rewitalizacja

Zarząd Województwa Łódzkiego przedłużył termin oceny formalnej wniosków złożonych na konkurs dotyczący dofinansowania projektów inwestycyjnych mających na celu rewitalizację obszarów problemowych ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2007 – 2013. Jak już wcześniej informowaliśmy aż 65 beneficjentów ubiega się o kwotę 70 milionów złotych. Urzędnicy Urzędu Marszałkowskiego nie są w stanie dokonać oceny formalnej wszystkich złożonych dokumentów w określonym w harmonogramie terminie. Przyczyną jest ich duży poziom złożoności oraz fakt, że na wiele projektów ujętych we wnioskach składa się po kilka lub kilkanaście zadań inwestycyjnych.

Jak informowaliśmy w czerwcu tomaszowski Urząd Miejski złożył do Zarządu Województwa Łódzkiego cztery wnioski obejmujące Lokalny Program Rewitalizacji Tomaszowa Mazowieckiego. Ich łączna wartość to ponad 90 milionów złotych. Miasto wnioskuje o dotację w kwocie powyżej 64 milionów. Niestety w konkursie do rozdysponowania jest jedynie 77 milionów, natomiast wniosków złożonych przez wszystkich potencjalnych beneficjentów jest na około 470 milionów. Wszystkie złożone projekty przechodzą obecnie ocenę formalną. Urzędnicy wojewódzcy wyszukują błędy, pomyłki i sprawdzają, czy są one zgodne z warunkami ogłoszonego konkursu.

W ostatni piątek upłynął termin na składanie wniosków o dofinansowanie projektów związanych z rewitalizacją obszarów problemowych w miastach na obszarze województwa łódzkiego. Do rozdysponowania jest ponad 70 milionów złotych, które Tomaszów Mazowiecki stracił bezpowrotnie składając formalnie niepoprawny wniosek dotyczący Lokalnego Programu Rewitalizacji w końcówce ubiegłego roku. Tym razem ogłoszono otwarty konkurs, w którym pieniędzmi być może (a raczej na pewno) będziemy musieli się podzielić. Całość tomaszowskiego projektu została podzielona na cztery odrębne zadania. Ich łączna wartość to ponad 90 milionów złotych a wnioskowana kwota dotacji niecałe 64 miliony. Jest to jeden z ostatnich konkursów zorganizowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego województwa Łódzkiego na lata 2007-2013. Nie dziwi więc ogromne zainteresowanie, jakim się cieszył. Dodatkowo członkowie zarządu województwa przez blisko pół roku podróżowali i zachęcali potencjalnych beneficjentów do aplikowania o środki na rewitalizację. Efekt? Przeszedł najśmielsze oczekiwania. Do urzędu Marszałkowskiego wpłynęło łącznie 65 projektów, o wartości 653 milionów i wielkości wnioskowanej dotacji 468 milionów.

Mimo, że nie ogłoszono jeszcze oficjalnego wyniku naboru wniosków w ramach uzupełnienia listy projektów kluczowych dla województwa łódzkiego, to już dzisiaj z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że nie znajdzie się na niej projekt „Otwarte Miasto”, o co zabiegał Tomaszów Mazowiecki. Trafi na nią całkowicie inny projekt, najprawdopodobniej przygotowany przez Łódzkie Muzeum Archeologiczne. Nie ma w tym nic dziwnego, bo ma on szerszy zasięg i znaczenie dla rozwoju turystycznego całego regionu. Mediataka i budowa ulicy Bibliotecznej wracają do Programu Rewitalizacji i stanowić będą jeden z 4 wniosków, jakie urząd miasta złoży w czerwcu w łódzkim Urzędzie Marszałkowskim. Były wiceprezydent Grzegorz Haraśny twierdzi, że podział Rewitalizacji na 4 podprojekty i złożenie ich w ramach jednego naboru jest absurdem i poskutkować może stratą kilkudziesięciu milionów złotych. Wczoraj Rewitalizacją zajmowali się także radni.

Kilka dni temu informowaliśmy o kończącym się terminie składania opinii dotyczących konsultacji społecznych, jakie przeprowadzał Łódzki Urząd Marszałkowski w ramach aktualizacji Indykatywnego Wykazu indywidualnych Projektów Kluczowych dla Regionalnego Programu Operacyjnego. Do rozdysponowania jest ponad 20 milionów złotych. Swoje zainteresowanie wykazało 7 potencjalnych beneficjentów. Jednym z nich jest Tomaszów Mazowiecki. Złożona fiszka projektowa obejmuje fragment Lokalnego Programu Rewitalizacji nazwany „Otwarte Miasto”.

Do dzisiaj włącznie Łódzki Urząd Marszałkowski prowadzi tzw. konsultacje społeczne projektów, które spełniły kryteria kwalifikowalności w ramach aktualizacji Indykatywnego Wykazu Indywidualnych Projektów Kluczowych z zakresu Infrastruktury kultury.

Zarząd Województwa Łódzkiego ogłosił dzisiaj od dawna zapowiadany konkurs, w ramach którego składać będzie można wnioski o dofinansowanie projektów w ramach Osi Priorytetowej VI Odnowa obszarów miejskich Działanie VI.1 Rewitalizacja obszarów problemowych. Na w/w cel przeznaczono 70,4 miliona złotych, czyli o kilka milionów mniej niż Tomaszów miał otrzymać w ramach tzw. listy projektów indykatywnych. Przygotowywany przez kilka lat przez nasze miasto wniosek nie przeszedł nawet oceny formalnej. Został odrzucony przez władze województwa w grudniu ubiegłego roku w atmosferze skandalu. Dzisiaj mamy szansę aby po raz kolejny sięgnąć po pieniądze, które mogą pomóc zmienić oblicze miasta. Problem w tym, że tym razem musimy wziąć udział w otwartym konkursie, w którym zderzyć się możemy z dużą konkurencją.

Rewitalizacja Centrum Tomaszowa Mazowieckiego, to jeden tych tematów, które najczęściej trafiają na łamy lokalnych mediów. Stała się ona stałym elementem komentarzy odkąd opublikowano w grudniu ubiegłego roku informację o tym, że złożony przez władze naszego miasta wiosek nie przeszedł oceny formalnej. Także nasz portal opublikował w całości listę zarzutów, jakie przedstawił Zarząd województwa łódzkiego w uzasadnieniu decyzji o odrzuceniu naszego wniosku o dotację. Wart blisko 100 milionów projekt, który przez 4 lata miał zapewnione finansowanie ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego, znajdując się na tzw. Indykatywnej Liście Projektów Kluczowych nagle znalazł się w próżni. W ciągu minionych 4 miesięcy nie było tygodnia, by nie pojawiały się wciąż nowe, często wykluczające się wzajemnie informacje. Radni nie pozostają także bierni. Na każdej sesji, niczym bumerang aborygena pojawia się Rewitalizacja. Jest ona obecna także na comiesięcznym posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej. Podobnie było w miniony wtorek. O tym na jakim etapie obecnie znajdują się prace nad wnioskiem opowiadała pełnomocnik prezydenta miasta ds. rewitalizacji Grażyna Rusin.

Od 18 kwietnia ruszy nabór wniosków, jakie miasta województwa łódzkiego mogą składać do Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013, w których ubiegać się będą o dofinansowane inwestycji związanych z „odnową obszarów miejskich”. To właśnie w ramach tej osi priorytetowej złożony zostanie także wniosek dotyczący Lokalnego Programu Rewitalizacji Tomaszowa Mazowieckiego. Nasze miasto musi wziąć udział w otwartym konkursie ofert, po tym jak złożona w listopadzie dokumentacja została odrzucona przez Urząd Marszałkowski z uwagi na fakt, że nie spełniała ona wymogów formalnych. Na chwilę obecną znany jest jedynie ramowy termin składania wniosków, który upłynie 3 czerwca.

Jeszcze nie wszystko stracone. Wciąż jest nadzieja, że zmarnowane przez tomaszowskich urzędników 70 mln zł dofinansowania, zarezerwowane na rewitalizację centrum miasta, uda się uratować, jeśli nie w całości, to przynajmniej w znacznej części.

Wszyscy, którzy liczyli na to, że radni Rady Miejskiej podejmą na dzisiejszej Sesji dyskusję na temat odrzuconego przez Zarząd Województwa wniosku o dofinansowanie Programu Rewitalizacji mogą czuć się zawiedzeni. Prezydent zaapelował o kilka dni cierpliwości a Jacek Kowalewski zawnioskował o „nie dołowanie Prezydenta przed Świętami”. Radni jednogłośnie przyjęli wniosek radnego PO i postanowili nie psuć świątecznego nastroju prezydentowi, tym bardziej, że musiał on opuścić obrady, ze względu na umówione spotkanie z Marszałkiem Województwa Łódzkiego.

Prezydent Rafał Zagozdon powołał zespół kontrolny, który sprawdzić ma czy pracownicy zaangażowani w sporządzanie dokumentacji dotyczącej wniosku o dofinansowanie Lokalnego Programu Rewitalizacji w należyty sposób wywiązywali się z powierzonych im obowiązków służbowych. W szczególności kontrolą objęty będzie proces przygotowywania „studium wykonalności” oraz wniosku wraz z załącznikami.

Od kilku tygodni już dochodziły nas niepokojące wieści dotyczące Programu Rewitalizacji Miasta Tomaszowa Mazowieckiego. Nieoficjalnie dowiadywaliśmy się, że udzielenie nam 70-milionowej dotacji stoi pod dużym znakiem zapytania. Oficjalnie ani Urząd Marszałkowski ani też Urząd Miasta nie chciały się na ten temat wypowiadać aż do czasu rozstrzygnięcia oceny formalnej złożonego w czasie trwania kampanii wyborczej wniosku. Mówiono, że Łódź ma kilka uwag ale wszystko jest „na dobrej drodze”. Prawdziwa panika pojawiła się dopiero w ubiegłym tygodniu, gdy decyzja o odrzuceniu ze względów formalnych tomaszowskiego wniosku właściwie już zapadła. Dla jej potwierdzenia konieczna była jedynie uchwała Zarządu Województwa Łódzkiego w tej sprawie. Podjęto ją wczoraj. Liczba błędów we wniosku (które prezentujemy poniżej) była tak duża, że decyzja nie mogła być inna. Tym bardziej, że termin złożenia kompletnej dokumentacji był dwukrotnie przekładany.

Wczoraj Tomaszów złożył w łódzkim Urzędzie Marszałkowskim dokumentację projektu o nazwie Lokalny Program Rewitalizacji. Można powiedzieć, że zrobiono to w ostatniej chwili, ponieważ ostateczny termin (już wcześniej aneksowany) wyznaczony był właśnie na 30 września. Historia rewitalizacji naszego miasta ma już ponad 4 lata. Pierwszy raz usłyszeliśmy o niej jeszcze w poprzedniej kadencji. Przygotowany wówczas dokument nazywany Programem Rewitalizacji zdaniem obecnych władz miasta z rewitalizacją nic wspólnego nie ma. Wiceprezydent Grzegorz Haraśny mówi wprost, że „pomylono wtedy całkowicie pojęcia” i że mieliśmy do czynienia raczej z propozycją „odnowienia elewacji zasobów lokalowych gminy”.

