Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 11:34
Reklama
Reklama

Nieprzyjemne spotkanie z królem, czyli co mają owoce do polityki?

Moje pierwsze spotkanie z królem nie wypadło najlepiej. Zwykła, boczna, szara i brudna uliczka, majestatyczna postać w zasięgu ręki i kompletny brak przygotowania z mojej strony, który poskutkował zerową motywacją. Za drugim razem, odstraszyła mnie cena. W końcu co królewskie do tanich nie należy. Za trzecim razem, znów byłem blisko - trafił mi się autostop z Jego Wysokością na siedzeniu obok. Choć w głębi duszy czułem, że dostąpiłem zaszczytu, miałem nieodpartą ochotę szturchnąć go kilka razy żeby zobaczyć czy jeszcze żyje.

Czyżby król znajdował się w fazie rozkładu a jego zwolennicy starali się przed nami coś ukryć? Nie, nie, nie! Mowa tutaj tutaj o zupełnie innym królu - nie królu Lwie, nie królu Słońcu, nie chodzi nawet o króla żadnego kraju. Chodzi o uznawanego przez Azjatów za króla owoców - ogromnego, dobrze chronionego na wiele rozmaitych sposobów, duriana. Durian to niesławna duma i swego rodzaju symbol Azji południowo-wschodniej. To owoc, który przyciąga by zaraz odepchnąć i odrzucić. Jak, zresztą..... typowy polityk.

 

Odkąd obejrzałem moje pierwsze w życiu obrady cyrku na Wiejskiej, wiedziałem, że nic dobrego z tych podstarzałych panów w garniturach w przyszłości nie wyrośnie. Kiedy odebrałem dowód osobisty, z dumą poszedłem wrzucić swój głos do urny. Oczywiście, zanim to zrobiłem, przeczytałem dokładnie wszystkie możliwe instrukcje obsługi i obietnice zarówno tych mainstreamowych, jak i niszowych partii. Jakież było moje zdziwienie kiedy ta najbardziej obiecująca zaczęła realizować dokładną odwrotność programu.

 

Nie rozumiałem polityki ale też nie potrafiłem jej jednoznacznie zdefiniować. Polityka śmierdzi - to jest pewne. Ale jak śmierdzi? Jak skarpetki? Jak przepocona koszulka? Jak świeże odchody słonia wywołane przedawkowaniem oleju rycynowego? Przecież oczywistą oczywistością jest, że te rzeczy, omijane byłyby szerokim łukiem. Jak więc możliwe, że chociaż śmierdzi, cały czas przyciąga tłumy, które wiele się spodziewając, kuszą się, odchodzą z kwitkiem i później spłacają?

 

 

 

Dużo obiecuje....

 

Po co photoshop? Nie można by tak w otwarte karty, bez przeróbek?

 

 
Sprawiedliwość jest ślepa, miłość jest cierpliwa, milczenie jest jak złoto, kobieta jest jak kwiat, a polityka jest jak.... no właśnie, jak co? Nazywany pieszczotliwie po polsku zbuczykowocem, Durian jest nie tylko psychologicznym, ale i fizycznym portretem przeciętnego pierdzistołka i polityki jako dziedziny. Podobnie jak wysoko postawieni dygnitarze zakłócający megafonami niedzielne spacery, durian już z daleka rozpoznawalny jest po ciekawym zapachu. Ten, jednak jeszcze wcale nie jest jakiś odrażający.

 

Zapach stoiska z tymi kolczatymi rosnącymi na ogromnych drzewach wybrykami natury można przyrównać do zapachu wszystkich owoców na raz. Już to porównanie powinno skłonić do zastanowienia się dwa razy nad wyborem. W końcu, jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Rzut okiem z bliska i pojawia się uczucie szacunku, grozy i ciekawości. Fantazja sięga zenitu. Co może kryć się pod tym garniturem.... przepraszam, skorupką? Jak się do tego dobrać? Jak to złapać? Już wiem - krawat.... znaczy się.... czubek. Szkoda, że nie można kilku na raz tak przenieść bo boli. Chwila zastanowienia, szybka decyzja. Ile? Dużo, bardzo dużo, ale co tam.... tyle obietnic?

 

 

Patrz i nie rusz. 

 

W takiej oprawce nie może przecież kryć się nic rozczarowującego. Durian dużo obiecuje a co daje? Gówno - w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie dość, że dużo kosztuje - podobnie jak diety, renty, emerytury, jachty i drogie limuzyny - to jeszcze ciężko dobrać się do prawdy.... znaczy się do środka. A jak i to się w końcu uda, czeka na nas nieprzyjemna niespodzianka w postaci odpychającego zapachu przypominającego cebulę i czosnek. Czy coś w tej skorupie zdechło? Próba reklamacji - nie, to najlepszy okaz, mówi kilka osób po przystawieniu nosa do zapachowych walorów lepkiego miąższu. Dobrze trafiłeś! Chcę oddać - no przecież sam chciałeś, sam wybierałeś, sam pokazałeś który chcesz. Jak możesz teraz narzekać? Reklamacji nie przyjmuje się. Czyż nie brzmi znajomo? 

 

Ktoś przyrównał zapach duriana do przepoconych skarpetek. Nie, nie, nie, nie, parmezan śmierdzi przepoconymi skarpetkami i świetnie nadaje się jako przyprawa do większości potraw z przegotowanego w sposób al dente makaronu. Ale co tam? Znajomi powiedzieli mi, że z durianem jest jak z cierniami i gwiazdami. Kto zniesie zapach, tego kubki smakowe przeżyją orgazm.

 

Ba, zwolennicy króla dbający o jego pozytywny image, co chwila wypuszczają na rynek artykuły reklamowe różnej maści: durianowe cukierki, czipsy, lody.... tylko perfum durianowych jakoś brak. Pierwsza próba - dobrze, że kupiłem w promocji w supermarkecie. Jeśli tak ma wyglądać orgazm podniebienny to ja dziękuję. Toż to warzywo powinno być - mieszanka czosnku, cebuli i cukru waniliowego z delikatnie bananowym posmakiem.

 

Jakby tego było mało to brudzi ręce i zostawia na nich ciężko zmywalny lepki osad. Warzywo, warzywko..... czyli utrzymuj mnie, podlewaj, a ja będę zwodził Cię obietnicami, że urosnę większy i zarobisz na mnie krocie. Szukanie najlepszego okazu - kompletna strata czasu. Dobieranie się do środka, to samo. W końcu okazuje się, że wyrzuciliśmy pieniądze w błoto bo przecież raz nadgryzionego, raz wybranego, nie można już oddać. I na nic zdadzą się narzekania - mamy demokrację i wolność wyboru. A jeżeli komuś nie pasuje to niech sam kupi sobie ładny garnitur, obklei swoimi zdjęciami słupy i zacznie wołać, że w stolicą Polski Tokio czy tam Dublin niedługo będzie. 
 

 

Jak prawdziwy polityk - ładnie się prezentuje (w garniturze), dużo obiecuje, gówno daje, śmierdzi, jest brudny i nie jest tym za kogo się podaje - jest owocem a smakuje jak warzywo. 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Rząd nie dostrzega systemowej luki - a mógłby zyskać ponad miliard złotych z podatków i uchronić Polaków przed szeregiem zagrożeń. Teraz tracą wszyscy - państwo i konsumenci – alarmuje WEI w nowym raporcie Rząd planuje na 2025 rok rekordowy deficyt w finansach publicznych. Szukając dodatkowych źródeł i oszczędności, władze ignorują zjawisko, o którym od kilku lat alarmują eksperci – szarą strefę na rynku kasyn online. Tylko w zeszłym roku obrót na nielegalnych witrynach hazardowych oferujących kasyna online wyniósł prawie 26 mld zł, pieniądze Polaków trafiły do firm zarejestrowanych w rajach podatkowych, m.in. Curacao oraz na Malcie – podaje WEI w raporcie.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:47 Ruszyło głosowanie na Samochodową Premierę Roku OTOMOTO. Wybierz faworyta i wygraj 20 000 zł W ramach konkursu TYTANI OTOMOTO 2024/2025 pojawia się nowa kategoria - Samochodowa Premiera Roku OTOMOTO. To jedyna kategoria, w której zwycięzcę wybiorą fani motoryzacji w otwartym plebiscycie. Za udział w głosowaniu mogą zdobyć nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych. Głos można oddać do końca stycznia 2025 r. za pośrednictwem strony konkursowej w serwisie OTOMOTO News.Data dodania artykułu: 16.12.2024 13:19 Od 30 lat na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków 14 grudnia 1994 roku Sejm RP zdecydował o powstaniu Bankowego Funduszu Gwarancyjnego (BFG) – instytucji, która stoi na straży bezpieczeństwa oszczędności Polaków. Od początku działania BFG jest gotowy, by – jeśli zajdzie taka konieczność – wypłacić klientom banku lub spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej środki do ustawowego limitu gwarancji, który od 2010 roku wynosi równowartość w złotych 100 tys. euro.Data dodania artykułu: 16.12.2024 11:54
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Sztuka – Sport – Olimpiada Na wystawie zatytułowanej „Sztuka – Sport – Olimpiada”, prezentowane są obrazy oraz sylwetki tomaszowskich olimpijczyków którzy reprezentowali nasze miasto, a tym samym nasz kraj, na olimpijskich stadionach, w różnych dyscyplinach sportowych. Tematyka sportu została przedstawiona w malarstwie, nurcie pop artu. Na płótnach przedstawione są różne dyscypliny lekkoatletyki i nie tylko. Prezentujemy dzieła Niny Habdas (1942–2003), łódzkiej malarki i graficzki, Wiesława Garbolińskiego (1927–2014), Andrzeja Szonerta (1938–1993) i Benona Liberskiego (1926–1983). Płótna powstały w latach siedemdziesiątych XX wieku, podczas Pleneru Olimpijskiego zorganizowanego w Spale koło Tomaszowa Mazowieckiego. Prezentowane obrazy zostały przekazane w darze tomaszowskiemu Muzeum w latach 70. XX wieku przez Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Wystawę uzupełniają informacje o Tomaszowskich Olimpijczykach, pamiątki Stanisławy Pietruszczak z XII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Innsbrucku (1976) oraz znaczki poczty japońskiej wydane z okazji XVIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Nagano (1998), podarowane Muzeum przez Pawła Abratkiewicza. Wystawa przypomina nam o pięknej tradycji umacniania więzi pomiędzy ideą sportu olimpijskiego a twórczością artystyczną, która może kształtować humanistyczne wartości sportu i kreować jego wizerunek w społeczeństwie. Zapraszamy do zwiedzania wystawy w dniach 1 sierpnia – 27 października 2024 r., w godzinach otwarcia Muzeum: od wtorku do piątku od godz. 9.00 do 16.00, w soboty i niedziele od godz. 10.00 do 16.00 (w poniedziałek nieczynne). Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.08.2024
Helios zaprasza na Maraton Sylwestrowy  Jak co roku kino Helios zaprasza na nietuzinkowego sylwestra w filmowych klimatach. Tym razem oprócz gwiazd kina, będą nas bawić również giganci muzyki. W zależności od zestawu na który się zdecydujemy, na wielkim ekranie zobaczymy Nicole Kidman, Antonio Banderas’a, a potem jeszcze Celeste Dalla Porta i Gary’ego Oldman’a lub Robbie’go Williams’a we własnej osobie oraz Boba Dylana, zagranego przez Timothée Chalamet’aW zestawie pierwszym, na początek w doskonały nastrój wprowadzi nas ROBBIE WILLIAMS, czyli prawdziwa „sceniczna małpa”. Ten film to porywający, niebanalny portret zwykłego brytyjskiego chłopaka, który podbił świat rozrywki najpierw w zespole Take That, a potem w karierze solowej. Po przerwie na powitanie Nowego Roku, jego miejsce zajmie Timothée Chalamet, który wcielił się w rolę wielkiego Boba Dylana! Gwarantujemy, że nie zabraknie doskonałej muzyki, wspaniałych emocji, zabawy i dobrego smaku, a to wszystko w niepowtarzalnej kinowej atmosferze. swoich pasażerów do ich domu…Z kolei w zmysłowym zestawie drugim gwarantujemy zabawę w towarzystwie zniewalająco pięknych kobiet i nie mniej przystojnych mężczyzn, ich nieposkromionych żądz i romansów. Na początek Nicole Kidman w filmie „BABYGIRL”, a po przerwie na noworoczny toast, również przedpremierowo film mistrza Paolo Sorrentino, „BOGINI PARTENOPE”. Będzie energetycznie, romantycznie, ale przede wszystkim bardzo zmysłowo... Wszystko to w niepowtarzalnej kinowej atmosferzeCałość dopełni skromny sylwestrowy poczęstunek przygotowany przez Puchatek obiady na dowóz oraz lampka szampana o północy.Bilety na Sylwestrową odsłonę cyklu Nocne Maratony Filmowe dostępne są na stronie: www.helios.pl, w kasach kin Helios w całej Polsce oraz w aplikacji mobilnej. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a także – zaoszczędzić. Do zobaczenia na nocnych seansach!Data rozpoczęcia wydarzenia: 31.12.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama