Trzeba przyznać, że dzisiejsza piękna, słoneczna pogoda wyjątkowo sprzyjała organizatorom imprezy. Na przystani tłoczno a i amfiteatr w Parku Miejskim wypełniony po brzegi.
Niedzielne „imprezowanie” miało charakter bardzo rodzinny. W szczególności dotyczy to części artystycznej zorganizowanej na muszli. Okazuje się, że potrafimy się dobrze bawić bez lejącego się strumieniami piwska, zapijaczonych typów płci obojga i wieku wszelakiego.
Lokomotywa Pana Tuwima – to, jak łatwo się domyśleć, program skierowany do najmłodszych. Trójka wykonawców skutecznie zabawiała dzieciaki ale chyba nie tylko, o czym świadczyć mogą żarty na temat Narodowego Funduszu Zdrowia.
El Fuego, można powiedzieć, że jest to tomaszowski projekt, mimo że część zespołu pochodzi z Piotrkowa Trybunalskiego. Po raz drugi, w ciągu minionych trzech dni, mogliśmy zobaczyć i posłuchać Pawła Stępnia i niezwykle sympatycznego, nie przestającego się uśmiechać Piotrka Goliata (czyli ½ Rezerwatu). Zespół szczególnie polecamy osobom, które cenią sobie w muzyce harmonię.
Krzysztofa Daukszewicza większość osób zapewne kojarzy obecnie ze „Szkłem kontaktowym”. Dzisiaj tomaszowianie mieli okazję zobaczyć i posłuchać gwiazdę TVN24 na żywo. Wyjątkowe poczucie humoru tego satyryka spotkało się z żywą reakcją tomaszowskiej publiczności.
Oprócz występów o charakterze estradowym mogliśmy obejrzeć poplenerową wystawę będącą efektem 2-miesięcznych weekendowych warsztatów malarstwa i rysunku pn. „Portretowanie miasta”.
Na nas prace zrobiły duże wrażenie. Miasto oczyma jego młodych mieszkańców. Według nas jest to gotowy materiał promocyjny dla miasta. Jeżeli tylko nasi włodarze dostrzegą ten walor twórczości.
Wręczono również nagrody w ramach konkursu fotograficznego organizowanego przez O.K. Tkacz.
Zachecamy jak zwykle do odszukania samych siebie w naszej galerii.
Napisz komentarz
Komentarze