Jechałem właśnie do Piotrkowa na uczelnię, BUS zatrzymał się na skrzyżowaniu. Patrząc przez okno zauważyłem pędzącego od strony Warszawy TIRa. Uznałem, że skoro my mamy zielone to on musi mieć czerwone ale nic sobie z tego nie robi!
Kilka sekund później usłyszałem pisk opon i zobaczyłem jak potężna ciężarówka dosłownie zmiata samochód osobowy z drogi. Z TIR'a wybiegł kierowca. Gdy zobaczył co się stało, złapał się za głowę. Zadzwoniłem na Policję, poinformowałem funkcjonariusza o zdarzeniu. Wieczorem, wracając z uczelni, zauważyłem, że na miejscu zdarzenia stały znicze...
Do opisywanej tragedii doszło w dniu wczorajszym o godzinie 12:20 na skrzyżowaniu w Kolonii Zawada na trasie Warszawa - Katowice obok stacji paliw. W wyjeżdżającego od strony Zawady kierowcę Peugeota uderzył wjeżdżający na czerwonym świetle samochód ciężarowy marki Volvo. Na miejscu zginęła 25-letnia pasażerka Peugeota oraz kierowca, 26-letni mieszkaniec powiatu Tomaszowskiego, którego próbowano ratować w tomaszowskim szpitalu.
Napisz komentarz
Komentarze