Z interpelacją w sprawie smogu pod koniec września zwrócił się do Zarządu Województwa, radny Arkadiusz Gajewski. Odpowiedź, jaką otrzymał podpisał marszałek Witold Stępień. Według władz regionu, Tomaszów Mazowiecki został objęty programem ochrony powietrza już w roku 2010. W programie wskazano cele wśród których znalazło się: rozwój scentralizowanych systemów ciepłowniczych i gazowych, uruchomianie odnawialnych źródeł ciepła, wycofywanie z użytkowania kotłów i pieców węglowych w złym stanie technicznym.
Kolejny program sejmik województwa łódzkiego uchwalił w 2013 roku. Tym razem celem była redukcja do dopuszczalnego poziomu emisji pyłów zawieszonych oraz a co za tym idzie zabójczego benzo(a)pirenu. Przyjęto też plan działań krótkoterminowych.
Obecnie obowiązują dwie uchwały samorządu województwa dotyczące zanieczyszczenia powietrza. Wśród zadań, jakie przewidują znajdują się także działania kontrolne m.in. w stosunku do gospodarstw domowych w zakresie prawidłowego gospodarowania odpadami, w celu unikania ich spalania w przydomowych kotłowniach. Jak to zrobić w praktyce żadne programy nie wyjaśniają.
Samorząd województwa przyznaje ponadto, że istotnym do ograniczenie tzw. niskiej emisji jest opracowanie i wdrażanie systemów zarządzania transportem, ruchem pojazdów w tym transportem zbiorowym. Jako niezwykle istotne wskazuje budowę miejskich obwodnic wyprowadzających nadmierny ruch pojazdów poza granice miast. Szczególnie z tym ostatnim w Tomaszowie mamy poważny problem. Każdego dnia przez miasto przejeżdżają setki (jeśli nie tysiące) ciężarówek.
- Niestety w związku z niewystarczającym poziomem realizacji działań określonych w programach ochrony powietrza, poprawa jakości powietrza następuje bardzo wolno - czytamy w odpowiedzi na zapytanie radnego Gajewskiego.
Zarząd województwa łódzkiego przygotowuje obecnie projekt uchwały wprowadzającej ograniczenia i zakazy w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw. Wstępny projekt uchwały antysmogowej powstał w marcu. Zostanie ona oczywiście poddana konsultacjom społecznym.
- Regulacja musi obejmować zarówno kwestie techniczne związane z instalacjami do spalania paliw, ale również społeczne i finansowe. Muszą tu brać udział także przedstawiciele lokalnych samorządów. Nie da się tego zrobić bezkosztowo. Zarząd województwa zapewnił mnie jednak, że uchwała zostanie wprowadzona pod obrady nie później niż do końca tego roku. Całość procedur jest złożona i musi potrwać - wyjaśnia Arkadiusz Gajewski.
[reklama2]
Sama realizacja zapisów uchwały też ma zostać rozłożona w czasie. Jak dowiadujemy się z informacji urzędu marszałkowskiego, od 1 września 2018 roku ma zostać wprowadzony zakaz stosowania paliw, w których udział masowy węgla kamiennego lub brunatnego o uziarnieniu 0,1 mm wynosi powyżej 5 % oraz paliw zawierających biomasę o wilgotności powyżej 20%.
Od 1 stycznia 2020 roku wprowadzone zostaną ograniczenia w zakresie stosowania kotłów na paliwo stałe. Będą one musiały spełniać kryteria określone w dyrektywach UE. Kolejne ograniczenia wejdą w życie dwa lata później.
Problemy związane z zanieczyszczeniem powietrza leża także na sercu władzom Tomaszowa Mazowieckiego. - Podejmujemy od dawna szereg działań by zastany stan rzeczy zmienić. Urząd Miasta od pierwszych dni bieżącej kadencji, jeszcze zanim rozpoczęła się medialna dyskusja, przystąpił do dynamicznego działania w tym zakresie. Wspólnie z prezesem Zakładu Gospodarki Ciepłowniczej Błażejem Spychalskim odbyłem szereg spotkań w Polskiej Spółce Gazowniczej. Przystąpiliśmy do tworzenia odpowiednich projektów. ZGC zainwestowało w rozbudowę sieci ciepłowniczej, a zasadność tych działań potwierdził WFOŚiGW umarzając pożyczkę tomaszowskiej spółce na przyłączenie Areny Lodowej do sieci. ZGC od 2015 roku zainwestowało (i nadal inwestuje) ponad 10 mln zł netto, zarówno w rozwój sieci, likwidację lokalnych źródeł ciepła opalanych węglem, a także w nowoczesne systemy odpylania spalin oraz technologie ograniczające zużycie energii w całym zakładzie. Bierzemy udział w programach, które pomogą dofinansować mieszkańcom ekologiczne źródła ciepła. Szukamy również nowoczesnych rozwiązań, takich jak elektrofiltry. Działania takie jak np. małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego, są bardzo pomocne w staraniach o czyste powietrze. Zresztą Zarząd Wojewódzka Łódzkiego już nas wspiera. Dzięki przyznanym nam środkom unijnym w sezon zimowy, tak trudny dla powietrza, wjedziemy nowymi, ekologicznymi, hybrydowymi autobusami. I za to wsparcie bardzo dziękuję - mówi prezydent Marcin Witko, podkreślając, że ma nadzieje, że pojawią się kolejne projekty, zarówno na szczeblu wojewódzkim jak i centralnym związane z wymianą kotłów.
Marcin Witko zapewnia, że będzie wykorzystywać każdą nową pojawiającą się możliwość działania na rzecz czystego powietrza. Trwają również zaawansowane prace dotyczące gazyfikacji Tomaszowa Mazowieckiego, zwłaszcza na osiedlach domów jednorodzinnych. Analizowane są też mocno rozwiązania związane z kogeneracyjnym źródłem energii, również pod kątem jak najmniejszej uciążliwości przyjętych rozwiązań dla mieszkańców. - Chcemy przystąpić w tym roku do programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na badawczy odwiert geotermalny, który NFOŚ finansuje w całości. Od otrzymanych wyników uzależnimy dalsze działania w tym zakresie. Problem poruszyłem również podczas posiedzeń Narodowej Rady Rozwoju przy okazji omawiania kodeksu urbanistyczno-budowlanego. Zwróciłem uwagę, że można wprowadzić odpowiednie zapisy, które systemowo wymuszą konieczność projektowania ekologicznych źródeł ciepła - dodaje Prezydent
Napisz komentarz
Komentarze