Pielęgniarstwo i medycyna to absolutna czołówka wyborów przyszłych studentów, jednak jaka przyszłość czeka nas po ukończeniu tych studiów?
Szpital
Szpital to instytucja, która stanowi, główny cel większości studentów medycyny. Wybór ten jest najbardziej oczywisty ze względu na mnogość opcji do wyboru. W szpitalu niemal każda specjalizacja ma swoje miejsce, przydadzą się tam także ludzie z wykształceniem pielęgniarskim oraz rehabilitanci. Warto jednak pamiętać, że praca ta ma również pewne minusy. Najbardziej niekomfortowe z nich to:
- nocne dyżury,
- bardzo duże wymagania do podjęcia pracy,
- dyżury w dni świąteczne (24 grudnia, czy też długie weekendy),
- wysoki stopień zmęczenia (choć plusem jest tu duża możliwość rozwoju własnych umiejętności).
Przychodnia lekarska
Opcja ta to rozwiązanie dla tych osób, które dążą do zatrudnienia w normowanym, ośmiogodzinnym wymiarze pracy. Najczęściej są to godziny od 8 do 16. Posiadając dzieci, nie można wyobrazić sobie idealniejszego rozwiązania. Minusem jest jednak duża stagnacja zawodowa osób zatrudnionych. Jeśli jednocześnie chcemy mieć stałe godziny pracy oraz ważny jest dla nas rozwój w danej dziedzinie wykształcenia medycznego można połączyć te dwie sprawy i dodatkowo ustalić z dyrekcją szpitala dyżury indywidualne w ich placówce.
Firma farmaceutyczna
O ile lekarz zarabia relatywnie dużo to podjęcie pracy w dobrze prosperującej firmie farmaceutycznej wiąże się z jeszcze większymi korzyściami finansowymi. Z drugiej jednak strony taka praca może być odrobinę kontrowersyjna. Wszystko zależy od tego, czy nie przeszkadza nam odwiedzanie gabinetów lekarskich i przekonywanie, że ten nowy lek jest naprawdę dobry i że lekarz powinien zapisywać go swoim pacjentom. Takie działania niebezpiecznie nachodzą na to co znamy pod pojęciem etyki. Również kwestia pensji jest tu odmienna, gdyż zależy ona nie tyle od fachowej wiedzy lekarskiej zdobytej podczas studiów, ale od zdolności perswazyjnych.
Producenci sprzętu medycznego
Sytuacja jest tu niemal analogiczna, jak w przykładzie dotyczącym firm farmaceutycznych. Zamiast medykamentów mamy tu jednak do sprzedania określony sprzęt specjalistyczny. Zamiast rozmów z lekarzami, negocjacje przeprowadza się tu z dyrektorami placówek. Umiejętności są tu skupione głównie na negocjacjach oraz odpowiednim rozpisaniu oferty przetargowej – korzystnej dla sprzedającego i konkurencyjnej w stosunku do innych firm.
Warto pamiętać!
Z jednej strony mamy więc dużą atrakcyjność zawodową kierunków medycznych, z drugiej jednak kierunki te są bardzo trudne i odpowiedzialne, więc nie jest to praca dla każdego. Nieprzespane noce, duży stres na egzaminach, a także perfekcyjne opanowanie teorii i umiejętności praktycznych mogą okazać się bardzo dużym wyzwaniem. Tutaj dadzą sobie radę tylko najzdolniejsi.
Materiał przygotowany przy pomocy redakcji NiezlaPraca.pl
Napisz komentarz
Komentarze