przedsiebiorczosc

W Centrum Obsługi Przedsiębiorcy trwa nabór wniosków o dofinansowanie innowacyjnych projektów w małych i średnich przedsiębiorstwach. W związku z tym COP zorganizował konkurs „INNOWACJE Z ŻYCIA WZIĘTE; PUŚĆ WODZE KREATYWNOŚCI”, w którym nagrodami są m.in. aparaty fotograficzne, tablety, słuchawki.

27.02. tomaszowskie biuro poselskie Katarzyny Lubnauer, posłanki Nowoczesnej z regionu łódzkiego, zorganizowało spotkanie szkoleniowe z Anną Kupisz-Cichosz, przewodniczącą Rady Nadzorczej Polskiego Stowarzyszenia Trenerów Biznesu i Coachingu i jednocześnie znaną trenerką biznesu, negocjatorką, ekonomistką i psychologiem.

Województwo łódzkie ma do rozdysponowania 9 miliardów złotych. Pieniądze te powinny szybko trafić do przedsiębiorców. W jaki sposób i kto może się o nie starać? Dowiesz się z naszej rozmowy z marszałkiem Witoldem Stępniem.

W 2016 roku przedsiębiorców czekają większe koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Przez zwiększenie płacy minimalnej i średniego wynagrodzenia brutto wzrosną składki ZUS. Również koszty nowego podatku od banków i instytucji finansowych z pewnością zostaną przerzucone na klientów. Gdzie przedsiębiorca może szukać rekompensaty zwiększonych wydatków?

Centrum Obsługi Przedsiębiorcy, będące instytucją pośredniczącą we wdrażaniu Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego, ogłosiło konkurs na dofinansowanie projektów obejmujących przygotowanie i promocję ofert inwestycyjnych i handlowych, tworzenie nowych i rozwój istniejących systemów informacji gospodarczej oraz udział w przedsięwzięciach ukierunkowanych na zwiększenie międzynarodowej rangi gospodarczej regionu.

Od czerwca w Tomaszowie działać będzie Mobilny Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich. Co dwa tygodnie w Urzędzie Miasta będzie można, w drodze indywidualnych konsultacji, uzyskać bezpłatnie informacje o możliwości ubiegania się o fundusze w nowej perspektywie finansowej UE.

Prezydent Marcin Witko rozpoczął cykl spotkań z przedsiębiorcami, jacy działają na terenie Tomaszowa i powiatu tomaszowskiego. W sali obrad Urzędu Miasta spotkał się w miniony poniedziałek z przedstawicielami firm, funkcjonujących na terenie dawnego ZWCh Chemitex Wistom.

Analizując statystyki REGON, można szybko zauważyć, że od kilku lat rośnie zainteresowanie zakładaniem własnej działalności gospodarczej. Szacuje się, że każdego dnia rejestrowanych jest w Polsce nawet więcej niż tysiąc firm. Jednocześnie jednak podobna ilość przedsiębiorców zamyka swoją działalność gospodarczą - trzeba tu zaznaczyć, że powodem niekoniecznie muszą być kłopoty finansowe. Przyjrzyjmy się temu, czy faktycznie warto odchodzić z pracy w charakterze etatowca, by być „na swoim”. A jeśli tak - co zrobić, by móc osiągnąć na rynku mocną i stabilną pozycję.

W Polsce każda osoba, która prowadzi w sposób ciągły i zorganizowany działalność zarobkową jest uznawana za przedsiębiorcę. Jednak prowadzenie działalności bez jej rejestracji wiąże się z wysokimi karami pieniężnymi a także innymi konsekwencjami tj. brakiem przywilejów dostępnych dla wszystkich przedsiębiorców.

Lokalny Certyfikowany to inicjatywa społeczna dwóch młodych przedsiębiorców. Bogumił Jankiewicz i Jan Adamski chcą wzbudzać zainteresowanie lokalnymi usługami i produktami oraz uświadamiać konsumentów, że warto wspierać lokalność.

Prawdziwą zmorą polskich (szczególnie małych) przedsiębiorców są nakazy przeprowadzania remanentów w czasie trwania roku obrachunkowego. Praktyka stosowana przez Ministerstwo Finansów a realizowana w praktyce przez Urzędy Skarbowe nie tylko utrudnia życie ale wiąże się też ze sporymi kosztami i wymiernymi stratami finansowymi. Specjaliści z ministerstwa potwierdzają, że nikt nigdy nie oszacował kosztów tego rodzaju stosowania przepisów prawa. Nie znane są również skutki, jakie niosą one ze sobą dla Skarbu Państwa. Tematem, pod koniec ubiegłego roku zajął się poseł Robert Telus z PiS.

Pod koniec października radny Arkadiusz Gajewski wystąpił z propozycją programu pomocy przedsiębiorcom, tworzącym w Tomaszowie Mazowieckim nowe miejsca pracy w sferze działalności produkcyjnej. By program mógł wejść w życie, powinien zostać uchwalonym do końca bieżącego roku. Tak, się jednak nie stanie, ponieważ po blisko dwóch miesiącach oczekiwania zamiast opinii UOKiK radni otrzymali negatywną opinię od prawników zatrudnionych w Urzędzie Miasta. Skomplikowana uchwała trafiła więc do kosza. Gajewski nie składa jednak „broni” i zapowiada kolejny projekt, który uzupełniony zostanie o regulacje prawne, jakie mają wejść w życie po 1 stycznia 2014 roku.

Poseł Robert Telus złożył w sejmie interpelację, skierowaną do Ministra Finansów, w sprawie złej kondycji małych polskich przedsiębiorstw. Parlamentarzysta powołując się na „Raport Ryzyka Branżowego” stawia szereg pytań, ma które przedstawiciele Rządu nie potrafią odnaleźć sensownej dopowiedzi.

Pod koniec ubiegłego miesiąca Arkadiusz Gajewski złożył projekt uchwały o pomocy dla przedsiębiorców, którzy zdecydują się na tworzenie nowych miejsc pracy w sferze produkcji przemysłowej. Zaproponowany przez radnego Program zakłada wprowadzenie preferencji podatkowych, uzależnionych od rzeczywistego wzrostu poziomu zatrudnienia.

Prezentujemy uzasadnienie do projektu uchwały przygotowanej przez radnego Arkadiusza Gajewskiego w sprawie zwolnień od podatku od nieruchomości stanowiących pomoc de minimis dla przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy na terenie Tomaszowa Mazowieckiego

W Tomaszowie zaczyna brakować pieniędzy na pomoc społeczną. Problem jest bardzo poważny, ponieważ dotyka kilkuset zamieszkujących na terenie miasta rodzin. Dotyczy to w szczególności osób najbiedniejszych pobierających zasiłki celowe. To na nie przede wszystkim brakuje pieniędzy w budżecie miasta.

W ubiegłym tygodniu na oficjalnej stronie internetowej Starostwa Powiatowego w Tomaszowie Mazowieckim znalazłem artykuł zatytułowany „Starosta wspiera tomaszowskie Firmy”.

Tomaszów Mazowiecki z każdym rokiem coraz bardziej się wyludnia. Statystyki mówią, że w ciągu 10 lat mogło nas ubyć nawet 10 tysięcy. Realny ubytek jest zdaniem wielu osób jeszcze większy i może sięgać nawet 15-20 tysięcy osób, z których część łączy z Tomaszowem jedynie miejsce zameldowania. Po fali emigracji zarobkowej liczbę zamieszkujących na stałe miasto tomaszowian możemy oszacować na około 50 tysięcy. Na wątpliwe pocieszenie można dodać, że na mapie Polski nie jesteśmy wyjątkiem. Emigracja ze średnich i małych miasteczek ma charakter masowy. Można jednak próbować jej na różne sposoby zapobiegać. Działania w tym zakresie podejmują tylko nieliczne samorządy. Tomaszów do nich oczywiście nie należy.

Firma to nie tylko realizacja naszych umiejętności, pasji, ale też odpowiedź na potrzeby rynku. Zły wybór branży może przynieść straty lub też dać miejsce w szarym szeregu innych dużych firm. Jaki więc wybrać biznes z przyszłością?

W ubiegłym tygodniu na łamach serwisu NaszTomaszow.pl ukazał się felieton krytykujący brak w naszym mieście długofalowej strategii rozwoju gospodarczego. Sfera ta wydaje się dla rządzących Tomaszowem Mazowieckiem praktycznie nie istnieć. Wystarczy porozmawiać z jakimkolwiek przedsiębiorcą, który próbował cokolwiek załatwić z tomaszowskimi władzami miasta. Komentarz jest zawsze taki sam: brak zrozumienia, kompletny brak komunikatywności i całkowita ignorancja. W Tomaszowie można na cały sezon odciąć przedsiębiorcę od dostępu do klientów poprzez remont drogi, dwa albo trzy lata remontować Plac Kościuszki ograniczając przy okazji przychody działających tu firm. Co w zamian? Nic, bo władza z góry zakłada, że przedsiębiorcy nic się od niej nie należy i że sam sobie musi poradzić. Tymczasem nie wszędzie jest tak samo jak u nas. Są miasta, w których dostrzega się, że mamy poważny kryzys gospodarczy i osobom prowadzącym działalność gospodarczą należy pomagać a nie przeszkadzać i szkodzić.