Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 09:11
Reklama
Reklama

Marcin Witko: Opłaty za śmieci, czyli rozbój w biały dzień

Dziś rozpoczynają się prace Sejmu nad przyszłorocznym budżetem Państwa. To doskonała okazja by trochę dłużej zastanowić się nad tym co dzieje sie z naszymi pieniędzmi. Ostatnie miesiące roku to prace nie tylko nad finansami ogólnokjrajowymi, ale również tymi na szczeblu samorządów, przedsiębiorstw i tej najmniejszej, podstawowej jednostki jaką jest rodzina. Polacy zastanawiają się czy ich dochody wystarczą na pokrycie nieustannie rosnących kosztów życia. Wszyscy liczymy ile w nowym roku zapłacimy za prąd, wodę czy gaz. Przyglądamy się z uwagą, czy Rząd nie podniesie podatków lub nie wprowadzi nowych danin publicznych np. od deszczu. Warto szczególnie blisko przyjrzeć się poczynaniom samorządów. Czy przypadkiem od 1 stycznia nie podniosą nam opłat za wodę i ścieki, czy nie wzrosną podatki od nieruchomości lub środków transportu. Szczególnie bacznie temu co dzieje się podczas prac nad wspomnianymi budżetami przyglądają się przedsiębiorcy rozważając w swoich planach ewentualny wzrost zatrudnienia, inwestycje bądź, wręcz przeciwnie, redukcję etatów i cięcie wszystkich możliwych kosztów lub migrację do gmin o niższych podatkach lokalnych

 

Niestety prawda jest taka, że wielu z nas nie interesuje sie polityką finansową Państwa czy samorządu. Najczęściej o planach finansowych dowiadujemy się wtedy, jak jest już przysłowiowa musztarda po obiedzie tzn. po przegłosowanych uchwałach budżetowych i podnoszących stawki podatków oraz innych opłat. Media informują nas wówczas o tym, co czeka nasze portfele w najbliższym czasie, a nam trudno jest powstrzymać irytację i złość.

 

W związku z tym w ciągu najbliższych tygodni, poprzez dogodną i szybką formę przekazu informacji jaką jest Internet, będę dzielił się z Państwem moimi spostrzeżeniami dotyczącymi zapisów zawartych w projekcie miejskiej uchwały budżetowej, z którym mam nadzieję, że będzie mi dane w najbliższym czasie się zapoznać. Dziś pierwsza część moich spostrzeżeń związana z nowym systemem gospodarki odpadami.

 

Co czeka nasze tomaszowskie portfele, jaką niespodziankę szykuje nam Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego?

 

W Urzędzie Miasta w Tomaszowie Maz. rozpoczynają się prace w związku z wdrożeniem ustawy z dnia 1 lipca 2011r. o zmianie ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach oraz niektórych innych ustaw. Od 1.07.2011r. gmina ma 18 miesięcy na wprowadzenie nowego systemu gospodarki odpadami w naszym mieście. Na marginesie dodam, że ustawa ta zawiera wiele błędów, które zapewne będą musiały zostać poprawione w kolejnych nowelizacjach. Jej główny cel, to wyczyszczenie ze śmieci polskich wsi, miasteczek i miast.

 

Obawiam się jednak, że ustawa ta dużo szybciej wyczyści nasze kieszenie i portfele niż okoliczne łądki i lasy. Postanowienia tego nowego aktu prawnego były m.in. przedmiotem dyskusji na spotkaniu z parlamentarzystami w Opocznie. Starosta Jan Wieruszewski  organizuje cykliczne spotkania z parlamentarzystami, w których uczestniczą samorządowcy z terenu powiatu opoczyńskiego (burmistrz, starosta, wójtowie wszystkich gmin i dyrektorzy kluczowych zakładów i spółek). Przyznam, że bardzo sobie cenię wspomniane spotkania, będące swoistą „burzą mózgów” pomagającą samorządowcom bezpieczniej przebrnąć przez gąszcz, często niezrozumiałych przepisów.

 

Dla nas - parlamentarzystów te spotkania są skarbnicą praktycznej, samorządowej wiedzy, którą staramy się wykorzystać w naszej codziennej pracy w sejmowych komisjach. Najważniejsze jest jednak to, że na tym porozumieniu samorządowców i parlamentarzystów ponad podziałami politycznymi najbardziej korzystają mieszkańcy. Brakuje tego rodzaju spotkań w naszym mieście. Tomaszowianie również mogliby wiele na nich skorzystać, co postaram się udowodnić to na konkretnym przykładzie.

 

Mam przed sobą projekty uchwał Rady Miejskiej w Tomaszowie Maz., przygotowane przez Prezydenta Tomaszowa na najbliższą sesję Rady Miejskiej. Czytamy w nich m.in., że opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi stanowi iloczyn liczby mieszkańców zamieszkujących daną nieruchomość oraz stawki opłaty określonej w paragrafie 2 tej uchwały. Stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi i odbieranymi w sposób selektywny wynosi 12 zł/osobę/miesiąc. Stawka opłaty za zagospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi i odbieranymi w sposób nieselektywny wynieść ma 24 zł/osobę/miesiąc.

 

Nie mam wątpliwości, że propozycje Prezydenta są drakońskie i najbardziej uderzają w rodziny wielodzietne. Im większe rodziny tym większe koszty. W naszym mieście, które nawiasem mówiąc stałe się wyludnia proponuje się by np. 5-osobowa rodzina w wariancie selektywnej zbiórki płaciła za wywóz śmieci 60 zł/miesięcznie. W wariancie nieselektywnej zbiórki ten koszt wyniesie 120 zł. Nietrudno policzyć, że koszt kwartalny to 180 zł lub 360 zł, a obciążenie roczne to 720 zł lub 1.440 zł. Takie propozycje przedstawia się w mieście, w który bezrobocie wciąż się zwiększa i wciąż brakuje miejsc pracy. Mam nadzieję, że radni wyleją wiadro zimnej wody na głowę Prezydenta uświadamiając mu, że w swych propozycjach całkowicie oderwał się od rzeczywistości.

Dla porównania podam, że z informacji uzyskanych w dniu wczorajszym od Burmistrza Opoczna wynika, iż planowane stawki w Opocznie są następujące:

1.Zbiórka selektywna – 8 zł/miesięcznie
2.Zbiórka nieselektywna- 12 zł/miesięcznie

 

Tabela 1.
Zestawienie kosztów gospodarki odpadami komunalnymi w Tomaszowie Mazowieckim wg proponowanych stawek.

Tabela 2.
Zestawienie kosztów gospodarki odpadami komunalnymi w Opocznie wg proponowanych stawek.

 

Zbierając selektywnie, czyli segregując odpady jeden tomaszowianin zapłaci miesięcznie 12 zł, zaś opocznianin – 8zł. Przy przeliczeniu na pięcioosobową rodzinę, miesięczny koszt gospodarki odpadami w Tomaszowie wyniesie 60 zł, kwartalny - 180 zł, roczny - 720 zł. W Opocznie pięcioosobowa rodzina poniesie znacznie niższe koszty opłaty, bowiem w wymiarze miesięcznym będzie to 40 zł, kwartalnym - 120 zł, rocznym – 480 zł. W przypadku nieselektywnej zbiórki odpadów różnice między opłatami w Tomaszowie i Opocznie są większe. Tomaszowianin miesięcznie zapłaci 24 zł, a opocznianin – 12 zł (kwartalne i roczne opłaty w Tomaszowie to 72 zł i 288 zł, zaś w Opocznie odpowiednio 36 zł i 144 zł). Miesięczna opłata w Tomaszowie ponoszona przez pięcioosobową rodzinę to aż 120 zł, w Opocznie zaledwie 60 zł. Kwartalnie kwoty te wzrastają do 360 zł w Tomaszowie i 180 zł w Opocznie. Roczny koszt dla pięcioosobowej rodziny w Tomaszowie wynosi 1.440 zł, a w Opocznie – 720 zł. W przypadku selektywnej zbiórki odpadów opocznianie zapłacą 1/3 mniej od tomaszowian, a przy nieselektywnej aż o połowę mniej.

 

Należy w tym miejscu zadać szereg pytań.

 

- Skąd się bierze takie zróżnicowanie w opłatach?
- Jak ma przebiegać egzekwowanie składanych przez mieszkańców deklaracji o segregacji odpadów w blokach?
- Czemu opłaty są ujednolicone - nie ma zróżnicowania np. ze względu na wiek, czy częstotliwość lub okres przebywania? Są przecież mieszkańcy, którzy w Tomaszowie spędzają tylko soboty i niedziele (niestety), ponieważ z wiadomych powodów cały tydzień pracują w innych miastach.
- Czy różnica w proponowanych stawkach opłat nie wynika przypadkiem z tego powodu, że Opoczno inwestowało w miejskie przedsiębiorstwo komunalne, podczas gdy my wszystkiego się pozbywaliśmy za marne grosze? (Paradoksalnie można wyobrazić sobie taką sytuację, że opoczyński zakład komunalny weźmie udział i wygra przetarg w Tomaszowie, czego szczerze mu życzę, ponieważ tamtejsze samorządy pokazują, że tylko długofalowe działania prorozwojowe mogą przynieść oczekiwany efekt.)
- Czy nie jest też tak, że ktoś tu chce łatać dziurę budżetową, łupiąc mieszkańców ponad ich siły? Jest zamieszanie, czyli doskonała okazja by zarobić?

Jeśli tak, to nie jest to właściwa droga. Od kolejnych obciążeń podatkowych w dłuższej perspektywie w miejskiej kasie pieniędzy nie przybędzie. A jeśli nawet przybędzie to chwilowo. Takimi działaniami zwiększa się ryzyko likwidacji firm, lub przenoszenia ich do miejscowości bardziej przyjaznych przedsiębiorstwom np. do Opoczna. Efektem takiego działania jest to, że mieszkańcy Tomaszowa za odpady prawdopodobnie zapłacą znacznie więcej od mieszkańców Opoczna.

 

Używam stwierdzenia „prawdopodobnie”, ponieważ wierzę, że tak się nie stanie. Apeluję do wszystkich Radnych, aby w swoich środowiskach dopełnili wszelkich starań, by proponowane przez Prezydenta stawki nie weszły w życie. Byłoby to ogromne obciążenie dla wszystkich mieszkańców. Obciążenie, które najbardziej uderzyłoby w rodziny wielodzietne i ludzi najbiedniejszych. Nie idźcie tą drogą.

cdn. wkrótce


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Wulfstan 30.10.2012 08:19
Proponowane ceny za wywóz śmieci uwzględniają 7 etatów dla szwagrów i znajomych królika , które na jego chwałę dzięki temu powstaną . co!... " Nasze rodziny też muszą przecież gdzieś pracować" , jak mawiał znany klasyk ( Renata Beger) .

aloj 27.10.2012 12:52
Kto wyrzucał śmieci do lasu i tak nie zaniecha tego procederu. Nam wszystkim natomiast każe się płacić drakońskie sumy za wywóz śmieci. Z mojego podwórka - segreguję odpady od lat; szkło, papier, plastik wynoszę do specjalnych kontenerów,;mam kompostownik na odpady organiczne. W domu jest nas meldowanych 5 osób, ale trójka to studenci, mieszkający większa część roku poza Tomaszowem. Dobrze, zapłacę za siebie, ale przecież na 5 osób tylko 2 te śmieci produkują...

monika skucha łominy 26.10.2012 13:25
a niech płaca ja k mieszkańcy domków oszczędzają i podrzucaja smieci do lasów lub na osiedla-bardzo dobrze, niech akażdy płaci za siebie wies też

księgowa 25.10.2012 19:34
do fana_galerii- zamiast wypisywać głupoty lepiej niech pan napisze co z tą Galerią Mazovia, kiedy zaczynają wykopki, zrywam kartki w kalendarzu z nadzieją że już niebawem to znaczy coraz bliżej tej chwili kiedy nasze miasto pozyska ekskluzywne pasaże handlowe zwane Galerią. Ostatnio w tym temacie cicho sza a niegdyś narobiono nam tyle nadziei, jak tak można z kogoś robić ciemną masę nic nie rozumiejącą...eh

fan_galerii 25.10.2012 17:25
No proszę Witko jeszcze roku nie jest posłem a już pisze "Dla nas - parlamentarzystów " hihihi... Czyżby zapomiał o kłopotach samorzadowców jakie zauważał przez te kilka lat w samorządzie? Kolejne narzekania na temat cen wody proszę sobie oszczędzic - pisały o tym lokalne media i będą to drastyczne podwyżki - ponad 100% w ciągu 3 lat. Zapraszam też posła na wycieczkę po okolicznych lasach by się przekonał ile śmieci tam się wala - powyżka śmieciowego wyjdzie na dobre. Jestem ciekaw też ile zna tych rodzin 5 -cioosobowych... szczególnie spośrdód tych niebędących klientami opieki. Zamiast szukania sztucznych tematów może poseł powinien zając się kwestią czystośc lokalnego powietrza które systematycznie obniżą swą czystość co wynika z palenia przez lokalne społeczeństwo śmieci (szczególnie śmierdzi guma czy plastiki) co nie zawsze powiązane jest z biedą a raczej z głupotą lub ucieczką przed utylizacją.

