Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 kwietnia 2025 00:13
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Bo liczy się statystyka

Mimo, że Donald Tusk chwalił się przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi, że Polska na mapie Europy jest „Zieloną Wyspą”, to poziom bezrobocia sukcesywnie wzrasta. W ciągu minionych lat liczba osób pozostających bez pracy wzrosła do ponad 2 milionów. Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek kłopotów a „zieleń” na mapie gospodarczej utrzyma się tylko do wyczerpania przyznanych nam środków unijnych, które razem z gigantycznym zadłużeniem samorządów wszystkich szczebli ciągną ukrytego w czarnym foliowym worku trupa. Warto dodać, że ciągną go z coraz większym wysiłkiem. Najwyraźniej Rząd ma świadomość zbliżającej się coraz szybszymi krokami katastrofy. Stąd pojawiają się pomysły, które wielu ekspertów określa mianem „wziętych z sufitu”. Jednym z nich jest przekształcenie Urzędów Pracy w agencje zatrudnienia.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Pomysł nie wziął się jednak znikąd, stanowi implementację rozwiązań, wprowadzonych jakiś czas temu w Niemczech, które stawiane są za wzór działań, które do prowadziły do największego od czasu zjednoczenia spadku bezrobocia. Jego poziom według statystyk to 5,7%. Jak to osiągnięto? Zwolennicy wprowadzenia niemieckiego wzorca twierdzą, że zmienione w agencje zatrudnienia Urzędy Pracy rozliczane są z efektów a nie samego wykonywania zadań a zarobki doradców zawodowych uzależnione są od ich skuteczności.

Reklama

 

Tymczasem osoby, które bliżej znają niemiecki system instytucji rynku pracy dyskutując o nim mają najczęściej drwiący uśmiech na twarzy. Twierdzą, że nie jest on wcale optymalny i tak dobry, jak próbuje się go przedstawiać. Wskazują między innymi na inny sposób obliczania stopy bezrobocia. Najpoważniejsza różnica polega na tym, że bezrobotna osoba, pozostająca bez pracy powyżej roku znika z ewidencji Urzędu, a przechodzi do rejestrów opieki społecznej. Dlatego w niemieckich statystykach nie jest bezrobotną, co czyni poziom bezrobocia atrakcyjnie niskim. Niestety jest on niski tylko na papierze. Podobnych, kontrowersyjnych rozwiązań jest więcej, czyniąc nieporównywalnym z system funkcjonującym u nas. Krytycy pomysłów rodem zza zachodniej granicy wskazują jednak, że zaletą jest to, że niemiecki Rząd nie zabiera bezrobotnym i pracodawcom środków z funduszu pracy na inne cele, tak jak się to dzieje w Polsce.

 

- To są bardzo wstępne plany i trudno je komentować inaczej jak tak, że co kilka lat ktoś wymyśla rzekomo genialne posunięcia i zmiany, a faktycznie to jest mieszanie zupy kijem w tym samym kotle -mówi zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Tomaszowie Mazowieckim, Arkadiusz Gajewski. - Problem bezrobocia to problem polskiej gospodarki, a nie funkcjonowania Urzędów Pracy. Urzędy nie tworzą i nie likwiduję firm i nie maja wpływu na ich zamówienia czy zyski oraz rozwój powiązany z zwiększaniem zatrudnienia. To jest domena ministra gospodarki czy finansów i lokalnych władz samorządowych na danym terenie.

 

Pracownicy PUP wskazują na realne a nie wyimaginowane problemy własnej pracy. Podstawowy, to bardzo zbiurokratyzowane standardy działania, narzucane przez urzędy centralne. Efekt jest taki, że Urzędy Pracy toną w papierach, a efektywność działań zdecydowanie spada.

 

 

- Toniemy w papierach, bo Minister swoimi rozporządzeniami zalał nas biurokracją, o której nie mają pojęcia prywatne podmioty -dodaje Gajewski. - Do tego dochodzą nieustające kontrole. To jest główny powód tego, że Urzędy Pracy są postrzegane źle. Ponadto ogromne środki z Funduszu Pracy są zamrożone przez Ministra Finansów i niezgodnie z ustawą nie są kierowane na rynek pracy w celu aktywizacji bezrobotnych. Leżą na kontach od lat i poprawiają rządowi wskaźniki ekonomiczne. To półlegalne przykręcenie kurka z pieniędzmi, które powinny służyć bezrobotnym i pracodawcom. Jeśli ktoś szuka powodu, dla którego w Urzędach Pracy trwa obecnie „zadyszka”, to jest on właśnie tutaj.

 

Ministerialni urzędnicy, chcący wykazać się swoją „kreatywnością” zapominają też, że nie da się administracyjnie zmusić nikogo do tego, żeby zatrudnił osobę bezrobotną. Rozmaite zachęty typu finansowanie staży czy prac interwencyjnych czy miejsc pracy mogą pomóc, ale ograniczeń lokalnego rynku pracy to nie przełamie. Próba szeregowania Urzędów Pracy pod kątem efektywności, na którą olbrzymi wpływ ma poziom lokalnego bezrobocia jest co najmniej dziwaczna i trudna do zrozumienia. Zdaniem specjalistów Ministerstwo powinno dać więcej swobody w działaniu PUP-om i Starostom i przynajmniej nie szkodzić.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bejc 26.04.2012 05:01
Po tym całym Euro 2012 zaczną wypadać trupy z szafy.Tak może być tylko w Polsce,gdzie zamiast bumu budowlanego z tego powodu jest początek regresu który położy całą gospodarkę na łopatki...

Reklama
bunga-bunga 25.04.2012 19:39
HE, HE, HE !!! HA, HA, HA !!! HI, HI, HI !!! A miało być tak, k...., dobrze ! A miała być druga Irlandia ! A miały być rządy fachowców ! A miała być...... no po prostu Ameryka ! To wszystko obiecywał rudy matoł pierwszy raz już przed poprzednimi wyborami, czyli SIEDEM LAT TEMU ! Siedem lat rządzą nygusy z PO z burakami z PSL - i co ? I JAJCO !!! A w mediach coraz częściej pojawiają się "bączki" o nadchodzącej katastrofie, o wrzeniu w platformie, o możliwej wymianie rudasa na innego wygibasa. I dobrze ! I bardzo dobrze !!! I chcieliście, aby było wam dobrze ?! No to jest wam dobrze ! Jest wam tak dobrze, że ...... DOBRZE WAM TAK !!! PS. Już wiem: wszystkiemu winien Kaczyński i Macierewicz !!!

Obeznana 25.04.2012 17:06
Niech dalej ten nędzny Urząd pracy wysyła bezrobotnych na staże do marketów, a w ich miejsce niech zwalniają długoletnich pracowników. Panie Gajewski czas stanowczo się przyjrzeć czy warto wysyłać osoby bezrobotne na staże! Osoby z umowami są przez nich zwalniane, a stażyści i tak długo pracować nie będą. To jest pogłębianie bezrobocia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

z ukosa 25.04.2012 16:24
To jest bzdurne myślenie w stylu, że żeby zmniejszyć biedę w Polsce i problemy małych dochodów to zreformujmy MOPSy. Heh. Problem nie leży w MOPSach. Pewnie, że można coś tam suprawniać i zmieniać, ale to nie stamtąd odzii się problem. A wieczne grzebanie i psucie nawet dobrych rzeczy to już narodowa specjlaność niestety ktoś na niby reformach zbije tylko kasę a biednym ludziom nic to nie pomoże. Pożyjemy zobaczymy.

KCh 25.04.2012 12:46
"Próba szeregowania Urzędów Pracy pod kątem efektywności, na którą olbrzymi wpływ ma poziom lokalnego bezrobocia jest co najmniej dziwaczna i trudna do zrozumienia." - Przypominała mi się reforma oświaty, która m.in. wprowadziła zewnętrzne egzaminy dające (przynajmniej teoretycznie) obiektywnie porównywać ich wyniki w skali całego kraju. Okazało się że szkoły średnie z zachodnich województw wypadły znacznie gorzej niż reszta kraju, Zaś "ściana wschodnia" o dziwo zaskakuję ponadprzeciętną zdawalnością matur. Wiem że problem bezrobocia jest nieporównywalnie bardziej złożony niż choćby odsetek zdanych matur. Nie mniej jednak czy takie mierzenie efektywności jedną miarą dla wszystkich jest zawsze złe? Choć z drugiej strony ciężko może być o obiektywny miarodajny wskaźnik efektywności PUPów...

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

Do roku 2150 r. Wenecja oraz wyspy i bagna Laguny Weneckiej mogą okresowo znaleźć się pod wodą podczas powodzi morskich – potwierdziła analiza włoskich naukowców. W rozmowie z PAP oceanolog prof. Jacek Piskozub podkreślił, że do końca wieku zalaniu ulec mogą też niektóre polskie miejscowości, w tym dzielnice Gdańska.Data dodania artykułu: 09.04.2025 11:55
Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych
Reklama
Reklama
Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Urodzinowa Majówka w Skansenie Rzeki Pilicy!

Czwartek, 1 maja 2025, godz. 12:00–19:00  Skansen Rzeki Pilicy,  ul. Modrzewskiego 9/11, Tomaszów Mazowiecki Wstęp biletowany – bilety dostępne w kasie SkansenuMajówka w sercu przyrody, z zapachem świeżego chleba, śmiechem dzieci i dźwiękiem ludowej muzyki? Brzmi jak plan idealny na majowy dzień! Skansen Rzeki Pilicy świętuje swoje urodziny i z tej okazji przygotował dla Was prawdziwą ucztę atrakcji – pełną tradycji, lokalnych smaków i rodzinnej atmosfery.Od południa do wieczora teren Skansenu wypełnią stoiska pod hasłem „Chleb i coś do chleba”, gdzie będzie można skosztować regionalnych przysmaków. Swoje wyroby zaprezentują lokalni rękodzielnicy i Koła Gospodyń Wiejskich, a najmłodsi znajdą coś dla siebie na stoisku plastycznym i sportowym.Wśród drewnianych zabudowań ożyje historia – będzie można wziąć udział w oprowadzaniu po zabytkowym młynie, wziąć udział w quizie o historii Skansenu i zobaczyć aż dwie wystawy: jubileuszową oraz „Młyny w dorzeczu Pilicy”.Na scenie zaprezentują się zespoły ludowe oraz uczestnicy zajęć wokalnych Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim.Nie zabraknie też animacji dla dzieci i wielu niespodzianek.A na finał tego wyjątkowego dnia  o godzinie 17:00– koncert szantowy o zachodzie słońca! Wystąpi Janusz Nastarowicz & Saku Collective – będzie klimatycznie, nastrojowo i z duszą.Spędź z nami ten dzień – rodzinnie, na świeżym powietrzu, z kulturą, muzyką i pysznym jedzeniem. Takie majówki pamięta się na długo! Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.05.2025
Reklama
Reklama
Reklama
Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?

Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?

Mordaka Patrol nie ustaje w tropieniu rzekomych przekrętów. Tym razem udało się wytropić zorganizowaną grupę przestępczą, której organizatorem i szefem ma być Marcin Witko. Byłoby to może nawet śmieszne, gdyby nie było jednak bardzo poważne. Okazuje się bowiem, że politycy PO traktują Polskę w sposób bolszewicko reżimowy. Dzisiaj Kazimierz Mordaka na swoim profilu internetowym próbuje się tłumaczyć ze swoich ekscesów. Czyżby poczuł odrobinę wstydu, po publikacji w Tomaszowskim Informatorze Tygodniowym? Raczej należy w to wątpić. Tym bardziej, że i teraz rozmija się z prawdą.
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: Brat KatarzynyTreść komentarza: Popis, a skąd ty masz taką wiedzę, że na północy nie powstanie??? A ja ci powiem , że powstanie…. Z poszanowaniem ludzi, terenów zielonych i z dużą wartością dodaną dla naszego miasta.Źródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: Brat KatarzynyTreść komentarza: Tak sobie czytam i się zastanawiam, dla czego ludzie nie rozumieją, że możemy mieć wariant północny s12 który również spełni rolę obwodnicy miasta, a zarazem będzie w pobliżu tak atrakcyjnych terenów jak: wysypisko śmieci, tereny wistomowskie, oczyszczalnia ścieków. Zapraszam cię Katarzyno na spacer przy oczyszczalni ścieków, powdychasz tam naprawdę super powietrza, może wtedy zaczniesz patrzeć na pewne sprawy w sposób logiczny.Źródło komentarza: Mieszkańcy i organizacje społeczne przeciwko tranzytówceAutor komentarza: PiotrTreść komentarza: a jak niby czas dojazdu ze Smardzewic czy Tresty do Tomaszowa miałby się wydłużyć - przez dwa ronda które powstaną na nowym węźle - proszę się nie kompromitować takimi wypowiedziami, lepiej warto by było się zainteresować ile codziennie wywrotek z piaskiem z Białej Góry jedzie przez Tomaszów do Huty w UjeździeŹródło komentarza: Radni na nie. I co dalej?Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: OK my sobie znajdziemy żabki, a Ty szukaj psychologa !!!Źródło komentarza: Mieszkańcy i organizacje społeczne przeciwko tranzytówceAutor komentarza: ,,,,,,,Treść komentarza: Tych czterech gości przez rok swojego mandatu nie zrobili nic dosłownie nic jeden lata i prostuje s12 drugi ma problemy z mimiką i emocjonalnoscią trzeci trudny do zrozumienia No i ten czwarty pomagier i sponsor szaman tomaszowski z wąwału ech się dobrali ......Źródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?Autor komentarza: AA.Treść komentarza: To jest zachowanie ludzików słabych i miernych zwykłe konfitury .........Źródło komentarza: Zorganizowana grupa przestępcza, czy polityczna ustawka z Ministrem?
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama