W zawodach wystartowało 12 zespołów z różnych zakątków naszego kraju.Oprócz Lechii do rywalizacji przystąpiły drużyny : BKS Lublin , Talent Białystok, Dwunastka Włocławek, FA Piaseczno, Jeziorak Iława, UKS SMS Łódź, Dolcan Ząbki, Motor Lublin, Talent Targówek oraz dwa zespoły Widoku Skierniewice.
Drużyny podzielone zostały na dwie grupy. Młodzi lechici trafili do grupy B gdzie uzyskali następujące wyniki:
Lechia – BKS Lublin 2-0
Lechia – FA Piaseczno 7-0
Lechia Talent Białystok 0-0
Lechia – Widok Skierniewice (żółci) 4-0
Lechia – Dwunastka Włocławek 5-1
Lechia – BKS Lublin 2-0
Lechia – FA Piaseczno 7-0
Lechia Talent Białystok 0-0
Lechia – Widok Skierniewice (żółci) 4-0
Lechia – Dwunastka Włocławek 5-1
4 zwycięstwa, 1 remis, 18 bramek strzelonych i tylko 1 stracona musiały dać I miejsce i awans do tzw. grupy „złotej”.
Wyniki Lechii w drugiej fazie turnieju :
Lechia – Dwunastka Włocławek 2-1
Lechia – Widok Skierniewice (czerwoni) 0-0
Lechia – Jeziorak Iława 3-0
Lechia – Talent Białystok 0-2
Lechia – Motor Lublin 2-1
Lechia – Widok Skierniewice (czerwoni) 0-0
Lechia – Jeziorak Iława 3-0
Lechia – Talent Białystok 0-2
Lechia – Motor Lublin 2-1
W tej fazie turnieju nie prowadzona była klasyfikacja punktowa. Wszystkie drużyny zakończyły rywalizację na tym samym poziomie otrzymując okazały puchar, medale oraz drobne upominki.
Rewelacyjny, takim słowem należy podsumować występ naszych małych zawodników podczas WIDOK CUP 2016. 7 zwycięstw, 2 remisy i tylko 1 porażka w 10 meczach z naprawdę ciekawymi i wymagającymi przeciwnikami zasługują na wielkie słowa uznania.
Potwierdzeniem klasy jaką zaprezentowali młodzi lechici było uhonorowanie Tobiasza Będzińskiego tytułem najlepszego zawodnika turnieju (numer jeden w stawce około 120 piłkarzy!!!).
Barw Lechii bronili : Antoni Pawełkiewicz (bramkarz- najmniej puszczonych goli w turnieju-5 plus jeden strzelony), Tobiasz Będziński (10), Denis Kacperek (6), Bartłomiej Chyb (2), Stefan Adamus, Tomasz Bielejewski (4), Jakub Dembowski (1), Kornel Kowalski i Wiktor Kałużny. Trener: Radosław Wilczyński.
Jeszcze raz wielkie brawa dla chłopców, jak również dla ich rodziców , którzy przez cały czas trwania turnieju byli zdecydowanie najbardziej aktywną i głośną grupą wspierającą swoje pociechy nieustającym dopingiem.
Napisz komentarz
Komentarze