Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 4 marca 2025 21:34
Reklama
Reklama

Ten rajd to sukces

W sobotę i niedzielę odbył się V Rajd Tomaszowski, którego głównym organizatorem był Automobilklub. Była to pierwsza impreza tego typu w mieście zrobiona z takim rozmachem. Zarówno sobotni etap rajdu oraz Motor Show zostały świetnie przyjęte przez publiczność. – Szczerze to nie spodziewaliśmy się, że impreza wypali. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Dopiero teraz widać, jak warto ciężko pracować, by coś niezłego osiągnąć – mówi Krzysztof Hajkowski, wiceprezes tomaszowskiego Automobilklubu. Zapraszam do przeczytania całego wywiadu z prezesem.

Prezes Hajkowski już zapowiada, że będzie chciał zorganizować imprezę w przyszłym roku. Ma nadzieję, że będzie dużo większa niż tegoroczna.


Już na spokojnie, kilka dni po rajdzie, gdy sprawy organizacyjne są prawie pozamykane, spotkałem się z Krzysztofem Hajkowskim. Rozmawialiśmy o motoryzacji, trudach organizacyjnych a także porównaliśmy ze sobą dwie duże imprezy: Dni Tomaszowa oraz V Rajd Tomaszowski.


Panie prezesie muszę na wstępie przyznać, że jestem mile zaskoczony. Nie spodziewałem się, że V Rajd Tomaszowski okaże się pomysłem trafionym w dziesiątkę. Świadczyć o tym może frekwencja podczas sobotniego Motor Show. Taka formuła imprezy sprawdziła się w 100%. Mieliśmy niedawno w mieście XIV Festiwal „A może byśmy tak… do Tomaszowa”, który był bardzo krytykowany przez mieszkańców miasta, a teraz Rajd, o którym, ci co byli, mówią w samych superlatywach. Odnieśliście organizacyjny sukces?

Krzysztof Hajkowski: Niewątpliwie tak. Obecnie Dni Tomaszowa stały się festiwalem piwa. My zrobiliśmy coś zupełnie innego i to się ludziom bardzo spodobało. Wielu mówiło, że taka formuła odpowiada im dużo bardziej niż to, co funduje Urząd Miasta na Dniach Tomaszowa. Na sukces ciężko pracowały tak naprawdę cztery osoby. Dużo pomogli nam przedstawiciele firmy Forch, która była współorganizatorem imprezy.

 



Udowodniliście wszystkim, że aby zrobić coś fajnego, nie potrzeba zatrudniać do pracy sztabu ludzi. Cztery osoby potrafią zrobić to o wiele lepiej.

Tak, umieją zrobić to lepiej. Podzieliliśmy się z Forch zadaniami i wykorzystaliśmy podczas organizacji wszystkie kontakty jakie posiadaliśmy. Oni zajęli się ściąganiem łódzkich firm, a my działaliśmy bardziej lokalnie. Namówiliśmy do współpracy banki, fundusze leasingowe, firmy olejowe a także rodzimych wystawców, takich jak na przykład Peugeot, czy Kia. Wszystko szczęśliwie wypaliło. Do tego dochodzą jeszcze atrakcje dodatkowe, które udało nam się zapewnić. Prowadziliśmy rozmowy z łódzkim kierowcą jeżdżącym w drifcie, Piotrem Dąbrowskim, który następnie przedstawił nam ludzi ze Stunt Pokaz, od akrobacji motorowych, i jakoś to wszystko podopinaliśmy. Udało się.

 


W trakcie Motor Show odbył się również konkurs dla dzieci. Ilu młodych uczestników zdecydowało się wziąć w nim udział?

Był to konkurs rysunkowy. Tematem przewodnim była „Bezpieczna droga z i do szkoły”. Wzięło w nim udział 45 dzieci. Czyli bardzo sporo. Nagrody fundowała forma Romstom. Rozdaliśmy osiem większych nagród, lecz każde dziecko wyszło z konkursu zadowolone, gdyż nagrodziliśmy wszystkich.

 



Podczas niedzielnego etapu rajdu, który odbył się w pobliżu Poświętnego, widzowie mieli niezwykłą okazję podziwiać prawdziwą gwiazdę. Ciężko było namówić do uczestnictwa samego Zbigniewa Staniszewskiego?

Zbyszek zgodził się przyjechać. Wkrótce czeka go udział w Rajdzie Karkonoskim oraz Rajdzie Kormoran, więc postanowił sobie do nich potrenować na naszych trasach szutrowych. Zbyszek to zawodnik z pierwszej siódemki Mistrzostw Polski, a w jeździe po szutrze jest, można powiedzieć, najlepszy w Polsce. Był niewątpliwie atrakcją, gdyż reprezentuje bardzo wysoki poziom. Jeździł w tegorocznych Mistrzostwach Świata i poszło mu całkiem nieźle. Jeżeli chodzi o specyfikę rajdową, to o Tomaszowie jest już naprawdę głośno na mapie rajdowej polski. Ludzie wiedzą gdzie leży nasze miasto. To bardzo ważne.

 



W samym Tomaszowie, oprócz członków Automobilklubu, znajdziemy chyba sporą rzeszę fanów motoryzacji. Nie jest tajemnicą, że spotykają się co piątek w pewnym miejscu w mieście, aby korzystać z dobrej i prostej nawierzchni asfaltowej. Często dysponują mocnymi samochodami. Uprawiają tak zwany „Illegal Street Racing”. Może warto ich zaprosić w przyszłym roku do wzięcia udziału w imprezie? W Łodzi praktykowano takie rozwiązania…

Przyznam się szczerze, że nie wiem jak mam do tego podejść. Są to kierowcy, którzy często zgłaszają się do naszego klubu. My nie pochwalamy nielegalnych wyścigów samochodowych. Ci kierowcy działają poza prawem. Niestety dużo ludzi kojarzy ich później z Automobilklubem, co jest błędem. My zawsze robimy zamknięte imprezy i przede wszystkim, bezpieczne imprezy. To na nich można się prawdziwie wykazać. Pamiętam kilka imprez z udziałem street racerów i niestety ich umiejętności ograniczały się jedynie do „palenia gumy”. W Łodzi przez jakiś czas robiono dla nich legalne wyścigi na ¼ mili, lecz zostały zawieszone, gdyż PZMOT  nie wyraził na nie zgody. Ulica, na której się odbywały nie miała licencji toru rajdowego. Otrzymanie licencji wiąże się z ogromnymi kosztami. Chodzi tutaj o zapewnienie bezpieczeństwa na wybranym odcinku drogi. Automobilklubu Łódzkiego, który organizował te rajdy, nie było na to zwyczajnie stać.

 



Wróćmy na moment do Dni Tomaszowa. Czy nie warto by było jednak spróbować dogadać się z Urzędem Miasta i w przyszłym roku przesunąć wasz rajd na czerwiec. Połączyć go w ten sposób z festiwalem, który odbędzie się po raz piętnasty?

Na pewno będziemy próbowali rozmawiać w tej sprawie z panem prezydentem. Tegoroczny rajd odbił się szerokim echem w Polsce, więc może miasto samo zainteresuje się tym pomysłem. W sobotę na rajdzie obecny był pan wiceprezydent Grzegorz Haraśny i bardzo pochlebnie wypowiadał się o imprezie. Uważam, że pokazy, konkursy dla dzieci i wystawy samochodów urozmaiciłyby mocno obecną formułę Dni Tomaszowa. Szczytem marzeń byłoby przyłączenie się do imprezy okolicznych gmin. Dla nas jako organizatorów najważniejsi są ludzie. Tegoroczny rajd oraz Motor Show im się podobał i nas to niezwykle cieszy. W przyszłym roku postaramy się zrobić coś o wiele większego.

Dziękuję za rozmowę.

 




Prezes Krzysztof Hajkowski o rajdzie:

 


Do rajdu zgłoszonych było 48 załóg z Pucharu, 5 załóg licencjonowanych oraz jedna załoga z czołówki Mistrzostw Polski oraz startująca w tegorocznych Mistrzostwach Świata – Załoga: Zbigniew Staniszewski – Dawid Barański.

W pierwszym dniu rajdu tj. 1 sierpnia w Tomaszowie na ulicy PCK odbyło się Kryterium Uliczne. Drugiego dnia organizatorzy i zawodnicy przenieśli się do Gminy Poświętne, gdzie zorganizowane zostały odcinki specjalne, a w centrum miejscowości stanął park serwisowy. W ciągu trwania rajdu zawodnicy mieli do pokonania 12 odcinków oesowych o nawierzchni szutrowej. Odcinki okazały się bardzo szybkie i wymagające, nie obyło się również bez awarii i wypadków. Te jednak nie okazały się bardzo groźne, pomimo tego, że samochody wyglądały na mocno uszkodzone.

 



Do mety dojechało 39 załóg. W klasyfikacji generalnej Pucharu Polski triumfowali:

1 miejsce Węcławski Jacek i Kupiec Magda Automobilklub Chełmski jadący Oplem Astra GSI

2 miejsce Grodzki Adrian i Koszuta Sławomir z Auto Klub Szczecin jadący Hondą Civic

3 miejsce Lewandowski Szymon i Baćkowska Anna niezrzeszeni jadący Fiatem Seicento



Klasyfikację generalną wśród zawodników licencjonowanych wygrał Zbigniew Staniszewski z pilotem Dawidem Barańskim, jadący Mitsubishi Lancerem.

Korzystając z okazji chcieliśmy podziękować wszystkim osobom, które pomogły nam w organizacji tej imprezy -  Panu Prezydentowi Miasta Tomaszowa, Wójtowi Gminy Poświętne, Nadleśniczemu Nadleśnictwa Opoczno, KPP Tomaszów, KPPSP Tomaszów, SIM PCK, MZK Tomaszów oraz wszystkim sponsorom i wystawcom.


Krzysztof Hajkowski
V-ce Prezes AK Tomaszowskiego

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

BUM 25.09.2009 17:03
Byłem na całej imprezie te drag'stery to kompletny niewypał ale chłopaki na motorach dali niesamowity pokaz. Również SKYLINE super. Później rajd bardzo efektowne jazdy. Ogólnie impreza mogła by być jeszcze urozmaicona o jakies występy sław i lepsza scenę. Do tego dorzucić jeszcze jakieś zloty pojazdów np motorów czy jakiś tuningowych aut czy caraudio i impreza ogólnokrajowa. Ale i tak było bardzo dobrze. A teraz dzięki władzom Tomaszowa imprezy już się nie da zrobić.... bo zrobili próg. I Tomaszów znów stracił na niekompetencji naszych władz. Mogli zrobić fotoradar albo więcej patroli tam zwykła kamera taka jak na torze łyżwiarskim by wystarczyła i był by spokój a tak nie będzie nic ani imprezy ani nie uspokoją się rider'rzy bo można popiszczeć i z progiem albo na progu :D Dla mnie to totalna porażka...

autofan 07.08.2009 17:33
Była bardzo fajna impreza. Jakby do tego zaśpiewała jakaś gwiazda, byłoby lepiej niż na dniach Tomaszowa. Paru zapaleńców, kilku sponsorów i co można zdziałać. Życzę sukcesów tomaszowskim automaniakom

Opinie

ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej

Skarpety zdrowotne, z przędzy bambusowej

Skarpetki bambusowe, antybakteryjne.Naturalne skarpety z bambusa, antyzapachowe.Skład:wiskoza bambusowa 72%, poliamid 25%, elastan 3%, apretura Sanitized®Wielkości:35-38, 39-42, 43-46, 47-50 (tylko w kolorze czarnym)        (według ZN-JJW-P-005)Konstrukcja:Skarpetki DEOMED® Bamboo to naturalne i komfortowe skarpetki antybakteryjne, antygrzybicze oraz skarpetki antyzapachowe, które posiadają również szereg prozdrowotnych właściwości.Do produkcji tych skarpetek została zastosowana delikatna, ale bardzo wytrzymała przędza z naturalnej wiskozy bambusowej. Wspomaga ona skuteczną wentylację stóp, pozwalając na pochłanianie nadmiaru wilgoci i dzięki temu są one tak komfortowe w używaniu przez cały dzień.Materiał ten został wzbogacony o apreturę Sanitized® o właściwościach antybakteryjnych i antygrzybicznych. Ze względu na zastosowanie tego dodatku to także wyjątkowo komfortowe skarpety antyzapachowe – zapobiegają pojawianiu się nieprzyjemnego zapachu. Dodatkowo, bardzo dobrze sprawdzają się jako skarpety antybakteryjne i antygrzybicze, a także wspomagają leczenie infekcji stóp.Dodatek poliamidu i elastanu powoduje, że te skarpetki są elastyczne i dobrze dopasowują się do stóp, a także nie uciskają ich.Skarpety z bambusa DEOMED® Bamboo posiadają specjalną konstrukcję, która zapewnia bardzo dobre dopasowanie do kształtu stopy i nogi, a przy tym są to skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dzięki temu skarpetki bambusowe Bamboo nie zaburzają naturalnego przepływu krwi w tętnicach i żyłach kończyn dolnych i polecane są dla osób z cukrzycą, obrzękami, niewydolnością żylną nóg.Skarpetki DEOMED® Bamboo dostępne są w wielu kolorach i rozmiarach do wyboru.Skarpetki bambusowe Bamboo marki DEOMED® to sprawdzony wybór dla wielu osób, którym zależy na zdrowiu i maksymalnym komforcie przez cały dzień.SKARPETKI ZAREJESTROWANE JAKO WYRÓB MEDYCZNYTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama