- Gdy tylko usłyszałem o tej sytuacji zaprosiłem do Starosty odpowiedzialną w Zarządzie Województwa za programy unijne Joannę Skrzydlewska z Platformy Obywatelskiej. W poniedziałek o 15.00 u Starosty będziemy z Panią Marszałek i Starostą rozmawiać jak nie stracić tych środków. W tym spotkaniu weźmie udział również Barbara Klatka kandydatka na Prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego, Bartłomiej Matysiak członek Zarządu Powiatu. Według mojej wiedzy problem leży w braku zainteresowania firm wykonawstwem i uciekającymi terminami, a nie wynika błędów po stronie Powiatu - mówi radny sejmiku województwa łódzkiego, Arkadiusz Gajewski.
Pozyskiwanie funduszy unijnych wciąż stanowi czynnik determinujący procesy inwestycyjne. Nic dziwnego, że samorządowcy ucieszyli się, kiedy w ubiegłym roku dotarła wiadomość, że wniosek złożony do Regionalnego Programu Operacyjnego, został wysoko punktowany i Powiat otrzyma potrzebne pieniądze.
- Przygotowaliśmy bardzo dobry wniosek. Zespół pod kierownictwem Klaudiusza Wilmańskiego zrobił bardzo dobrą robotę. Efektem było to, żer za modernizację i wyposażenie Centrum Kształcenia Praktycznego otrzymaliśmy z funduszy unijnych prawie 11,5 mln zł. Cała inwestycja jest oczywiście droższa. Projekt oszacowano wstępnie na ponad 15,5 mln zł. Pozostałe środki pochodzić mają z środków własnych powiatu. Inwestycja przewidziana jest do realizacji w cyklu trzyletnim - wyjaśnia członek Zarządu Powiatu, Bartłomiej Matysiak
przeczytaj także:
Niestety zmiany, jakie w ostatnich dwóch lata zaszły na rynku usług budowlanych były nie do przewidzenia. Koszty usług znacząco wzrosły. Daje się to szczególnie odczuć w sferze inwestycji samorządowych, gdzie obowiązują sztywne ramy zamówień publicznych. Nie ma tu możliwości negocjacji cenowych. Dodatkowo wykonawcy obciążani są karami umownymi, oraz gwarancjami i setkami innych ograniczeń formalnych. Nic dziwnego, że firmy wolą sięgać po zamówienia na prawdziwym wolnym rynku.
Tego nie przewidziało Starostwo Powiatowe. Dotąd wszystkie przetargi przynosiły oszczędności. Kwoty operatów szacunkowych czy kosztorysów inwestorskich były zazwyczaj wyższe niż ceny ofertowe. Najprawdopodobniej też z tego powodu założono, że i tym razem będzie podobnie. Przeznaczono na inwestycję nieco ponad 12 milionów złotych.
Czytaj i oglądaj:
Do pierwszego przetargu przystąpiła tylko jedna firma. Był to tomaszowski "Getmar" Usługi Remontowo-Budowlane, który zaproponował cenę 15.375.000 zł. Przetarg unieważniono. W drugim wpłynęły co prawda dwie oferty od tomaszowskich firm: Artom Budownictwo i Joka, ale i tym razem kwoty były znacząco wyższe. Zdecydowano więc, by nieco uelastycznić warunki przetargu i spróbować jeszcze raz.
Obniżone między innymi rygory jakościowe, poprzez stosowanie zamienników. Zmieniony także projekt umowy, będący częścią specyfikacji przetargowej. Obniżono do minimum kwotę gwarancyjną. Wydawało się, że tym razem zamówienie będzie atrakcyjne dla wykonawców.
Rzeczywiście zainteresowanie przetargiem było spore, ale do wskazanego w ogłoszeniu ostatecznego terminu składania ofert nie wpłynęła ani jedna. Kolejny przetarg został unieważniony. Teraz spodziewać można się kolejnego ogłoszenia.
Warto przypomnieć, że projekt nowego Centrum Kształcenia Zawodowego powstał jeszcze w ubiegłej kadencji samozrządowej. Powiat najpierw ogłosił konkurs na koncepcję a następnie zlecił wykonanie kompleksowej dokumentacji. Kosztowała ona 600 tysięcy zlotych. Szacowno wówczas, że koszt całej inwestycji osiągnąć może 15 milionów. Całe opracowanie obejmuje również uzyskanie pozwolenia na budowę. Projekt przygotowywany był z myślą o perspektywie finansowania unijnego w latach 2014-2020. Budowa nowego budynku dydaktycznego "Samochodówki" została zgłoszona do Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, jako jeden z projektów kluczowych.
Polecamy ten temat
Konkurs na opracowanie koncepcji budynku ZSP 3 cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Wpłynęły na niego aż 23 prace. Ostatecznie najbardziej spodobała się wspólna koncepcja pracowni ZYXAK Architektura i YAMA Bartkowiak. Poza nagrodą pieniężną w wysokości 10.000 złotych zwycięzcy mieli możliwość wzięcia udziału w negocjacjach na wykonanie pełnej dokumentacji technicznej i projektowej .
Obecne władze Powiatu jednak projekt zarzuciły i postanowiły wystąpić z nowym projektem Centrum Kształcenia Praktycznego. Powodem ma być fakt, że poprzedni projekt nie był dostosowany do aktualnych potrzeb "rynku" oświatowego w powiecie oraz był bardzo kosztowny.
- Budynki dydaktyczne i warsztatowe szkoły są w katastrofalnym stanie. Placówkę odwiedzaliśmy wielokrotnie zarówno w tej, jak i poprzedniej kadencji. Młodzież nie powinna w takich warunkach się uczyć. Inwestycja ma charakter strategiczny dla Powiatu, ponieważ potrzebujemy szkolnictwa zawodowego na odpowiednim poziomie. Inwestycje oświatowe zawsze się zwracają. Widać to na przykładzie tego co udało się zrobić w "Mechaniku" czy "Gastronomiku" - mówi Sławomir Żegota z Komisji Edukacji Rady Powiatu Tomaszowskiego.
Napisz komentarz
Komentarze