Złodziej widząc policjantów próbował uciekać oknem, ale został zatrzymany. Funkcjonariusze sprawdzając pozostałe pomieszczenia domu usłyszeli hałas dochodzący z górnego piętra. Okazało się że to wspólnik włamywacza próbował uciekać. On także został zatrzymany. Na miejsce przybył właściciel posesji, który wartość skradzionych przedmiotów oszacował na kwotę 400 złotych.
Jak ustalono został skradziony akumulator, wózek dwukołowy, prostownik i inne drobne elektronarzędzia.
Zatrzymani to 22 i 17-letni mieszkańcy powiatu piotrkowskiego. Zostali przewiezieni do Komendy Policji.
Niedługo później dzielnicowi patrolując przyległy teren zauważyli dwóch brudnych, podejrzanie zachowujących się młodych mężczyzn. Okazało się że są to kolejni dwaj wspólnicy zatrzymanych wcześniej sprawców.
17 i 21-letni mieszkańcy Tomaszowa, przewozili łupy do pobliskiego lasu i wracali do swoich kolegów, którzy mieli szykować kolejne przedmioty do wywiezienia.
Sprawcy posiadali w kieszeniach skradzione przedmioty.
Policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu szybko przeanalizowali podobne sprawy, dokonane na tomaszowskim terenie. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Jak wynikało z zebranego materiału podejrzani w ostatnim miesiącu dokonali czterech włamań do nowo budowanych domów.
Na początku listopada włamali się do domu w Zawadzie, skąd skradli okablowanie na łączną kwotę ponad 2000 złotych.
Kolejną kradzież dokonali 5 listopada do domu w Olszowej, skąd ukradli grzejniki, piłę, wieżę itp. o łącznej wartości ponad 2000 złotych
Do domu w Łazisku włamali się kilka dni później, tam ukradli przewody elektryczne,
14 listopada włamali się do garażu przy spacerowej kradnąc kable elektryczne.
Łącznie ukradli przedmioty o wartości prawie 7000 złotych.
Usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, grozi im do 10 lat więzienia. Byli w przeszłości notowani
Napisz komentarz
Komentarze