Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 lutego 2025 10:13
Reklama
Reklama

Jakie mieszkania kupują Polacy? Sprawdzamy metraże

Drożejące kredyty i drożejące mieszkania skłaniają Polaków do kupowania mniejszych nieruchomości. Z danych rynkowych wynika, że metraże nowych lokali oddawanych do użytkowania się zmniejszają. Z drugiej strony jednak, za sprawą demografii warunki mieszkaniowe Polaków się poprawiają.

Dane na temat budownictwa mieszkaniowego sukcesywnie publikuje GUS i NBP. Ostatni pełny roczny raport NBP dotyczy 2020 roku. W 6 największych miastach wziętych pod uwagę (Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Gdynia, Łódź, Poznań) średnia powierzchnia oddanych do użytkowania nieruchomości mieszkaniowych wynosiła około 60 mkw. Wśród przywołanych ośrodków najmniejsze mieszkania na sprzedaż oddano w Gdańsku - 57,4 mkw. , największe w Poznaniu - 62,8 mkw.

Z wykresu opublikowanego w raporcie wynika, że powierzchnia użytkowa nowych mieszkań i domów powoli, ale jednak spada. Jeszcze 10 lat temu na niektórych lokalnych rynkach była nawet o około 10 mkw. większa. Na początku XXI wieku w Łodzi powierzchnia nowych nieruchomości mieszkaniowych wynosiła przeciętnie 120 mkw. Możemy zakładać,  że wpływ na taki wynik miała znaczna przewaga liczby oddanych domów jednorodzinnych nad mieszkaniami w budownictwie wielorodzinnym, ale generalny obraz potwierdza, że budowano wówczas po prostu większe mieszkania. W Poznaniu czy Wrocławiu uśredniona powierzchnia sięgała 80 mkw.  Pokazuje to poniższy wykres.

Mniejsze, ale większe

Na podstawie powyższych danych można wyciągnąć wniosek, że warunki mieszkaniowe Polaków się pogarszają. Będzie to jednak błędna konstatacja. Współcześnie powierzchnia mieszkalna przypadająca na jedną osobę jest znacznie większa niż jeszcze kilkanaście lat temu, nie mówiąc o czasach PRL. Wpływ na taki stan rzeczy ma jednak przede wszystkim demografia i zmiana modelu życia. Chodzi w szczególności o upowszechnienie życia w małych rodzinach - bezdzietnych, albo z jednym, góra dwojgiem dzieci, lub życia tzw. singla, czyli w pojedynkę.

Pokazuje to poniższy wykres z przywołanego raportu banku centralnego

 

Jak widzimy, w ciągu blisko 20 lat powierzchnia przypadająca na jednego mieszkańca zwiększyła się o kilkadziesiąt procent - najbardziej we Wrocławiu, z nieco ponad 20 mkw. w 2002 roku do 38 mkw. w 2022 r.  W skali całego kraju uśredniony wzrost powierzchni mieszkalnej przypadającej na jedną osobę wyniósł 36 proc. - z 22 do 30 mkw. Jest to oczywiście skorelowane z liczbą osób w mieszkaniach. Ta sukcesywnie spada, co pokazuje poniższy wykres z tego samego raportu NBP

Jak podał Główny Urząd Statystyczny: W 2020 r. warunki mieszkaniowe w Polsce uległy dalszej poprawie w porównaniu do poprzednich lat. Według stanu na 31 grudnia 2020 r. przeciętna liczba izb przypadająca

na 1 mieszkanie wyniosła 3,82, w miastach 3,55, a na obszarach wiejskich 4,38. Średnia wielkość

Mieszkania (w całym dostępnym zasobie) wynosiła 74,5 m2 i wzrosła o 0,1 m2 w porównaniu z rokiem poprzednim.

Zwiększa się też liczba mieszkań przypadających na 1000 mieszkańców. Poniżej wykres pokazujący dane z największych miast

 

Budownictwo pandemiczne

Jak kształtowała się powierzchnia mieszkań oddawanych do użytku i kupowanych przez klientów rynku mieszkaniowego w ostatnim czasie? Na razie dysponujemy niepełnymi danymi Głównego Urzędu Statystycznego - za trzy kwartały ubiegłego roku. Wynika z nich, że średni metraż nowych nieruchomości mieszkaniowych, które weszły do zasobu, nieznacznie zwiększył się w porównaniu do roku ubiegłego.

Jak poinformował GUS:

Przeciętna powierzchnia użytkowa nowo oddanego mieszkania wyniosła 93,8 m2 (w pierwszych trzech kwartałach 2020 roku – 88,8 m2). Średnia powierzchnia mieszkania w budynkach jednorodzinnych ukształtowała się na poziomie 133,5 m2, natomiast w budynkach wielorodzinnych – 52,7 m2. Mieszkania indywidualne miały przeciętnie 143,0 m2 (w 2020 r. 142,9 m2) powierzchni, mieszkania przeznaczone na sprzedaż lub wynajem – 63,0 m2 (w 2020 r. było to 61,7 m2), natomiast mieszkania liczone łącznie w pozostałych formach budownictwa (tj. spółdzielczym, komunalnym, społecznym czynszowym oraz zakładowym) – 51,5 m2.

Czy ostatnie dane wskazywałyby, że na rynek znów zaczęły trafiać większe mieszkania? Z informacji GUS wynika, że nieco większe metraże mają nieruchomości od deweloperów  -  ujmowane przez GUS w kategorii: przeznaczone na sprzedaż i wynajem. Zmniejsza się natomiast metraż budownictwa indywidualnego. Przykładowo - w 2018 roku powierzchnia oddanych nieruchomości indywidualnych wyniosła blisko 145 mkw., rok później było to 143,5 mkw., a w 2020 roku 142,9. Z kolei, jeśli chodzi o budownictwo przeznaczone na sprzedaż lub wynajem, w 2018 roku średnia powierzchnia takich nieruchomości wynosiła 60,4 mkw., w 2020 roku było to 61,7 a w trzech kwartałach 2021 r. 63 mkw.

Takie dane potwierdzają ogólną konstatację - zmniejszanie się powierzchni użytkowej nowych nieruchomości mieszkalnych jest widoczne zwłaszcza w segmencie domów, co zrozumiałe biorąc pod uwagę zapotrzebowanie i sytuację demograficzną. Należy zakładać, że w związku z przepisami ułatwiającymi budowę małych domów w ramach Polskiego Ładu ta tendencja będzie się nasilać. Z kolei ostatnie lata na rynku deweloperskim, w związku z pandemią, przełożyły się na wzrost zainteresowania klientów nieruchomościami o większej powierzchni, z własnym ogródkiem, w zabudowie szeregowej itp., co zapewne poskutkowało lekką zwyżką powierzchni użytkowej lokali oddawanych przez deweloperów. Z danych GUS wynika jednak, że wzrost powierzchni nieruchomości deweloperskich nie dotyczy  stricte mieszkań w budynkach wielorodzinnych. Ich średnie metraże w trzech kwartałach ubiegłego roku i w roku 2020 nie zmieniła się istotnie i wynosiły 53 mkw.

Te informacje korespondują z danymi z ostatniego raportu Amron - Sarfin, podsumowującego rok 2021 na rynku mieszkaniowo - kredytowym. W ostatnim kwartale minionego roku przeciętna powierzchnia nowych mieszkań, które były przedmiotem sprzedaży, wyniosła niecałe 55 mkw. i była niższa wobec wyniku z wcześniejszego kwartału. Największe mieszkania sprzedawały się w Warszawie (56,98 mkw.) i we Wrocławiu (56,41 mkw.) Najmniejsze nieruchomości wśród dużych ośrodków kupowano w aglomeracji katowickiej (50,21 mkw.).

W porównaniu do sytuacji z tego samego okresu roku wcześniejszego, metraże sprzedawanych mieszkań wyraźnie spadły. W IV kw. 2020 przeciętna powierzchnia nowego mieszkania w obrocie wyniosła 57,67 mkw. Największe mieszkania sprzedawały się w Poznaniu i Wrocławiu - nieco ponad 60 mkw.

Trzeba jednak zaznaczyć, że widoczny jest wyraźny wzrost metrażów w stosunku do okresu sprzed pandemii. W IV kw. 2019 średnia powierzchnia mieszkań w obrocie wynosiła nieco ponad 53 mkw.

Podsumowanie

Co prawda lockdown z 2020 roku mógł wpłynąć na zainteresowanie klientów większymi metrażami, ale na dłuższą metę nic nie wskazuje na to, by tendencja zmniejszania się powierzchni nieruchomości mieszkaniowych miała się zmienić. Takie jest zapotrzebowanie rynku. Klienci poszukują mniejszych mieszkań - nie tylko z racji faktu, że często żyją samotnie bądź w małych rodzinach. Chodzi także o wywindowane ceny nieruchomości i rosnące koszty utrzymania - w szczególności opłat czynszowych i mediów.

 

Artykuł powstał przy współpracy z GetHome.pl


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie

Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Media społecznościowe należą do prywatnych firm, które mogą wpływać na siłę przekazu, nad czym użytkownicy nie mają kontroli. Używanie ich przez polityków jako głównego kanału komunikacji z obywatelami może podważać zaufanie do mediów tradycyjnych – uważa politolog i medioznawca dr Wojciech Maguś z UMCS.Data dodania artykułu: 22.02.2025 10:22
Ekspert: media społecznościowe to szerokie audytorium, ale o sile przekazu decyduje algorytm

Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

Podczas przeziębienia lub grypy 40,1% Polaków mierzy temperaturę ciała dopiero po wystąpieniu objawów gorączkowych. 27,9% chorych robi to raz na dobę, a 21,3% – kilkakrotnie w ciągu 24 godzin. Do tego 77,5% rodaków nie notuje uzyskanych pomiarów. Zaledwie 7,4% badanych zapisuje je i 2,6% robi to dość sporadycznie. Eksperci komentujący wyniki raportu alarmują, że Polacy najwyraźniej nie słuchają zaleceń lekarzy. Z kolei GIS informuje, że tylko w styczniu br. zachorowało na grypę ponad 300 tys. osób, a w lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń. Od początku stycznia hospitalizowano z rozpoznaniem grypy i jej powikłań ok. 23 tys. pacjentów. Natomiast od września ub.r. zmarło z tego powodu ok. tysiąca osób. Jednak Polacy jakby nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:33
Grypa szaleje, a Polacy nie słuchają zaleceń. Eksperci alarmują. W lutym odnotowano już 295 tys. zakażeń

MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności

Komitet Monitorujący FERS zatwierdził projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności oraz uporządkowania systemu świadczeń - poinformowało w piątek ministerstwo rodziny. Resort dodał, że nowy system uwzględnia postulaty osób z niepełnosprawnościami, w tym orzekanie przez specjalistów z danych dziedzin.Data dodania artykułu: 21.02.2025 17:21
MRPiPS: jest projekt przebudowy modelu orzekania o niepełnosprawności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem

Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Czy tak powinno wyglądać Liceum

Czy tak powinno wyglądać Liceum

Od kilkunastu lat na oświatowej mapie powiatu tomaszowskiego funkcjonuje zespół szkół "katolickich". Jego integralną częścią jest też liceum. Szkoły prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Oświatowe im. Św. Ojca Pio. Liceum nadano imię Niepokalanego Serca Najświętszej Marii Panny Królowej Polski. Zasłynęło jakiś czas temu, że żaden uczeń w nim nie zdał egzaminu maturalnego. Biorąc pod uwagę liczbę uczniów, może nie jest to nawet jakoś specjalnie problematyczne. Problemów należy szukać gdzieś indziej. Przyjrzeliśmy się dokumentom, które dotyczą funkcjonowania liceum w okresie minionych kilku lat. Wniosek nasuwa się jeden. To Liceum po prostu należy zlikwidować.
Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu

Od kilku miesięcy piszemy o tym, że nasz szpital, będzie przechowalnią pisowskich działaczy tracących intratne synekury. O tym, że w tomaszowskim szpitalu zatrudniono kolejnego spadochroniarza PiS dowiedzieliśmy się... z reportażu TVN. Tym razem jest to Radosław Marzec, związany z Janiną Goss (znaną z pożyczek udzielanych J. Kaczyńskiemu). Będzie on pełnił funkcję rzecznika spółki, ale jak zapewnia, wicestarosta Włodzimierz Justyna, nie będzie to jego jedyne zadanie. Marzec to radny Rady Miejskiej w Łodzi. Zajmował też szereg stanowisk bez wątpienia z politycznego nadania. O karierze zawodowej niewiele z Internetu się dowiemy. Poza tym, że był szoferem wspomnianej wcześniej łódzkiej skarbniczki PiS orz po Prezesa Skry Bełchatów. Do grudnia był też przewodniczącym Klubu Radnych. Złożył rezygnację, kiedy porządki w łódzkim PiS zaczęła robić Agnieszka Wojciechowa Van van Hekelom.
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: TomaszowiankaTreść komentarza: Wszystko ładnie i pęknie, ale szkoda, że tak mało ludzi korzysta. Czemu ? Bo minister infrastruktury Dariusz Klimczak odpowiedzialny za transport nawala z robotą, za którą bierze niemałe pieniądze. Multum przejazdów, jednak 80% z przesiadką w Koluszkach bądź Łodzi. Nawet do stolicy oddalonej o zaledwie ponad 100 km jest przesiadka. Przecież to komiczne, ale co takiego "szanownego" ministra może obchodzić ?! On w porównaniu do 'szarego obywatela" śmiga sobie samochodem ładowanym/tankowanym za nasze podatki. Jedynie kiedy korzysta z transportu publicznego to czas przed wyborami, kiedy to trzeba się pokazać jak Pan Trzaskowski poruszający się tramwajem jeden przystanek pod publiczkę i moment, w którym dziennikarze mogą cyknąć fotkę na okładkę swojego żałosnego szmatławca. A zwykli ludzie niech sobie radzą, oczywiście tuż po wyborach. Ta sytuacja miała miejsce właśnie po objęciu stanowiska przez Pana Klimczaka. Jeszcze w roku 2023 mieliśmy kilka połączeń bezpośrednich, lecz to się wówczas zmieniło, a Koalicja wpiera nam same dobre zmiany, choć już dobrze wiemy, że ich nie ma pod każdym względem. Mam nadzieję jednak, że rodacy któregoś pięknego dnia, wezmą sprawy w swoje ręce i przestaną wspierać oszustów i złodziei. Prace nad projektem jak zwykle zaczynają się w III kwartale, kiedy to przebudowa będzie stała od IV kw. 2025 r. do końca I kwartału 2026 r. z powodu warunków atmosferycznych, przez co również będzie trwała zapewne do końca 2027 r. o ile i w tym terminie się wyrobią. Kończąc, niech nasz dworzec rośnie w siłę, bezpieczeństwo oraz piękno i wygodę dla podróżujących ludzi.Źródło komentarza: 300-metrowy peron i przejście podziemne powstanie na stacji kolejowej w Tomaszowie MazowieckimAutor komentarza: tTreść komentarza: Może mieszkańcy miasta ocenią czy takie dodatkowe skrzydła mieszkalne komponują się z wciśniętą kamienicą zabytkową. Czy modernizacja - remont zabytkowej kamienicy nie wpłynie na charakter elewacji i całego budynku (czy konserwator będzie nadzorował wszystkie działania na każdym etapie).Źródło komentarza: Dariusz Klimczak w Tomaszowie: wkrótce przedstawię projekt usprawnienia procesów inwestycyjnychAutor komentarza: obywatel TMTreść komentarza: Co się spodziewać po wyborcach skoro większość to przybysze z wiosek. Starych tomaszowian coraz mniej, wieś rządzi miastem, wybierając tzw. swoich.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: Tomaszowianka.Treść komentarza: A slyszales Stachu, ze zawsze swoj ciagnie do swojego. Dlatego jacy wyborcy, tacy ich wybrancy.Pan M to zeykly prymityw, ktory zs kase znalazl sie w tej radzie i zachlysnal sie swoja pozycja. Do tego ma ciekawych doradcow i bryluje. Za to za grosz pojecia i wiedzy.Źródło komentarza: Radni chcą nocnej prohibicji. Koalicja ponad podziałamiAutor komentarza: ,......Treść komentarza: 20lat pracy =5lat do emerytury pracując u tego "celebryty z wąwału "uczciwego i prawego przedsiębiorcyŹródło komentarza: Mordaka Patrol wjechał do WisłyAutor komentarza: Prezes JadosławTreść komentarza: Bezmózgi spod hasła BHO i można co się chceŹródło komentarza: Kolejny pisowski spadochroniarz w szpitalu
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
Reklama