Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 22 stycznia 2025 16:49
Reklama
Reklama

Udarówka w TCZ już jesienią informuje prezes spółki Wiesław Chudzik

Istnieje szansa, że już jesienią ruszy w Tomaszowskim Centrum Zdrowia pododdział udarowy. Poinformował o tym w czasie posiedzenia komisji zdrowia rodziny i spraw społecznych rady powiatu tomaszowskiego prezes Wiesław Chudzik Będzie on funkcjonował w ramach istniejącego oddziału neurologicznego. O utworzenie udarówki zabiegał od kilku lat ordynator dr n. med. Jarosław Dębiec. To ważna i dobra informacja, ponieważ ostry udar mózgu jest najczęstszą przyczyną trwałej niepełnosprawności. Dlatego leczenie tej choroby, rehabilitacja i przede wszystkim profilaktyka są tak bardzo ważna
  • W Polsce co roku na udar mózgu zapada ponad 80 tysięcy osób.
  • Udar jest jedną z pięciu głównych przyczyn zgonów
  • Nie mamy w Polsce programu opieki koordynowanej 
  • Powstaje raport o stanie i strategii rozwoju polskiej neurologii. Będzie dotyczył m.in. sytuacji polskich pacjentów z udarami mózgu
  • Powstał dokument opracowany przez grupę ekspertów zakładający powstanie krajowego systemu koordynowanej opieki udarowej - od edukacji po rehabilitację i prewencję wtórną

Do Tomaszowskiego Centrum Zdrowia trafia każdego miesiąca ponad 30 pacjentów z udarem mózgu. Każdego dnia do szpitala trafia 1-2 pacjentów, dla których liczy się szybka pomoc. Ta liczba w najbliższych latach wzrośnie ze względu na procesy demograficzne i starzenie się społeczeństwa. Oblicza się, że ten wzrost osiągnąć może w ciągu ok. 10 lat nawet 37 procent. Obecnie w całej Polsce notuje się 80 tysięcy przypadków rocznie. Sytuację pogarsza jeszcze trwająca pandemia. Wśród możliwych powikłań są nie tylko zatory płucne ale może być także właśnie udar. 

O tym, że choroba stanowi poważny problem świadczy fakt, że udar mózgu jest trzecią co do częstości przyczyną zgonu i najważniejszą przyczyną niesprawności osób dorosłych. Niestety tomaszowski szpital nie ma pododdziału udarowego. O konieczności jego powstania mówi się od lat. Zwracają na to uwagę także wojewódzcy konsultanci zdrowotni. TCZ obsługuje bowiem pacjentów nie tylko z naszego powiatu ale z powiatów: opoczyńskiego, rawskiego a nawet skierniewickiego. Najbliższe szpitale z "łóżkami udarowymi" znajdują się w Łodzi, Bełchatowie i Radomsku.  

Neurolodzy podkreślają często, że udar mózgu stanowi poważne wyzwanie dla systemu opieki zdrowotnej. W krajach Unii Europejskiej znajduje się, obok depresji i otępienia, w grupie chorób neurologiczno-psychiatrycznych najbardziej upośledzających codzienne funkcjonowanie. Wskazuje się, że Wśród osób nieleczonych przyczynowo (ponad 90%) około 25% umiera do 90. doby po zachorowaniu, a połowa osób, która przeżyje, wymaga do końca życia całodobowej opieki w zakresie wszystkich codziennych czynności. mamy więc do czynienia nie tylko z kosztami procedur medycznych ale i społecznymi. Śmiertelność 30-dniowa z powodu udaru mózgu w Polsce wynosi obecnie ok. 15%.  

Jakie są najczęstsze objawy udaru? Warto je poznać, ponieważ często choroba jest nierozpoznawalna. Chorzy zwlekają z odwiedzeniem lekarza. Czekając zbyt długo na profesjonalną pomoc, tracimy szansę na skuteczne leczenie przyczynowe. Należą do nich: osłabienie ręki, osłabienie połowy ciała, opadanie kącika ust, wypadanie przedmiotów z rąk czy problemy z mową. Ponieważ zwykle chorobie nie towarzyszy ból głowy i inne niepokojące objawy, to pacjenci spokojnie czekają, aż objawy ustąpią same. Niestety, objawy udaru nie ustępują bez interwencji medycznej.

W Internecie stosunkowo łatwo znaleźć informacje na temat sposobów leczenia pacjentów z niedokrwiennymi udarami mózgu. Medycyna dysponuje obecnie dwoma rodzajami leczenia przyczynowego, które w przeważającej liczbie przypadków zdolne są odwrócić jego skutki. Pierwszy, dostępny od kilkunastu lat, to tromboliza dożylna, polegająca na jednorazowym dożylnym podaniu leku rozpuszczającego zakrzep w tętnicy mózgowej. Drugi, to mechaniczne usunięcie zakrzepu z tętnic mózgowych, czyli leczenie wewnątrz tętnicze (trombektomia mechaniczna). Oczywiście nie są to metody leczenia, jakie można przeprowadzić w warunkach ambulatoryjnych.

Należy jednak pamiętać, że do trombolizy dożylnej kwalifikowanych jest w Polsce kwalifikowanych średnio 10% pacjentów. W innych krajach europejskich wskaźnik ten jest zdecydowanie wyższy. Bywa, że odsetek chorych leczonych w ten sposób wynosi ok. 30%. Świadczy to o tym, że potencjał tego leczenia jest dużo wyższy. Głównym czynnikiem ograniczającym liczbę osób leczonych za pomocą trombolizy dożylnej jest krótki czas (4,5-godzinne okno terapeutyczne), w którym lek można podać. Niestety, często pomoc medyczna wzywana jest zbyt późno.  

- Na wschodniej ścianie województwa łódzkiego musi powstać oddział udarowy. My spełniamy wszelkie kryteria, by taki oddział u nas stworzyć. Od stolicy województwa w kierunku wschodnim nie ma żadnej placówki leczącej niedokrwienne udary mózgu. Pacjent z Opoczna ma do wyboru Końskie albo Łódź. Nie jest łatwo zmieścić się w 4 godzinnym okienku czasowym. Chorzy i tak są często przywożeni do nas. Wielu ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego jest odsyłanych do wyspecjalizowanych oddziałów w innych miastach - mówi ordynator oddziału neurologii Tomaszowskiego Centrum Zdrowia, Jarosław Dębiec.

Procedury medyczne związane z leczeniem  udarów są stosunkowo drogie. Wielu dyrektorów szpitali nie chce wprowadzać u siebie specjalistycznych poddodziałów ze względu na koszty. Neurolodzy podkreślają jednak, że jest to myślenie bardzo krótkowzroczne, ponieważ i tak wróci do szpitala z powikłaniami, których leczenie a następnie rehabilitacja nie będą kosztować mniej.  Przekonują, że znacznemu skróceniu ulega okres powrotu do zdrowia i inwalidztwa. Duża grupa ma możliwość powrotu do pracy. Problemu z udarowcami nie mają w szpitalu w Radomsku. Generują oni niemal połowę przychodów całego oddziału neurologicznego, czyli ok. 2,5 miliona złotych rocznie. Z 26 łóżek, połowa to pododdział udarowy.

- Oczywiście funkcjonowanie udarówki wymaga dużego zaangażowania nie tylko pracowników oddziału. Zacząć należy od odpowiedniego przeszkolenia zespół ratownictwa medycznego, następnie szybka diagnostyka w postaci tomografii komputerowej. Istotna jest świadomość, że nawet przy tej metodzie mogą wystąpić nieprzewidziane okoliczności. Ich liczba waha się średnio na poziomie 30 procent. Rozpuszczanie skrzepu krwi w mózgu może wywołać ognisko krwotoczne - dodaje ordynator.

Jak wspomnieliśmy wyżej w leczeniu liczy się przede wszystkim czas. Szacuje się, że efektywność leczenia z każdą godziną spada o ok. 20%. Po przywiezieniu pacjenta do szpitala zaczyna się walka o jego życie. Ważnym ogniwem jest Szpitalny Oddział Ratunkowy.

W Polsce natomiast nie refunduje się  trombektomii mechanicznej. Przeznaczona jest ona dla zaledwie kilku procent chorych na udar mózgu. Są to osoby o najgorszych rokowaniach co do przeżycia i jakości życia, ponieważ w tych przypadkach zakrzep jest zlokalizowany w tętnicach mózgowych o największej średnicy. Mimo to, leczenie udaru niedokrwiennego za pomocą trombektomii mechanicznej jest uznane za przełomowe w neurologii naczyniowej.  

Jak podaje specjalistyczny periodyk "Rynek Zdrowia" w Polsce trombektomia mechaniczna jest wykonywana obecnie w 25 ośrodkach. Są one przygotowane kadrowo i organizacyjnie do stosowania tej metody. Barierą w pełnym wykorzystaniu potencjału wielu z tych ośrodków są kwestie finansowe.   Trombektomię mechaniczną można wykonać do 6 godzin od pojawienia się objawów udaru. Wykonuje się ten zabieg u chorych, którzy nie zareagowali na leczenie trombolityczne lub u chorych, którzy przyjeżdżają do szpitala poza oknem terapeutycznym dla trombolizy dożylnej.

Do przeprowadzenia tej procedury konieczny jest przede wszystkim interdyscyplinarny zespół specjalistów, w którego skład wchodzą: radiolog interwencyjny, neurolog, pielęgniarka radiologiczna, anestezjolog, technik radiolog i pielęgniarka anestezjologiczna. Procedura jest kosztowna, między innymi dlatego, że taki zespół musi być w ciągłej, 24-godzinnej gotowości, aby wykonać np. jedną trombektomię w województwie w ciągu tygodnia.

Szacuje się, że około 30 procent pacjentów z udarem mózgu bezpośrednio po leczeniu powinno trafić do oddziału rehabilitacji neurologicznej. W praktyce trafia tam zaledwie 15 procent. Reszta jest odsyłana do domu. Oczywiście, każdy pacjent ma prawo do rehabilitacji w warunkach domowych, ale główny ciężar opieki spada wówczas na najbliższych. Opiekując się chorym po udarze mózgu, trzeba pamiętać, że zwykle, w mniejszym lub większym stopniu, niedowład dotyczy połowy całego ciała: twarzy, przełyku, podniebienia, języka, tułowia, stawu barkowego. Może to być przyczyną nie tylko problemów z poruszaniem się, ale także kłopotów z przełykaniem, piciem czy mówieniem.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
Igor MatuszewskiIgor Matuszewski Chce skutecznie kontrolować, czy jedynie więcej zarabiać? Radny Piotr Kucharski może to robić i nie trzeba do tego pełnić żadnej funkcji. Można być zwyczajnym radnym, ale może to też robić każdy obywatel. Takie prawo daje ustawa o dostępie do informacji publicznej. Więc pisanie o jakiejś próbie blokowania czegoś jest dość śmieszne i przypomina próbę udowodnienia, że ziemia jednak jest płaska. Jak widać za 350 złotych miesięcznie można wywołać burzę w szklance wody. Jednymi z najbardziej istotnych uprawnień, jakie posiadają radni samorządowi są możliwości sprawowania kontroli nad działalnością miasta lub powiatu. Można je realizować za pomocą organu ustawowego, jakim jest komisja rewizyjna w danym samorządzie, ale także indywidualnie. Co ciekawe zmiany w ustawodawstwie wprowadzone przez PiS dają większe uprawnienia kontrolne radnym indywidualnie, niże wtedy, kiedy działają oni w formie komisji. Każdy radny ma prawo wstępu niemalże wszędzie oraz żądania wszelkich dokumentów związanych z realizacją zadań nałożonych ustawami. Co ważne (bo część urzędników próbuje to robić) jedyne ograniczenia muszą wynikać bezpośrednio z ustawy. W tomaszowskiej Radzie Miejskiej funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej pełni Piotr Kucharski. Okazuje się jednak, że inni członkowie tego gremium mają go dosyć i zamierzają odwołać. Czy chodzi o to, że jak sam twierdzi, jest niewygodny dla Prezydenta? Czy tylko o 350 złotych diety więcej. Radny już w poprzedniej kadencji dał się poznać, jako główny samorządowy śledczy. Badał nawet kaloryczność węgla w spółce ZGC. Usilnie poszukiwał nieprawidłowości w TTBS, a następnie próbował załatwiać mieszkania dla własnych kłopotliwych lokatorów. Analiza aktywności radnego z ubiegłej kadencji pokazuje dużą liczbę interpelacji i małą liczbę konkretnych i merytorycznych wniosków.
Reklama
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Walentynkowe Ale Kino Walentynkowe Ale Kino Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kto zostanie nowym dyrektorem lub dyrektorką w TCZ? Borowski definitywnie odchodzi Kolejna osoba odchodzi ze szpitala. Już czwarta. Tym razem jest to Konrad Borowski, dyrektor ds. pielęgniarstwa w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. Złożył już wypowiedzenie i obecnie przebywa na urlopie. Jak sam twierdzi na chwilę obecną nie widzi możliwości współpracy zarówno z Prezesem szpitala, jak i Starostą Mariuszem Węgrzynowskim. Pojawia się więc wakat na kolejne stanowisko. Kto je zajmie. Od dłuższego czasu mówi się o tym, że Starosta na tę funkcję chce powołać bliską mu politycznie Ewę Kaczmarek zastępca Pielęgniarki Koordynującej Oddz. Chorób Wewnętrznych. Na liście nazwisk pojawia się też córka radnego Szczepana Goski, która zdaniem pracowników TCZ ma zostać umieszczona w roli odchodzącego Borowskiego lub osoby koordynującej tomaszowskie ratownictwo medyczne. Zapewne wkrótce dowiemy się czy pogłoski ze szpitalnych korytarzy się potwierdzą. W ten sposób pełnię odpowiedzialności nad szpitalem przejmuje "ośrodek decyzyjny" w postaci Mariusza Węgrzynowskiego oraz Adrian Witczak, którego w spółce reprezentuje prokurent Glimasiński. Otwarte zostaje pytanie: kto następny: dyrektor - główna księgowa Alina Jodłowska? Z całą pewnością zostaną dyrektorzy, którzy sami nie wiedzą co w spółce robią.Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Węgrzynowski pozbył się Prezesa, bo szukał ośrodka decyzyjnego Wczorajsza sesja Rady Powiatu Tomaszowskiego zawierała co prawda tylko jeden punkt merytoryczny, ale dyskusja (jeśli można ją tak nazwać) trwa ponad 3 godziny. Jak opisać, to co się działo, by oddzielić własne opinie od prezentacji zdarzeń? Jest to w moim przypadku niezwykle trudne ponieważ sam byłem aktywnym ich uczestnikiem. Dlatego czytelnicy będą mieli możliwość przeczytania dwóch tekstów. Jeden z subiektywną oceną, w formie felietonu, mojego autorstwa. Drugi współpracującej z portalem dziennikarki. Gotowi?
Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Córki partyjnych kolegów zawsze znajdą pracę w Starostwie Od kilku lat głośno krytykowana jest polityka kadrowa Starosty Mariusza Węgrzynowskiego. Mówi się nawet, że przerost zatrudnienia sięga ok 100 osób przy równoczesnym niedoborze profesjonalnej kadry urzędniczej wyspecjalizowanej w zakresie budownictwa, geodezji, gospodarowania nieruchomościami itd. Piotr Kagankiewicz szacuje, że nadmierne wydatki sięgają nawet czterech milionów złotych. Kolejne umowy miały być podpisywane z początkiem tego roku, a więc kolejne setki tysięcy złotych. Zatrudnienie znajdują członkowie rodzin polityków PiS. Dla przykładu do Wydziału Promocji trafiła córka wójta gminy Będków, Dariusza Misztala, podobnie jak Mariusz Węgrzynowski działacza PiS oraz bliskiej osoby Antoniego Macierewicza. Wójt w ubiegłej kadencji zatrudniał z kolei radnych przyjaznych Staroście. Informacja o tym, co robi konkretnie dany pracownik, okazała się być najbardziej strzeżoną przez wójta tajemnicą. Promocja pęka w szwach. Pracuje w niej kilka osób więcej niż 10 lat temu. Czy jakieś efekty działania można uznać za spektakularne? Chyba tak. Należą do nich niespotykane nigdzie indziej zakupy dewocjonaliówUmorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Umorzenie w sprawie Misiewicza bez poważnych zastrzeżeń. W tle prezydent Tomaszowa i jego małżonka Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie w 2016 roku wszczęła śledztwo w sprawie Bartłomieja Misiewicza, byłego rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej i szefa gabinetu politycznego szefa MON Antoniego Macierewicza. Sprawa dotyczyła tego, że 30 sierpnia tamtego roku w bełchatowskim starostwie podopieczny Antoniego Macierewicza miał obiecywać dobrze płatną pracę powiatowym radnym Platformy Obywatelskiej, w zamian za ich poparcie w głosowaniu nad powołaniem wicestarosty bełchatowskiego.
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama