Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 kwietnia 2025 15:04
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama

Najlepsi kibice na świecie

Nie był to udany występ polskich siatkarzy podczas piątego weekendu grupy D Ligi Światowej. Pojedynek naszej drużyny z reprezentacją Kuby zakończył się prawdziwym pogromem. Podopiecznym Daniela Castellaniego nie udało się wygrać ani jednego seta. Całe spotkanie przegrali 0 do 3, w setach do 21, 22, oraz 24. To smutne pożegnanie z Ligą.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Pierwszą partię spotkania goście rozpoczęli bardzo dobrze. Mocne zagrywki spowodowały, że zdobywali łatwo punkty. uzyskali prowadzenie 8:5, następnie 13:9 oraz 16:11.

Reklama

 

W tej części meczu udanymi zagrywkami popisywał się Michał Ruciak, który kilkoma asami serwisowymi doprowadził do remisu. Zgromadzona publika eksplodowała z radości ale po kilku kolejnych słabszych zagraniach biało – czerwonych ich entuzjazm został bardzo skutecznie schłodzony.

 

Kolejne cztery punkty blokiem zdobyli kubańczycy i set zakończył się zwycięstwem gości 25 do 21.

 

Początek drugiej partii spotkania niczym nie odbiegał od pierwszej. Dużym problemem dla naszych zawodników był skuteczny atak. Siatkarze Castellaniego mieli ogromne problemy z przeprowadzeniem i zakończeniem akcji. To kubańczycy cały czas kontrolowali przebieg gry. Mecz wydawał się nawet był wyrównany do stanu 16 do 15 dla Polski. Wtedy to nasi przeciwnicy przystąpili do kontrataku. Bez większych problemów zdobyli kolei cztery punkty po kolei. Polacy tylko dwa, na tablicy widniał wynik 18 do 19.

 

Mecz wyrównany był do stanu 22 do 22, jednak końcówkę lepiej rozegrali Kubańczycy i w rywalizacji, w setach prowadzili już dwa do zera.

 

Trzecia odsłona była najbardziej wyrównana ze wszystkich. Nasz zespół wyszedł na tę partię najbardziej zmotywowany. Niestety niewiele to pomogło.  Polska drużyna nie miała zbyt wielu argumentów dla bardzo dobrze dysponowanej drużyny gości.

 

Kubańczycy w tej partii byli już bardzo rozluźnieni, ponieważ prowadzili 18 do 13 i po serii błędów i kontrowersyjnych decyzjach sędziowskich Polacy doprowadzili do remisu 22 do 22.

 

To wszystko na co stać było tego popołudnia nasz zespół.

 

Ostatecznie Polska tego seta przegrała na przewagi 24 do 26 i całe spotkanie aż trzy do zera.

 

Od dawna wiadomo, że Polacy są najlepszymi kibicami na świecie, czy drużyna wznosi się na wyżyny swoich umiejętności, czy też doznaje dotkliwej porażki, biało czerwoni nie szczędzą gardeł i pomagają swoim siatkarzom, to jest ewenement na skalę światową…… 

 

Polska zagrała w składzie: Paweł Zagumny, Piotr Gruszka, Marcin Moźdżonek, Patryk Czarnowski, Michał Ruciak, Bartosz Kurek, Piotr Gacek (libero) oraz Jakub Jarosz, Michał Bąkiewicz, Daniel Pliński, Zbigniew Bartman, oraz Grzegorz Łomacz.

 

MVP sobotniego spotkania został Simon Aties Robertlandy. Nagrodę kubańczykowi wręczył koszykarz zawodowy zawodnik Orlando Magic – Marcin Gortat.

 

Dla wszystkich sympatyków piłki siatkowej w Polsce mamy nie lada gratkę. Już wkrótce na naszczy łamach ukaże się wywiad z tomaszowianinem Andrzejem Warychem, obecnie szefem wyszkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PIotr 04.07.2010 20:28
Ładne zdjęcia, czy ta PAni ma swoje studio niedługo biorę słub i wiec wskazanym byłoby analeźć odpowiedniego fotografa, a ten jest bardzo dobry patrząc po zdjęciach ::))

Reklama
::)) 04.07.2010 16:41
Może Dom Pogrzebowy za rok zasponsoruje biletny na lige swiatowa bo drogie byly ale warto jechac ::))

Blondyn 04.07.2010 16:40
Też byłem na tym meczu atmosfera przednia, rok temu tez byłem i podobnie Polacy przegrali wówczas z samąBrazylią ale świetna atmosfera a kibice to juz po prostu mistrzowie, ile tam ladnych dziewczyn mozna oko nacieszc oj mozna

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

Do roku 2150 r. Wenecja oraz wyspy i bagna Laguny Weneckiej mogą okresowo znaleźć się pod wodą podczas powodzi morskich – potwierdziła analiza włoskich naukowców. W rozmowie z PAP oceanolog prof. Jacek Piskozub podkreślił, że do końca wieku zalaniu ulec mogą też niektóre polskie miejscowości, w tym dzielnice Gdańska.Data dodania artykułu: 09.04.2025 11:55
Do 2150 r. Wenecja może okresowo znaleźć się pod wodą; zagrożone też polskie miasta

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Sprzęt ratowniczy za prawie 600 tys. zł trafi w nowym sezonie do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego w Tomaszowie Mazowieckim, Zduńskiej Woli, Skierniewicach i w Piotrkowie Trybunalskim. O jego zakupie z budżetu obywatelskiego woj. łódzkiego zadecydowali mieszkańcy.
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama