć prawo polskie i na naszą miarę unijne, nie nauczycielka , sportowiec, ekonomista. Ci ostatni powinni powiedzieć prawnikom o co im chodzi, ale prawa formułować i dopasować do systemu prawa muszą fachowcy. Każdy z tych autorytetów specjalizuje się w jakiejś dziedzinie prawa i w tym zakresie by działa, mając na względzie system prawny.Tak było przed wojną. Kiki: Jesteś żałosna , spytaj Dziadzi, jak to było po wojnie gdy " pokrzywdzeni " stworzyli prawo, jak jest w Tomaszowie, gdy" lud" tworzy prawo, jak to będzie za chwilę gdy ktoś przez Ciebie obrażony takie prawo stworzy. Ile takich prawnych autorytetów występuje przy tworzeniu prawa miejscowego np w Tomaszowie?

kiki 24.01.2013 19:41
Prawo powinni stanowić pokrzywdzeni przez przestepce,adwokatów,prokurat orów radców prawnych,sędziów od prawa pracy i prawa unijnego. Pokrzywdzeni przede wszystkiem.

AK-47 24.01.2013 19:26
Cyt. " Prawo pisać powinni wybitni prawnicy w komisjach legislacyjnych..."- no dobrze.... Adwokaci? Prokuratorzy? Radcy prawni? Sędziowie? Ci od prawa pracy? Czy prawa unijnego?

do 26 24.01.2013 19:19
wulfstan ja tam nie wiem co sie dzieje na Wiejskiej , nie wiem co sie dzieje na POW , lecz wiem jedno każde przyzwolenie na lamanie orawa i jego nadinterpretację , lub tez mówienie że prawo jest źle tworzone powoduje że w prosty sposób najbardziej uderza w Kowalskiego i Nowaka .Omija zas posła , radnego i innych decydentów. wiec nie mów nam ze jak radny łamie prawo to prawo jest winne a nie radny , wiec nie wmawiaj nam że ludzie poszukujacy praworzadności nie maja prawa oczekiwać że ci którzy sa ich przedstawicielami w samorządach powinni być bez zarzutu , wiec w koncu nie pouczaj nas biedaków że jeden poseł drugiemu posłowi załatwił 250 głosów na sali plenarnej .Gratuluje znawstwa kuluarów Sejmu , tworzenia prawa i układów partyjnych . Ja skromnie zyje juz 50 lat , a od 89 roku saram sie chłodno patrzec i analizowac przynajmniej sytuacje w tym mieście.

Wulfstan 24.01.2013 15:42
Nie zrozumieliście mnie. Nie jestem przeciw prawu, wręcz przeciwnie . Jestem za prawem , ale zarówno za literą jak i duchem prawa. Jestem jednak przeciwko prawu ustalanemu na zamówienia partyjne, koniunktury ekonomiczne,przeciw prawu sankcjonującemu bezprawie , złodziejstwo i oszustwo. Prawo, które pozostawia urzędowemu prawnikowi możliwość krańcowo różnego interpretowania przepisu niż chce ustawodawca jest bublem ... i niestety, takie prawo jest tworzone w Polsce przez posłów. Rolnik tworzy prawo , sportowiec tworzy prawo, etnograf , kulturoznawca , muzyk, reżyser pani od telewizji itd. Prawo pisać powinni wybitni prawnicy w komisjach legislacyjnych, a nie posłowie w drodze z restauracji sejmowej do hotelu. Poseł powinien mieć inicjatywę ustawodawczą i możliwość zgłoszenia uwag do komisji legislacyjnej, gdyż praktycznie poza kilkoma wyjątkami żaden poseł nie ma pojęcia o systemie polskiego prawa. Ustalając jakieś prawo na prośbę szwagra niszczy ( również Sejm ) system prawa wprowadzając w nim sprzeczności. To samo zjawisko ma miejsce w radzie miasta. Żeby wygodzić koledze zmienia się plany zagospodarowania przestrzennego, budżetowe i inwestycyjne efekt, jak ktoś tu napisał gigantyczne długi. Po co dwudziestu kilku radnych gdy wprowadzi się w ważnej sprawie dyscyplinę głosowania . Wystarczyło by ich 4. Ile oszczędności na dietach , ile mniej zobowiązań w stosunku do ich rodzin, ile mniej intryg. Stanowione po wojnie wieloznaczne prawo pozwala prawnikom (!) na jego omijanie i wypaczanie i tak jest w sytuacji instytucji zamieszkiwania i zameldowania. Geniusz jakiegoś posła nie znającego jednej ustawy, dopuścił do uchwalenia drugiej ustawy o samorządzie terytorialnym co razem daje możliwość omijania prawa. Reszta siedzi cicho , bo albo im w tej mętnej wodzie łatwiej ryby łapać albo nie wie o co chodzi. TWÓRCY PRAWA

kiki 24.01.2013 15:34
Qrde...sutanna,sutanna...i tak w kółko. Co za różnica damska czy męska ...łupież spod takiej czy innej jednakowo na czubkach butów widać jesli osiada.

heh 24.01.2013 14:42
Wy tu o pierdołach, a to chcem siem zapytywac grzecznie czy mowimy o sutannie męskiej czy nie aby o o wiele słusznejszej i ciekawej kobiecej

Ad 10 - powtarzać równiez 24.01.2013 13:23
To Prezydent, który zostanie w historii jako ten który zadłuzył miasto na niemal 90.000.000,-zł słownie dziećdziesiąt miloionów złotych i jeszcze Wasze prawnuczki bedą spłacać te długi za wynagrodzenia radnych co sobie w kadencji załatwili robótkę i inne głupoty, hale sportowe etc... a miasto umiera co każdy widzi

KCh 24.01.2013 12:09
@13 Wulfstan "Gorzej jeżeli ktoś wchodzi do Rady bez wymaganej większości z tzw. listy partyjnej, ale skoro prawo dopuszcza takie dziwolągi jak listy partyjne" Nie wiem czy zauważyłeś, ale w przyszłych wyborach samorządowych w 2014 roku nie będzie już dotychczasowej ordynacji większościowej. Tomaszów Mazowiecki będzie podzielony na 23 jednomandatowe okręgi wyborcze. Aby wystartować w wyborach wystarczy zebrać zaledwie 25 podpisów !!! Kandydat nie będzie musiał też mieć znajomości w partyjnym komitecie, gdyż aby być zgłoszonym z łatwością można będzie utworzyć własny Komitet Wyborczy Wyborców do którego utworzenia potrzeba nominalne 15 osób, w tym jednego 1 pełnomocnika i żadnych podpisów. Nie jestem prawnikiem, ale mam nadzieje ze niczego nie przeinterpretowałem. W każdym razie mój komentarz napisałem na podstawie: Kodeks wyborczy - USTAWA z dnia 5 stycznia 2011 r. Art. 403. § 1 i § 5. Art. 427. § 1. pkt. 1.

do wulfstana 24.01.2013 11:43
ja się nie czepiam , ja tylko i poprostu mówię o literze prawa , a ty mówisz o naginaniu prawa , co z tego że jest ono złe ale jest , jesli chcesz je zmieniavc to je zmieniaj , ja je przestrzegam bo jestem za słaby by prócz wyrażenia opini , próbowac tłumaczyć innych , tych którzy je łamią

Wulfstan 24.01.2013 11:27
I jeszcze jedno zgodnie z prawem , marchewka to owoc, a żeby jechać furmanką trzeba mieć kartę wożnicy , której nikt nie wydaje.

Wulfstan 24.01.2013 11:23
Ja jednak pozostanę przy moim zdaniu , Istnieje to co Ty nazywasz prawem i moralność , etyka i przyzwoitość. Ps. Przeczytałem raz jeszcze mój post @16 i nie bardzo wiem o co Ci chodzi w sformułowaniu " pomijam obrażliwe słowa pod moim adresem "; jedyne słowo,które można by ,( przy dużej wyobrażni) za takie uważać to zwrot "biedaku" . Jeżeli to Cię tak dotknęło to je wycofuję. Poza tym nadal uważam , że zasada dura lex sed lex ma zastosowanie jedynie wtedy gdy prawo jest stanowione pro bono publico nie dla " reszty społeczeństwa, poza posłami , radnymi ich rodzinami i kumplami . Radni nie mogą stanowić prawa dla siebie, swoich partii czy koterii powinni działać pro urbi bono , sprawdż czy tak powstaje prawo w Tomaszowie , czy jest tak samo przestrzegane ( bo to jest i duch i litera prawa ) , a potem czepiaj się gdzie kto mieszka naprawdę i czy zgodnie z prawem. Chyba jednak zgodnie, bo nikt jakoś tego prawnie ( w Sądzie ) nie zakwestionował.

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego? Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12 Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02 Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią. Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama