Władze województwa od kilku lat obiecują, że lada moment prace wreszcie ruszą. Póki co, jedyne co udało się zrobić to skrzyżowanie Szerokiej - Grota-Roweckiego i Warszawskiej. Kosztowna przebudowa skrzyżowania budzi sporo zastrzeżeń kierowców ze względu na swoją funkcjonalność.
W tegorocznej uchwale budżetowej województwa łódzkiego znalazła się kwota 15 milionów złotych z przeznaczeniem na przebudowę tomaszowskich ulic. To czy do niej dojdzie stoi jednak pod znakiem zapytania.
Na początku lutego 2015 roku, Radny Sejmiku Łódzkiego w Łodzi, Arkadiusz Gajewski, wystąpił z pisemną interpelacją do Marszalka Witolda Stępnia w sprawie przekazania szczegółowej i kompleksowej informacji na temat stanu przygotowania i planowanej realizacji inwestycji polegającej na rozbudowie drogi wojewódzkiej Nr 713 na odcinku przejścia przez Tomaszów Mazowiecki.
- Ponieważ w tej sprawie krąży wiele pobieżnych i niepełnych informacji droga pisemnej interpelacji wydawała mi się jedyną właściwą - mówi Gajewski. - Kilkukrotnie rozmawiałem i nadal rozmawiam na ten temat, począwszy przez Marszalka Stępnia, członków Zarządu Sejmiku, radnych sejmiku oraz naczelników i dyrektorów służb związanych z tą inwestycją. Cały czas staram się tą inwestycję monitorować, wspierać i lobbować.
Zarząd Dróg Wojewódzkich ma opracowany projekt techniczny przebudowy należących do niego ulic na terenie Tomaszowa. Przeprojektowania będzie wymagał jednak odcinek obejmujący skrzyżowanie z ulicą Wąwalską. Inwestycja ma ważną decyzję o uwarunkowaniach środowiskowych, wydaną i prolongowaną do 2016 roku przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska.
- Zarząd Dróg Wojewódzkich stara się obecnie o uzyskanie pozwolenia na budowę odcinka drogi między Ujezdzką a Mościckiego - cytuje radny odpowiedź marszałka Sejmiku Wojewódzkiego na swoją interpelację. - Dotąd uzyskano zgody na rozbiórkę i budowę mostu na rzece Czarnej wraz z budową kanalizacji deszczowej z wylotem do rzeki Czarnej. Podobna zgoda potrzebna jest w odniesieniu do kanalizacji deszczowej i jej odprowadzenia na odcinku w okolicach rzeki Wolbórki.
Gajewski podkreśla długotrwałość procedur, które trwają od kwietnia ubiegłego roku. Jest ona spowodowana koniecznością uregulowania stanu prawnego nieruchomości, które zajmuje droga oraz uzyskaniem zgody na odstępstwo od przepisów technicznych, którą wydać ma Ministerstwo Infrastruktury. Według zapewnień władz wojewódzkich procedury powinny zakończyć się do połowy tego roku. Jeśli ich wynik nie będzie pozytywny, inwestycja w Tomaszowie po raz kolejny ulegnie odsunięciu w czasie.
- Proszę również zwrócić uwagę, że środki zabezpieczone na realizację pierwszego etapu ww. inwestycji w 2015 roku są związane z uzyskaniem dofinansowania z UE, które to dofinansowanie stanowi większość kwoty blisko 15 mln zł przewidzianej do realizacji w 2015 roku. Tak więc poza kwestiami techniczno, organizacyjno, administracyjnymi, to realizacja tejże inwestycji uzależniona jest od zatwierdzenia dla tej inwestycji środków z UE w 2015 i kolejnych latach - podsumowuje.
Warto też zwrocic uwagę na objazd o którym pisaliśmy w artykule Objeżdżają przez Tomaszów. Może on uniemożliwić realizację inwestycji w Tomaszowie również w przyszłym roku.
Napisz komentarz
Komentarze