Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 31 stycznia 2025 01:16
Reklama
Reklama

Ogród botaniczny w ZDK

Poniżej rozdział "Ogród botaniczny w ZDK" zawarty w książce "Rodzina "LITERACKA-'62". Zanim powstał Park XX-lecia (dzisiaj zwany Parkiem Solidarność) pełnił ..... bardzo ważną funkcję dla mieszkańców naszego miasta, poza kompleksem budynków ZDK "Włókniarz" (kino, kawiarnia, biblioteka, czytelnia) był tu też ogród botaniczny

Pięknie położony zielony teren, o wymiarach prostokąta, około 150 m długości i 70 m szerokości, rozciągał się między budynkiem Domu Kultury od północy, ogrodzeniem Hotelu Mazowieckiego od zachodu, budynkiem Warsztatów Szkolnych ZSZ od wschodu a czarną drogą - tak zwana szlakówka - wiodącą południową stroną, od budynku szkoły przy Św. Antoniego do budynku Warsztatów Szkolnych. Pokonując furtkę do ogrodu, po lewej stronie znajdowała się duża, całkowicie zadaszona scena koncertowa (stałą do niedawna), największa i jedyna w naszym mieście zanim otwarto Muszlę Koncertową w Parku Solidarność. Przed nią wybetonowany był prostokątny plac o wymiarach 23 metry na 17 metrów, na którym ułożono, połączone w całość deski tworzące parkiet do tańca.

W czasie odbywających się koncertów muzycznych, festynów ludowych, akademii z okazji rocznic państwowych i narodowych, pikników, na deskach do tańca ustawiano krzesełka służące  jako widownia. Po prawej stronie od wejścia ciągnęła się od zachodu, styczna do muru Hotelu Mazowieckiego długa, blisko 30 metrów długości i szerokości 5 metrów, altana, wykończona ozdobioną artystycznie deską. W głąb altany, wykonany był wrąb, ułatwiający żywotność rosnącej od lat, starej lipy, która podzieliła altanę mniej więcej na połowę. Znajdowały się tu dwa rzędy stolików i krzesełek służące mieszkańcom miasta do konsumpcji, ponieważ w okresie letnim istniał tu bufet, tak zwany polowy. Prowadzono tu sprzedaż lodów, przeróżnych wyrobów cukierniczych i napoi.

Dalej. idąc od wejścia i pokonując blisko 50 metrów, ciągnął się w kierunku czarnej drogi za ogrodzeniem parku, trawiasty skwer. Park, na którym rosło sporo przeróżnych krzewów, kwiatów, paproci, drzew liściastych i iglastych. Warto było przyjść wczesnym rankiem do ogrodu, usiąść na jednej z ławek i słuchać cudownego koncertu, jaki dają przeróżne dźwięki - typu ćwir-ćwir, świr-świr, gru-gru - śpiewów ptaków zamieszkujących ogród. Dla wysłuchania ptasiego trele, modne było przychodzenie do ogrodu na wagary. Wiodąca wkoło alejka z kilkoma ławkami z przeznaczeniem na wypoczynek dla naszych mieszkańców.

Był to piękny skrawek ziemi,  w samym sercu miasta. Mówiło się, że są to jego małe płuca, a nie było jeszcze wówczas Parku "Solidarność", choć na tamtym miejscu istniał zieleniec, zwany Hrabskim Ogrodem. Będąc uczniem średniej szkoły, przychodziliśmy tu z kolegami i dziewczynami na wagary. Tu bawiliśmy się w różne gry flirtowe, fantowe jak np. gra w pomidora, gdzie wykupywanie fantów odbywało się za pomocą pocałunków z dziewczyną. Rozbudzały się wówczas uczucia jakie wytwarzają się przy zbliżeniach z płcią przeciwną. Były to pierwsze, drżące dotyki miłosne, zaczepne manewry, w których dochodziło do niewinnych zbliżeń, nawet do tych najbardziej intymnych. Zawsze pozostaną na długo w mojej pamięci pierwsze przeżycia ze szkolnych spotkań z dziewczyną. Niewinnie zamierzone zbliżenia  i erotyczne inicjacje, o których z nostalgią i rozrzewnieniem pamiętać będę do końca swych dni.

Był to bardzo ważny strategicznie zieleniec dla tomaszowskiej młodzieży, choć w samym centrum miasta, blisko głównej ulicy, przy deptaku, na tak zwany rzut beretem, to jednak był to bezpieczny punkt. Tu rzadko docierał milicjant, chyba, że nastąpiło zgłoszenie do interwencji na tym terenie. Nie docierały żadne grupy dorosłych, pedagogów czy nawet rodziców. Te wspaniałe warunki, poza jakąkolwiek kontrolą, nigdy nie doprowadzały do sytuacji patologicznych, chuligańskich wybryków młodzieży, które wymagałyby interwencji. Było to jedno z miejsc w mieście gdzie pamięć o nim zawsze wyzwala wspomnienia o pięknym, beztroskim, niewinnym okresie młodości wprowadzając tym samym w nostalgiczny nastrój.

W wakacyjne niepogody, w lato do południa 1961/62/63 roku, gdy młodzież nie szła nad Pilicę, na przystań czy na Rajchę, altanki w ogrodzie pełniły ważną funkcję. Od rana schodziła się tu grupa młodych, zaprawionych, karcianych graczy, która na stołach w altance rozgrywała partie Kierek, remika czy bridge. Były to w tamtym czasie najbardziej modne wśród młodzieży gry w karty. Od rana do wieczora grano zaciekle, bywało tak, że niektórzy zapaleńcy nie szli do swoich domów na obiad a udawali się (gdy powstały) wprost na fajfy do Literackiej. Przychodzili tu: Wojtek Goździk, Andrzej Nowak, Zbyszek Para, Władek Padewski, Reniu Szczepanik, Dzidek Marcjanik, Marek Głowacki, Grzesiek Gajak, Jurek Gołowkin, Andrzej Ronek, Zygmunt Pietryniak, Włodek Kolanko, Jurek Szczukocki, Wojtek Szymański, Maciek Błaszczyk, Andrzej Goździk, Mirek Wierzbicki, mój brat Andrzej, Dzidek Błoszko, Witek  Klupson Skoneczny, Andrzej Kuźmierczyk, Wiktor Weggi, Gienek Kowalski, Mietek Chruścik Więckowicz, moja skromna osoba i wielu innych, niewymienionych, niezapamiętanych osób.

Nie była to grupa hermetycznie zamknięta, ciągle przybywało nowych i ubywało starych, ale tych co wymieniłem stanowili trzon. Piwo i cienkie wino marki wino były jedynymi napojami, które wzmacniały nas intelektualnie  i energetycznie. Karciane spotkania w altance utrzymywaliśmy w głębokiej tajemnicy, nie rozgłaszaliśmy o tym w mieście z prostej przyczyny, dbaliśmy o własne bezpieczeństwo, interesy grających i bezpieczeństwo miejsca, by nie stało się w mieście za bardzo nagłośnione. Przychodziła tu konkretna grupa młodych osób.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antoni Malewski 24.12.2022 12:38
Nie wiem czemu komentarze wpisujących mówią, pisząc o Parku XX-lecia PRL a dziś "Solidarnosci" i ... i całe szczęście, że zmieniono nzwę - CHWAŁA IM,??? Przyjdzie czas, że dotknę tematu zmiany nazwy tego ZIELEŃCA!!! A ten artykuł dotyczy cudownego miejsca (byliśmy młodzi) jakim był Ogród Botaniczny. Wszystkim, którzy posiadają jakieś, hitoryczne wątpliwości, niech odrzucą "szkolną historię", która napisana była w Moskwie i na bagnetach Armii Czerwonej, Manifestem Lipcowym (22 lipca i ... i w ten dzień nastąpiło otwarcie tego ZIELEŃCA) wdrożono w programy szkolne (co najmniej cztery pokolenia w naszej Ojczyźnie jest kłamliwie niedouczonych jeśli nie posiadało polskiego domu i ... i nie powinno publicznie zabierać głosu. Nie po to IPN (czasy Janusza Kurtyki) otworzył magazyny, archiwa historii by chodziźć niedouczonym po ulicach miasta i ... i młodzieży uczcie się właściwej historii miasta, polski..

Edek 24.12.2022 09:38
Kiedyś park XX lecia miał wygląd, mało kto wie jak to wszystko funkcjonowało było małe zoo sarny, dziki,pawie, świnki morskie, to wszystko mieściło się na zboczu tuż obok MOK wzdłuż kanałem płynęła woda dalej przez mostek w środku parku szło się do fontanny w której świeciły się lampy na dnie pływały ryby i zawsze funkcjonowała. Był stworzony obiekt przepływowy wody od zapory na Warszawskiej przez małe zoo do stawu a funkcjonowało to dzięki spiętrzającej się wodzie . Na wysokości poniżej stawu na Wolburce zbudowano małą zaporę która też funkcjonowała dla potrzeb zakładów. Przy tym spiętrzeniu wody mieliśmy czysty staw gdzie zawsze pływały łabędzie a na środku stawu była budka lęgowa, pomiędzy stawem a Lechią w latach późniejszych 74 r wybudowano miasteczko ruchu drogowego, i nie ważne kto to wszystko wybudował w jakich czasach, smutne jest to że to wszystko zniszczono i już chyba nikt tego nie odbuduje

Ewa 07.03.2022 10:42
Bardzo ciekawe, nie wiedzialam,, ze taki zakatek istnial w srodku Tomaszowa. Co teraz tam jest, mozna tam wejsc, zeby zobaczyc? A z drugiej strony , moze ktos wyjasni, dlaczego Park XX lecia przemianowano na Solidarnosci. Z niewiedzy sie pytam.

Opinie

W całym 2024 roku w sklepach było drożej średnio o 4,3% niż w 2023 roku [ANALIZA]

W ciągu całego zeszłego roku codzienne zakupy Polaków zdrożały o ponad 4% rdr. Na 17 monitorowanych kategorii aż 15 odnotowało wzrosty. Największy z nich przekroczył 8% rdr. i dotyczył słodyczy oraz deserów. O prawie 8% rdr. podrożały napoje bezalkoholowe. O blisko 7% rdr. poszły w górę ceny warzyw. W TOP5 drożyzny widać też chemię gospodarczą z podwyżką rdr. o niemal 6%, a także owoce ze wzrostem rdr. o ponad 5%. Potaniały tylko produkty tłuszczowe i karmy dla zwierząt – odpowiednio o blisko 10% i ponad 5% rdr. Jak podkreślają eksperci, w 2024 roku sytuacja w sklepach wyglądała gorzej, niż informował GUS. Natomiast ostatni raz mniejsze podwyżki cen były obserwowane w 2021 roku.Data dodania artykułu: 27.01.2025 17:47Liczba komentarzy artykułu: 2
W całym 2024 roku w sklepach było drożej średnio o 4,3% niż w 2023 roku [ANALIZA]

Nadwaga to problem ponad połowy Polaków

W Polsce nadwagę ma 65,7% mężczyzn i 45,9% kobiet, otyłość dotyczy 13,6% Polaków. Według danych z 2022 r. nadwaga i otyłość w Łódzkiem dotyczyła niemal 40% pacjentów.Data dodania artykułu: 27.01.2025 09:45
Nadwaga to problem ponad połowy Polaków

Rośnie liczba donosów na agresywne zachowania na drodze

W minionym roku na policyjne skrzynki mailowe wpłynęło prawie 30,6 tys. zgłoszeń dotyczących agresywnych i niebezpiecznych zachowań na drogach. To więcej niż rok wcześniej, gdy policjanci odebrali ponad 29,5 tys. zgłoszeń - wynika z policyjnych statystyk.Data dodania artykułu: 27.01.2025 09:23
Rośnie liczba donosów na agresywne zachowania na drodze
Reklama
Reklama
Walentynkowe Ale Kino

Walentynkowe Ale Kino

Tuż przed walentynkami Miejskie Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim zaprasza do sali kinowej Kitka w MCK Tkacz na czarną komedię "Tylko kochankowie przeżyją". Będzie romantycznie, ale i trochę strasznie, bo tytułowi kochankowie, to... para wampirów. Projekcja odbędzie się 12 lutego o godz. 18. Bohaterowie „Tylko kochankowie przeżyją” to wampiry zmęczone setkami lat życia i zdegustowane tym, jak rozwinął się świat. Nie są jednak typowymi przedstawicielami swojego wymierającego gatunku: wprawdzie żywią się krwią i preferują mrok nocy, ale najważniejsza jest dla nich sztuka, literatura, muzyka – i trwająca od wieków miłość. To wyrafinowani smakosze życia, wytworni dandysi zatopieni w XXI wieku, wciąż pamiętający jednak intensywność romantyzmu.Adam (Hiddleston) jest unikającym rozgłosu i słonecznego światła undergroundowym muzykiem, skrzyżowaniem Syda Barreta i Davida Bowiego z Hamletem. Mieszka w odludnej części Detroit, kolekcjonuje gitary, słucha winyli i tworzy elektroniczną muzykę końca świata. Melancholijną samotność rozjaśnia długo oczekiwany przyjazd jego ukochanej, Ewy (Swinton). Razem jeżdżą nocami po wyludnionym Detroit w hipnotycznym rytmie muzyki, celebrując każdą spędzaną razem chwilę. Jednak spokojne życie zakochanej pary zostanie wystawione na próbę, kiedy niezapowiedzianie dołączy do nich nieobliczalna i wygłodniała siostra Ewy – Ava (Wasikowska).Film Jima Jarmuscha to pytanie o nieśmiertelność, o siłę uczucia i moc obietnic w obliczu nieskończenie płynącego czasu. Piękne, wysmakowane zdjęcia nocnych miast w połączeniu z atmosferą melancholii, mroczną muzyką Black Rebel Motorcycle Club, ale i charakterystycznym dla Jarmuscha wyrafinowanym, subtelnym humorem, dają w efekcie stylową, dekadencką perełkę. (Opis filmu za Gutek Film.)Bilety w cenie 10 zł jak zawsze można kupić w sekretariacie Miejskiego Centrum Kultury przy pl. Kościuszki 18 lub online przez serwis Biletyna.pl (https://biletyna.pl/film/Sala-Kinowa-KiTKA-Cykl-ALE-KINO-Tylko-kochankowie-przezyja/Tomaszow-Mazowiecki). Zapraszamy. Data rozpoczęcia wydarzenia: 12.02.2025
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama