Przy okazji przedstawił nam generała jako człowieka tragicznego, zmuszonego sytuacją do wybierania „mniejszego zła”, by oczywiście ratować ojczyznę. Wzruszająca laurka.
Panu Davisowi można zarzucić, że jego wypowiedź jest niepotrzebnie fragmentaryczna. Lista rzeczy, za które należy chwalić generała jest znacznie dłuższa.
Był wzorowym agentem Informacji Wojskowej o pseudonimie „Wolski”. Jak jedyny generał optował za pozostaniem w Ludowym Wojsku Polskim sowieckiego marszałka Rokossowskiego.
Niezwykle sprawnie przeprowadzał czystki antysemickie po 1968 roku. Odpowiedzialny był za usuwanie z armii i degradację blisko 1300 oficerów pochodzenia żydowskiego lub Polaków ożenionych z kobietami pochodzenia żydowskiego. (Wikipedia). Prawdziwy Zuch.
W ramach operacji Dunaj tłamsił zbrojnie czeską Praską Wiosnę.
Na podziw pana Daviesa chyba zasługuje zastrzelenie dziesiątek robotników w grudniu 1970 roku. Ogłoszono, że mogą wróci do pracy w stoczni, a potem otworzono do niech ogień. Świetna operacja, od strony technicznej ma się rozumieć, nieprawdaż panie Normanie.
Może pan nie doczytał, że Jaruzelski był wtedy Ministrem Obrony Narodowej.
Stan wojenny to romantyczna wojenka. Wystawiono czołgi przeciw bezbronnym ludziom. „Mniejsze zło”, że rękami Polaków będziemy mordować Polaków, zasługuje na szacunek.
To niebywale szczęście, że taki specjalista od historii propaguje obraz Polski na świecie. Kreuje naszych bohaterów narodowych i rozumie świetnie co się tutaj dzieje. Takiego obiektywnego Anglika typu Walijczyk jakby nie było, należałoby wymyślić, zaimportować czy wyprodukować z angielskiej flegmy i mgły.
Jego postawa jest bardzo doceniana na miejscu. Honorowych tytułów i odznaczeń ma całe mnóstwo. Od Orderu Uśmiechu do Orderu Orła Białego przyznanego przez kolegę po fachu, historyka prezydenta Bronisława Komorowskiego.
Jeśli taki autorytet daje świadectwo naszemu „bojowemu” ( jak go ochrzcił Kisiel od bojaźni) generałowi to któż to ośmieli się podważać.
Nareszcie jakiś pozytyw trafi do opinii międzynarodowej. Polacy to nie tylko antysemici i oprawcy z „polskich obozów pracy”. Mają powód do dumy, niezwykle kompetentnego generała.
Ryszard Makowski
Napisz komentarz
Komentarze