Ewa Błaszczyk: Niesiemy pomoc dzieciom w śpiączce

- Jak powstał pomysł współpracy z firmą Czesława Langa przy organizacji Tour de Pologne Amatorów i kto był jego pomysłodawcą?

- Nasza Fundacja „Akogo?” została zaproszona przez LangTeam do podjęcia współpracy. Pomysł oraz inicjatywa ze strony LangTeam spotkały się z dużą aprobatą ze strony fundacji. Wstępne spotkanie odbyło się przy udziale jednego z głównych sponsorów medialnych, TVP1. Jesteśmy dumni z tego, że tak prestiżowe wydarzenie jakim jest Tour de Pologne Amatorów, będzie dla nas ważną cegiełką w promocji naszej fundacji oraz wsparciem finansowym.

- Czy będzie to impreza cykliczna?

- Taka jest wstępna deklaracja. Mamy nadzieję na dalszą współpracę.

- Przy ilu takich wydarzeniach ze świata sportu współpracuje Pani Fundacja?

- Przynajmniej jedno wydarzenie rocznie. Mieliśmy już okazję organizować  np. event w Centrum Olimpijskim PKOl, przy udziale znanych sportowców, którzy przekazali nam m.in. swoje dary na licytację. Odbył się także mecz z dochodem na naszą fundację, na stadionie w Zabrzu

- Jak bardzo pomagają one w realizacji Pani celu? Czy wpływy z nich są wysokie, czy jednak ważniejszy jest rozgłos poprzez taką współpracę?

- Każde wydarzenie ma swoją rangę i wagę. Nieocenione jest nagłośnienie, ale również każda złotówka dochodu z takich imprez jest niezwykle dla nas cenna.

- Wiele osób startując w Tour de Pologne Amatorów na pewno zrobi to z chęci niesienia pomocy, ale także z zamiłowania do jazdy na rowerze. Jak jednak mogą pomóc ci, którzy nie wystartują 6 sierpnia?

- Można nas wesprzeć poprzez m.in.: wysłanie sms-a charytatywnego, darowiznę, wpłatę 1%, pomoc rzeczową, udział w naszych wydarzeniach, promocję naszej fundacji poprzez poinformowanie znajomych o nas i o tym co robimy.

- Czy środowisko artystów włączy się także w „walkę” na trasie jednego z największych wyścigów kolarskich na świecie? Wszakże sława wielu osób może przyciągnąć na start chętnych poznania ich.

- Okres wakacyjny to czas urlopów dla sporej części osób, a dla wielu aktorów - czas wytężonej pracy na planach zdjęciowych.  Robimy wszystko, żeby zaprosić kilku  znanych artystów do wzięcia udziału w naszym wspólnym wydarzeniu.

- Jak długo działa Pani Fundacja i jakimi sukcesami możecie się pochwalić?

- Fundacja działa od 2002 r. Naszym największym sukcesem jest to, że trwa budowa kliniki „Budzik”.  Od kilku lat zbieramy środki na ten cel i pracujemy nad stworzeniem wzorca prawno - organizacyjnego. Byliśmy także, organizatorami lub współorganizatorami wielu istotnych eventów. Jednym z najważniejszych jest kampania mająca na celu uświadomienie społeczeństwa jak udzielać pierwszej pomocy w wypadku zakrztuszeń. W ramach tej kampanii (organizowanej wspólnie z Amway Polska) odbyły się w 2009 r. otwarte warsztaty pierwszej pomocy w Warszawie i Krakowie. Podobne warsztaty odbędą się niedługo w Kielcach.

- Czym dokładnie zajmuje się fundacja?

- Celem Fundacji Ewy Błaszczyk „Akogo?” jest pomoc dzieciom w śpiączce, dzieciom po ciężkich urazach mózgu. Budujemy dla nich pierwszą w Polsce wzorcową klinikę „Budzik” przy Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Pacjentami kliniki będą dzieci po urazie, w konsekwencji którego doszło do ciężkiego niedotlenienia mózgu. W klinice będą przebywały do 15 miesięcy od urazu. Pełny program leczniczo-rehabilitacyjny będzie obejmował: farmakoterapię, leczenie zabiegowe i zachowawcze, świadczenia pielęgniarskie i pielęgnacyjne, program leczenia usprawniającego (rehabilitacja), program leczenia wspomagający kinezyterapię, program psychologiczny oraz diagnostykę i konsultacje lekarskie. Na stałe pomagamy rodzicom i opiekunom w zdobywaniu informacji w zakresie schorzeń neurologicznych, komunikowaniu ze specjalistami, autorytetami medycznymi, rehabilitantami i psychologami.

- Budujecie także klinikę „Budzik” na potrzeby działalności Fundacji. Kiedy przewidywane jest zakończenie budowy?

- Zakończenie budowy planowane jest  na maj 2011 r.

- Czy oprócz wsparcia finansowego, można pomagać przy budowie przekazując materiały?

- Bardzo potrzebne nam są różne  materiały, które niewątpliwie pomogą w wykończeniu budowy kliniki „Budzik”. Potrzebne są m.in.:   farby i kleje, osprzęt elektryczny,  płyty gips-karton, płytki ceramiczne, rury wod-kan. i c.o., sufity podwieszane, tynki.

Dziękujemy za rozmowę i życzymy sukcesów

(Biuro Prasowe LangTeam)