Służba w korpusie szeregowych zawodowych to oferta nie dla wszystkich. O etat starać się mogą osoby, które przeszły przeszkolenie wojskowe lub służbę przygotowawczą. Dobrze widziani są kandydaci rekrutujący się spośród absolwentów klas wojskowych.
W czwartek 9 listopada w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Tomaszowie Mazowieckim, odbyło się spotkanie kadetów klasy czwartej z pomocnikiem Dowódcy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej ds. Podoficerów starszym chorążym sztabowym Jackiem Nikodemskim.
Podczas spotkania, omówiono specyfikę oraz trudy służby żołnierzy kawalerii powietrznej, w aspekcie zadań realizowanych zarówno w kraju jak i poza jego granicami. Starszy chorąży sztabowy Jacek Nikodemski przedstawił informacje, dotyczące warunków służby w korpusie szeregowych zawodowych oraz specyfikę tej służby w pododdziałach kawalerii powietrznej, zwracając szczególna uwagę na odpowiedzialność żołnierzy, stojące przed nimi wymagania i poczucie wartości jakim jest zobowiązanie do munduru i bordowego beretu w świetle służby w 25. BKPow.
Niedostateczny stan zdrowia i kondycja, to najczęstsze przyczyny uniemożliwiające wielu chętnym służbę w kawalerii powietrznej. Często zdarza się, że ochotnik przejdzie kwalifikacje, ma niezbędne umiejętności, uprawnienia, ukończone różne kursy, ale odpada właśnie z powodów zdrowotnych – przyznaje chorąży Nikodemski. Normy kwalifikacyjne dla kandydatów na szeregowych zawodowych jednostek desantowo-szturmowych, desantowych, rozpoznawczych i specjalnych są wysokie. Dlatego większą szansę na zatrudnienie w jednostkach kawalerii powietrznej mają osoby, które uprawiają sport, ale również prezentują odpowiedni poziom zdobytego na przykład podczas nauki w klasach wojskowych, wyszkolenia ogólnowojskowego.
Tekst i zdjęcia: mjr rez. Sławomir Miszczuk
Napisz komentarz
Komentarze