Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 09:30
Reklama
Reklama

Wielopoziomowo

Na środowej Sesji radni podjęli kilka uchwał o charakterze geodezyjnym. Zezwolono na sprzedaż nieruchomości przy ulicy Polnej, Szerokiej, Ametystowej, Szczęśliwej. W związku z realizacją zamierzeń w ramach Programu Rewitalizacji Miasta postanowiono nabyć do zasobów samorządowych, jedno mieszkanie przy ulicy Farbiarskiej i trzy nieruchomości przy ulicy Wschodniej. W tym miejscu planowane jest wybudowanie parkingu wielopoziomowego.

 

 

Mieszkanie przy ulicy Farbiarskiej zostało sprzedane kilkanaście lat temu jego ówczesnemu najemcy i radnemu Rady Miejskiej. Dzisiaj w związku z realizacją programu rewitalizacji konieczne stało się jego odkupienie. – Po sprzedaży mieszkania powstała w tym miejscu wspólnota mieszkaniowa. Tymczasem, by móc w tym miejscu inwestować unijne pieniądze musimy, jako samorząd być jedynym właścicielem nieruchomości – wyjaśnia Grzegorz Haraśny. Koszt nabycia mieszkania według wyceny to blisko 168 tysięcy złotych. 

 

 

- Czy nie było możliwości zamiany tego mieszkania, byśmy nie musieli wydawać tak dużych pieniędzy na jego wykup – dopytywał Mariusz Węgrzynowski.

 

 

- Właściciel zgadzał się tylko na wykup mieszkania a na żadne inne porozumienia nie wyrażał zgody – odpowiadał naczelnik Włodzimierz Malczewski.

 

Przykład powyższej uchwały wskazuje także na absurdalność sprzedaży mieszkań z bonifikatą, jaką uchwalili radni kilka lat temu. 90-procentowe upusty cenowe dla lokatorów są kosztem, jaki ponoszą tak naprawdę wszyscy mieszkańcy miasta. Być może miałyby one sens, w przypadku sprzedaży całości obiektów, jednak sprzedaż jednego na dziesięć mieszkań nie zwalnia miasta od obowiązku bieżącego ich utrzymywania i ponoszenia wydatków na często zdewastowane i wymagające poważnych remontów budynki.  

 

Dyskusja na temat zakupu trzech zabudowanych nieruchomości przy ulicy Wschodniej toczyła się już przy okazji uchwalanie zmian w Budżecie Miasta. Radny Mariusz Węgrzynowski pytał o celowość zakupu oraz o ewentualne koszty z nim związane.

 

Według wyjaśnień, jakich udzielił wiceprezydent Grzegorz Haraśny teren ma zostać przeznaczony pod budowę wielopoziomowego parkingu w miejsce tego, który likwidowany będzie na płycie głównej placu.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kiki 02.05.2010 11:36
Qrde,ciumcioki zrozumcie,że dopóki nie będzie wolnego rynku mieszkaniowego Wasza pisanina i kombinowanie nie ma żadnego sensu. Całkiem normalnym jest slams dla bidoty - salony dla bogaczy. Rzeczywistość jest taka: jak się starasz i pracujesz tak żyjesz. Po co starej babie mieszkanie sto metrowe jak mieszkańcy miasta muszą za nią płacić czynsz....dotacja takie cosiko się zwie !!! Absurd...tylko wolny rynek takie sprawy jakim jest niby rozdawnictwo mieszkań w ciągu trzech miesięcy sytuację unormuje i skutecznie uzdrowi. Pozytywnych działań życzę i oby w jak najkrótszym czasie marzenia się spełniły.

TAA 02.05.2010 11:08
Chyba sam sobie przeczysz. Jesteś przeciw sprzedaży a jednocześnie piszesz że budowanie (w domyśle również utrzymywanie) przez Gminę mieszkań jest kosztowne i korupcjogenne (tu akurat zgoda). A teraz odpowiem Ci na najważniejsze pytanie. Dlaczego Gmina ma oddać za 5% wartości te mieszkania (a nawet oddać za darmo). Otóż dlatego, że weszła w ich posiadanie w sposób nielegalny! Te mieszkania zostały skradzione przez władzę komunistyczną prawowitym właścicielom i znalazły się w efekcie w tymczasowym zarządzie Gminy. Gmina nie ma prawa rościć sobie jakichkolwiek praw do tych mieszkań. Dlatego oddanie ich mieszkańcom za przysłowiową złotówkę, jest w jakimś stopniu aktem sprawiedliwości dziejowej. Sprzedając coś, w posiadanie czego weszło się na skutek kradzieży, jest niczym innym jak zwykłym PASERSTWEM! Oczywiście nie dotyczy to tych budynków, które Miasto na przestrzeni lat rzeczywiście wybudowało za pieniądze podatników. Tu się zgadzam, że żadnego rozdawnictwa być nie powinno!

MS 02.05.2010 10:21
Nie zgadzam się z taką opinią. Podstawowym celem wprowadzenia bonifikat w tej wysokości było właśnie rozdawnictwo. Nie siać, nie orać a zbierać. Słowem: komuna. czy się stoi czy się leży to się należy. Otóż nieprawda. Zasób mieszkaniowy stanowi majątek gminy. Nie ma znaczenia jego stan techniczny. Przy niedoborze mieszkań w mieście na poziomie około 500 przedstawia on realną wartość. Nikt nie ma prawa niczego nikomu rozdawać ani stwarzać możliwości do rozdawania. Czy uważasz, że słusznym było oddanie nieruchomości na ulicy Hallera jej emerytowanym najemcom za kilkaset złotych? Przypomnę, że chodzi o drewniak, zamieszkiwany przez dwie rodziny. Grunt należało sprzedać a rodzinę przesiedlić w inne miejsce. Utrzymanie mieszkań. Przecież nie o to chodzi. To najmniejszy jest problem. Mieszkania lokatorzy utrzymają. Są jednak jeszcze dachy, elewacje, klatki schodowe, i wiele innych elementów, stanowiących część wspólną nieruchomości. Te koszty są najpoważniejsze. O ile wiele osób ma poczucie własności swoich czterech kątów, to z korytarzem już niekoniecznie. A budynki wymagają wielu napraw i remontów. Osobiście również nie rozumiem dlaczego 70 tysięcy mieszkańców miasta miałoby remontować kamienicę, wydawać na to milion złotych, by lokatorzy, którzy przez kilkadziesiąt lat często ją dewastowali, otrzymali ją w prezencie. To samo dotyczy nowszych budynków. Budowa kosztuje. A budowa samorządowa kosztuje dwa razy. Najlepszy przykład to mieszkania przy bursztynowej, bardzo drogie i całkiem niefunkcjonalne, w dodatku zmarnowano teren który należało po prostu sprzedać. Całkowity brak gospodarności. mieszkania zbudowano w cenie prawie dwukrotnie wyższej niż koszt budowy dewelopera. Dziwne, że prokuratura się do dzisiaj tym nie zajęła. Ale nie może się zająć, bo nawet radni się tym nigdy nie interesowali. Wracając do tematu. Budujesz mieszkanie za 100 tysięcy i oddajesz z bonifiikatą. Przecież to okradanie podatnika. Nic więcej.

TAA 02.05.2010 09:24
@MS, Mariusz, napisałem przecież wyraźnie, że bonifikaty mają doprowadzić do tego, żeby CAŁA nieruchomość stawała się własnością mieszkańców. Wg mnie, taki był cel ich wprowadzenia. Owszem, obowiązkiem gminy jest w obecnej ustawie zapewnienie mieszkań dla mieszkańców. Ja to rozumiem że trzeba dawać wędkę a nie rybę. Zapewnienie przez stwarzanie możliwości a nie przez ordynarne rozdawnictwo mieszkań. A o to, że właściciel sobie nie poradzi z utrzymaniem mieszkania, to Ty się nie boj! Jak sobie nie poradzi to je straci i tyle. I tu dochodzimy do drugiego problemu czyli mieszkań dla marginesu. No cóż. Tu rzeczywiście należy pomyśleć nad wsparciem dla organizacji prowadzących noclegownię. Reasumując. Chodzi o to, żeby gmina nie zajmowała się tym czym nie powinna (rozdawnictwo mieszkań) a skupiła się na najważniejszych potrzebach (infrastruktura, bezpieczeństwo, administracja). Ogólnie, obaj wiemy, że temat budownictwa socjalnego i społecznego to temat rzeka i tymi krótkimi komentarzami się go nie wyczerpie.

MS 01.05.2010 15:25
Niestety Tadeuszu nie masz racji. Jeżeli poza strefą centrum sprzedamy mieszkania za 5% ich wartości, to nie jest równoznaczne z pozbyciem się problemu a wręcz przeciwnie. Wydanie 2,3,4 czy nawet 5 tysięcy złotych nie jest równoznaczne z tym, że nowi właściciele będą chcieli inwestować w tzw. część wspólną. Powiem więcej. Zważywszy to, w jakim stanie jest większość zasobu może ich być zwyczajnie na to nie stać. Co do miejskiego prawa własności, to zapytam, jak się ma do tego co piszesz obecny system prawny, który jako jedno z zadań własnych wskazuje obowiązek zapewnienia mieszkań dla mieszkańców. Mało tego. System finansowanie z środków KFM umożliwia partycypację w kosztach budowy osób prywatnych i firm, zakazując sprzedaży wybudowanych w ramach tego systemu mieszkań. Podsumowując. Sprzedaż? Tak! W cenach rynkowych! Tylko taki system jest w stanie zapewnić odpowiednie środki w przyszłości na utrzymanie obiektów. Pomysł z systemem kredytowania ceny zawierającej bonifikatę jest jeszcze absurdalny. Jeżeli musisz skredytować 1000 złotych, to jest mało prawdopodobne byś w przyszłości sprostał wyzwaniom inwestycyjnym. Oczywiście można zaciągać kolejne kredyty. tym razem na cele remontowe. Efekt? Przejmowanie przez banki lokali i nieruchomości i powrót lokatorów na listy oczekujących na mieszkania komunalne. Koło się zamyka.

Tadeusz A. Adamus 01.05.2010 10:42
Nie zgadzam się z twierdzeniem, że upusty są absurdalne. Nie wiem, czym kierowali się inni radni przy ich uchwalaniu, mogę natomiast wypowiedzieć się czym ja się kierowałem. Otóż Miasto nie powinno być generalnie właścicielem żadnych lokali mieszkalnych czy użytkowych, oprócz obiektów użyteczności publicznej. Bonifikaty są narzędziem, które powinno spowodować, że lokale staną się prywatną własnością. W mojej opinii, Miasto dziś źle posługuje się tym narzędziem. Zamiast czekać grzecznie, który z obecnych najemców zdecyduje się łaskawie na wykup mieszkania z bonifikatą, należy aktywniej działać w tym zakresie. Przede wszystkim, należy dla mniej zaradnych i zasobnych stworzyć wspólnie z bankami gotową ofertę wykupu pod konkretne mieszkanie. Jeśli i z tego lokator nie zechce skorzystać, należy przenieść go do innego lokalu a do tego zakwaterować osobę gotową wykupić mieszkanie na własność. W ten sposób doprowadzi się do sytuacji, kiedy cały budynek stanie się własnością mieszkańców. Bierne oczekiwanie na to, czy ktoś z kamienicy zdecyduje się na wykup, nie jest najlepszym sposobem wykorzystania instytucji bonifikat. To tyle w kwestii ogólnej bonifikat.

Mieszkaniec 30.04.2010 17:27
Panie Zagozdon! Jutro 1. maja. Dlaczego krawężniki nie są pomalowane na biało, a trawa bardziej zielona? Czy Pana przyboczni towarzysze-spowiednicy z SLD nie powiedzieli Panu jak to się robi? Mają przecież 50 letnie doświadczenie w okupacji kraju. Cieszy mnie niezmiernie, że dobrze Pan się bawił za pieniądze tomaszowian na imprezie u Przewodniczącego Barańskiego we wod-kanie. Szkoda, że to my musimy płacić za te balety i ogromne ogłoszenia TTBSu w gadzinówce (strona A3 kolor 2200 złx4=8800zł). Czy tyle to kosztowało???

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Kucharski szacuje: 2, 4 a może 10 milionów. To już prawdziwy kabaret.

Internetowe szaleństwo trwa. Nagonka na prezydenta miasta i jego rodzinę, którą zainspirował (jak sam się przyznał na swoim profilu internetowym) radny Kazimierz Mordaka, rozkwita w najlepsze. Tomaszowski przedsiębiorca na swoim facebooku nie czuje zażenowania, za to przyciąga niemal wszystkich tomaszowskich hejterów. Każdego, kto ma inną opinię Pan Kazimierz Mordaka blokuje. Intencje są dosyć oczywiste. Piotr Kucharski jest w swoim żywiole. W każdym kolejnym wpisie "dokręca śrubę". W ciągu dwóch dni z domu letniskowego zrobił willę z podziemnym garażem. Jej wartość w szybkim czasie urosła już do 4 milionów złotych. Aż strach pomyśleć, co będzie dalej. Radny przysłał do nas też wniosek o sprostowanie naszego artykułu na temat wyjazdu do Wisły ludzi, których prześmiewczo określiliśmy mianem "Mordaka Patrol". Popatrzcie zresztą sami, czego domaga się Kucharski. Chciałbym też, jako redaktor naczelny portalu podkreślić, że nie mamy problemu z publikacją sprostowań. Ne mogą one jednak być oparte na czyimś widzimisię ale na udokumentowanych faktach.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama