Jeśli chodzi o sekcję koszykarską to w latach 70-tych klub posiadał już kilkuosobową kadrę szkoleniową. Mógł poszczycić się też kilkoma drużynami kobiet i mężczyzn uczestniczących w rozgrywkach wojewódzkich we wszystkich kategoriach młodzieżowych i seniorskich. Do pracy w sekcji włączyli się też zaangażowani działacze. Opiekunem sekcji ze strony Zarządu Klubu został Sławomir Łandwijt.
Kierownik drużyny seniorek Tomasz Lasota wspomagał dziewczęta również w zakresie nauki, a grupy młodzieżowe wspierał organizacyjnie Maciej Lewandowicz. Koszykówka męska funkcjonowała przez 34 lata – do 1976 roku i osiągnęła poziom Ligi Międzywojewódzkiej. W roku 1969 do szkolenia najmłodszych włączył się Grzegorz Wągrodzki, organizując w Szkole Podstawowej nr 8 klasę z rozszerzonym programem z koszykówki 3 x 1. Mini – koszykówka istniała już w całym kraju, ale rozgrywek związkowych dla tej kategorii wiekowej jeszcze nie było.
Cztery lata później do szkolenia najmłodszych włączył się Waldemar Piasta, jak również prowadzący seniorki Jerzy Wiliński oraz na okres dwóch lat Henryk Madzio. Wtedy też wzrosła znacznie jakość i ilość tygodniowych jednostek treningowych, a ciągłość szkolenia była utrzymywana w okresie ferii i wakacji na obozach sportowych organizowanych dla wszystkich drużyn klubowych.
Na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Wśród kolejnych pokoleń zawodniczek znalazły się godne następczynie starszych koleżanek, które w rozgrywkach wojewódzkich juniorek systematycznie plasowały się na szczycie tabeli. Trzeba przypomnieć Annę Suwaj, Marię Dębiec – złotą medalistkę Igrzysk Młodzieży Szkolnej w 1971 roku, Małgorzatę Gorzałczyńską, Jadwigę Bińczyk, Ewę Warych, Marzenę Kieliszek, Marzena Goździk, Jadwigę Królak, Joannę Rusiecką, Ewę Badek, Bożenę Siwek, Elżbietę i Barbarę Przybysz, Dorotę Wojtalczyk, siostry Beatę i Iwonę Wojciechowskie, Iwonę Wilińską, Marzenę Pazurę, Beatę Przybyłek, Annę Goździk – w okresie studiów zawodniczkę I – ligowego AZS AWF Katowice i aktualnie prof. dr hab. pełniącą funkcję Rektora Wyższej Szkoły Promocji Zdrowia AWF w Katowicach oraz Beatę Adamus – dwukrotną uczestniczkę mistrzostw Europy juniorek, członkinię Polskiej Kadry Olimpijskiej i zawodniczkę I – ligowych drużyn Łódzkiego Klubu Sportowego (mistrzostwo Polski juniorek i dwa mistrzostwa Polski seniorek) i Stilonu Gorzów Wielkopolski, która jako trener wychowała 9 reprezentantek naszego kraju, a jej drużyny zdobywały trzykrotnie mistrzostwo Polski w kategoriach młodzieżowych.
Był to okres kilku lat, kiedy te dziewczęta grając w kategoriach juniorek były zdecydowanie najlepsze w województwie piotrkowskim, uzyskiwały kwalifikacje na kolejne szczeble rozgrywek krajowych i uczestniczyły nawet w półfinałach mistrzostw Polski. Seniorki od początku prowadził trener Jerzy Wiliński, a od końca lat 70 – tych pomagał mu Grzegorz Wągrodzki. Już po kilku sezonach gry w Lidze Międzywojewódzkiej wiadomo było, że zespół może odgrywać w niej czołową rolę, a nawet powalczyć o II Ligę. Wyniki osiągnięte w kolejnych latach potwierdziły te aspiracje. Wierzyli w to również kibice. Na wszystkich meczach sala pękała w szwach, a ci najbardziej zagorzali utworzyli nawet dobrze zorganizowany fanklub.
Napisz komentarz
Komentarze