Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:22
Reklama
Reklama

Przyciągać czy odpychać

Tomaszów Mazowiecki z każdym rokiem coraz bardziej się wyludnia. Statystyki mówią, że w ciągu 10 lat mogło nas ubyć nawet 10 tysięcy. Realny ubytek jest zdaniem wielu osób jeszcze większy i może sięgać nawet 15-20 tysięcy osób, z których część łączy z Tomaszowem jedynie miejsce zameldowania. Po fali emigracji zarobkowej liczbę zamieszkujących na stałe miasto tomaszowian możemy oszacować na około 50 tysięcy. Na wątpliwe pocieszenie można dodać, że na mapie Polski nie jesteśmy wyjątkiem. Emigracja ze średnich i małych miasteczek ma charakter masowy. Można jednak próbować jej na różne sposoby zapobiegać. Działania w tym zakresie podejmują tylko nieliczne samorządy. Tomaszów do nich oczywiście nie należy.

 

Wachlarz działań, jakie można podejmować jest szeroki. Ogranicza go jedynie inwencja twórcza osób przygotowujących odpowiednie programy, które następnie można wprowadzać w życie. Chodzi jednak o programy, których efektywność będzie weryfikowalna i stale weryfikowana. Miasta, które próbują zapobiegać emigracji sięgają nie tylko po pomysły nowatorskie ale także po mechanizmy znane i stosowane. Zmiana polega jednak w podejściu do używanych narzędzi.

 

O stażach zawodowych mieliśmy okazję już wielokrotnie pisać. Ich funkcjonowanie to karykatura skuteczności wyrażona w odsetku osób pozostających bez pracy w naszym Powiecie. Mimo wydatkowania co roku milionów złotych stopa bezrobocia przyrasta i to przy równoczesnym spadku ogólnej liczby ludności. Gołym okiem widać, że coś tu nie gra.

 

Tymczasem nie chodzi o to, by przymuszać pracodawców do krótkotrwałego zatrudniania stażystów ale aby nabierali oni doświadczenia i potrzebnych umiejętności w przyszłej pracy zawodowej.

 

Obecnie funkcjonujący system rodzi patologie ze strony wszystkich uczestników stażowych umów. Z jednej strony podnoszą się głosy, że pracodawcy traktują stażystę, jak tanią siłę roboczą, z drugiej wielu stażystów traktuje staż, jako chwilową przechowalnię, nie wykazując ze swej strony ani inicjatywy ani też chęci do nauki. Trzecia strona, czyli dysponent funduszy koncentruje się natomiast na cyferkach, które zobowiązane są przesłać do właściwego ministra, który z kolei będzie mógł się działaniami pochwalić dziennikarzom i posłom z sejmowej komisji.

 

Czytaj: Forma przymusu bezpośredniego

 

W ten sposób na staże zawodowe trafiają przypadkowe osoby w przypadkowe miejsca. Urzędy pełne są osób, które odbywają je niezgodnie z kierunkiem ukończonych przez siebie studiów. Tym samym zamiast pogłębiać wiedzę i umiejętności praktyczne, gotuje się kawę i nosi teczki z pokoju do pokoju.

 

Takie podejście nie zatrzyma młodych i wykształconych ludzi w mieście, którzy albo na stażu marnują swój czas albo stanowi on dla nich jedynie formę zasiłku dla bezrobotnego. Programy stażowe są fikcją. Nie stymulują ani rynku pracy ani samo zatrudnienia.

 

Czytaj: Literalnie ujmując... o co Wam w ogóle chodzi

 

Jak to robią gdzie indziej? Otóż okazuje się, że niektóre władze samorządowe potrafią podpisywać porozumienia z wszelkimi instytucjami, przedsiębiorcami oraz organizacjami społecznymi w celu organizacji staży dla zainteresowanych nimi studentów. Kierują do nich stażystów ale nie w sposób przypadkowy ale kierunkowy. Już w czasie studiów młodzi ludzie mają możliwość poznawać specyfikę zawodu, w  którym się kształcą. Niektórzy studenci mogą trafić też na staże w firmach zagranicznych. Przydają się tu też umowy partnerskie podpisywane z miastami europejskimi. Nie wszyscy bowiem samorządowcy postrzegają tego rodzaju porozumienia, jako okazję do organizowania dla siebie wycieczek zagranicznych na koszt podatników.

W ten sposób studenci turystyki mogą trafiać do biur podróży, hoteli, centrów konferencyjnych; przyszli specjaliści od gospodarki przestrzennej do właściwych wydziałów urzędów gmin czy powiatów; architekci do biur i pracowni projektowych itd.; nauczyciele do szkół i przedszkoli. Możliwości jest wiele.

 

Powstają też specjalne serwisy internetowe kojarzące potencjalnych stażystów z ewentualnymi pracodawcami.

 

Znajdujemy także miasta, które fundują stypendia dla najzdolniejszych dzieci. Zapewniają także preferencje dla rodzin wielodzietnych. 

 

Czytaj: Tomaszowska Karta Rodziny Wielodzietnej 3+

 

Władze wielu miast mają świadomość zapewnienia odpowiedniego standardu życia dla młodych małżeństw. Inwestują w żłobki, przedszkola i infrastrukturę służącą młodym małżeństwom. Nie bez znaczenia jest wielkość czynszu, jaki muszą opłacać młodzi ludzie „na dorobku”. Wystarczy rzucić okiem na uchwałę Rady Miejskiej ustalającą mocno zróżnicowane czynsze w zasobach należących do samorządu.

 

Dla lokali, w których brak jest urządzeń wodociągowych, znajdujących się w budynkach przeznaczonych do rozbiórki, położonych w I strefie opłata wynosi 3,51 zł/m². Łatwo więc obliczyć, że dla 60-metrowego mieszkania w centrum w zrujnowanym budynku sam czynsz to ponad 210 złotych. W mieszkaniu nie ma wody, łazienki, kanalizacji ani centralnego ogrzewania. Mieszkanie tej samej wielkości, ale w nor lanym standardzie kosztować będzie 369 złotych. Przy czym stawka czynszu w nowym budownictwie (wybudowanym po 2002 roku) sięga już 8,50 złotych, czyli 510 złotych za miesiąc. Do opłat należy doliczyć wszystkie media.

 

Mieszkań na wynajem o odpowiednim standardzie wciąż jednak u nas brakuje. Tak samo jak brakuje myślenia o tym, że należy pomagać młodym rodzinom na życiowym starcie. Problemem u nas jest nie tylko własne „M” ale też znalezienie miejsca w żłobku lub przedszkolu.

 

By powstrzymać emigrację potrzebny jest nie tylko rynek pracy ale i odpowiedni poziom życia, niekoniecznie mierzony liczbą zbudowanych Orlików.

 

Władze wielu miast zrozumiały też, że należy przyszłość swoją opierać na jednostkach najaktywniejszych, gotowych swoją przyszłość wiązać nie tylko z prostym samo zatrudnieniem ale tworzeniem przedsiębiorstw usługowych, handlowych czy produkcyjnych. Ich kreatywność zapewnić ma nowe miejsce pracy. Według ogólnopolskich zestawień to właśnie małe, lokalne firmy zapewniają najwięcej miejsc pracy. 

 

Właśnie dla młodych przedsiębiorców wprowadza się systemy ulg i ułatwień między innymi w zakresie wysokości czynszów w użytkowych lokalach komunalnych. Opisywaliśmy niedawno podobny przykład z Częstochowy.

 

Czytaj: Nie wszędzie jest jak u nas

 

Dobrym pomysłem jest tworzenie parków technologicznych i inkubatorów przedsiębiorczości. W Tomaszowie taka instytucja została kilka lat temu zlikwidowana z uwagi na dokonywane  malwersacje. Jej miejsce zajęła Fundacja Gminy Zelów. W zasadzie nikt nie wie czym się ona zajmuje.

 

Tymczasem chodzi tu o wsparcie dla powstających podmiotów, możliwość wynajęcia lub udostępnienia pomieszczeń biurowych, które nie zawsze młodemu przedsiębiorcy są potrzebne ale za to są wymagane przez PUP, który nie wiedzieć czemu wymaga, by przy ubieganiu się o dotację na rozpoczęcie działalności firma miała swoją siedzibę poza miejscem zamieszkania młodego przedsiębiorcy. „Konia z rzędem” temu, kto w sposób logiczny i sensowny uzasadni taki zapis regulaminu przyznawania dotacji, stojący w sprzeczności z ustawą o swobodzie działalności gospodarczej, która to w żaden sposób nie ogranicza możliwość pracy we własnym domu. Przecież każdy z nas jest w stanie wymienić jednym tchem dziesiątki działalności, które można prowadzić w zaciszu domowych pieleszy, a nawet nie wychodząc wcale z łóżka. W epoce wirtualnych biur, cyfryzacji i powszechności Internetu tomaszowski PUP wykazuje się całkowitym anachronizmem i tym samym wymusza na osobie otwierającej firmę ponoszenie często wcale niepotrzebnych kosztów.

 

Władze naszego miasta również nie wykazują żadnej aktywności mającej na celu promocję przedsiębiorczości. Są miejscowości (wcale nie większe niż Tomaszów), gdzie organizuje się gale biznesu, nagradza najciekawsze pomysły na biznes, organizuje wsparcie dużych firm dla młodych i twórczych przedsiębiorców.

 

Tomaszów wiele lat zwyczajnie przespał. Kiedy inni ruszali do wyścigu, my dreptaliśmy w miejscu, przesuwając się każdego dnia delikatnie do tyłu, powiększając dystans do miejskich liderów. Konkurencja na rynku pozyskiwania i utrzymywania kapitału ludzkiego jest ogromna i obejmuje również duże aglomeracje, posiadające potencjał uniwersytecki. Czy to oznacza, że sami siebie powinniśmy ustawiać na z góry przegranej pozycji?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

qwer 20.08.2013 15:39
"Przecież każdy z nas jest w stanie wymienić jednym tchem dziesiątki działalności, które można prowadzić w zaciszu domowych pieleszy, a nawet nie wychodząc wcale z łóżka." Taką działalność to ja znam tylko jedną...

Ajdejano 16.08.2013 20:15
Do wisu nr 4: jeżeli wymóg, o którym Pan pisze jest prawdą, to jest to typowy przejaw skretynienia powiatowych radnych i urzędników. Najpierw skretyniałych urzędników, którzy podsunęli radnym debilną uchwałę do przyklepania a potem kretynów-radnych, którzy taką debilną uchwałę przyklepali. Jest to jeden z wielu przykładów na skretynienie i jednych i drugich. Tak na marginesie: debilizm, zwłaszcza samorządów powiatowych osiąga niebywały poziom w wielu powiatach i również w samorządach miejskich. W zwykłych gminach, zwłaszcza wiejskich, większość wójtów ma święty spokój z tymi swoimi matołami-radnymi, ponieważ to towarzystwo wie, że zgarnie przynajmniej raz w miesiącu (sesje) i dodatkowo za tzw. komisje jakąś kasę. I w tym towarzystwie praktycznie brak porąbanych: nauczycieli, doktorów i innych lokalnych kacyków politycznych. I dlatego zwykłe gminy nie dochodzą do takiego kretyństwa jak samorządy powiatowe i miejskie w takim pipidówku jak nasz grajdoł.

bezradny 16.08.2013 16:46
a gdzie tu robić ? w ceramice maszyny a ludzie zarabiaja tyle o ile no i chluba ? /czytaj masakra / miasta szpital który tnie na średnim szczeblu pracowników, oszczędza też tam gdzie liczy się życie tzn pogotowie bo z tego co wiem od znajomego na cały powiat ! jest tylko jedna karetka specjalistyczna z lekarzem /z kierowca 4 osoby/ a od wrzesnia 3 osobowa ! Może jakis ważniak z rodzinką sie wyłozy na drodze, poczeka na karetkę specjalistyczną godzinkę a potem 3 osoby nie ogarną tego zamieszania... wszystko w tym mieście zgrozę przypomina

16.08.2013 09:00
Wymóg wynajmowania lokalu użytkowego w przypadku rozpoczynania działalności gospodarczej jest rzeczywiście niezrozumiały. Rozwiązanie całkowicie nieżyciowe, stworzone przez osobę pozbawioną wyobraźni. Wystarczy przecież uświadomić sobie, że prowadzenie działalności w domu dla kobiet wychowujących małe dzieci jest idealnym rozwiązaniem, szczególnie wtedy, gdy specyfika wykonywanej pracy nie wymaga stałych kontaktów z klientami. Łatwiej przecież pracować w domu niż zabierać dziecko do pracy. Może to jakiś temat dla radnych Rady Powiatu i najwyraźniej mało kompetentnej Powiatowej Rady Zatrudnienia.

16.08.2013 11:38
Radni powiatowi są zadowoleni z siebie, że dieta leci mimo że są na urlopach, siedzą i czekają na gotowe projekty uchwał zarządu by grzecznie podnieść rękę. Żadnej własnej inicjatywy, po prostu żenujące są te sesje rady bez żadnego poważnego punktu jak np. bezrobocie, czy ochrona i oczyszczanie Zalewu Sulejowskiego.

Ola 16.08.2013 06:46
a jeśli faktycznie będzie nas poniżej 50 tysięcy gdyby tak sumiennie podliczyć, to nie będzie prezydenta miasta tylko burmistrz?

KIKI 19.08.2013 15:08
Wg Spisu Powszechnego Ludności w 2012 r. Tomaszów rzekomo zamieszkiwało 65454 osób. Nie wiem ską wzięto te dane (czyżby z sufitu?), bo ja na oczy nie widziałam żadnego rachmistrza, a właśnie u mnie są zameldowane 4 osoby, które już około 20 lat faktycznie nie mieszkają.

20.08.2013 16:31
Te dane meldunkowe to sobie można w buty wsadzić... obecnie Tomaszów ledwo może dobiega do 60 tysięcy ludzi, a będzie zapewne mniej.

15.08.2013 22:51
Trudno sie nie zgodzic z tezami postawionymi w artykule. Niestety tak nasze władze samorządowe, jak i anachroniczny urząd pracy nie przystają do warunków w jakich obecnie znajduje się nasze miasto i powiat. Podobno kryzys powoli sie kończy (tak trrąbią niektóre media ale ja im specjalnie nie wierzę) w kazdym razie kiedy ta niby hossa dojdzie do Tomaszowa możemy ponieść dalsze straty w osobach które opuszczą nasze miasto i zasilą szeregi pracujących w dużych miastach bądź za granicą. Pozostaje ten wniosek co zawsze - ruszyć na wybory i wybrać nowych, kreatywnych ludzi by dać miastu wreszcie jakąkolwiek szansę.

16.08.2013 07:52
zgadzam się z Tobą ale pierwsza kadencja ZAGOZDONA dawała jux podstawy do zmiany prezydenta i na kolejnych wyborach ludzie nic nie zmienili znów wybrano LENIA na kolejne 4 lata .... Boję sie ze znów wygra wybory ...

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL OSHEE, lider na rynku napojów funkcjonalnych, od lat angażuje się w działania, które mają poprawić dobrostan psychiczny, szczególnie dzieci i młodzieży. Teraz marka ogłasza rozpoczęcie współpracy z Fundacją SEXEDPL, największą organizacją zajmującą się edukacją seksualną w Polsce. W ramach partnerstwa będą wspólnie działać na rzecz rozwoju i promocji Antyprzemocowej Linii Pomocy 720 720 020 – anonimowej linii pomocy i platformy stworzonej z myślą o osobach doświadczających przemocy lub nią zagrożonych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 11:32OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Fantastyczne kontynuacje światowych hitów: „Paddington w Peru” i „Gladiator 2” już w ten piątek zagoszczą na ekranach kin w całej Polsce! Ponadto na widzów Heliosa czekają świąteczne produkcje jak „Listy do M. Pożegnania i powroty” oraz „Czerwona jedynka”, a także popularne seanse specjalne! Jesienne wieczory to idealny moment, by w towarzystwie rodziny i przyjaciół zanurzyć się w filmowych emocjach, które pozostaną w pamięci na długo.Kultowy miś w czerwonej czapce i niebieskim płaszczyku powraca na wielkie ekrany w animacji „Paddington w Peru”! Paddington wraz ze swoją rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic. Przed nimi podróż życia, która poprowadzi ich od amazońskiej dżungli aż po górskie szczyty Peru!Poza uroczym Paddingtonem, w repertuarze kin sieci Helios znajdzie się także druga odsłona epickiej sagi o władzy, intrygach i zemście – „Gladiator 2”, w reżyserii Ridley’a Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Wielbiciele świątecznego klimatu powinni zarezerwować sobie czas na seans filmu „Listy do M. Pożegnania i powroty”. Mel rozwija własną mikołajową firmę, lecz nie bez kłopotów. Karina i Szczepan pragną spędzić spokojne Święta, jednak dołączają do nich niespodziewani goście. Synek Mikołaja, Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… W obsadzie znalazła się plejada gwiazd, takich jak: Tomasz Karolak, Agnieszka Dygant czy Piotr Adamczyk, jak również powracający po latach do serii Maciej Stuhr oraz Roma Gąsiorowska.Helios poleca także świąteczną komedię „Czerwona jedynka”, w której Święty Mikołaj niespodziewanie znika z Bieguna Północnego. Miejscowy szef ochrony, agent E.L.F. rozpoczyna poszukiwania, jednak musi zaangażować do nich doświadczonego tropiciela. Ten drugi cieszy się jednak złą sławą łowcy nagród, a ich współpraca nie należy do najłatwiejszych… Tradycyjnie, poza regularnym repertuarem sieć zaprasza kinomanów na liczne projekty specjalne. W niedzielę, 17 listopada, o godz. 10:30, w kinach Helios zagoszczą Filmowe Poranki z konkursami, a mali widzowie będą mogli zobaczyć najnowszy zestaw odcinków pozytywnej bajki „Baranek Shaun”. Na dzieci, poza porcją filmowych emocji, czekają konkursy i niespodzianki przed seansem. 18 listopada, w ramach projektu Kino Konesera, w wybranych kinach wyświetlony zostanie norweski dramat „Armand”, w którym drobny szkolny incydent między dwoma chłopcami rozpala konflikt między rodzicami i nauczycielami. Dochodzi do eskalacji problemu, gdzie prawda miesza się z kłamstwem...ss 21 listopada, widzowie cyklu Kultura Dostępna będą mogli natomiast obejrzeć polski film „Idź pod prąd” przedstawiający historię zespołu KSU, który przez dekady tworzył muzykę wyrażającą bunt i niezależność. Druga połowa lat 70. XX wieku. Kilku nastolatków z Ustrzyk Dolnych, na czele z charyzmatycznym i niezdyscyplinowanym uczniem ustrzyckiej zawodówki, Siczką, postanowiło zostać punkami i grać punk rocka.Bilety na jesienne seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach unikalnej oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 15.11.2024
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Dwunastka !!!!Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Panie Mariuszu liczę na wywiad z obecnym właścicielem, bo teksty o pałacu z Pańskiej strony zaczynają być tendencyjne... Może powstaja za czyjeś pieniądze? ;-) Wydaje mi się, że takie spłycanie instytucji konserwatora jest mało poważne i nie wymaga komentarza. Jakoś te zabytki w Polsce w ostatnich latach dźwigają się z ruiny. Zmuszanie właściciela do naprawienia szkód to nie działanie życzeniowe, a prawne z prokuratorem na karku. To trzeba podkreślić, tymczasem Pan nie zauważa tego kompletnie - celowo?Miasto wydaje lekką ręką grubą kasę na realizację prywatnych, mokrych fantazji radnych jak np. wspieranie widzewskiej patologii z kasy BO... Więc kasa jest. Liczę na wywiad z troglodyteee... yyy... włascicielem. Niech wyjaśni swoje działanie i plany.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: TMTreść komentarza: Ty taki znawca wszystkiego powinieneś wiedzieć że układ był prosty Witczak zostanie posłem a Witko prezydentem czy to ci się podoba czy nie.W innym przypadku niestety ale Witko skonfliktowany z Wegrzynowskim nie zostałby prezydentem.Źródło komentarza: Fakty nie kłamią? Według TIT, tym gorzej dla faktów?Autor komentarza: UjazdTreść komentarza: Niektórych urzędników, kolesiów zatrudnionych aby siali propagandę czeka kasa w Biedronce!oj nie mogę się tego doczekać jak ci fachowcy bez parasola ochronnego będą funkcjonować:)zegar tyka tyk tyk;)Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanieAutor komentarza: NDWTreść komentarza: W Ujeździe trwa wojna od 2010 roku, kiedy to obecny Pan Burmistrz został radnym, obecnie Pan Burmistrz jest beneficjentem działań rozpoczętych przez Panów Wójtow Korzeniowskiego i Goździka za kadencji, których do Gminy Ujazd zawitały takie firmy jak Kreisel, Eurobox, Euroglas i jeszcze kilka mniejszych. Czas pokaże w jakim stanie Pan Pawlak zostawi Gminę Ujazd, a ten moment zbliża się bardzo szybko.Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanie
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama