Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 08:44
Reklama muzyczny spektakl Metamorfozy
Reklama

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

29 kwietnia 2006 roku odbyło się w ARKADACH kolejne, po Chuck’u Berry’m, ważne dla Herosów Rock’n’Rolla spotkanie z jednym najwybitniejszych wykonawców tego stylu, do dzisiaj żyjącym, Jerry Lee Lewisem. Choć na zewnątrz była słoneczna, ciepła pogoda to do Galerii przybyło sporo fanów, miłośników Jerry Lee Lewisa.

 

Najprawdopodobniej dlatego, bo zapowiedziałem w lokalnych mediach, że w trakcie sobotniego spotkania przypomnę postać przedwcześnie zmarłego tomaszowianina, Sławka Ronka (52 lata). Jerry Lee Lewis miał wielu w naszym mieście zagorzałych fanów jak starsi od Sławka koledzy - Wojtek Szymon, Jurek Gołowkin, Jacek Michalski, Andrzej Tokarski czy moja skromna osoba - to jednak Sławek okazał się największym, zwariowanym do bólu. Jako pierwszy w Tomaszowie Mazowieckim założył klub fanów – Fan Club Jerry Lee Lewis.

 

Jerry Lee Lewis – urodził się 29 września 1935 roku w Ferriday w stanie Luizjana. Był kolejną wielką gwiazdą z panteonu rock’n’rolla. Amerykański (rodzice Lewisa wywodzili sięz Holandii) piosenkarz i pianista związany z wczesnym rock’n’rollem do dzisiaj trwa na muzycznym posterunku, pomimo ukończenia 78 lat. Jerry to najbardziej znacząca, charyzmatyczna indywidualność w nowatorskim, rewolucyjnym obyczajowo, muzycznym stylu. Bulwersował opinię publiczną nie tylko na estradzie, ale – co rzadkie wśród białych wykonawców tamtej epoki – również w życiu prywatnym.

 

Zasłynął z wielkich, obyczajowych skandali. Ten największy to ożenek z 13 letnią Myrą Brown, córką kuzyna, gitarzysty z zespołu. Spowodowało to załamanie kariery w momencie jej szczytu i popularności, na kilka lat. Klawiszowa wirtuozeria pozwoliła stworzyć mu jakże inny, odmienny styl rock’n’rolla, stawiając Jerry’ego w czołówce największych potentatów tego gatunku. W 1986 roku został wprowadzony przez kapitułę do panteonu znakomitości, muzeum Rock’n’Roll Hall Of Fame w amerykańskim mieście Cleveland. Przez prowadzenie beztroskiego obyczajowo, nonszalanckiego i egocentrycznego wobec innych życia, otrzymał bulwersujący przydomek – The Killer (Zabójca).

 

Jego pierwszy, nagrany utwór Crazy Arms natychmiast znalazł się w dziesiątce przebojów listy Top Ten wg czasopisma Billboard, pnąc się z tygodnia na tydzień w górę, osiągając jej szczyt. Wkrótce Great Balls Of Fire czy Whole lotta Shaki Goin’ On, kolejne rodzynki światowego rock’n’rolla, okupywały na wiele tygodni wszystkie, światowe listy przebojów. Nie wyobrażalne było istnienie tej muzycznej formacji bez w/w hitów. Pociągnęło to za sobą lawinę sukcesów, pieniędzy ale również lawinę skandali a co się z tym wiąże, ogromnych kłopotów, które zakłóciły ekonomiczny ład jego domu. Incydenty, które nie zawsze zgodne były z prawem, tradycyjnymi zasadami czy obyczajowym porządkiem amerykańskiego południa były piątym kołem u wozu w jego karierze.

 

Upokarzającym dla Jerry’ego Lee był pierwszy wyjazd w trasę koncertową do Europy, do Wielkiej Brytanii, można powiedzieć, że z winy własnej. W podróż do jeszcze obyczajowo, purytańskiej Anglii, zabrał swoją 13-letnią żonę Myrę Brown (byli krótko w związku, tuż po ślubie), choć właściciel wytwórni płyt w Memphis Sun Records, Sam Phillips znając obyczajowe realia panujące na Wyspach kategorycznie mu odradzał. Jerry nie przyjął do siebie dobrych uwag. Jego arogancja i buta zwyciężyły. Już na londyńskim lotnisku, krótko po wylądowaniu, brytyjscy dziennikarze i fotoreporterzy obnażyli jego pedofilski związek. Nafaszerowana kompromitującymi przez media informacjami (czyt. nagonka) na Jerry’ego Lee, londyńska publiczność wygwizdała Lewisa już w pierwszym koncercie, który został przerwany, doprowadzając tym samym do zerwania podpisanego kontraktu na całą trasę koncertową po Wielkiej Brytanii. Jego powrót do Stanów okazał się wielką ekonomiczną klapą i obyczajową porażką. Był to początek jego artystycznej izolacji.

 

 

O tym obyczajowym incydencie w Anglii świetnie opowiedział reżyser Jim McBride w kapitalnym filmie biograficznym z 1989 roku, Wielkie piłki ognia (Great Balls of Fire) ze wspaniałymi aktorsko kreacjami Dennisa Quaida w roli Jerry’ego Lee Lewisa i wspaniałej Wynony  Rider w roli Myry Brown. W latach 90-tych film ten przedstawiła Telewizja Polska. Był taki czas, że zakazane było oficjalne nagrywanie, wydawanie, sprzedaż płyt i lansowanie ich w radio (czas przymusowej rynkowej izolacji), a był to okres najbardziej twórczy w karierze killera oraz światowego rozwoju Rock’n’Roll’a. Pomimo niesłychanych restrykcji Jerry nagrał bardzo ważne utwory w swojej karierze (w stylu country, rock-a-billy, rock’n’roll) i dyskografii. Wydał je w tak zwanym podziemiu, na trzech płytach pod wspólnym tytułem The Killer, które posiadam w swoim muzycznym, domowym archiwum. Dopiero po latach przymusowej karencji znalazły się one oficjalnie na półkach sklepów muzycznych.

 

 

 

Fan Club Jerry Lee Lewis swoją siedzibę miał w mieszkaniu prywatnym Sławka Ronka przy ulicy Konstytucji 3-go Maja 18 (w tym domu na parterze od ulicy, w latach 40/50-tych mieszkał nasz wybitny fotografik Marek Karewicz). By nie powtarzać się, pragnę czytającego poinformować, że  na łamach Subiektywnej Historii Rock’n’Rolla w Tomaszowie o wydarzeniu tym, opowiedziałem  w 17 odcinku (felietonie) pt Fan Club - Sławek Ronek.

 

Do Galerii na spotkanie z Jerry’m przybyły osoby, między innymi te, które w przeszłości były członkami Fan Clubu Jerry Lee Lewisa; Zdzisiek Di Wawrzon Wojnowski, Michał Marciniak z małżonką Dorotą czy mój brat Tadek z małżonką Marysią i jej rodzeństwem, siostra Halina i brat Michał Klimczakowie. Po tradycyjnej czołówce, przedstawiłem na ekranie Galerii foto Sławka pomieszane z fotografiami Jerryego na kanwie utworu, Cold Cold Heart. Jest to utwór, w którym Sławek do upadłego zakochał się w Jerry’m Lee Lewisie. Utwór ten stał się dla nich wspólnie adekwatny - Jerry szalał grając i śpiewając przy pianinie a Sławek szalał za Jerry’m Lee słuchając jego, ekscentrycznego wykonania. Krótka sekwencja filmowa, wspomnienia poświęcone Sławkowi wzruszyły nas  wszystkich, szczególnie tych, którzy pamiętali Sławka, jego pobyty na sesjach muzycznych u Wojtka czy na fajfach w kawiarni Literacka, zdominowały wieczór w Galerii ARKADACH.

 

W trakcie spotkania wspominaliśmy wielu innych przyjaciół, przedwcześnie zmarłych, członków Fan Klubu, opowiadaliśmy o trudnościach w zdobywaniu gadżetów z wizerunkiem Jerryego Lee, płyt gramofonowych, wspominaliśmy cudowną epokę lat sześćdziesiątych. Ale kiedy na ekranie ukazały się czarno białe klipy, pierwszych, dziewiczych utworów, szalejącego przy pianinie, uderzającego w klawisze również nogami, skaczącego po klapie fortepianu, Jerry Lee Lewisa, w utworach Whole Lotta Shakin’ Goin’ On, High School Confidential, The Great Balls Of Fire czy Good Golly Miss Molly, kawiarnia zareagowała natychmiast, jakby znalazła się na prawdziwym, rock’n’rollowym koncercie. Było głośno i tanecznie, by po chwili dwa utwory, dwie wolne ballady, - I’ll Make It All Up To You i I Can’t Seem To Say Goodbye – wprowadziły wszystkich w migdałowy nastrój, aż bardzo chciało się zbliżyć i przytulić do obok siedzących dziewczyn, kobiet.

 

Jerry Lee wywierał duży wpływ na wielu muzyków, początkowo na reprezentantów country czy repertuaru czysto rozrywkowego, później pod jego wpływem znaleźli się niektórzy bluesmani oraz znani wykonawcy muzyki popularnej, tej ostrzejszej, z rockowymi ambicjami. Jak przeżywający swoją kolejną, artystyczną młodość Tom Jones czy Elton John, który swój szczyt popularności ma poza sobą.

 

Kiedy z ekranu dobiegał cudowny głos Lewisa, a w lokalu zrobiło się cieplej, nagle Breathless a tuż po nim Break Up ponownie zburzyły panujący, spokojny nastrój w Galerii, wszyscy wróciliśmy do wybijania rytmów nogami, klaszcząc wprowadzaliśmy się w stan rock’n’rollowego amoku. Ów klimat zapanował do końca spotkania. Dziękując wszystkim opuszczającym lokal za przybycie, puściłem autorski utwór dzisiejszego herosa, Lewis Boogie. Przy rytmicznym przemieszczaniu się do wyjścia, swingując, uczestnicy Herosów  spełnieni muzycznie, znikali za załomem kawiarnianej ściany. Po chwili w Galerii zostałem tylko z młodszym kolegą Radkiem Andruszkiewiczem, który pomaga mi w obsłudze  sprzętu przy odtwarzaniu filmów, koncertów (mikser, rzutnik, odtwarzacz DVD).

 

Kiedy kolejny raz, w kwietniu 2006 roku w Galerii ARKADY robiłem Jerryego, nikt z najbardziej zagorzałych fanów killera nie przypuszczał, że ponad siedemdziesięcioletni facet, przy pomocy śpiewających przyjaciół nagra swoją najlepszą płytę, płytę życia w swoje 71 urodziny (2006 roku) w TV PBSony Music na Manhattanie. Tak mogę się dziś, w sposób subiektywny, wyrazić po wysłuchaniu krążka (CD) i obejrzeniu (DVD) w całości, dzieła pt Last Man Standing (Ostatni stojący mężczyzna). Tytuł ten to artystyczna dygresja, do nieżyjących już, Elvisa Presleya, Johnny Casha, Carla Perkinsa oraz Sama Phillipsa, właściciela wytwórni Sun Records. Muszę tu powrócić do wydarzenia, do jam session jakie odbyło się 6 grudnia 1956 roku w studio Sun.

 

 

W tym grudniowym dniu przed bożonarodzeniowymi świętami (Christmas), w maleńkiej wytwórni w Memphis spotkali się u jej właściciela, pana Phillipsa, Elvis, Jerry Lee, Carl
i Johnny (wszyscy rozpoczynali tu swoje muzyczne kariery). Dwudziestokilkuletni przyjaciele spotkali się by w pomieszczeniach byłego pracodawcy poplotkować o ludziach, porozmawiać o religii, polityce, o swoich karierach i przedsięwzięciach na najbliższe lata. Przy tym, na studyjnych instrumentach (pianino, gitary, kontrabas) grali i wspólnie śpiewali swoje znane na muzycznym rynku, covery. Sam Phillips, jak przystało na producenta płyt i przebiegłego menagera wszystkie rozmowy idoli muzycznych i przerywniki muzyczne, nagrywał.

 

 

 

 

Z muzycznego cocktailu powstała wspaniała płyta, arcydzieło z niezamierzonego jam session, pt Million Dollar Quartet, która stała się rodzynkiem na wydawniczym rynku. Jako, że Sam Phillips rok wcześniej (22 listopad 1955 rok) sprzedał Elvisa ze wszystkimi prawami firmie RCA Victor, nagrana płyta firmowana przez Sun Records, nie mogła oficjalnie ujrzeć światła dziennego. Czarnorynkowo cena jednego egzemplarza osiągała zawrotną sumę - 1500 dolarów. Dopiero po śmierci Presleya (sierpień 1977) oficjalnie znalazła się na półkach sklepów muzycznych, po rynkowych cenach.

 

Po śmierci Sama Phillipsa w lipcu 2003 rok (trafił do Rock’n’Roll Hall of Fame w 1986 roku), wcześniej odeszli na wieczny spoczynek przyjaciele ze słynnego jam session, Jerry Lee nosił się z zamiarem nagrać powyższe dzieło na swoje 70 urodziny (29 wrzesień) lecz poważna operacja uniemożliwiła mu zrealizowanie pomysłu. Uczynił to dopiero rok później 29 września 2006 roku, w dniu swoich 71  urodzin.

 

Charakterystyczne jest to, że telewizja Public Broadcasting Sony Music (PBS) nadaje swoje programy bez reklam. Wielu Amerykanów, działających w show businessie chciałaby, jak na amerykańskie warunki telewizyjne, wystąpić choć raz w takim programie. Jerry Lee w trwającej (nie był to klasyczny koncert choć z małym udziałem publiczności) trzy dni (jam session) sesji nagraniowej zatrudnił wielu wybitnych starych i młodych rockmanów, piosenkarzy i muzyków, wystąpili między innymi; Willie Nelson, Buddy Guy, John Fogerty, Ron Wood, Tom Jones czy Norah Jones. Dopowiem tylko, że pierwszym rokiem otwarcia muzeum Rock’n’Roll Hall Of Fame, był rok 1986.

 

Po wysłuchaniu CD i obejrzeniu na DVD koncertu byłem w szoku, z stąd moja nagle, podjęta decyzja, - tomaszowianie muszą jak najszybciej obejrzeć to muzyczne arcydzieło. Pozwolę sobie wymienić wszystkich, którzy współtworzyli najlepszą rock’n’rollową płytę roku 2006. Śpiewali w duecie z Jerrym Lee Lewisem; Norah JonesCrazy Arms, Your Cheatin’ Heart, Tom JonesGreen Green Grass Of Home, End Of The Road, Buddy GuyHadacol Boogie, Ron WoodTraboule In Mind, Rockin’ My Life Away, Solomon BurkeWho Will The Next Fool Be, Today I Started Lovin’ You Again, Chris IsaakSomewhere Over The Rainbow, Cry, Merle HaggardBumming Around, Goodnight Irene, Ivan NevilleWhat’d I Say, Kris KristoffersonOnce More With Feeling, John Fogerty CC Rider, Good Golly Miss Molly, Willie Nelson - Jambalaya, Don HenleyYou Win Again, Ken LovelaceThat Lucky Old Sun, Kid RockLittle Queenie, Honky Tonk Woman.

 

 

 

Na filmowym koncercie, Jerry Lee wyglądał jak schorowany starzec, z lekką nadwagą, brzuszkiem, z widocznie pomarszczoną twarzą, bez tak charakterystycznej na swoich koncertach szaleńczej ekspresji, włącznie z graniem, waleniem w klawisze całymi dłońmi, nogami, łokciami, skakaniem po fortepianie co było stałym punktem jego występów. To nie był ten sam Jerry jak za dawnych lat bywało. Tego już nie robił, nie znaczy, że nie było na ekranie ekscentrycznych, lewisowskich zachowań. Były. Prezentowali je współwykonawcy, młodsi od Jerryego Lee jak John Fogerty podczas niesamowitej interpretacji Good Golly Miss Molly czy Kid Rock w czasie wykonania Little Queenie a szczególnie po lewisowsku zachował się przy utworze Honky Tonk Woman, włącznie ze skakaniem, tańczeniem po obudowie fortepianu.

 

Również bardzo seksowne, na pół roznegliżowane dziewczyny, stanowiące śpiewające chórki zachowywały się kolokwialnie mówiąc, erotycznie ekstrawagancko, co nadawało prawdziwy klimat z czasów młodości mistrza Jerry’go Lee. W repertuarze killera znalazły się również jego najbardziej obsesyjnie erotyczne, podniecające przeboje, jak Great Balls Of Fire, Whole Lotta Shakin’ Goin’ On (słynne, seksowne poruszanie małym paluszkiem u prawej ręki, czyni to za każdym razem kiedy wykonuje ten utwór), Roll Over Beethoven czy Chantilly Lace. Wszystkie utwory solo czy w duecie śpiewał ze starczym spokojem i lewisowską precyzją.

 

Rok po nowojorskiej premierze w TV PBSony Music (Public Broadcasting), zorganizowałem w Galerii ARKADY, w sobotę 29 września 2007 roku, kolejne, już trzecie spotkanie z Jerry Lee Lewisem. Wcześniej wykonałem kilka telefonów do znajomych i przyjaciół, powiadamiając ich, o moim przedsięwzięciu na okoliczność 72 urodziny Jerry’ego Lee. Również lokalne media bębniły przez cały tydzień o zbliżającym się wydarzeniu. O płycie z koncertu, Last Man Standing, rozmawialiśmy z kolegami od kwietnia, praktycznie na każdym moim spotkaniu z Herosami. W internecie można było zobaczyć poszczególne klipy z jam session, reklamujące płytę. By spotkanie z killerem z organizować musiałem czekać na wysłaną  przez Szymona płytę ze szczególnego występu. Jako ciekawostkę czytelnikom trgo portalu powiem, że Wojtek uczestniczył  w nowojorskim jam session, o czym opowiedziałem w 37 felietonie SHR&R pt Listy z Nowego Jorku V.

 

Na spotkanie do Galerii przybył nadkomplet ludzi. Do takiej sytuacji zdążyłem się przyzwyczaić. Wśród stałych bywalców mojego cyklu, znaleźli się najwięksi ortodoksi rock’n’rolla wywodzący się z mojego pokolenia, uczestnicy dancingów w Jagódce czy fajfów w Literackiej, między innymi Romek Jędrychowski, Reniek Szczepanik, Kaziu Cychner z żoną (Fredka Jędrzejczyk), Zbyszek Kobędza, Witek Kiełkowicz czy Waldek Kondejewski. Było to jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych jakie odbyło się w ostatnich latach w Galerii, w Tomaszowie. O takich spotkaniach muzycznych szybko się nie zapomina. Minęło ponad sześć lat od tamtego spotkania, kiedy tylko widzę się z osobami, które uczestniczyły w nim, zawsze wracamy pamięcią do Jerry’ego Lee Lewisa, ostatniego stojącego mężczyzny w klasycznym rozkroku przy płonącym fortepianie.

 

Życzę wszystkim czytelnikom portalu „nasz tomaszow” w nadchodzącą Noc Sylwestrową tańców szalonych, pięknej, rock’n’rollowej zabawy by w WASZYM tanecznym repertuarze znalazł się choć jeden przebój z cudownej płyty Jerry Lee Lewisa - LAST MAN STANDING.

 

 

 


Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)

Herosi Rock’n’Rolla V – Jerry Lee Lewis (76)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antek Malewski 30.12.2013 10:32
Opisuję FOTO: 1. FOTO - nr. 1,2,5 - to plakaty z moich trzech "Herosów" poświęconych Jerry Lee Lewisowi, wykonane przez mojego przyjaciela, Waldka Gałka. 2. FOTO - nr. 3 - logo słynnego występu JLL w TV PBSony Music na nowojorskim Manhattanie. 3.FOTO - nr. 4 - okładka płyty długogrającej (LP) JLL nagrana w Sun Records u Sama Phillipsa. 4. FOTO - 6 - Jerry Lee z Barbarą Pittman (piosenkarka stylu Rock-A-Billy) w studio nagrań Sun Records. 5. FOTO - nr. 7 - WIELKA CZWÓRKA w czasie grudniowego jam session (1956r) w wyniku czego powstała legendarna płyta MILLION DOLLAR QUARTET. Stoją od lewej - Jerry Lee Lewis, Carl Perkins, Johhny Cash przy pianinie Elvis Presley

Opinie
Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Sejm odrzucił w czwartek wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec ministry zdrowia. Posłowie PiS zarzucili jej działania wbrew interesom pacjentów. Premier Donald Tusk zapowiedział, że po odrzuceniu wniosku Izabela Leszczyna "będzie nadal wyciągała z bagna system ochrony zdrowia" po rządach PiS.Data dodania artykułu: 21.11.2024 19:58Sejm odrzucił wniosek PiS o wotum nieufności wobec ministry zdrowia Izabeli Leszczyny Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Przed sądem rejonowym w Oświęcimiu 4 grudnia ma ruszyć proces byłego nauczyciela jednej z tamtejszych szkół, który odpowie m.in. za prezentowanie pornografii nastolatkom i naruszenie ich nietykalności cielesnej – dowiedziała się PAP w krakowskiej prokuraturze okręgowej.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:37Były nauczyciel odpowie m.in. za prezentowanie pornografii młodzieży Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 tys. pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku, kiedy było ich prawie 61 tys. Najwięcej pozwów złożono do sądów w dużych miastach. W całej Warszawie odnotowano ich łącznie 5,8 tys. Z kolei w Poznaniu było 3,9 tys. takich przypadków, a w Gdańsku zaobserwowano ich 3,4 tys. Eksperci nie są zaskoczeni tymi danymi. Jednocześnie wskazują, że spada liczba zawieranych małżeństw. Można zatem postawić tezę, że w strukturze społecznej zachodzą istotne zmiany.Data dodania artykułu: 20.11.2024 18:30Polacy coraz częściej chcą się rozwodzić. Potwierdzają to eksperci. Widać to też po danych z sądów
OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL OSHEE, lider na rynku napojów funkcjonalnych, od lat angażuje się w działania, które mają poprawić dobrostan psychiczny, szczególnie dzieci i młodzieży. Teraz marka ogłasza rozpoczęcie współpracy z Fundacją SEXEDPL, największą organizacją zajmującą się edukacją seksualną w Polsce. W ramach partnerstwa będą wspólnie działać na rzecz rozwoju i promocji Antyprzemocowej Linii Pomocy 720 720 020 – anonimowej linii pomocy i platformy stworzonej z myślą o osobach doświadczających przemocy lub nią zagrożonych.Data dodania artykułu: 20.11.2024 11:32OSHEE nawiązuje współpracę z Fundacją SEXEDPL Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Telemonitoring chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych (NIV) może poprawić jakość leczenia, szczególnie w kluczowym, tj. początkowym okresie stosowania terapii. Może również przyczynić się do bardziej optymalnego wykorzystania zasobów kadry medycznej, dzięki zastąpieniu części wizyt domowych zdalnym monitorowaniem stanu pacjenta. Telemonitoring umożliwia także wprowadzenie mierników jakości prowadzonej terapii w postaci monitorowania podstawowego parametru jakości wentylacji, jakim jest compliance pacjenta, czyli przestrzeganie zaleceń odnośnie czasu stosowania terapii. Wskazują na to wnioski z badania przeprowadzonego na 152 chorych zrealizowanego przez polskich badaczy.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:55Korzyści dla chorych leczonych nieinwazyjną wentylacją mechaniczną w warunkach domowych dzięki zastosowaniu telemonitoringu - pierwsze polskie badanie Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł Będę przedstawiał argumenty, że pomysł wolnej Wigilii jest złym rozwiązaniem; dla polskiej gospodarki byłby to koszt 4 mld zł, a dla budżetu państwa 2,3 mld zł - ocenił w środę minister finansów Andrzej Domański. Jest to krok niepotrzebny - dodał.Data dodania artykułu: 20.11.2024 10:37Liczba komentarzy artykułu: 1Domański o wolnej Wigilii: złe rozwiązanie; dla gospodarki to koszt ok. 4 mld zł
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
Reklamamuzyczny spektakl Metamorfozy
"A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? "A może byście tak najmilsi wpadli na JAZZ do Tomaszowa"? Zapraszamy na pierwszy koncert z cyklu JESIEŃ NAD VOLBÓRKĄ, który odbędzie się w piątek 22.11.2024 roku o godz. 19:00 w Galerii Sztuki Arkady w Tomaszów Mazowiecki.Horntet to kwintet jazzowy, demokratyczny kolektyw złożony z pięciu wyróżniających się i jednych z najbardziej obiecujących polskich muzyków jazzowych młodego pokolenia.Nominowani do nagrody Fryderyk 2024, zwycięzcy niemal wszystkich konkursów jazzowych w Polsce (m.in. Jazz nad Odrą 2023), zdobywcy 2 miejsca na prestiżowym European YoungArtists’ Jazz Award w Burghausen 2024, wielokrotnie doceniani przez krytyków i dziennikarzy muzycznych w kraju i zagranicą. Począwszy od roku 2019 i założenia zespołu z inicjatywy pianisty Bartłomieja Leśniaka, muzycy stale pracowali nad swoim własnym,wspólnym, rozpoznawalnym stylem opartym o autorskie kompozycje, będące mieszanką mainstreamu, muzyki free, ale też współczesnej muzyki klasycznej z zachowaniem słowiańskiego mianownika, będącego kontynuacją stylu określanego jako Polish Jazz. W 2023 zespół pewny kierunku, który obrał, wydał swój debiutancki album pt. „Horntet”.Skład zespołu:● Szymon Ziółkowski - saksofon altowy i sopranowy● Robert Wypasek - saksofon tenorowy i sopranowy● Bartłomiej Leśniak - fortepian● Mikołaj Sikora - kontrabas● Piotr Przewoźniak - perkusjaBilety:przedsprzedaż 45 plnw dniu koncertu 60 plnKarnet na trzy koncerty w ramach "Jesień nad Volbórką" - 100 pln.Informacje: 690 904 690Zapraszamy 1 Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration Andrea Bocelli 30: The Celebration23 i 24 listopada w kinach HeliosPrzed nami weekend dla melomanów, którzy mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu.Andrea Bocelli to bez wątpienia najsłynniejszy tenor świata. Jest ikoną popkultury w zakresie śpiewu operowego. Z brawurą łączy muzykę klasyczną z rozrywkową. Jego nagrania sprzedają się w milionach egzemplarzy. Teraz ten charyzmatyczny śpiewak obchodzi jubileusz 30-lecia swojej pracy artystycznej. Z tej okazji przygotował wielki koncert, którego nagranie można obejrzeć jedynie w kinach.Podczas tego przygotowanego z rozmachem show usłyszymy oczywiście słynną arię „Nessun dorma” z opery „Turandot” Pucciniego, niekwestionowany przebój „Con te partirò” i wiele innych chwytających za serce utworów.Wersję kinową koncertu wyreżyserował Sam Wrench („Taylor Swift: The Eras Tour”, ”Billie Eilish: Live at The O2”), laureat nagrody Emmy i nominowany do nagrody Grammy.Helios zaprasza melomanów na ten wyjątkowy seans! Bilety dostępne są na stronie www.helios.pl, a także w kasach kin i aplikacji mobilnej. W ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz” dokonując zakupu z wyprzedzeniem, można wybrać najlepsze miejsca, a także - zaoszczędzić.Helios S.A. to największa sieć kin w Polsce pod względem liczby obiektów. Dysponuje 54 kinami mającymi łącznie 304 ekrany i ponad 55 tysięcy Data rozpoczęcia wydarzenia: 23.11.2024
Repertuar kina Helios Repertuar kina Helios Tegoroczna jesień nie przestaje zaskakiwać różnorodnymi nowościami. Od najbliższego piątku w repertuarze kin Helios zagoszczą aż trzy premiery: „Simona Kossak”, „Vaiana 2” i „Heretic”. Ponadto widzowie mogą zapoznać się z licznymi filmowymi przebojami oraz projektami specjalnymi, takimi jak Kultura Dostępna czy Maraton Władcy Pierścieni.Polską nowością na najbliższy tydzień jest dramat „Simona Kossak”, przybliżający prawdziwą historię potomkini artystycznej rodziny Kossaków. Młoda kobieta porzuca dotychczasowe życie i towarzyskie salony, aby objąć posadę naukowczyni w Białowieży. W środku puszczy, pomimo trudnych warunków – bez prądu i bieżącej wody – rozpoczyna życie na własnych warunkach. Tam poznaje fotografa Lecha Wilczka, z którym łączy ją niezwykła relacja. Jednakże wyobrażenia Simony o pracy przyrodnika ulegają bolesnej weryfikacji. Musi stanąć w obronie nie tylko swoich ideałów, ale również świata roślin i zwierząt… W rolach głównych występują: Sandra Drzymalska, Jakub Gierszał i Agata Kulesza.W repertuarze znajdzie się także nowa animacja wprost ze studia Disney – to „Vaiana 2”, czyli kontynuacja ciepło przyjętej historii nawiązującej do kultury wysp Polinezji. Trzy lata po wydarzeniach z pierwszej części, Vaiana otrzymuje nieoczekiwane wezwanie od swoich przodków. Dziewczyna musi wypłynąć na dalekie i dawno zapomniane wody Oceanii. Vaiana zbiera więc grupę śmiałków gotowych na przygodę życia, wśród których znajduje się jej przyjaciel Maui. Ich zadaniem będzie przełamanie niebezpiecznej klątwy, a nie będzie to proste, gdyż będą musieli stawić czoła starym i nowym wrogom.Jesienna aura sprzyja oglądaniu horrorów, a już w najbliższym tygodniu pojawi się kolejna nowość z tego gatunku. „Heretic” opowiada o dwóch młodych kobietach, które od drzwi do drzwi starają się głosić słowo Boże. W jednym z domów otwiera im czarujący pan Reed – szybko okazuje się jednak, że mężczyzna posiada diaboliczną drugą twarz. Niespodziewanie wszystkie wyjścia zostają zamknięte, a podejrzany gospodarz co chwila pojawia się, aby zadać im kolejną zagadkę testującą ich wiarę. Rozpoczyna się śmiertelnie niebezpieczna gra, w której stawką jest przetrwanie…Ponadto w repertuarze Heliosa znajdą się hitowe nowości ostatnich tygodni, takie jak „Gladiator 2” w reżyserii Ridleya Scotta. Lucjusz jako dziecko był świadkiem śmierci Maximusa z rąk swojego wuja Commodusa. Teraz decyduje się walczyć w Koloseum jako gladiator, aby przeciwstawić się dwóm cesarzom, rządzącym Rzymem żelazną pięścią. Z wściekłością w sercu i z nadzieją na lepszą przyszłość Cesarstwa Lucjusz musi spojrzeć w przeszłość, aby znaleźć siłę i honor, by zwrócić chwałę Rzymu jego ludowi.Fani kina familijnego mogą wybrać się do kin na pozytywną produkcję „Paddington w Peru”. Tytułowy bohater wraz z rodziną Brownów postanawia wyruszyć w daleką podróż do Ameryki Południowej, a dokładniej do Peru, aby odwiedzić swoją ukochaną ciocię Lucy. W tym celu wszyscy udają się do umieszczonego nieopodal lasu deszczowego Domu dla Emerytowanych Niedźwiedzi. To jednak dopiero początek niezwykle ekscytującej przygody, w trakcie której odkryją wiele tajemnic.Kinomani, którzy pragną poczuć ducha zbliżających się Świąt, mogą zapoznać się z najnowszą częścią kultowej serii. Film „Listy do M. Pożegnania i powroty” ukazuje losy różnorodnych bohaterów, które krzyżują się w Wigilię. Do sagi po dłuższej przerwie powraca postać Mikołaja. Mężczyzna odwiedza dawnych i nowych przyjaciół, podczas gdy jego synek Ignaś rusza w pościg za utraconym prezentem i duchem Świąt… Ponadto w obsadzie znalazła się plejada polskich gwiazd!Kina Helios słyną z organizacji popularnych Nocnych Maratonów Filmowych, najbliższa edycja cyklu będzie w pełni poświęcona produkcjom stworzonym na podstawie dzieł J.R.R. Tolkiena. W piątek, 22 listopada odbędzie się Maraton Władcy Pierścieni, podczas którego widzowie będą mogli obejrzeć wszystkie części przebojowej trylogii w wersji reżyserskiej. Z kolei melomani mogą wybrać się do Heliosa na porywające koncerty uwielbianego tenora. Widowisko „Andrea Bocelli 30: The Celebration”, które zawita na wielkich ekranach 23 i 24 listopada, podsumowuje trzydzieści lat artysty na scenie i jest okazją do przypomnienia największych przebojów w jego wykonaniu. W poniedziałek, 25 listopada w wybranych lokalizacjach odbędą się seanse z cyklu Kino Konesera. Widzowie będą mogli zobaczyć słynny koreański thriller „Oldboy” w odnowionej jakości obrazu. Główny bohater, Dae-su, mści się po latach za zabójstwo swojej żony… Natomiast w czwartkowe popołudnie, 28 listopada w kinach zagości cykl Kultura Dostępna i polska komedia romantyczna „Miłość jak miód”. Majka i Agata zamieniają się miejscami, dzięki czemu odnajdują wielkie uczucie.Bilety na listopadowe seanse dostępne są w kasach kin Helios, w aplikacji mobilnej oraz na stronie www.helios.pl. Dokonując zakupu wcześniej, można wybrać najlepsze miejsca, a  także zaoszczędzić w ramach oferty „Wcześniej kupujesz, więcej zyskujesz”. Data rozpoczęcia wydarzenia: 22.11.2024
Reklama
Reklama
Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki zdrowotne z przędzy bawełnianej ze srebrem Skarpetki nieuciskające DEOMED Cotton Silver to komfortowe skarpetki zdrowotne wykonane z naturalnej przędzy bawełnianej z dodatkiem jonów srebra. Skarpety ze srebrem Deomed Cotton Silver mogą dzięki temu służyć jako naturalne wsparcie w profilaktyce i leczeniu różnych schorzeń stóp i nóg!DEOMED Cotton Silver to skarpety bezuciskowe, które posiadają duży udział naturalnych włókien bawełnianych najwyższej jakości. Są dzięki temu bardzo miękkie, przyjemne w dotyku i przewiewne.Skarpetki nieuciskające posiadają także dodatek specjalnych włókien PROLEN®Siltex z jonami srebra. Dzięki temu skarpetki Cotton Silver posiadają właściwości antybakteryjne oraz antygrzybicze. Skarpetki ze srebrem redukują nieprzyjemne zapachy – można korzystać z nich komfortowo przez cały dzień.Ze względu na specjalną konstrukcję oraz dodatek elastycznych włókien są to również skarpetki bezuciskowe i bezszwowe. Dobrze przylegają do nóg, ale nie powodują nadmiernego nacisku oraz otarć. Dzięki temu te skarpety nieuciskające rekomendowane są dla osób chorych na cukrzycę, jako profilaktyka stopy cukrzycowej. Nie zaburzają przepływu krwi, dlatego też zapewniają pełen komfort przy problemach z krążeniem w nogach oraz przy opuchnięciu stóp i nóg.Skarpetki DEOMED Cotton Silver są dostępne w wielu kolorach oraz rozmiarach do wyboru.Dzięki swoim właściwościom bawełniane skarpetki DEOMED Cotton Silver z dodatkiem jonów srebra to doskonały wybór dla wielu osób, dla których liczy się zdrowie i maksymalny komfort na co dzień.Z pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientów Honorujemy Tomaszowską Kartę Seniora 
Reklama
Reklama
Wasze komentarze
Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Do WuPe: mistrzu. Po pierwsze - Właściciel tej nieruchomości wcale nie musi się przed nikim tłumaczyć, ani też niczego wyjaśniać. Nie ukradł tej nieruchomości, ani jej nie wyłudził. Kupił legalnie za swoją kasiorkę i może robić z tą nieruchomością to co Jemu się będzie podobało. Po drugie - czy w umowie kupna/sprzedaży miał postawione jakiekolwiek warunki konserwatora zabytków?! Wątpię. Po trzecie - gdzie do tej pory był ten obsmarkany urzędniczyna, czyli konserwator zabytków - co ?! Z niego taki konserwator zabytków, jak ja jestem chińskim mandarynem. Tak więc, te materiały w tym portalu, to nie jest spłycanie roli konserwatora zabytków, ale rzetelne odniesienie się do zerowej działalności tego urzędniczyny.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Dwunastka !!!!Źródło komentarza: TVN w tomaszowskiej DwunastceAutor komentarza: WuPeTreść komentarza: Panie Mariuszu liczę na wywiad z obecnym właścicielem, bo teksty o pałacu z Pańskiej strony zaczynają być tendencyjne... Może powstaja za czyjeś pieniądze? ;-) Wydaje mi się, że takie spłycanie instytucji konserwatora jest mało poważne i nie wymaga komentarza. Jakoś te zabytki w Polsce w ostatnich latach dźwigają się z ruiny. Zmuszanie właściciela do naprawienia szkód to nie działanie życzeniowe, a prawne z prokuratorem na karku. To trzeba podkreślić, tymczasem Pan nie zauważa tego kompletnie - celowo?Miasto wydaje lekką ręką grubą kasę na realizację prywatnych, mokrych fantazji radnych jak np. wspieranie widzewskiej patologii z kasy BO... Więc kasa jest. Liczę na wywiad z troglodyteee... yyy... włascicielem. Niech wyjaśni swoje działanie i plany.Źródło komentarza: Po ćwierć wieku pojawił się on... konserwator. Pałac Piescha budzi emocjeAutor komentarza: TMTreść komentarza: Ty taki znawca wszystkiego powinieneś wiedzieć że układ był prosty Witczak zostanie posłem a Witko prezydentem czy to ci się podoba czy nie.W innym przypadku niestety ale Witko skonfliktowany z Wegrzynowskim nie zostałby prezydentem.Źródło komentarza: Fakty nie kłamią? Według TIT, tym gorzej dla faktów?Autor komentarza: UjazdTreść komentarza: Niektórych urzędników, kolesiów zatrudnionych aby siali propagandę czeka kasa w Biedronce!oj nie mogę się tego doczekać jak ci fachowcy bez parasola ochronnego będą funkcjonować:)zegar tyka tyk tyk;)Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanieAutor komentarza: NDWTreść komentarza: W Ujeździe trwa wojna od 2010 roku, kiedy to obecny Pan Burmistrz został radnym, obecnie Pan Burmistrz jest beneficjentem działań rozpoczętych przez Panów Wójtow Korzeniowskiego i Goździka za kadencji, których do Gminy Ujazd zawitały takie firmy jak Kreisel, Eurobox, Euroglas i jeszcze kilka mniejszych. Czas pokaże w jakim stanie Pan Pawlak zostawi Gminę Ujazd, a ten moment zbliża się bardzo szybko.Źródło komentarza: A w Ujeździe wojna trwa nieprzerwanie
Reklama
Reklama
Napisz do nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama