Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 11 kwietnia 2025 01:42
Reklama Sklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama

Po czterech latach prokuratura umarza śledztwo w sprawie Wenecji

Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie zakończyła już postępowanie w tzw. sprawie tomaszowskiej „Wenecji”. Po ponad 3 letnim śledztwie umorzono wszystkie główne wątki w sprawie rzekomych nieprawidłowości przy gospodarowaniu przestrzenią publiczną. Zarzuty postawione 2,5 roku temu Grzegorzowi Haraśnemu okazały bezzasadne. Jednak dwa postępowania zostały wyłączone z całości i one najprawdopodobniej trafią do Sądu w postaci aktów oskarżenia.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

 

Reklama

 

Wszystko zaczęło się w 2005 roku, kiedy to plan zagospodarowania przestrzennego miasta przyjęli ówcześni radni Rady Miejskiej. Grupka pośród nich manipulowała przy nim do tego stopnia, że po dwóch latach Sąd Administracyjny ten akt prawa miejscowego uchylił ze względów proceduralnych. Do uchylenia planu doprowadzono z premedytacją głównie po to, by „dołożyć” ówczesnemu prezydentowi miasta, Mirosławowi Kuklińskiemu (mimo, że samo uchylenie nastąpiło już kiedy on tej funkcji nie sprawował). Autorzy klęski uchwałodawczej wciągnęli w swoje machinacje tomaszowskie środowisko kupieckie. Uchylenie planu miało niby zatrzymać ekspansję supermarketów w Tomaszowie Mazowieckim. De facto przyniosło całkowicie odmienny skutek i przy okazji liczone w setkach tysięcy złotych straty dla budżetu miasta.

 

O szczegółach uchwalania planu czytaj tutaj

 

Plan zagospodarowania przestrzennego uchylono a radni pod wpływem argumentacji służb prawnych prezydenta miasta postanowili się od wyroku nie odwoływać. Przy okazji zrobili w ten sposób przysługę swojemu przewodniczącemu, którego firma od dłuższego czasu zabiegała o zmiany umożliwiające jej budowę budynków wielorodzinnych na terenach wcześniej określanych jako zalewowe a które firma nabyła od Powiatu Tomaszowskiego.

 

 To właśnie zwróciło uwagę ówczesnego radnego Powiatu Tomaszowskiego, Marcina Witko, który zwrócił uwagę na bardzo niską wartość sprzedanego terenu. Jego zdaniem sprzedaż narażała budżet samorządowy na straty. Urzędnicy bronili się jednak, twierdząc, że plan zagospodarowania próbowali przed sprzedażą zmienić ale władze miasta nie wyraziły na to zgody.

 

Marcin Witko przygotował bardzo obszerny materiał na jedną z sesji. W układzie chronologicznym przedstawił działania Zarządu Powiatu zmierzające do sprzedaży nieruchomości przy ulicy Nowowiejskiej, której dokonano ostatecznie 25 października 2007 roku. Nabywcą została, należąca do Zenona Łaskiego firma Ezbud-Interster.

 

Powiat ze sprzedaży 11 tysięcy metrów kwadratowych gruntów uzyskał kwotę 293 tysięcy złotych, co oznacza, że metr kosztował nabywcę jednie 26 złotych. Ta cena gruntu wydaje się być kwotą znacznie zaniżoną, gdyż ceny działek budowlanych w naszym mieście są kilkakrotnie wyższe. W tym, jednak przypadku nie mieliśmy do czynienia z działkami budowlanymi a z terenem zalewowym.

 

 

Czytaj: Biznes Zalewowy

 

Marcin Witko poprosił o dokonanie kontroli przez Najwyższą Izbę Kontroli oraz zawiadomił Prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Machina kontrolna ruszyła. NIK po kontroli nie zostawił na tomaszowskich urzędnikach przysłowiowej „suchej nitki”. W protokole z kontroli wprost czytamy o podejrzeniu działań korupcyjnych w tomaszowskim magistracie. Inspektorzy sugerowali unieważnienie wydanej decyzji o pozwoleniu na budowę. Swoje zastrzeżenie przesłali też do prokuratury, która nota bene w tym czasie już od roku prowadziła własne śledztwo.