pucybut 25.10.2012 15:21
Jak magistrat wprowadzi tak drakońskie opłaty za wywóz odpadów zorganizujemy referendum lokalne. W którymś mieście zrobiono tak w związku z podwyżką cen biletów na komunikację miejską i dopięli swego. Jako społeczeństwo mamy prawo zmieniać decyzj prezydentów, rad gmin i miast.

x 25.10.2012 14:04
Mieszkaniec - jeśli o 13.16 piszesz komentarz, a jesteś pracownikiem urzędu albo podległej spółki - to masz czas" pooglądać internet". Może byś Pan/|Pani zmienił swój stosunek do pracy?

Kusy 25.10.2012 13:33
te,mieszkaniec, jak tam w magistracie.

mieszkaniec 25.10.2012 13:16
Panie POŚLE, tak Pan dużo wie co dzieje się na sesjach Rady Miasta, ale to tylko przekazy z ust pańskich kolegów. Czemu jako Poseł swoją obecnością nie zaszczyci Pan Sesji Rady Miasta, i nie przysłucha się wypowiedziom Prezydentów,Rradnych. Może zmienił by Pan swój stosunek do wielu zagadnień. Podobno jest Pan Posłem nas wszystkich, a co Pan do tej chwili zrobił dla naszego miasta poza ciągłą krytyką. Czemu nie wyciągnie Pan ręki do Prezydentów w ramach współpracy. Przegrał Pan stołek prezydencki, ale to nie oznacza, że ma Pan się gniewać na miasto, na prezydenta,którego wybrało społeczeństwo.

tomaszowianin 25.10.2012 07:53
Być może była to sytuacja wyjątkowa. W każdym razie dziękuję za zaproszenie do biura. Jak zajdzie tak potrzeba to skorzystam z zaproszenia.

weteran 25.10.2012 07:37
do Krystyny- ukazała Pani trafną diagnozę naszego chorego społeczeństwa, zawsze mają pretensje do kogoś, ale nie widzą tego że swoim zachowaniiem przyczyniają się do ogólnego bałaganu i biedy.

[email protected] 24.10.2012 15:13
Panie tomaszowianinie, zapraszam do mojego biura i sam Pan się przekona jak jest faktycznie. Podpiera się Pan insynuacją, nie znając problemu na zasadzie ktoś komuś powiedział. Skoro stać Pana na ocenę, to powinien się Pan chociaż podpisać. Zapewniam Pana, że w każdej sprawie podejmujemy interwencje. Nawet w sprawach tzw. beznadziejnych. Nie każdy problem jednak da się rozwiązać. Mieszkańcy mogą skorzystać z nieodpłatnej pomocy czy porady radcy prawnego(również drogą elektroniczną przez moją stronę internetową). Po za tym na co dzień wielu mieszkańców naszego miasta korzysta z pomocy prawnika, który pomaga napisać pisma urzędowe, sądowe itp. W ciągu niespełna roku podjęliśmy interwencje w przeszło 400 sprawach. Ta liczba mówi sama za siebie. Pozdrawiam Pana i jeszcze raz zapraszam do mojego biura poselskiego. mw

tomaszowianin 24.10.2012 13:53
Ostatnio był mój bliski znajomy w Biurze Pana Posła aby uzyskać pomoc w rozwiązaniu problemu. Nie uzyskał nic! Miła pracownica chciałaby pomóc, ale Pan Poseł lekceważąco to tego podszedł i problem pozostał. Jeden zwykły szary człowiek szkoda zachodu dla niego. Lepiej krytykować innych.

Matematyk 24.10.2012 13:16
A z obliczeń matematycznych wynika że to właśnie osoby nie uczęszczające na wybory mają największy wpływ na ostateczny wynik. Dlatego prawnie powinien być może nie przymus, ale zachęta dla obywateli żeby chodzili na wybory. Najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie, że osoby które nie były na wyborach są pozbawione wszelkich ulg przy rozliczeniu podatkowym... Myślę, że wówczas frekwencja byłaby o dużo wyższa.

Jestem za! 24.10.2012 12:56
Jestem za taką ustawą, ale koszty powinny być mniejsze, choćby właśnie takie jak w Opocznie, bo to za dużo przy takim bezrobociu i takiej złej kondycji finansowej jaka jest w Tomaszowie. Ludzie wreszcie nie będą palić śmieci a jest to straszny widok jak wszyscy wokół mnie to robią. Pan Zagozdon mógłby sobie sam wreszcie uciąć z kieszeni. Poza tym radni także nie powinni otrzymywać diet, powinni pełnić swoje funkcje charytatywnie wtedy zostaliby Ci, których naprawdę obchodzi los Tomaszowa a nie darmozjadów, którzy chcą tylko położyć łapska na pieniądzach. Zobaczylibyśmy ilu by ich zostało:)

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Co grozi za brak ubezpieczenia ciągnika rolniczego? Ciągnik rolniczy to jeden z najczęściej wykorzystywanych pojazdów w rolnictwie. Posiadanie maszyny wiąże się nie tylko z odpowiedzialnością za jej stan techniczny, ale również z koniecznością wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia. Jak się okazuje, zgodnie z prawem polisa jest obowiązkowa, a jej celem jest ochrona właściciela pojazdu oraz innych uczestników ruchu drogowego. Co grozi za brak ubezpieczenia? Przeczytaj nasz artykuł, aby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji prawnych i finansowych.Data dodania artykułu: 21.01.2025 15:12 Astronom: najbliższe tygodnie to dobry czas na obserwacje jasnych planet W najbliższych tygodniach, przy dobrej pogodzie, na nocnym niebie można obserwować: Marsa, Jowisza, Wenus i Saturna, zaś Urana i Neptuna - z pomocą np. lunety. Pod koniec lutego dołączy do nich Merkury. Dla amatorów obserwacji to dobry moment na spojrzenie w niebo - powiedział PAP astronom Jerzy Rafalski.Data dodania artykułu: 21.01.2025 11:02 Film dokumentalny o Liroyu trafi na ekrany kin 21 marca Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie w swoim najnowszym filmie „Don’t f**k with Liroy” odpowiada reżyserka, Małgorzata Kowalczyk, która wcześniej zrealizowała filmu „Fenomen” o Jurku Owsiaku. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca.Data dodania artykułu: 21.01.2025 10:48
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią. Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliów Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Za to, że nie mamy nowego bloku operacyjnego odpowiada Starosta Węgrzynowski Radni Komitetu Wyborczego Marcina Witko w Powiecie Tomaszowskim oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego złożyli wniosek o zwołanie sesji w trybie tzw. nadzwyczajnym. Tematem przewodnim była sytuacja w szpitalu po zmianie Prezesa spółki. Radni chcieli też przepytać Marka Utrackiego i poznać zakres jego kompetencji. W czasie 3 godzin obrad pojawiło się tak wiele wątków, że dla przejrzystości należy relację podzielić na kilka części. To, co najbardziej powinno interesować tomaszowian, to oczywiście poprawa jakości usług, której nie da się przeprowadzić bez ważnych inwestycji. Są one istotne z punktu widzenia rozwoju i coraz większego zapotrzebowania w związku ze starzejącym się społeczeństwa miasta, powiatu. Dyrektor Monika Białas skupiła się na dwóch złożonych wnioskach oraz trzecim, który jest gotowy do złożenia. Skaczcie do góry jak... polityczne kangury Wszystko wskazuje na to, że Adrianowi Witczakowi uda się w krótkim czasie odzyskać dwóch radnych w Radzie Miejskiej. Nie jest tu mowa oczywiście o paniach, które złożyły rezygnację z członkostwa w klubie i partii, nie godząc się z zachowaniami posła Platformy Obywatelskiej. Do radnych KO dołączą najprawdopodobniej dwaj radni Kucharscy, którzy już obecnie uczestniczą w partyjnych zebraniach Platformy. Obaj Panowie dostali się do Rady z listy Polski 2050 Szymona Hołowni, wcześniej mandaty uzyskali kandydując z list PO. Teraz wykonają kolejny kangurzy skok. Co na to Polska 2050? Członkowie partii od swoich radnych się odcinają. Nawet świąteczne życzenia w Tomaszowskim Informatorze Tygodniowym składali osobno. Twierdzą, że panowie w partii nie są i od ich działań się dystansują
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama