- Dla Tomaszowa Kolej dużych prędkości stanowić mogła szansę - mówi Jakub Pietkiewicz, pełnomocnik prezydenta miasta ds. komunikacji społecznej. - Prezydent Tomaszowa Mazowieckiego próbował w tej sprawie zbudować szerokie porozumienie samorządowe ponad jakimikolwiek podziałami politycznymi. Stawialiśmy przed sobą dwa podstawowe zadania. Po pierwsze wypracowanie wspólnego stanowiska co do konieczności zlokalizowania w Tomaszowie przystanka na zaproponowanej trasie, która miała przebiegać przez Tomaszów. Zostało ono już w trakcie rozmów uzgodnione.
Władze miasta zamierzały też od nowego roku zainspirować ruch społeczny, którego celem miałoby być między innymi zbieranie podpisów pod petycjami do władz wojewódzkich oraz krajowych. Na dzień dzisiejszy wydaje się, że „para poszła w gwizdek” . - Byliśmy zaskoczeni informacjami medialnymi w tej sprawie - dodaje Pietkiewicz. - Wiadomość pojawiła się praktycznie z dnia na dzień, co budziło tym większe zaskoczenie, kiedy wzięło się pod uwagę stopień zaangażowania prac. To bardzo zła wiadomość dla Tomaszowa.
Pietkiewicz podkreśla, ze istotne było skomunikowanie naszego miasta nie tylko ze stolicą województwa ale także z Warszawą, do której podróż na Dworzec Centralny trwałaby ok. 30 minut. Jego zdaniem Tomaszów mógłby stać się zapleczem kadrowym dla stolicy na miarę np. Żyrardowa czy Piastowa.
- Brak odpowiednich połączeń z Łodzią to duże obciążenie finansowe dla moich rodziców - mówi Michał, 22 letni student Uniwersytetu Łódzkiego. - Wiąże się to z koniecznością wynajmowania pokoju w akademiku lub mieszkania. Jest to za każdym razem koszt rzędu kilkuset złotych miesięcznie. Oczywiście do tego dochodzą koszty dojazdu.
Władze Tomaszowa Mazowieckiego zapewniają, że podejmować będą wszelkie działania mające na celu poprawę komunikacji między Tomaszowem a Łodzią. Pojawiają się różnego rodzaju koncepcje zgłaszane przez niektórych radnych dotyczące między innymi planowanych połączeń tzw. „szyno busów”, jednak Kolej Dużych Prędkości była dla nas dużo bardziej realna niż jakiekolwiek inne rozwiązanie, ze względu na pozytywne opinie ekspertów.
Napisz komentarz
Komentarze