Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 13:00
Reklama
Reklama

Po prostu "pieski świat"

Zwierzęta przebywające w tomaszowskim schronisku dla bezdomnych zwierząt nie mają łatwego życia. Psy zdecydowaną większość czasu spędzają w kojcach – przebywają w nich pojedynczo, parami lub w małych grupach. Niektóre trafiły do placówki niedawno, inne spędziły tam już kilka lat, jeszcze inne trafiły do schroniska jako szczeniaki i spędziły w nim całe życie.

 Każdy dzień psa jest praktycznie taki sam – cały czas spędza w kojcu. Jedynym urozmaiceniem jest wizyta pracownika podczas karmienia i sprzątania boksu oraz odwiedziny wolontariuszy. Z uwagi na liczbę zwierząt pies może liczyć na krótki spacer lub chwilę głaskania. W nieco lepszej sytuacji znajdują się koty, z których większość przebywa w przytulnej kociarni. Zwierzętom brakuje jednak interakcji z człowiekiem, dlatego też garną się do każdej odwiedzającej je osoby.

 

W weekendy przypada czas spacerów: wolontariusze oraz mieszkańcy Tomaszowa zabierają psy na spacery wokół schroniska. W tych dniach całe schronisko szczeka: każda osoba wchodząca na teren schroniska wywołuje zainteresowanie, a widząc smycz, psy starają się zwrócić na siebie uwagę człowieka. Jeżeli przyjdzie dużo chętnych, pies może liczyć na dwa spacery – w sobotę i w niedzielę. Kilku wolontariuszy wyprowadza psy także w tygodniu: najczęściej zabierają na spacery zwierzęta, które wymagają więcej ruchu lub są zbyt nerwowe i wycofane, by znieść weekendowe zamieszanie.

 

W tomaszowskim schronisku dla bezdomnych zwierząt obecnie przebywa 171 psów i 25 kotów. Schronisko jest przepełnione, a właśnie rozpoczyna się sezon letni, który jest najtrudniejszym okresem. Od czerwca do sierpnia rokrocznie następuje fala porzuceń psów spowodowanych wyjazdami wakacyjnymi.

 

– Ludzie porzucają zwierzęta na terenie miasta, w miejscach, w których nie ma monitoringu miejskiego – mówi Piotr Milczarek, kierownik schroniska. – Najgorsze, skrajne przypadki, to psy wywożone do lasu i przywiązywane do drzew. Ostatni taki przypadek miał miejsce w zeszłym tygodniu. Na szczęście pies był przywiązany krótko, nic mu się nie stało. Jest zdrowy i przebywa w schronisku.

 

Pracownicy schroniska apelują: w przypadku gdy znajdujemy przywiązane zwierzę, nie próbujmy go samodzielnie uwalniać. Wystraszony pies może uciec, albo co gorsze stanowić zagrożenie lub spowodować wypadek. Należy jak najszybciej poinformować schronisko lub policję (funkcjonariusze przekażą informację), a pracownicy w bezpieczny sposób odwiążą zwierzę i zabiorą do schroniska. Jeżeli natomiast zaobserwujemy błąkającego się po okolicy psa lub kota, w pierwszej kolejności powinniśmy poinformować o tym schronisko lub policję. Jeśli mamy taką możliwość, możemy zaopiekować się zwierzakiem do czasu przyjazdu pracownika.

 

Liczba zwierząt, która co roku trafia do tomaszowskiego schroniska jest zatrważająca. W 2016 roku przyjętych zostało 514 zwierząt (130 kotów, 384 psy). W 2017 roku przyjęto ich 614 (131 kotów, 483 psy), czyli aż o sto psów więcej niż w roku poprzednim. Pocieszające są statystyki przeprowadzanych adopcji – w 2016 roku 285 zwierząt znalazło nowy dom, w 2017 roku – aż 340.

 

Adopcje przeprowadzają zarówno pracownicy schroniska jak i wolontariusze. – Wolontariat współpracuje ze schroniskiem od wielu lat – mówi kierownik schroniska. – Wolontariusze prowadzą prężnie działającą stronę na Facebooku, regularnie wystawiając ogłoszenia. Spora część adopcji jest ich zasługą.

 

 

Schronisko od kilku miesięcy również posiada własny profil na Facebooku, na którym pracownicy publikują ogłoszenia o zwierzętach szukających domu. Wiele spośród osób, które myślą o adopcji, przychodzi bezpośrednio do schroniska. Na miejscu chętni są oprowadzani, a pracownicy i wolontariusze pomagają dopasować zwierzę do nowych właścicieli.

 

– Ludzie szukają często psa o określonym wyglądzie lub w typie danej rasy – mówi Piotr Milczarek. – To jest zrozumiałe, wielbiciele danej rasy zamiast kupić psa, chcą pomóc temu, który znajduje się w schronisku. Jednak nie możemy zgadzać się na adopcje tylko pod kątem wyglądu zwierzęcia. Musimy uwzględnić predyspozycje psa i możliwości osoby, do której zwierzę ma trafić. Trzeba zachować zdrowy rozsądek. Jednocześnie będąc zbyt mocno restrykcyjnymi, obniżylibyśmy ilość adopcji – a zapotrzebowanie na adopcję jest ogromne.

 

Zgodnie z regulaminem schroniska, pracownicy i wolontariusze nie wyrażają zgody na adopcje psów, które miałyby trafić na łańcuch. Po adopcji przeprowadzane są wizyty poadopcyjne, mające na celu sprawdzenie dobrostanu zwierzęcia. W przypadkach kiedy zdarzają się nieprawidłowości, pies jest odbierany i wraca do schroniska.

 

Niejednokrotnie zdarza się, że adoptowany pies po jakimś czasie na powrót trafia do schroniska. Wynika to z treści umowy adopcyjnej, według której właściciel zwierzęcia może zwrócić psa, jeśli nie będzie posiadał warunków do jego zatrzymania i nie uda mu się znaleźć dla zwierzęcia nowego domu.

 

– Jeżeli chodzi o powody, dla których psy wracają do schroniska, to jest to po prostu pełne spektrum ludzkich problemów – mówi Piotr Milczarek – od ciężkich chorób, śmierci, przez rozpady rodziny czy wyjazdy z powodu pracy. Niestety zdarza się również, że zwierzęta nie spełniają oczekiwań nowych właścicieli i są zwracane, bo na przykład podrapały samochód. Najczęściej dotyczy to psów mających przebywać na podwórkach. Rozczarowani właściciele zarzucają zwierzętom, że za dużo szczekają… lub szczekają za mało.

 

Co zrobić, gdy… wiemy o przypadku znęcania się nad zwierzętami

 

Jeżeli wiemy o przypadku znęcania się nad zwierzęciem, w pierwszej kolejności powinniśmy skontaktować się z policją lub strażą miejską, nie zwlekając ze zgłoszeniem. – Jeżeli ktoś nie chce tego robić i chce pozostać anonimowy, może również przyjść lub zadzwonić do nas – zapewnia kierownik schroniska. – Będzie miał pewność, że wtedy my zgłosimy ten przypadek, nie przekazując danych ani numeru telefonu informatora.

 

Według ustawy o ochronie zwierząt prawo do odbioru zwierzęcia właścicielowi posiada policja, straż miejska oraz inspektorzy organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną zwierząt. Po przeprowadzeniu procedury odbioru zwierzęcia staje się ono własnością gminy i trafia do schroniska.

 

W nadchodzącym okresie upałów należy zwrócić szczególną uwagę na zwierzęta pozostawiane przez właścicieli na słońcu oraz zamknięte w samochodach. Należy zgłaszać przypadki zwierząt przebywających przez dłuższy czas na słońcu, bez dostępu do wody i cienia. Policja zaleca, aby w przypadku, kiedy zauważamy zwierzę zamknięte w samochodzie, wybić szybę i je uwolnić. Za zniszczenie mienia w wyniku działania w stanie wyższej konieczności nie ponosimy odpowiedzialności karnej.

 

Co zrobić, gdy… zauważymy zwierzę po wypadku

 

W przypadku, kiedy zauważymy zwierzę, które zostało ranne w wyniku wypadku, najlepiej zgłosić sprawę bezpośrednio do schroniska, dzwoniąc na telefon komórkowy (798 781 565). Schronisko pełni dyżur 24 godziny na dobę, a pracownicy natychmiast interweniują w przypadku zwierząt potrąconych na terenie miasta.

 

Jeżeli nie znamy numeru do schroniska, zdarzenie należy zgłosić na policję – wtedy funkcjonariusze zawiadamiają schronisko i często pomagają także w zabezpieczeniu terenu i odłowieniu poszkodowanego zwierzęcia. Jeżeli do wypadku doszło na terenie innej gminy, należy zawiadomić policję – funkcjonariusze przekażą zgłoszenie osobom odpowiedzialnym za udzielenie pomocy zwierzęciu po wypadku na terenie danej gminy.

 

Jak pomóc kotom wolnożyjącym?

 

Do tomaszowskiego schroniska trafiają również koty wolnożyjące, które przebywają w placówce tymczasowo. Zostają odłowione przez osoby prywatne, aby mogły zostać poddane zabiegowi kastracji lub sterylizacji. Po wyleczeniu ran zostają wypuszczone w miejscu bytowania, gdzie będą dalej żyć na wolności, nie rozmnażając się i nie zwiększając populacji kotów wolnożyjących. Schronisko wypożycza klatki do łapania kotów, a koszty zabiegów pokrywa tomaszowska fundacja Amicus Canis.

 

Za kilka dni rusza także program kastracji i sterylizacji kotów wolnożyjących – fundusze na ten cel schronisko otrzyma od gminy. Ustawa o ochronie zwierząt nakłada na schronisko również obowiązek usypiania ślepych miotów, aby zapobiec nadmiernemu rozmnażaniu się populacji kotów wolnożyjących. Jeżeli wiemy o kotce w ciąży lub o miejscu, w którym kotka się okociła, należy poinformować o tym pracowników schroniska. Usypianie ślepych miotów dotyczy również psów. Mieszkaniec, któremu oszczeni się suka, może zwrócić się do schroniska z prośbą o zabranie ślepego miotu, lub – gdy jeszcze suka jest w ciąży – o pomoc przy sterylizacji połączonej z aborcją.

 

Kotami wolnożyjącymi na co dzień zajmują się karmiciele społeczni. Są to osoby, które opiekują się kotami żyjącymi na wolności na terenie miasta: wystawiają karmę, pomagają kotom w zimie, próbują odłowić chore zwierzęta i udzielić im pomocy. Zarejestrowani karmiciele raz w miesiącu otrzymują w schronisku odpowiednią ilość karmy dla populacji kotów, którym pomagają. Karmę finansuje gmina – jest to jeden z obowiązków wynikających z ustawy. Wiele osób dokarmia także koty na własny koszt, jednak każdy chętny mieszkaniec miasta może przyjść do schroniska i zarejestrować się jako karmiciel społeczny.

 

Jak wesprzeć schronisko?

 

Wolontariat – każdy chętny może podjąć się pomocy zwierzętom w schronisku, podpisując umowę i zostając wolontariuszem. Wolontariusze pomagają pracownikom schroniska w opiece nad zwierzętami i pracach porządkowych, a także przeprowadzają adopcje.

 

Spacery ze zwierzętami – każdy może przyjść do schroniska i wyprowadzić psa na spacer. Spacery odbywają się w soboty i niedziele w określonych godzinach. Godziny zmieniają się w zależności od pory roku i warunków atmosferycznych. Obecnie spacery odbywają się od 9 do 14 w chłodniejsze dni, a podczas upałów od 8 do 14.

 

Pomoc rzeczowa – schronisko można wesprzeć bezpośrednio poprzez darowizny rzeczowe. Najbardziej potrzebne są materiały miękkie: do schroniska można przynosić koce, ręczniki, prześcieradła, poszwy, kołdry i poduszki (bez pierza), materace i posłania (bez sprężyn), a nawet stare ubrania. Oprócz tego można przynosić akcesoria dla zwierząt (smycze, obroże, kagańce, zabawki) oraz karmę dla zwierząt – warto pamiętać, że w przypadku karmy ważniejsza od ilości jest jej jakość. Każda darowizna na rzecz schroniska jest rejestrowana.

 

Wsparcie finansowe – schronisko jako jednostka budżetowa nie może przyjmować datków pieniężnych. Zajmują się tym organizacje pozarządowe, które w porozumieniu ze schroniskiem dysponują zebranymi pieniędzmi i wspierają swoimi działaniami podopiecznych placówki. Datek można przekazać dowolnej fundacji z prośbą o wsparcie konkretnego schroniska. Z tomaszowskim schroniskiem najczęściej współpracują lokalne organizacje: fundacja Amicus Canis oraz Tomaszowskie Towarzystwo Miłośników i Opieki nad Zwierzętami.

 

[reklama2]

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gaga 23.06.2018 15:56
Kiki a moze zafundowac ci mozg? Bo twoj juz wygnil?

Do kiki 23.06.2018 08:53
Chyba razem z tobą i ciebie pirwszego w szeregu do przeróbki !

kiki 23.06.2018 07:48
A jakby tak nadwyżki psich rodów transportować do Korei i Chin ?.... Rozwiązałoby to problem psi w Polsce i UE.

Opinie
Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią Od 1 stycznia 2025 r. będzie można składać wnioski o rentę wdowią. Przeznaczona jest dla wdów i wdowców mających prawo do co najmniej dwóch świadczeń emerytalno-rentowych, z których jedno to renta rodzinna po zmarłym małżonku – poinformowała ZUS.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:27ZUS: od stycznia 2025 r. można składać wnioski o rentę wdowią
Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę Najbardziej opłacalnym zawodem w świątecznym okresie jest Święty Mikołaj, który może zarobić od 31 do 250 zł na godzinę - informuje Personnel Service, który zbadał zarobki w świątecznych zawodach. Mikołaje zarobią więcej na imprezach firmowych, mniej - w galeriach handlowych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:31Święty Mikołaj zarobi nawet do 250 zł na godzinę
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama
„Idź pod prąd” „Idź pod prąd” 21 listopada, widzowie cyklu Kultura Dostępna będą mogli natomiast obejrzeć polski film „Idź pod prąd” przedstawiający historię zespołu KSU, który przez dekady tworzył muzykę wyrażającą bunt i niezależność. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka. Zainspirowali się usłyszanym w zagranicznej radiostacji zespołem Sex Pistols i nową kulturą „punk”. Na początek wysyłają do Radia Wolna Europa list z prośbą o więcej „muzyki wolnych ludzi” na antenie. Ku ich zdumieniu list zostaje odczytany w audycji na żywo, a stacja zaczyna emitować cotygodniowy program dotyczący muzyki punk. Oczywiście ani Siczka, ani reszta chłopców nie ma pojęcia o tym, jak wielką rzecz zapoczątkuje ta skromna audycja i jak wielkie, mroczne moce wyruszą przeciwko nim! List odczytany w Wolnej Europie został zauważony przez przedstawicieli PRL-owskiego aparatu represji. Oficer SB, Jerzy Majak przesłuchując Siczkę jasno daje do zrozumienia, że Ustrzyki Dolne to nie Londyn i na terenie jego gminy żadnego „punka” nie będzie.Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna.Data rozpoczęcia wydarzenia: 21.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Fantastyczne kontynuacje światowych hitów: „Paddington w Peru” i „Gladiator 2” już w ten piątek zagoszczą na ekranach kin w całej Polsce! Ponadto na widzów Heliosa czekają świąteczne produkcje jak „Listy do M. Pożegnania i powroty” oraz „Czerwona jedynka”, a także popularne seanse specjalne! Jesienne wieczory to idealny moment, by w towarzystwie rodziny i przyjaciół zanurzyć się w filmowych emocjach, które pozostaną w pamięci na długo.Kultowy miś w czerwonej czapce i niebieskim płaszczyku powraca na wielkie ekrany w animacji „Paddington w Peru”! Paddington wraz ze swoją rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic. Przed nimi podróż życia, która poprowadzi ich od amazońskiej dżungli aż po górskie szczyty Peru!Poza uroczym Paddingtonem, w repertuarze kin sieci Helios znajdzie się także druga odsłona epickiej sagi o władzy, intrygach i zemście – „Gladiator 2”, w reżyserii Ridley’a Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Wielbiciele świątecznego klimatu powinni zarezerwować sobie czas na seans filmu „Listy do M. Pożegnania i powroty”. Mel rozwija własną mikołajową firmę, lecz nie bez kłopotów. Karina i Szczepan pragną spędzić spokojne Święta, jednak dołączają do nich niespodziewani goście. Synek Mikołaja, Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… W obsadzie znalazła się plejada gwiazd, takich jak: Tomasz Karolak, Agnieszka Dygant czy Piotr Adamczyk, jak również powracający po latach do serii Maciej Stuhr oraz Roma Gąsiorowska.Helios poleca także świąteczną komedię „Czerwona jedynka”, w której Święty Mikołaj niespodziewanie znika z Bieguna Północnego. Miejscowy szef ochrony, agent E.L.F. rozpoczyna poszukiwania, jednak musi zaangażować do nich doświadczonego tropiciela. Ten drugi cieszy się jednak złą sławą łowcy nagród, a ich współpraca nie należy do najłatwiejszych… Tradycyjnie, poza regularnym repertuarem sieć zaprasza kinomanów na liczne projekty specjalne. W niedzielę, 17 listopada, o godz. 10:30, w kinach Helios zagoszczą Filmowe Poranki z konkursami, a mali widzowie będą mogli zobaczyć najnowszy zestaw odcinków pozytywnej bajki „Baranek Shaun”. Na dzieci, poza porcją filmowych emocji, czekają konkursy i niespodzianki przed seansem. 18 listopada, w ramach projektu Kino Konesera, w wybranych kinach wyświetlony zostanie norweski dramat „Armand”, w którym drobny szkolny incydent między dwoma chłopcami rozpala konflikt między rodzicami i nauczycielami. Dochodzi do eskalacji problemu, gdzie prawda miesza się z kłamstwem...ss 21 listopada, widzowie cyklu Kultura Dostępna będą mogli natomiast obejrzeć polski film „Idź pod prąd” przedstawiający historię zespołu KSU, który przez dekady tworzył muzykę wyrażającą bunt i niezależność. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka.Bilety na jesienne seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach unikalnej oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 15.11.2024
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: NDWTreść komentarza: W Ujeździe trwa wojna od 2010 roku, kiedy to obecny Pan Burmistrz został radnym, obecnie Pan Burmistrz jest beneficjentem działań rozpoczętych przez Panów Wójtow Korzeniowskiego i Goździka za kadencji, których do Gminy Ujazd zawitały takie firmy jak Kreisel, Eurobox, Euroglas i jeszcze kilka mniejszych. Czas pokaże w jakim stanie Pan Pawlak zostawi Gminę Ujazd, a ten moment zbliża się bardzo szybko.Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanieAutor komentarza: hipokrytaTreść komentarza: Warto zweryfikować ile czasu w dn.24 grudnia br. p.Domański będzie siedział w pracy.Źródło komentarza: Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld złAutor komentarza: bejcTreść komentarza: Kiedyś molestowała nas swoimi złotymi myślami" kiki" a teraz ten upi "aj.upa"Źródło komentarza: Hołownia: pierwszego dnia prezydentury zwołałbym RBN i powołał Radę GospodarcząAutor komentarza: P O TTreść komentarza: Koniec świata, najwiekszy hejter ,podrzgacz w gminie Ujazd oskarża innych w czym jest mistrzem świata;)naprawdę niesamowite;)Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanieAutor komentarza: JacekTreść komentarza: Ależ jesteś Pan żałosny.Źródło komentarza: Hołownia: pierwszego dnia prezydentury zwołałbym RBN i powołał Radę GospodarcząAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Wkur.... mnie to, w jaki sposób ten były redaktorzyna i prezenter programów rozrywkowych w tv pcha się do tego, aby koniecznie być Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej. Ten w połowie Białorus!!! Już mamy: wnuczka dziadka z wehrmachtu (ryży donek), w połowie Ukraińca (Bodnar) i jeszcze nam potrzeba Białorusa oraz na szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego jakiegoś sowieta. Ameryka!!! Kur...., cud świata!!!Źródło komentarza: Hołownia: pierwszego dnia prezydentury zwołałbym RBN i powołał Radę Gospodarczą
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama