6 maja 2018 roku o godzinie 21:00 na ul. św. Antoniego w Tomaszowie Mazowieckim doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Jak, wynika ze wstępnych ustaleń 36–letni kierujący samochodem osobowym marki Audi A6 stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w sygnalizator świetlny. Obok, chodnikiem szły dwie nastolatki. Młodym kobietom udało się odskoczyć w ostatniej chwili, jednak rozpadające się elementy sygnalizatora raniły je obie. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Tomaszowscy policjanci po otrzymaniu zgłoszenia natychmiast zabezpieczyli miejsce zdarzenia, udzielili pomocy nastolatkom i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Do dyżurnego zadzwonił świadek zdarzenia, który w istotny sposób przyczynił się do ustalenia miejsca pobytu kierującego. Funkcjonariusze pojechali na jeden z parkingów przy ul. Kombatantów, gdzie zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu piotrkowskiego. Jak się okazało miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Jak ustalili policjanci sprawca nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna i kara do 2 lat pozbawienia wolności. Życiu i zdrowiu nastolatek nic nie zagraża.
Podczas długiego majowego weekendu, tak jak i w latach poprzednich, nad bezpieczeństwem osób wybierających się na wypoczynek, czuwali policjanci z wydziału ruchu drogowego. Na trasach wylotowych z miast można było spotkać więcej patroli. Funkcjonariusze sprawdzali, czy kierujący poruszają się zgodnie z przepisami i dozwoloną prędkością. Kontrolowali także stan trzeźwości kierujących, stan techniczny pojazdów oraz czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy, a dzieci przewożone są w fotelikach.
Od 27.04.2018r. do 06.05.2018r. w ramach policyjnej akcji „Majowy weekend” na terenie powiatu tomaszowskiego funkcjonariusze drogówki odnotowali 31 kolizji i 4 wypadki drogowe. Ujawniono 10 nietrzeźwych kierujących pojazdami oraz 13 nietrzeźwych rowerzystów. Nadal największą plagą są nietrzeźwi uczestnicy ruchu drogowego.
Pamiętajmy!
Nietrzeźwi kierowcy stanowią duże niebezpieczeństwo dla siebie oraz innych użytkowników ruchu drogowego.
Jednym z problemów jest społeczne przyzwolenie. Wszyscy wiedzą że kolega pił, ale pozwalają mu odjechać samochodem. Jako osoby stojące z boku takiej sytuacji mamy możliwość reakcji i być może dzięki temu uratujemy ludzkie życie.
Tym wszystkim, do których nie dotarły apele i ostrzeżenia przypominamy o konsekwencjach z jakimi muszą liczyć się nietrzeźwi kierowcy.
Jeśli kierowca samochodu, jedzie od krawężnika do krawężnika, zatrzymuje się lub hamuje gwałtownie i bez powodu, łamie zakazy i nakazy możemy przypuszczać że jest pod wpływem alkoholu. Należy szybko powiadomić Policję, opisując pojazd i kierunek, w którym się porusza.
Prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, narkotyków lub dopalaczy ma wspólne objawy. Jest to pobudzenie lub senność, zmiany w postrzeganiu rzeczywistości i problemy z koordynacją. Bezpieczna jazda wymaga od kierowcy koncentracji i zdolności do szybkiego podejmowania decyzji. Narkotyki i dopalacze zakłócają zdolności psychomotoryczne człowieka, a prowadzenie samochodu pod ich działaniem wiąże się z podobnym ryzykiem wypadku i takimi samymi konsekwencjami prawnymi jak po spożyciu alkoholu.
Duża część zatrzymanych pod wpływem alkoholu, to kierowcy którzy są przekonani że w ich organizmie nie ma już alkoholu po nocnej imprezie.
Na szybkość usuwania alkoholu z organizmu wpływ ma nie tylko wzrost i waga ciała ale też wiek i stan zdrowia. Inaczej przebiega to u kobiet, inaczej u mężczyzn. Po wieczornej imprezie może utrzymywać się w organizmie nawet do popołudniowych godzin następnego dnia. Wielu kierowców o tym zapomina i już rano wsiada do samochodu
Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości
Jeśli podczas kontroli urządzenie do badania stanu trzeźwości wykaże stężenie alkoholu w wydychanym powietrzu większe niż 0,25 mg/dm³ lub powyżej 0,5 promila, popełniamy wówczas przestępstwo i podlegamy pod kodeks karny, a dokładnie art. 178a, za co grożą o wiele większe konsekwencje.
W przypadku popełnienia przestępstwa jazdy w stanie nietrzeźwości grozi nam: grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. Gdy kierowca zostanie zatrzymany w stanie nietrzeźwości po raz drugi sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych dożywotnio. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się tego czynu, oraz nie mniejszej niż 10 tys. złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości sąd może ukarać kierowcę zakazem prowadzenia pojazdów na okres 15 lat, minimalny okres na jaki zakaz będzie orzekany to 3 lata.
Inne konsekwencje
Jeżeli kierujący pod wpływem alkoholu spowoduje wypadek lub kolizję musi pamiętać, że nie chronią go polisy OC i AC. Po wypłacie odszkodowania przez firmę ubezpieczeniową poszkodowanemu, ubezpieczyciel zażąda zwrotu całości wypła
conej kwoty. Za skutki wypadku kierowca będzie odpowiadał z własnej kieszeni. Należy pamiętać że wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela następuje również po spożyciu innych środków odurzających.
W przypadku trwałego uszczerbku na zdrowiu przez osoby poszkodowane w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę, mogę one żądać dożywotniej renty lub jednorazowego odszkodowania.
Napisz komentarz
Komentarze