Pracodawcy stawiają na wykształconą kadrę
Obecni pracodawcy stawiają na dobrze wykształconą kadrę, dlatego gruntowne przygotowanie naukowe, które nie składa się tylko i wyłącznie z samych studiów wyższych, jest niezbędne w dzisiejszych czasach. Dzięki niemu naprawdę można zdobyć pożądane stanowisko i ewaluować po szczeblach kariery zawodowej. Przy tym jednak nie można zapominać o dodatkowym aspekcie, który jest brany przez menadżerów podczas rekrutacji – odpowiednie wykształcenie musi być poparte doświadczeniem zawodowym, praktykami. Same dyplomy, choćby było ich dziesiątki z najlepszymi ocenami mogą nie wystarczyć, gdy zabiegamy o wymarzoną posadę.
Statystki są jednoznaczne
Współczesny rynek pracy jest bardzo konkurencyjny. O pracę jest naprawdę trudno i warto więc o nią zabiegać w sposób bardzo ukierunkowany. Prawda jest taka, że powszechnie panujące przekonanie, które mówi nam o tym, iż wyższe wykształcenie zapewnia pracę ma swoje odzwierciedlenie w statystykach. I tak według danych GUS bezrobocie osób z wyższym wykształceniem sięga poziomu 6, 2 procent. Dla osób, które ukończyły tylko szkoły policealne i zawodowe wskaźnik bezrobocia wynosi 10 procent. Zdecydowanie więcej bezrobotnych jest wśród osób z wykształceniem zasadniczym zawodowym i wynosi 14 procent. Natomiast osoby posiadające wykształcenie średnie ogólnokształcące stanowiły 15, 1 procent bezrobotnych. Sytuacja najgorzej wygląda przy tych, którzy skończyli tylko gimnazjum i szkołę podstawową to 22 procent.
Z tych danych można bardzo łatwo wyczytać, że aby nie zostać osobą bezrobotną warto mieć konkretny fach. Dużym plusem jest tutaj wykształcenie zawodowe, które może być albo średnie, albo zasadnicze. I jest ono zdecydowanie bardziej atrakcyjne niż posiadanie tylko i wyłącznie matury lub skończonego liceum ogólnokształcącego. Innym sposobem, by uniknąć bezrobocia, jest posiadanie dyplomu ukończenia studiów. Ukończenie szkoły średniej, choćby najlepszej pracy nam nie zagwarantuje. Natomiast jest zdecydowanie lepiej skończyć szkołę średnią zawodową niż zasadniczą zawodową. Warto też o tym pamiętać, że najwięcej bezrobotnych jest wśród osób, które mają wykształcenie podstawowe i gimnazjalne.
Dobra szkoła nie gwarantuje dobrej pracy?
Ukończenie odpowiedniej szkoły nie zagwarantuje jednak dobrej pracy, choć na pewno będzie nas predestynować do lepszego stanowiska i wyższego wynagrodzenia. Aby tak się stało należy edukację połączyć z praktyką. Edukacja jest rodzajem inwestycji, która musi się opłacić, czyli zapewnić młodemu człowiekowi zawód i chleb. Jak wybrać więc odpowiedni kierunek kształcenia? Przede wszystkim powinien być zgodny z naszymi zainteresowaniami i umiejętnościami. Warto być bowiem nawet przeciętnym hydraulikiem niż byle jakim prawnikiem.
Warto także postawić na późniejszą satysfakcję zawodową. Pracę, którą się wykonuje z zadowoleniem, jest trudniej stracić, niż posadę, która nie daje satysfakcji zawodowej. Bardzo jednak ważną kwestią jest doświadczenie, które najlepiej zdobywać jeszcze podczas nauki.
Pracodawcy zwracają uwagę na doświadczenie
Doświadczenie ma największą wartość na rynku pracy. A do pary z gruntownym wykształceniem da nam wymarzoną posadę i odpowiednie wynagrodzenia, a przede wszystkim będziemy mogli poczuć się spełnieni zawodowo. Staż, wolontariat, praktyka zawodowa – każda z form jest dozwolona. Taka praktyka zawodowa uwiarygadnia przyszłego kandydata przed pracodawcą, który będzie przekonany, że przyszły pracownik, wie czego się podejmuje i praca zawodowa daje mu satysfakcję.
Artykuł przygotował serwis pracy http://www.kopalniapracy.pl - publikujący ogłoszenia pracy w Katowicach.
Napisz komentarz
Komentarze