We wtorek szef PO wziął udział w prezentacji muralu "KONSTYTUCJA" przy ulicy Szaserów w Warszawie.
Tusk dziękował wszystkim za ten - jak mówił - "symboliczny mural". "Ale przede wszystkim chciałbym podziękować tym wszystkim, którzy to słowo - konstytucja - nosili w sercu, ale też na swoich koszulkach w czasie demonstracji. Chciałbym podziękować dzisiaj szczególnie gorąco Komitetowi Obrony Demokracji. Włożyliście dużo wysiłku, pokazaliście odwagę wtedy, kiedy tak wielu zwątpiło i pokazaliście, że konstytucja to nie abstrakcja" - powiedział szef PO.
Tusk stwierdził, że w środę, w 232. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, "ci wszyscy, którzy rozumieją prawdziwe znaczenie takich słów jak: biało-czerwona, ojczyzna, Europa, konstytucja (...) jutro będą patrzyli ze zdziwieniem i z niesmakiem na tych przedstawicieli władzy, którzy każdego dnia od wielu lat obchodzą konstytucję, a 3 maja pełni hipokryzji obchodzą święto konstytucji".
"Konstytucja nie jest abstrakcją, bo to właśnie konstytucja mówi o naszym prawie do godności, wolności, wolnych mediów, wolności słowa szeroko pojętego, dostępu do kultury, to właśnie konstytucja mówi o równych prawach kobiet i mężczyzn" - podkreślił lider PO.
Zaznaczył, że święto upamiętniające uchwalenie Konstytucji 3 maja "jest także po to, by głośno i zdecydowanie powiedzieć o tym, że Polska jest europejska, że biało-czerwona flaga jest powodem do dumy wszystkich Polek i Polaków, a nie partii rządzącej". "I że 3 maja to jest dzień, w którym głośno będziemy krzyczeć, że konstytucja to jest coś, czego władza powinna przestrzegać, co jest własnością wszystkich obywatelek i obywateli" - powiedział Tusk.
"Im bardziej władza lekceważy nasze prawa, im częściej naraża bezpieczeństwo Polski na kolejną niebezpieczną przygodę samotności oraz im częściej władza gwałci podstawowe, konstytucyjne prawa i osobistą wolność, tym ważniejsze jest wasza postawa" - mówił.
"Jeszcze ważniejsze jest abyśmy wszyscy razem, a są nas tysiące i miliony, pokazali tej władzy - zanim jesienią tego roku pójdziemy do urn wyborczych, żeby zmienić tę władzę - jak wiele nas jest" - powiedział Tusk.
Ponownie wezwał wszystkich na 4 czerwca w samo południe do Warszawy na marsz. "Po to, żebyśmy w gronie większym niż to dzisiejsze, w gronie tysięcy i setek tysięcy ludzi głośno powiedzieli tej władzy, że nie oddamy konstytucji, że nie oddamy Polski europejskiej i że nie pozwolimy, aby nam skradziono demokrację i nasze prawa" - powiedział lider PO.
"Niech 4 czerwca Polki i Polacy spotkają się w Warszawie, aby marsz do kolejnego zwycięstwa zacząć w wielkim, patriotycznym, dobrym stylu" - apelował.
Tusk powiedział, że w niedzielę 4 czerwca, będzie w południe zbiórka w Alejach Ujazdowskich, a następnie zgromadzeni przejdą na Plac Zamkowy. "Jestem przekonany, że będzie to demonstracja, która da do myślenia wszystkim w Polsce i w Europie i która po raz kolejny w naszej historii pokaże, że Rzeczpospolita to jest coś, co wszyscy mamy w sercu, coś czego nigdy nie oddamy" - zaznaczył.
Odsłonięty we wtorek mural, jak mówiła wiceprezydent Warszawy Aldona Machnowska-Góra, powstał w wyniku interpelacji radnych skierowanych do prezydenta stolicy. Został namalowany na budynku przy ul. Szaserów, należącym do tzw. Taniego Budownictwa Społecznego. "Konstytucji musimy bronić i ten mural powinien nam o tym przypominać" - powiedziała wiceprezydent Warszawy.
We wtorkowej uroczystości wzięło udział wielu parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej, m.in. marszałek Senatu Tomasz Grodzki, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, Marcin Kierwiński, Jan Grabiec, Rafał Grupiński, Grzegorz Napieralski, Katarzyna Piekarska, Klaudia Jachira. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze