Sprawca po dokonaniu morderstwa udał się do miejsca zamieszkania swoich rodziców, którzy początkowo nie chcieli uwierzyć w opowieść syna na temat wcześniej popełnionej zbrodni.
Policję o tragedii powiadomił brat zamordowanej, którego rodzice zabójcy poprosili o sprawdzenie informacji na temat śmierci swojej synowej.
Po wejściu do mieszkania policjanci zobaczyli makabryczny widok. Zamordowana leżała w swoim łóżku, miała ranę ciętą na szyi , ranę kłutą klatki piersiowej oraz ranę ciętą podbrzusza. Kobieta została zaatakowana oraz zabita w czasie snu.
Po zatrzymaniu sprawca przyznał się do popełnienia zbrodni. Do chwili obecnej nie ujawnił jednak motywu swojego zachowania.
W chwili zatrzymania przez policję zbójca miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut zabójstwa. Sąd w Tomaszowie Maz. aresztował 36 latka na okres trzech miesięcy.
Trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia.
Napisz komentarz
Komentarze