Po co im maseczki?
Chciałabym Państwu zwrócić uwagę na zachowanie większości tomaszowian. Otóż miałam wczoraj okazję przemieszczać się autobusami komunikacji miejskiej. Zgodnie z aktualnymi przepisami antyepidemicznymi, pasażerowie powinni mieć wszyscy pozakładane maseczki. Niestety, za każdym razem w byłam jedyną osobą w pojeździe, która miała maseczkę na twarzy. Czy to jest odpowiedzialne zachowanie? Szczególnie, że informacja o codziennych zachorowaniachw naszym mieście nie jest jakąś głęboko skrywaną tajemnicą. Ludzie chorują, często (jak można wyczytać) przechodzą chorobę ciężko, a niemal na każdym kroku mamy do czyniennia z bezmyślą niefrasobliwością. Pozostawiam ku rozwadze i zachęcam Policję oraz Straż miejską do wycieczek autobusowych po mieście.
13.06.2020 09:35
69
9