 

Czytaj: Wenecja w Prokuraturze

 

W pierwszej fazie śledztwa toczyło się ono w Radomsku. Tamtejsi prokuratorzy uznali jednak, że sprawa ich przerasta i oddali ją do prowadzenia piotrkowskiej okręgówce. Zbieraniem materiału dowodowego zajmowała się łódzka Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

 

Czytaj: Dowody zbiera ABW

 

W maju 2011 roku zarzuty w sprawie postawiono pierwszym osobom Włodzimierzowi M. oraz Robertowi S., obaj zatrudnionym w Wydziale Rozwoju Przestrzennego i Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta. Pierwszy z nich pełnił w nim funkcję naczelnika.  Miesiąc później usłyszał je Grzegorz Haraśny. Dzień później śledztwo zawieszono a dokumentację wysłano do Zakładu Analiz Sądowych, by na jej temat wypowiedzieli się obiegli. Były wiceprezydent został postawiono na prawie trzy lata pod pręgierzem opinii publicznej. Jak się teraz okazuje całkowicie niesłusznie.

 

- To był bardzo zły dla mnie okres – mówi Haraśny. – Miałem świadomość, że jestem osobą całkowicie niewinną a mimo wszystko zarzuty mi ciążyły. Poniosłem ogromne koszty osobiste i materialne. Sprawa odbiła się też na moim zdrowiu.

 

Czytaj: Stygmatyzacja czy ukrzyżowanie

 

- Postępowanie zostało umorzone wobec braku znamion czynu zabronionego – mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Witold Błaszczak.

Haraśnemu zarzucano niedopełnienie obowiązków służbowych przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy dla centrum handlowego funkcjonującego pod umowną nazwą „Galeria Mazovia”. Śledczy w uzasadnieniu swojego postanowienia o umorzeniu postępowania przeciw byłemu wiceprezydentowi wskazują, że nie może być mowy o działaniu na szkodę interesu publicznego. Takie stwierdzenie Haraśny kwituje śmiechem, bo w jego ocenie decyzja jaką wydał byłą działaniem w publicznym interesie.

 

Piotrkowscy prokuratorzy umorzyli jeszcze dwa inne istotne wątki. Pierwszy z nich dotyczył rzekomego przekroczenia uprawnień przez prezydenta miasta i jego urzędników przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowach tzw. osiedla Wenecja. Drugi obejmował niedopełnienie obowiązków przez prezydenta miasta przy uchwalaniu planu zagospodarowania przestrzennego w 2005 roku.

 

W ocenie Prokuratury nie budzi też zastrzeżeń brak postępowania mającego na celu uzyskanie zwrotu pieniędzy od wykonawców wadliwego planu zagospodarowania przestrzennego.

 

Wątek dotyczący wymienionych wyżej urzędników wyłączono do odrębnego postępowania i akt oskarżenia w ich sprawie trafi przed oblicze Temidy. Z całości wyłączono też sprawę niedopełnienia obowiązków przez urzędników Starostwa Powiatowego przy wydawaniu decyzji o pozwoleniu na budowę.

 

Sprawa została zamknięta. Otwarte pozostają jednak pytania i to nie tylko te o charakterze etycznym ale również instytucjonalnym. Jak bowim ocenić tak dużą rozbieżność w opiniach prokuratury i NIK?

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

agent 10.10.2013 19:19
Ktoś za te harce z Panem Haraśnym musi ponieść odpowiedzialność. Za to średniowiecze handlowe w Tomaszowie, za brak rozwoju i opuszczanie miasta przez młodych, za brak perspektyw na godne życie - również. On to chciał zmienić i oto co się stało, gdy politycy wzięli sprawę w swoje ręce.

Reklama
Ajdejano 07.10.2013 16:52
Kiki: nie kombinuj jak koń pod górę. Basenów jest u nas dwa - kryte. I co ? I jajco! Idź, kiedy chcesz i zawsze jest luźno a nawet pustawo. Zanim pójdzie się na basen, to najpierw należałoby się w domu wykąpać, aby nie capiło spod pach i z krocza. A ludziskom w naszym grajdole niezbyt chce się kąpać, co czuć latem (i zimą też) w bardziej zaludnionych miejscach w mieście. I ludziska nie chodzą na te jedyne dwa baseny - bo im się nie chce. A ty kombinujesz o jeszcze jednym basenie. Będę upierdliwy: nie kombinuj i odpowiedz mi wreszcie : komu w aktualnej sytuacji w tej mrożącej i nie osądzonej sprawie należałoby teraz dopier...?

yeti 07.10.2013 09:34
Przyjdzie woda zobaczymy kto ma racje.

Ajdejano 06.10.2013 15:38
Do wpisu nr 14: "pożyjemy..." - ale do jakiego momentu pożyjemy? "Zobaczymy..." - i co niby mamy zobaczyć? No, to odpowiedz mi: komu w aktualnej sytuacji w tej mrożącej i nie osądzonej sprawie należałoby teraz dopier...? Nie bądź taka (taki) zrezygnowany (zrezygnowana)! Może tego wrednego Zenona jeszcze dopadną - co ? I w tej chwili rechoczę ze śmiechu z tych, którzy utopiliby Z.Ł w łyżce wody - tylko za to, że wybudował na syfiastym terenie porządne bloki, które stoją niby na terenie zalewowym a w rzeczywistości są postawione znacznie wyżej niż położona obok szkoła specjalna, stadion Lechii.

KIKI 07.10.2013 10:38
Większa woda w Wolbórce i zobaczymy jak mieszkańcy tej <Wenecji> będą pływać gondolami i śpiewać <Gondolierzy znad Wolbórki ..>

KIKI 07.10.2013 10:44
<wybudował na syfiastym terenie porządne bloki, które stoją niby na terenie zalewowym > Z tego co mi wiadomo, a było to w PRL-u, to w tym właśnie miejscu miał powstac basen. PRL się rozwalił i marzenia o basenie również.

reze 05.10.2013 15:49
Dowody mogą być różnie interpretowane, zależy kto jest oskarżony. Ale moim zdaniem sprawa jest brzydka i ta 'wenecja' to był brzydki przekręt

Ajdejano 04.10.2013 21:14
No i co - ludziki ?! Tyle żółci i złośliwości poszło w przeszłości na tym forum na tzw. "Wenecję" , na tego obrzydliwego Zenona za to, że zagospodarował zasyfiony teren i wybudował całkiem ładne bloki, które szybko się zaludniły. I po co to wam wszystkim było ? No i komu teraz przypier.....? NIK-owi, prokuraturze, lokalnym władzom, temu wrednemu Zenonowi, czy wreszcie wam wszystkim, którzy urządzali jatkę na tym forum? Wyrolowano was wszystkich - elegancko bez mydła ! I nie wiem, czy czujecie, że właśnie macie rączki w nocniku ?! A co na to nasz ulubieniec, nasz pupilek, nasz pieszczoszek p. poseł Witko? Te jego audiowizualne pokazy dla śpiących na sesjach radnych ! I on i radni - jak małe dzieci ! Mieli swoje 5 minut, swoje chwile tryumfu! A może-by tak p. poseł wystąpił z oskarżeniami przeciwko prokuraturze ?! Przecież ma immunitet poselski - to przecież prokuratura może mu nagwizdać ! Śmiało p. pośle - może wreszcie Pan zrobi porządek w tym polskim BURDELU, ale zacząłbym jednak od Warszawki - bo takiego BURDELU jaki jest w tej waszej Warszawce - nie ma nigdzie !

KIKI 05.10.2013 17:58
Pożyjemy ... Zobaczymy ...

Bareia 04.10.2013 11:07
"a najgorsze jest to że On działa legalnie" "masz racje Jasiu to jest właśnie najgorsze - joki babu i brawo Jasiu, Nie ma róży bez ognia"

revolutionETM 03.10.2013 23:10
.....o tak tak jest czego tym panom Gratulować - sprytu - że potrafią od lat przewijać się po różnych stołkach i upychają swoje głębokie kieszenie. Obaj odpowiadają za utratę części funduszy na Rewitalizację i za zapóźnienie tego miasta. Miesiąc czasu mija od czasu kiedy poruszano tutaj temat nowego parkingu przy rynku i co ???????? Nadal zamknięty!!!!!!!!! Rzygać się chce jak sie wyjeżdża na to miasto!!!!1

Reklama
lucek 03.10.2013 21:40
A ja gratuluję Haraśnemu. Szanuję to, że nie ściemniał, że to nie on podpisywał decyzję, że podsunięto mu dokumenty, że nie wiedział o co chodzi itd. Konsekwentnie utrzymywał, że wydałby ją jeszcze raz. No i nie zasłaniał się inicjałami.

03.10.2013 20:29
okazały ( się* ) bezzasadne.

kiki 03.10.2013 20:24
Ano to jest tak, że pies psu ucha nie urwie.

rks 03.10.2013 13:50
Żona Posła jest Prokuratorem, jakby coś mieli na Haraśnego, to by na pewno nie było umorzenia

Tomaszowianin 03.10.2013 10:36
W pełni popieram @ 2 i 3. Reka rękę myje. Kogo ukarzą jakiegoś urzędnika? Zwykły obywatel już po roku siedział by w pierdlu, a w przypadku urzędnika wreszcie po trzech latach sprawa została umorzona ( w większości standart każdej sprawy ) jednak przez te trzy lata cała prokuratura i sąd inkasował za każde posiedzenie niezłą kasiurkę. I GDZIE TU SZUKAĆ SPRAWIEDLIWOŚCI.........

XYZ 03.10.2013 14:04
Sąd jest od sądzenia, a nie od sprawiedliwości. Zresztą sybol sądu Temida ma zawiązane oczy, po to aby nie wszystko dobrze widziała.

Tom 02.10.2013 23:43
Taki wynik był do przewidzenia znając nasze nieostre prawo i układy panujące. Swoją drogą bardzo zastanawia taka rozbieżność w ocenie całej sprawy NIK-u i prokuratury przecież dokumenty na których podstawie wydawane były decyzje chyba były te same?

02.10.2013 23:19
Jak zwykle winni się rozpłynęli a wszystko zrzucono na szeregowych pracowników, którzy (przynajmniej jeden z nich) zaczęli się parać pisarstwem :) Gdyby taki idiotyzm mnie zarzucono tak jak prezydentowi Haraśnemu to puściłbym towarzystwo w skarpetkach za odszkodowania, a jechałbym ze sprawą do końca, choćby do Strasburga, niech się dziadostwo nauczy solidnej pracy!

Opinie

„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

Narodowy Bank Polski zaprasza do udziału w wyjątkowym konkursie na temat rezerw złota.Data dodania artykułu: 09.04.2025 10:22Liczba komentarzy artykułu: 2
„Złoty konkurs dla polskich rodzin”

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 4°C Miasto: Tomaszów Mazowiecki

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Reklama

Wasze komentarze

Autor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Szanowny Panie Prezydencie. Ad. 1. I bardzo dobry numer z tym parkiem. Te różne zaczepki tego różnego lewactwa po drodze nie mają znaczenia. Ale z tą godziną szóstą rano to trochę Pan przesadził. Kiedyś, pewne "czynności" w łóżku o tej godzinie dopiero kończyłem, a teraz o tej godzinie, dopiero przekręcam się na drugi bok. Ad. 2. Jeżeli ma Pan na myśli ten brukowiec uliczny, to ja mam takie samo zdanie: "nie bać" lokalnego szmatławca. Ad. 3. Jak wyżej: "nie bać" Kucharskiego i aktualny, tzw. "wymiar...". Ad. 4. Tak. Dobra diagnoza. Ci, tzw. radni, to są niszczyciele samorządności. Do tych destruktorów należy oczywiście dołączyć pewnego, tomaszowskiego, antysamorządowego, antyspołecznego i podejrzanego w innych życiowych "upodobaniach" - nie daj Panie Boże - posła. Jeżeli dorzucimy do tego osobiste pomówienia wobec Pana, to śmiało można stwierdzić, że są to zwykłe gnidy dworskie. Pytanie na jakim dworze takie gnidy służą?! Oczywiście, na dworze ryżego donka. Ad .5 i 6. Opisane dobre zamierzenia dla miasta. Jednak, opisane wyżej gnidy dworskie, wspomagane przez powiatowego katechetę i jego przygłupów oraz przez lokalnego szmatławca, będą robić Panu pod dużą górkę. Te społeczne i samorządowe oraz medialne głupole ZAWSZE będą na Pona szukać różnych "haków". Ale, ponieważ są to głupole i dworskie gnidy, mogą Pana pocałować "w pukiel". Te lokalne przygłupy myślały, że mogą Pana traktować tak, jak dzisiaj (10.04.25 r.) chcieli potraktować Nawrockiego przygłupy od Trzaskowskiego. Uważali, że ci od Nawrockiego, to są totalne przygłupy. I teraz jest konsternacja: oni (od Nawrockiego) to nie są, kur.a, głupki. I wiem, że tak samo o Panu już teraz myślą te lokalne, samorządowe, parlamentarne i medialne przygłupy . Pozdrowienia od starego czekisty.Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: Tomasz W.Treść komentarza: Panie Prezydencie ! Byli , są, i będą przeszkadzać, bo taka ich natura! Szacunek dla Pana za te wszystkie inwestycje👍Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: Mi-Go-BeTreść komentarza: Od dłuższego czasu mówię,że pan K.jest nierównozważony...Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: AjdejanoTreść komentarza: Towarzyszu Kiermas. Za czasów, najbliższych Towarzyszowi, było jeszcze gorzej. I właśnie dlatego, po II wojnie, za ulubionej Towarzysza komuny, w Polsce też odbywało się jeszcze większe piekło: stalin, bierut, gomułka, itp., itd. Polska przeszła wtedy przez piekło, jednak nie dla wszystkich ..... Tacu Towarzysze jak pan, tego piekła nie zauważali, bo i po co?! I przez to piekło, Polska, która była w koalicji zwycięskiej po II wojnie, klepała biedę, a potomkowie hitlera świętowali, bo ci przestępcy i mordercy skorzystali z Planu Marshalla i teraz ci zbrodniarze pogardzają nami - Polakami i znów chcą nas uszczęśliwiać poprzez durniów-komunistów z Brukseli. I to jest prawdziwe piekło - Towarzyszu Kiermas. Pozdrowienia od starego pisiora - Towarzyszu Kiermas.Źródło komentarza: Kataklizm w powiatowym samorządzieAutor komentarza: Tomaszowianin i wędkarz.Treść komentarza: Niech Pan Prezydent obejrzy również w sobotę śnięte ryby w Wolborce i czarne jej wody. Zatruto piękną rybną rzekę…brak słów by wyrazić oburzenie…ale jest nowy Park! Ukłony dla Pana Prezydenta.Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyćAutor komentarza: ...)Treść komentarza: to przyjdź nad ranem około 13Źródło komentarza: Panom z "różowego trabanta" nie dam się zastraszyć
Reklama
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama