Czy to może być zaraźliwe?
Politycy często lubią chwalić się swoimi dokonaniami na rzecz lokalnych (i nie tylko) społeczności. Rzadko jednak zdarza się, by sami zakasali rękawy i wzięli się do fizycznej pracy, a jeszcze rzadziej, by własne a nie publiczne pieniądze przeznaczyli na jakiś zbożny cel. Być może może dobre przykłady okazują się zaraźliwe. Najpierw radny Mariusz Strzępek odnowił wspólnie z rodzicami wychowanków salę integracji sensorycznej w Specjalnym Ośrodku Szkolno Wychowawczym. Później jego kolega z Rady, Paweł Łuczak podarował meble do wyposażenia jednej z pracowni, a w czerwcu członkowie Komisji Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych ufundowali rower górski z okazji szkolnego pikniku. Teraz znaleźliśmy na profilu internetowym tomaszowskiej .Nowoczesnej zdjęcia, na których widać, jak członkowie tego ugrupowania odnawiają szatnię w tym samym Ośrodku. Czekamy na kolejnych zarażonych pozytywnym działaniem.
11.09.2016 21:33
24