Pierwszy wyjazd planowany był już od listopada i jak podkreślają organizatorzy był nastawiony na dzieci i młodzież, która już wcześniej spędzała wakacje z Klubem Nemo. Cieszył się ogromnym zainteresowaniem ponieważ listy chętnych zostały zamknięte praktycznie w lutym. Obóz w Sianożętach nastawiony był na bardzo bogaty program turystyczny i czasowo był dłuższy. Podczas 14 dni pobytu w Ośrodku Jantar uczestnicy brali udział w różnego rodzaju grach integracyjnych, terenowych, rozgrywkach sportowych, plażowaniu i kąpielach morskich. Zwiedzali Kołobrzeg a podczas pobytu w tym mieście skorzystali z parku linowego oraz rejsu statkiem Pirat.
Grupa młodsza uczestniczyła w wieczornych zajęciach w Wiosce Hobbitów, natomiast starsi w spływie kajakowym malowniczymi zakolami Parsęty. Całość uczestniczyła również w paintballu oraz w rowerowych wyprawach do latarni w Gąskach jak i pobycie w aquaparku Helios w Ustroniu Morskim.
- Poza tym zorganizowaliśmy ciekawą wyprawę szlakiem najstarszych dębów w Polsce - Warcisław i Bolesław leżących w okolicach Bagicza. Pogoda nie rozpieszczała ale nudy nie było nawet przez moment. Podczas pobytu część grupy odwiedziła również park rozrywki Heide Park w okolicy Soltau. Ostatnim punktem wyjazdu był całodniowy pobyt w Tropical Island pod Berlinem skąd nocnym przejazdem zakończono pobyt na obozie - opowiada Marek Kubiak.
Drugi wyjazd był krótszy, z mniej napiętym programem, ale nie można powiedzieć że mniej atrakcyjny. Ośrodek Mewa w którym gościli koloniści znajdował się 20 metrów od morza i posiadał niesamowitą infrastrukturę wraz z pięknym odkrytym i podgrzewanym basenem, z którego korzystano codziennie.
Podczas pobytu zorganizowano wiele gier i zabaw łącznie z zumbą na plaży i turniejem piłki siatkowej. Poza tym koloniści uczestniczyli z zajęciach o bursztynie w Muzeum Morskim w Niechorzu, zwiedzali Trzęsacz jadąc tam Nadmorską Koleją Wąskotorową, zwiedzali latarnię morską w Niechorzu, Kołobrzeg wraz z zajęciami w parku linowym i rejsie statkiem po Bałtyku. Część grupy również odwiedziła Heide Park. Często goszczono w pięknie zorganizowanym skyte parku w OSIR Niechorze. Tym razem pogoda była wymarzona więc kąpieli morskich i plażowania było pod dostatkiem.
Podczas obu wyjazdów Klub organizując ciekawe imprezy plenerowe na plażach nadbałtyckich bardzo mocno reklamował i promował powiat Tomaszowski. Dzięki współpracy z powiatem wiele osób otrzymało drobne gadżety reklamowe odpowiadając na zagadki o naszej okolicy odpowiadają organizatorzy
Jeden i drugi turnus można zaliczyć do bardzo udanych. Transport zapewniała tomaszowska firma Pana Roberta Chmielewskiego.
Stowarzyszenie już intensywnie szuka miejsc na kolejne wakacje 2017 tak aby było to również bardzo udane letnie wyjazdy. Myśli również nad narciarskim zimowiskiem w Bukowinie Tatrzańskiej. Bliższe informacje oraz relacje z wyjazdów na fanpage Klub Nemo na facebooku.
Napisz komentarz
Komentarze