Rewitalizacja – słowo klucz i magiczny fetysz używany ostatnimi czasy coraz częściej. Jest to słowo bardzo modne a równocześnie tak wieloznaczne, że dowolność jego interpretacji jest w zasadzie nieograniczona. Dla jednych Rewitalizacja oznacza remont kamienicy, dla drugich budowę ulicy. Jest kojarzona z restauracją zabytków ale i zabudową nowych, dotąd nie zagospodarowanych obszarów. Oczywiście wszystkie te działania mogą być częścią dużych programów rewitalizacyjnych miast ale czy ich realizacja jest elementem wystarczającym, by można było mówić o sukcesie i o faktycznym przywróceniu do życia zdegradowanych śródmieść mniejszych i większych miast? Odpowiedzi na to pytanie poszukiwali, współpracujący z portalem, niezależni filmowcy z grupy D&V.

W dniach 14-16 czerwca w Krakowie odbył się I Kongres Rewitalizacji Miast Polskich. Jednym z miast, jakie zostały zaproszone do wzięcia w nim udziału był Tomaszów. Nasze miasto na kongresie, w którym brali udział naukowcy i samorządowcy reprezentował wiceprezydent Grzegorz Haraśny. - Jak na miasto o takiej wielkości realizujemy dosyć duży projekt rewitalizacyjny - mówi wiceprezydent. – Dlatego między innymi i ja brałem w nim udział.

Jak wygląda dzisiaj teren, na którym ma być zlokalizowana inwestycja, funkcjonująca od dłuższego czasu pod roboczą nazwą Galerii Mazovia? Czy jej realizacja dojdzie do skutku? Czy zabytkowe pofabryczne zabudowania uda się uratować i zaadoptować na cele biurowo – handlowe? Co skradziono a co podpalono? Wspólnie z Grupą Filmową D&V poszukiwaliśmy odpowiedzi na te oraz inne pytania na terenie dawnych Zakładów Przemysłu Wełnianego Mazovia. Naszym przewodnikiem był wiceprezydent Grzegorz Haraśny.

W miniony wtorek z roboczą wizytą odwiedził Tomaszów marszałek województwa łódzkiego Włodzimierz Fisiak. Przedstawiciel instytucji wdrażającej Regionalny Program Operacyjny wizytował inwestycje, jakie w naszym mieście finansowane są ze środków Unii Europejskiej. Należą do nich przede wszystkim kryta pływalnia, przedłużenie ulicy Orzeszkowej obszar objęty programem rewitalizacji oraz Groty Nagórzyckie, których adaptacja na trasę turystyczną ruszy jeszcze w tym roku. Tomaszowska wizyta rozpoczęła się od konferencji prasowej zorganizowanej przez władze tomaszowskiej PO.

Już w tym roku ruszy planowana od wielu lat przebudowa drogi wojewódzkiej numer 713 na odcinku między Andrespolem a Januszewicami. Wartość kilkudziesięcio-kilometrowej inwestycji to 200 milionów złotych. Dobrą wiadomością jest to, że przebudowany zostanie również odcinek w granicach naszego miasta, biegnący ulicami Warszawską, Mościckiego, Mireckiego, Białobrzeską, Radomską itd. Zła, to ostateczny termin realizacji inwestycji w roku 2015. Pierwsze efekty powinny być dostrzegalne już niedługo. Po przebudowie skrzyżowania ulic Warszawskiej, Szerokiej i gen. Grota-Roweckiego.

Od kilku tygodni trwa zapowiadana przez tomaszowską Platformę Obywatelską akcja zbierania podpisów wyrażających poparcie dla wspieranych przez organizację projektów inwestycyjnych. Dotyczy to między innymi Programu Rewitalizacji Centrum Miasta Tomaszowa Mazowieckiego, który finansowany ma być ze środków Unii Europejskiej ale także lokalizacji Centrum Handlowego przy ulicy Barlickiego. Aby wyobrazić swoją aprobatę nie trzeba nawet wychodzić z domu. Wystarczy internet i jedno kliknięcie w odpowiedni link odsyłający do strony www.petycje.pl. Krótko prosto i szybko