Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 05:18
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

80 lat temu urodził się Janusz Kondratiuk reżyser i scenarzysta filmowy

Jego filmy porównywano z czeskim kinem lat 60., szczególnie z dziełami Milosa Formana. Janusz Kondratiuk, twórca m.in. "Dziewczyn do wzięcia" i "Jak pies z kotem", urodził się 80 lat temu, 19 września 1943 roku.

O swojej profesji mawiał, że reżyser jest niczym neurochirurg, który "dokonuje bezczelnej operacji na umyśle widza". "Bo film jest sztuką tyrańską. Widz widzi tylko to, co pokazuje mu reżyser i nic poza tym. Nie widzi tego, czego mu reżyser nie pokazał, a mógł. Tak się zresztą ocenia dobre filmy – nie tylko po tym, co widać, ale również po tym, czego reżyser nam oszczędził. I to jest taka przyjemność dziecka, który siedzi przy komputerze i mówi: +teraz będziecie smutni, a teraz was pocieszę, a teraz wybuchniecie śmiechem+. Jeżeli to działa, widzowie są bardzo usatysfakcjonowani i zapominają, że ktoś ich zmusił do jego punktu widzenia rzeczywistości filmowej" - opowiadał w programie "Rozmowa inna niż wszystkie".

Janusz Kondratiuk urodził się 19 września 1943 r. w Ak-Bułak (ówcześnie teren ZSRS, obecnie - Kazachstanu). Po wojnie wraz z rodzicami i starszym bratem Andrzejem wrócił do Polski. W 1969 r. Janusz - podobnie jak wcześniej Andrzej - ukończył studia reżyserskie w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej i Filmowej w Łodzi. Pierwszy duży sukces przyszedł jeszcze w tym samym roku - jego etiuda szkolna "Nie mówmy o tym więcej" została dostała Grand Prix w kategorii filmów szkolnych podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Oberhausen.

Drogę twórczą rozpoczął od reżyserowania fabularnych filmów telewizyjnych, spośród których kultowe okazały się "Dziewczyny do wzięcia" (1972) z Ewą Pielach, Reginą Regulską oraz ówczesną żoną artysty Ewą Szykulską. To utrzymana w komediowym tonie historia trzech kobiet, które przyjechały do stolicy, by poznać interesujących mężczyzn. Uznanie publiczności zapewnił mu także m.in. "Czy jest tu panna na wydaniu?" (1976). Film, do którego scenariusz Janusz Kondratiuk napisał razem ze swoim bratem Andrzejem, opowiadał o młodym chłopaku podróżującym po kraju razem z ojcem chrzestnym w poszukiwaniu kandydatki na żonę.

W tej samej dekadzie wyreżyserował również m.in. "Niedzielę Barabasza" (1971) z Anną Seniuk i Zdzisławem Kuźniarem w rolach głównych, "Psa" (1973), do którego scenariusz napisał razem z Igą Cembrzyńską oraz "Małą sprawę" (1975), w której wystąpili m.in. Ewa Pielach-Mierzyńska, Jerzy Łapiński, Jan Stawarz i Anna Jaraczówna.

Pełnometrażowym debiutem kinowym Janusza Kondratiuka miały być zrealizowane w 1974 roku "Głowy pełne gwiazd", film nie uzyskał jednak akceptacji ówczesnego kierownictwa kinematografii. Skolaudowany w 1980 r. do kin wszedł w 1983 r. i - słabo rozpowszechniany, praktycznie niereklamowany - pozostał niedostrzeżony. Zdaniem Bożeny Janickiej, był to "jeden z najbardziej niezwykłych filmów o wojnie i wyzwoleniu, jakie u nas zrealizowano". "Przepadł dla kina bezpowrotnie, mimo, że 10 lat po swych narodzinach formalnie wszedł na ekrany" - powiedziała PAP Janicka. "Nie był wprost niecenzuralny, ale nie pasował chyba do obowiązującej wówczas wizji wojny" - wyjaśniła.

"Myślę, że broniłby filmu najgoręcej – gdyby wówczas jeszcze żył – Andrzej Munk, twórca +Eroiki+ i +Zezowatego szczęścia+" - dodała Bożena Janicka. "Coś z munkowskiego spojrzenia na wojenną rzeczywistość, z ducha żartu i kpiny, którymi inteligentny człowiek - zwłaszcza Polak - próbuje bronić się przed jednowymiarowością patosu unosi się nad +Głowami pełnymi gwiazd+ Janusza Kondratiuka" - oceniła.

W kolejnych dekadach Janusz Kondratiuk zrealizował m.in. "Klakiera" (1982) o cynizmie środowiska aktorskiego oraz pełnometrażowy film komediowy "Złote runo" (1996) na podstawie scenariusza Andrzeja. Głównymi bohaterami obrazu byli przedsiębiorca i bezdomny, grani przez Zbigniewa Buczkowskiego i Zbigniewa Mazurka, którzy usiłują przemycić diamenty za granicę.

Po "Złotym runie" powrócił na wielki ekran dopiero w 2010 r. z komedią "Milion Dolarów", która zapewniła mu nominację do Złotej Kaczki m.in. w kategorii najlepszy film. Opowieść o urzędniczce bankowej i jej mężu, w której wystąpili m.in. Kinga Preis, Tomasz Karolak, Joanna Kulig i Jakub Gierszał, była także nominowana do Złotych Lwów - nagrody głównej Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

W styczniu 2018 r. zaatakował go rak trzustki. "Współżył z chorobą po swojemu, do samego końca nie tracąc ani na moment swojego specyficznego poczucia humoru. Pierwszy pobyt w szpitalu trwał niecały miesiąc. Na chwilę wypuścili go ze szpitala. Wieczór w niedzielę 21 stycznia, pamiętam do dziś, spędziliśmy w jego domu, czułem że jest niedobrze, że słabo wygląda, że to może być ostatnie spotkanie, ale Janusz był wesoły, prześmiewczy, jak zawsze. I my byliśmy weseli, bo jak inaczej? On też chyba czuł ten zbliżający się koniec… Nie poddał się, wytrzymał prawie dwa lata" - wspominał na Facebooku po śmierci reżysera ks. Andrzej Luter.

W swoim ostatnim filmie "Jak pies z kotem" (2018) Janusz Kondratiuk opowiedział o relacjach łączących go ze starszym bratem. Przytoczył historię jego choroby oraz ostatnie miesiące życia. W roli Janusza wystąpił Robert Więckiewicz, a jego żony Beaty - Bożena Stachura. Andrzeja zagrał Olgierd Łukaszewicz, a jego żonę Igę Cembrzyńską - Aleksandra Konieczna.

Jak mówił Janusz Kondratiuk w wywiadzie udzielonym wówczas PAP, "Jak pies z kotem" to opowieść "dosyć typowa", bo każdy był, jest albo może znaleźć się w sytuacji, kiedy należy otoczyć opieką kogoś z rodziny. "Poczułem, że powinienem swoimi doświadczeniami podzielić się z ludźmi, ponieważ państwo zostawiło nas bezradnych. Uważam, że coś trzeba z tym zrobić. Dlatego nie widziałem powodu, żeby ukrywać się za fikcyjną historią" - wyjaśnił.

Reżyser zwrócił uwagę, że choć opowieść o śmierci jego brata jest tragiczna to - podobnie jak w życiu - "śmiech przeplata się w niej z tragedią, i odwrotnie". "Opowiadałem o tym właśnie tak, żeby można było się pośmiać i wzruszyć. I sądząc po reakcji publiczności, to mi się udało" - powiedział Janusz Kondratiuk. Dodał, że najtrudniejsze zadanie dla reżysera to "zagrać na klawiszach pomiędzy gatunkami, pomiędzy dramatem a komedią - żeby jedno łagodnie przechodziło w drugie".

Janusz Kondratiuk był wielokrotnie doceniany za swoją twórczość filmową. W 1972 r. pismo "Ekran" uhonorowało go Nagrodą Złotego Ekranu za: "Niedzielę Barabasza" i "Dziewczyny do wzięcia". Rok później, w 1973 r. drugi z filmów przyniósł mu także nagrodę główną - Jantara na I Międzynarodowych Spotkaniach Filmowych "Młodzież na Ekranie" w Koszalinie. W 1993 r. nagrodzono go za film "Głos" podczas Festiwalu Polskiej Twórczości Telewizyjnej. "Jak pies z kotem" było jednym z najlepiej przyjętych obrazów na ubiegłorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Aleksandra Konieczna i Olgierd Łukaszewicz otrzymali nagrody za role drugoplanowe.

Janusz Kondratiuk zmarł 7 października 2019 r. Miał 76 lat.

"Był cudownym człowiekiem, kochał zwyczajnych ludzi, potrafił rozmawiać z każdym, chyba nawet wolał portierów, kioskarzy, zamiataczy ulic, hydraulików itp., w ogóle ludzi po przejściach, niż artystów; nie znosił pompy, blichtru, a przy tym był piekielnie inteligentny i cudownie dowcipny, w ogóle żył jakby poza środowiskiem filmowym, może nie aż tak, jak jego brat Andrzej, ale w tym swoim cudownym +abnegactwie+ byli podobni do siebie" - napisał o Januszu Kondratiuku ks. Andrzej Luter. (PAP)

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Opinie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Poszukiwanie Świętego Mikołaja Poszukiwanie Świętego Mikołaja Bezpłatnym autobusem komunikacji miejskiej na poszukiwanie Świętego Mikołaja w SpaleWybieracie się na Poszukiwanie Świętego Mikołaja w Spale? Zachęcamy tomaszowskich poszukiwaczy przygód od skorzystania z bezpłatnego transportu publicznego. W niedzielę 1 grudnia, będzie można dojechać i wrócić ze Spały specjalną linią komunikacji miejskiej.V edycja rodzinnej gry terenowej Poszukiwanie  Świętego Mikołaja odbędzie się ona na terenie Spalskiego Parku im. Prezydentów II Rzeczpospolitej. Impreza rozpocznie się już 1 grudnia, o godzinie 12:00 w Spalskiej Sołtysówce. Organizatorzy zapraszają dzieci wraz z opiekunami do wzięcia udziału we wspólnej zabawie i odnalezieniu drogi do świętego Mikołaja.Na szlaku przygody czekają liczne atrakcje w tym m.in. stanowisko Miejskiego Centrum Kultury w Tomaszowie Mazowieckim, na którym za wykonanie zadania otrzymacie na mapie wyzwań stosowny stempel.Napiszcie list do świętego Mikołaja i wyruszajcie linią specjalną Miejskiego Zakładu Komunikacji w Tomaszowie Mazowieckim w drogę.Rozkład jazdy bezpłatnych autobusów miejskich linii nr 54 na Spalskie Mikołajki z pl. Kościuszki do Spały (i z powrotem) w niedzielę 1 grudnia br.:- odjazdy z Tomaszowa Mazowieckiego z przystanku pl. Kościuszki – centrum godz.:11:00, 12:00, 13:00, 14:30, 15:30, - odjazdy ze Spały (przystanek przy stacji paliw) godz.:11:35, 12:35, 14:05, 15:05, 17:00.Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
bezchmurnie

Temperatura: 5°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 13 km/h

ReklamaArtis Gaudum
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: tTreść komentarza: Kto powiedział, że hotel musi prowadzić miasto. Baza hotelowa jest wokół tm - tylko miasto nic z tego niema (nie zarabia). Opracowywana strategia jest tylko na papierze, a jak się ma do realizacji. Powstał wspólny projekt miasta i gminy, są wycieczki itd. (chyba chodzi o wycieczkę do Padwy).Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Jestem - ZA, a nawet - PRZECIW... A tak na poważnie: przecież doskonale wiesz, że te moje, różne wpisy w żaden sposób nie świadczą o moim pragnieniu, aby dorwać się do "wadzy", ale, najzwyczajniej odzwierciedlają moje poglądy. Nieraz są trochę przesadne. Czy, wobec tego uważasz, że moje poglądy muszą odpowiadać poglądom innych ?! Mam prawo, tak, jak i Ty, pisać o tym, co w mojej główce siedzi. I nie zamierzam się z tego nikomu tłumaczyć. Zwłaszcza tej ogromnej większości, która ma w główkach czerwone... Trzeba wielu lat, aby czerwone pająki przestały dominować w Polsce. Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: SpecjalistaTreść komentarza: Co za bełkot - od Sasa do lasa. Baza hotelowa jest wokół tm - ile masz ze Smardzewic czy spały do miasta? Raz ze miasto nie może zgodnie z ustawą prowadzić hotelu - dwa - mamy szanse jedynie opierać się o turystykę weekendową. Trzeba myśleć racjonalnie. Mówią to wszystkie strategie opracowane przez ostatnie lata - ale autor tam chyba nie zajrzal. Powstał wspólny projekt miasta i gminy, są wycieczki itd. Teraz czas na rozwój tego pomysłu i sieciowanie atrakcji. Tak się robi współcześnie turystykę - a nie znaczki na lodówkę (chociaż te też w informacji turystycznej widziałem). We wszystkich dostępnych publicznie opracowaniach wychodzą dwie dominanty: arena i niebieskie źródła. Miasto chciało dołożyć kolejną pozycję na listę: termy - no ale wyszło wszyscy wiemy jak. Skansen, groty co rok publikują ilu turystów ich odwiedza - bardzo łatwo znaleźć te liczby w raportach o stanie miasta - więc jest nieźle, a teraz trzeba to wszystko rozwijać. Tylko na to potrzebna jest kasa i z tym zawsze największy problem. Ps. Inne miasta wielkości TM likwidują rowery - bo prawie nikt nie korzysta a to wielomilionowe obciążenie dla budżetu.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnikaAutor komentarza: czerwonyTreść komentarza: Niesamowita liczba widzów. I to darmo...Źródło komentarza: Wiosenne spotkanie późną jesienią na plusAutor komentarza: chewezTreść komentarza: A kto Promował P.G. na prezesa MZKŹródło komentarza: Mariusz Węgrzynowski sam powinien złożyć rezygnacjęAutor komentarza: mTreść komentarza: Ciekawe co w temacie ma do powiedzenia Ajdejano. Człowiek obeznany we wszystkich tematach.Źródło komentarza: Kilka słów o turystyce w Tomaszowie Maz. - list czytellnika
Reklama
Łóżko rehabilitacyjne  Elbur PB 337 Łóżko rehabilitacyjne Elbur PB 337 Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów oraz montaż gratisNa zdjęciu: Łóżko PB 337 w wykonaniu standardowym w kolorze buk. Akcesoria: stolik Rubens 3 w kolorze buk.Łóżko PB 337 jest szczególnym łóżkiem do opieki długoterminowej, które w przeciwieństwie do klasycznych łóżek posiada możliwość opuszczenia krawędzi leża do poziomu ok. 23 cm. Niskie, dolne położenie leża ułatwia dostęp osobom z problemami z koordynacją ruchową i zwiększa bezpieczeństwo pacjenta nawet przy opuszczonych barierkach bocznych.Więcej informacjiKolory standardowe: DETALE PRODUKTU:1. Położenie leża 23 cm od podłogi4. Solidne koło z hamulcem2. Zabudowane napędy podnoszenia łóżka5. Pilot z blokadą poszczególnych funkcji3. Leże z regulacją twardości6. Dodatkowa regulacja za pomocą rastomatu OPCJE:zmiana wypełnienia leża • zmiana długości leża • zmiana kolorystykiPODSTAWOWE DANE TECHNICZNEBezpieczne obciążenie robocze175 kgMaksymalna waga użytkownika140 kgRegulacja wysokości leża:od 23 do 63 cmRegulacja segmentu oparcia pleców:0 ÷ 70°Regulacja segmentu oparcia podudzi:0 ÷ 20°Wymiary zewnętrzne długość × szerokość:219 × 102 cmPrześwit pod łóżkiem:ok. 7 cmCiężar całkowity:101,4 kgKółka jezdne:100 mm z hamulcem FUNKCJEDO POBRANIA: Karta produktu PB-337 [PDF]
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama