Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 14:10
Reklama
Reklama

Koniec ekshumacji

Dwa tygodnie trwała ekshumacja ludzkich szczątków, odnalezionych w czasie prac rewitalizacyjnych na Placu Kościuszki. W miniony czwartek zostały one zakończone. W sumie ze szczeliny przeciwlotniczej wykopano 53 osoby. Betonowe elementy konstrukcji szczelin przewieziono do Skansenu Rzeki Pilicy.

 

Odnajdywane w szczelinach ludzkie szczątki nie były kompletne. Może to świadczyć o tym, że pogrzebani w centrum miasta ludzie brali udział w walkach w czasie II Wojny Światowej. Kompletne i nienaruszone uzębienia wskazują na ludzi młodych. Część z nich pochowana została w drewnianych skrzyniach w kształcie przypominającym trumny.

 

Trwa wciąż dyskusja na temat tego, kim są ludzie spoczywający dotąd pod płytą placu Kościuszki, w miejscu gdzie kiedyś znajdował się „pomnik wdzięczności” nazywany przez tomaszowian potocznie gwiazdą, chociaż stanowiła ona jedynie zwieńczenie betonowej kolumny.  Z tego miejsca komunistyczni dygnitarze przyglądali się corocznym pochodom pierwszomajowym.

 

Poza ludzkimi szczątkami w odnaleziono elementy odzieży, obuwie, odznaki przypominające te noszone przez radzieckich żołnierzy, drobne monety (w tym polskie) oraz karabinowe pociski. Te ostatnie zabezpieczył patrol saperski z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej.

 

Przypomnijmy, że dwa ciągi tzw. szczelin przeciwlotniczych odkryto na samym środku Placu Kościuszki, w czasie prac rewitalizacyjnych. Wojewódzki Konserwator Zabytków wyraził zgodę na przeniesienie obiektów do Skansenu Rzeki Pilicy. Operacja przeniesienia pierwszego zakończyła się sukcesem. Po odkryciu wejścia do drugiej ze szczelin natknięto się na kości ludzkie oraz resztki ubrania, które należało do radzieckiego żołnierza. 



Prace budowlane wstrzymano. Wojewoda Łódzki wydał 18 lutego zezwolenie na przeprowadzenie ekshumacji. Przeprowadzają ją archeolodzy z Tomaszowa Mazowieckiego pod nadzorem SANEPiD-u, PCK oraz urzędników z tomaszowskiego Urzędu Miasta. 

 

Pakowane do plastikowych worków kości trafiły do pomieszczeń przy cmentarzu komunalnym. Czeka je teraz dokładne skatalogowanie oraz opis. Następnie zostaną pochowane na cmentarzu wojenny mm przy ulicy Smutnej.
 

Równocześnie władze Tomaszowa Mazowieckiego apelują do osób, które posiadają informacje na temat ekshumacji przeprowadzonej w 1949 roku, kiedy to większość spośród 219 pochowanych tu żołnierzy przeniesiono na cmentarz

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

21.04.2014 12:49
aha i NAJWAŻNIEJSZE !!!!!! Zgodnie z tradycją żydowską, nie wolno chować dwóch osób w tym samym miejscu..

21.04.2014 11:24
proszę nie wymyslajcie śmiesznych teorii .... Ja akurat byłem przy ekshumacji sam brałem czynny udział w odkopywaniu tych szczątków... część z nich była pochowana w skrzyniach z niemieckimi napisami , spora część bezpośrednio w ziemi a kilku w trumnach a jeden w bardzo ładnej trumnie z częściowo zachowanymi zdobieniami .... kiki proszę nie siej propagandy bez względu czy to niemiec, rosjanin czy nawet ŻYD każdemu należy się godny pochówek.... tym bardziej po prawie 70 latach....

kiki 21.04.2014 09:47
Żołnierze pochowani w schronie najprawdopodobniej musieli być narodowości żydowskiej i dlatego schron zamieniono na komorę grobową. Jeżeli byli pochowani wzdłuż ścian schronu i 30 -o cm. warstwą piasku przysypani, to obrzędu dokonano z starożytną tradycją chowania zmarłych wg. nakazu religii żydowskiej. Wystarczy zapytać jakiegoś rabina, być może wyjaśni wszelkie wątpliwości albowiem miasto miało charakter żydowski i mimo masowego mordowania jakiego dokonali na tym narodzie Niemcy wielu ocalało. W armii sowieckiego okupanta prym wiedli żydokomuniści i być może jakiś prawomyślnie myślący żyd zarządził taką formę pochówku.

spacerowicz 21.04.2014 10:47
warto byłoby rzeczywiście przyjrzeć sie tym szczątkom, aby żyd leżał na Kirkucie a nie wśród prawosławnych, myślę że środowisko żydowskie powinno być zainteresowane swoimi... A ten wpis już wiele wyjaśnia.

21.04.2014 11:30
widzisz piszesz bzdury !!!! niektórzy leżeli jeden na drugim bezpośrednio bez warstwy piachu ... skąd TY bierzesz te newsy ???? szok nie było ciebie przy odkopywaniu .... w przeciwieństwie do mnie bo ja odkopywałem ich .... a jeżeli piszesz o żydach to powinnaś wiedziec że żydów chowa się w pozycji siedzącej !!!!!! także mam prośbę zamknij się i pisz bzdur .....

młody historyk 21.04.2014 11:59
do multi99; ---proszę więcej poczytać na temat pochówków żydów i nie pisać bzdur na forum; - warto przy okazji rozprawić się z pewnym dość powszechnym mitem. Otóż, nieprawdziwe jest stwierdzenie, iż Żydów, zwłaszcza tych ortodoksyjnych, chowa się na siedząco. Miałoby to, rzekomo, mieć związek z przyjściem Mesjasza i wzbudzeniem ich z martwych, a wtedy pochowani na siedząco mogliby jako pierwsi powstać i stanąć przed nim. Żydzi byłi po prostu chowani w trumnach na leżąco!!! przynajmniej na naszym Kirkucie.

olo 21.04.2014 18:54
odpowiedzi na te pytania należałoby szukać w aktach Prezydium i w aktach miejskiej komórki PZPR

... 07.04.2014 18:48
A w TiT-cie: "55 szkieletów ludzkich, kilka drewnianych skrzyń, przedmioty przypominające radzieckie odznaki gwardyjskie, guziki, monety, amunicja, strzępy ubrań i buty to dotychczasowy bilans prowadzonych od dwóch tygodni prac ekshumacyjnych na placu Kościuszki. Narodowość osób, których szczątki wydobywane są ze szczeliny nadal nie została oficjalnie potwierdzona. ,, Gdzie piszą prawdę?

.. 07.04.2014 21:27
na pewno w ticie hahahaha...jak mozna jeszcze wierzyc w to co oni wypisuja?

jank 07.04.2014 09:36
moim zdaniem kluczowe jest wyjaśnienie tego majora - powinny być jakies dokumenty - smierc majora to nie jest smierc szeregowca czy więźnia...

kiki 07.04.2014 07:09
W tym ogrodzie była wylęgarnia czerwonego narybku komuchów. Wszelkie imprezy pod patronatem czerwonej zarazy, zawsze się tam odbywały i to ostatnio nim zlikwidowano ogród pod szyldem SLD.

... 06.04.2014 21:11
W tym ogrodzie za Włókniarzem latem odbywały się potańcówki.

J.P. 06.04.2014 20:48
tam w pośpiechu wybudowano ulicę Kawki, żeby czasami nie dokopano się do szczątków ofiar każni, tym samym zakamuflowano, ów temat... czy kiedyś ktoś to też wyjaśni wątpię w to.

kiki 06.04.2014 17:08
Przecież w Tomaszowie była katownia UB...i kto to wie ...katowali a nic więcej w tym temacie. Miejsc pochówków zakatowanych nie znamy do dziś. Wiele razy o tomaszowskiej katowni nieśmiało na tym portalu wspominałam, sygnalizując , że działania NKWD i UB w naszym mieście miały ogromny zasięg niszcząc patriotyzm i to co Polacy szczególnie kochają: wolność i niezawisłość.

... 06.04.2014 17:42
A gdzie są pochowane ciała tych zakatowanych? Bo na pewno tacy byli ...

06.04.2014 20:36
ludzie opowiadają że takie miejsce było w ogrodzie za kinem Włókniarz tam gdzie była letnia scena ...... tak opowiadają ludzie starsi ....

06.04.2014 13:53
Ciekawa teoria, niemniej niekompletność ciał może ją obalić.

monach 06.04.2014 11:49
Może po kolei. Dziwne ze 59 lat po wojnie nie można ustalić na podstawie dokumentów kto wybudował „Gwiazdę” i co to za żołnierze ??? Na początku XX wieku do Tomaszowa przyjechało kilka tys. Niemców, żeby uczyć pracy miejscowych mieszkańców, w m.in. zakładach włókienniczych i Zakładach Jedwabiu (kiedyś nie było Szkół Zawodowych). Mówiło się, że przed wojną 20 % Tomaszowian to Niemcy, 40% to Żydzi, a 40% to Polacy, Rosjanie i inni. W 1944 i 1945 dużo Niemców wyjechało z Tomaszowa, ale część z nich została. W Tomaszowie na terenie Zakładów w Wilanowie utworzono „Obóz pracy” dla „Osób narodowości niemieckiej” jako pododdział większego obozu „Łódź Sikawa”. Obóz otwarto po wyzwoleniu Tomaszowa przez Armię Radziecką w styczniu 1945 i zlikwidowano 1948 r. W tym obozie przetrzymywano przeszło 1 tys. więźniów (cywilów- głównie kobiet i dzieci) narodowości niemieckiej, mieszkańców Tomaszowa i okolic. Przez te lata z głodu i chorób zginęło co najmniej 30% uwięzionych. Naczelnikiem i strażnikami byli głównie mieszkańcy Tomaszowa, niejednokrotnie sąsiedzi więźniów. Więźniowie pracowali m.in. przy budowie „Gwiazdy” i całego placu Kościuszki. Pod gwiazdą pochowani byli żołnierze Armii Czerwonej, którzy zginęli przy wyzwalaniu Tomaszowa i pochowani w różnych miejscach w Tomaszowie i okolicach. Zapewne żyją jeszcze w Tomaszowie więźniowie tego obozu (dużo z nich wyjechało do Niemiec) i ich strażnicy. Zapewne w archiwach zachowały się też dokumenty. Może ktoś to kiedyś opracuje i opisze. W Niemczech (Krefeld) jeszcze kilka lat temu był związek mieszkańców Tomaszowa, więźniów obozu w Tomaszowie.

Ludwik 06.04.2014 16:04
ten wpis daje nam dużo do myślenia, czy wśród tych szczątków może i należących do czerwonoarmistów, czy nie ma tu kości niewygodnych zmarłych w latach powojennych, Niemców z obozu pracy jak również Żydów czy Polaków niewygodnych w tych latach powojennych, czy uda się to wyjaśnić? czy wogóle ktoś zajmie się wyjaśnianiem pochodzenia tych tajemniczych szczątków? bo ponoć sowiecki żołnierz został przeniesiony a dlaczego tych pozostawiono?

tomaszowiak 05.04.2014 18:29
ciekawe gdzie przepadła gwiazda zwieńczająca ten obelisk, powinna też trafić do Skansenu, jak i te płyty granitowe z napisami, gdzie one są? może ktoś wie?

06.04.2014 07:56
gwiazda i tablice są w skansenie .....

kiki 05.04.2014 15:17
Dlaczego wszystko było trzymane w tajemnicy przez władających miastem przez tyle lat ?... Musiano o tym fakcie wiedzieć bo corocznie w miejscu tym świętowano kolejne rocznice. Kto i czego się bał, że gębę na kłódkę zamkniętą miał ?... Qrde...towarzysze bali się towarzyszy. Może wreszcie polegli za sprawą wolnej i niepodległej Polski znajdą miejsce niczym nie zakłócanego spokoju ? Mimo iż polegli jako żołnierze, okupanci, stalinowskiego reżimu, zaznają dopiero teraz należnego im chrześcijańskiego pochówku bo tak nakazuje nam Polakom katolicki obowiązek.

... 05.04.2014 15:46
,,należnego im chrześcijańskiego pochówku ,, Ale oni byli, chyba, wyznania prawosławnego?

JA 05.04.2014 16:00
Prawosławni to też chrześcijanie

jank 05.04.2014 19:45
zanim wymordowali popów to może i byli...

JA 05.04.2014 16:16
Może nie trzeba od razu doszukiwać się dziwnych teorii. Może odpowiedż jest banalnie prosta. Przy odrobinie dobrej woli można znaleść w necie zdjęcie tych grobów zaraz po wojnie. To były zwykłe mogiły. Może najzwyczajniej w świecie chowali te ciała np. niemieccy jeńcy,czy żołnierze radzieccy, a ekshumacji w kilka lat póżniej dokonali Polacy. Wykopali ciała z mogił i przenieśli je na cmentarz. Niekoniecznie musieli wiedzieć o trupach w tych schronach. Podobnie jak o tunelach nie miało pojęcia większość mieszkańców naszego miasta. To że akurat w tym miejscu świętowano kolejne rocznice tajemniczym akurat nie jest. To poprostu dobre miejsce na świętowanie. Przypominam że pierwsze Dni Tomaszowa też tam się odbywały.

jank 05.04.2014 19:48
a skąd wiadomo ze te ubrania nie zostały pochowane razem z nimi dla zmyły... wielokrotnie zdarzało się ze zamordowani żołnierze wyklęci byli grzebani w mundurach SS, może i w sowieckich a po drugie to trochę dziwne ze majora sowieckiego pochowali niczym psa... w końcu majorów tak duzo nie było ...

spacerowicz 05.04.2014 15:15
Ktoś na nich czekał (rodzice,żony i dzieci) ... Wyzwoliciele -zwykli ludzie ...

jank 05.04.2014 19:45
niekoniecznie - ten towarzysz major to pewnie się znacząco przyczynił do tego ze wiele (rodziców, żon i dzieci) w naszym kraju bez owocnie czekało na swoich bliskich a ponadto wiele rodzin tychże sołdatów dano już leży w zborowych mogiłach wszystkich łagrów i lasów sowieckiego sojuza pomordowanych przez aparat bezpieczeństwa Stalina...

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
„Miłość jak miód” „Miłość jak miód” „Miłość jak miód”seans w ramach cyklu Kultura Dostępna!W czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Majkę (Agnieszka Suchora) i Agatę (Edyta Olszówka) równie dużo łączy, co dzieli. Obie są po pięćdziesiątce, przechodzą menopauzę i nie wierzą, że w ich życiu cokolwiek zmieni się na lepsze. Jedna mieszka nad Bałtykiem, druga w Tatrach. Jedna prowadzi cukiernię, druga jest wziętą architektką wnętrz. Jedna jest wdową, drugą partner właśnie zostawił dla młodszej. Jedna poświęca się dzieciom i wnukom, kompletnie zapominając o sobie, druga nie ma rodziny i dba o swój duchowy rozwój. Pewnego dnia przyjaciółki spotykają się na pogrzebie koleżanki z liceum. Agata namawia Majkę do spontanicznego wyjazdu w góry, sama zaś zajmuje jej miejsce. Nieoczekiwana zamiana ról przynosi szereg komplikacji, zabawnych zwrotów akcji i wyzwań, którym kobiety będą musiały stawić czoła. Czy uda im się przezwyciężyć przyzwyczajenia, uprzedzenia i lęki? Czy zdobędą się na odwagę, żeby otworzyć się na miłość i rozpocząć nowy rozdział w życiu? Czy naprawdę nigdy na nic nie jest za późno?Kultura Dostępna w Kinach jest częścią programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którego operatorem jest Narodowe Centrum Kultury. Projekt dofinansowano ze środków Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Szczegółowe informacje i repertuar najnowszej edycji cyklu w kinach Helios w całej Polsce dostępne są pod adresem: www.helios.pl/kultura_dostepna oraz www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/kultura-dostepna. Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Dawid Podsiadło - Dokumentalny  w Helios na Scenie Dawid Podsiadło - Dokumentalny w Helios na Scenie W czerwcu 2024 roku Dawid Podsiadło zagrał 7 koncertów stadionowych dla pół miliona widzów. Finałem tej trasy były rekordowe dwa koncerty na Stadionie Śląskim w Chorzowie dla prawie 200 tys. osób. Ten film to zapis tych 7 wyjątkowych dni, a zobaczymy go już 3 grudnia w kinach Helios.Film „Dawid Podsiadło – Dokumentalny” to intymny portret jednej z największych postaci polskiej sceny muzycznej. Reżyser Tomasz Knittel zabiera widzów na pełną emocji podróż, towarzysząc Dawidowi Podsiadle podczas jego monumentalnej trasy koncertowej, obejmującej siedem występów na stadionach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu i Chorzowie. Jednak to nie same koncerty są tu najważniejsze, lecz Dawid – artysta, który tą trasą zamyka pewien etap swojej kariery i zastanawia się, co przyniesie przyszłość.Kamery śledzą Dawida nie tylko na scenie, ale przede wszystkim za kulisami – w chwilach skupienia, zmęczenia, radości i refleksji. Film pokazuje jego prawdziwą twarz: człowieka pełnego pasji, ale i niepewności.Dawid otwiera się przed widzami, dzieląc się przemyśleniami o drodze, którą przeszedł, o presji związanej z popularnością oraz o tym, co dalej po zakończeniu tak ogromnej trasy. Obecność znakomitych gości, takich jak Edyta Bartosiewicz, Monika Brodka, Daria Zawiałow, Kaśka Sochacka, Artur Rojek, Ralph Kaminski, Kortez i Vito Bambino zdecydowanie podkreśla wagę tego etapu.To unikalna okazja, aby zobaczyć, jak wygląda życie artysty w momentach triumfu, ale i w tych cichszych, bardziej intymnych chwilach, kiedy sceniczne światła gasną, a pytanie „co dalej?” staje się najważniejsze.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Data rozpoczęcia wydarzenia: 03.12.2024
Reklama
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama