Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 kwietnia 2025 11:53
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Reklama
Reklama

Wybory 2011 - kto, dlaczego, po co?

Chociaż od kilku miesięcy nie ma mnie w Polsce, mam jednak dostęp do, mniej lub bardziej cenzurowanego, internetu. Muszę przyznać, że to co aktualnie dzieje się w mediach jest, po prostu, przerażające. Ważne tematy są spychane na bok przez wielką kampanię reklamową, której rozstrzygnięcie odbędzie się kilka dni po 9 października 2011 roku. Aż ciarki przechodzą po plecach, że ten wielki rozmach nadchodzących wyborów finansowany jest z publicznych (czyt. Twoich, moich, naszych ojców, matek, dziadków i babć) pieniędzy.
Reklama dotacje unijne dla firm MŚP

Nigdy nie ma pieniędzy na budowę dróg. Nigdy nie ma pieniędzy na dofinansowanie przychodni, szpitali czy szkół. Pielęgniarki i nauczyciele wręcz błagają o podwyżki, a co dostają? Jedynie puste słowa i środkowy palec od kolejnych pierdzistołkowych ministrów ubranych w garnitury od Prady i uzbrojonych w mydła do oczu. Gdy jednak zbliża się sądny dzień, pieniądze magicznie się znajdują.

Reklama

 

Liderzy partii, w jakiś sposób przechodzą na drugi koniec tęczy i, podobnie jak ostatnie grosze z naszych kieszeni, czy dawniej księżyc, pospolicie kroją karłowi garnek złota bez jego zgody, ale co tam? Ważne, że mogą sobie za pomocą naciśnięcia kilku przycisków zmodyfikować prawo i już policja będzie po ich stronie. Kiedy jeszcze pracowałem, poprosiłem sekretariat o zaświadczenie o zatrudnieniu. Gdy na ostemplowanej karteczce wyczytałem, ile zarabiałem brutto, aż złapałem się za głowę. Wyszło mi, że 60% moich pieniędzy gdzieś się rozpływa. Gdzie? Oglądając wiadomości i wnioskując po tym co opisują, chyba już wiem.....

 

W starożytnej Grecji, ojczyźnie demokracji, o szansach kandydata, nie decydował rozmach kampanii, tylko cenzus, wiedza i to co faktycznie miał do powiedzenia. Obecnie, wybory to jedynie plebiscyt popularności. Słowem, jeden wielki żart i kpina. Praktyka, pokazała już, że w naszych czasach, przez brak jakichkolwiek cenzusów, wystarczy pojawić się w jednym z wielu reality shows by odnieść sukces w wyborach.

 

Co jeśli dobrze wykształcony Janek Kowalski, którego nikt nie zna pojawi się na liście obok Joli Rutowicz? Kto będzie miał większe szanse? Ale Jola jednak pokazuje klasę nie mieszając się do polityki. Wielki szacun dla niej! Idąc dalej tym tropem, może podczas następnej kampanii, będzie można głosować przez wysłanie smsów na numer 79XX (opł. 9zł + VAT), z których dochód, w całości przeznaczony będzie na budowę nocle..... nowego gmachu którejś z organizacji mafijnych zwanych potocznie partiami politycznymi.

 

Kolejna, bardzo trafna piosenka mojego promotora.....

 

Historia pokazuje, że w Polsce demokracja, w obecnej formie, się nie przyjęła. W jednym wielkim skrócie:

 

- W czasach monarchii (zatem pewnej formy totalitaryzmu), Polska była potęgą

- Nastały sejmiki i zaczęło się sypać, w końcu, Rzeczpospolita zniknęła z mapy.

- Sytuacje podratował trochę Piłsudski, przywracając na chwilę ład i porządek, jednak chwilę po tym wybuchła wojna

- Po wojnie, znów nastały dobre czasy, w których wszystko było dobrze zorganizowane i uporządkowane a ludziom wystarczyła praca na jeden etat do zapewnienia sobie dostatecznie dobrego życia. Kraj się rozwijał, a z opowieści moich dziadków, wynika, że powrót do domu o 3 nad ranem nie wiązał się z narażeniem życia.

- Niestety, pewien wąsaty Pan, skoczył przez płot, runęła ściana i wraz z nią, to co zostało odbudowane, zaczęło popadać w ruinę..... nadszedł czas chaosu....


Wrzucając głos do urny, jedynie umacniamy ten chaos i wyrażamy dla niego poparcie, więc z pozoru, patriotyczne zachowanie, okazuje się być, tak na prawdę, antypatriotyczne.
Już samo słowo PARLAMENT budzi podejrzenia co do jego przydatności. Choć brzmi dumnie, wywodzi się od francuskiego "parler", czyli "mówić". Nie powinno więc nas dziwić, że nie będzie się zajmował niczym konkretnym jak tylko pier****niem o głupotach.

 

Oglądając obrady sejmu, można nabawić się apopleksji. Zachowanie, które tam ma miejsce, bardzo często nie różni się niczym od, tzw. rynsztokówki. Pamiętacie próby urządzenia widowiskowych walk o mównicę? Jestem nauczycielem i doszło do tego, że gdy kiedyś przyłapałem jednego ucznia na użyciu niecenzuralnego słowa na terenie szkoły, wrzasnąłem:

 
"Słuchaj! Nie jesteś na ulicy, w burdelu, w sejmie czy w radzie miasta! Jesteś w szkole i tak samo jak w meczecie, kościele czy synagodze, obowiązują tutaj pewne zasady kultury!".

 

Śmieszne? Raczej żałosne, ale cóż począć, skoro przyrównanie Sejmu do burdelu było czystą grą skojarzeń, które pierwsze nasunęły mi się na myśl?
 

Wywodzące się z definicji słowa, parlamentarne pier****nie, znajduje swój wyraz najbardziej podczas kampanii, gdy słuchamy potencjalnych pierdzistołków, co mają nam do zaoferowania. Obiecują złote góry a co tak na prawdę robią?



Przed wjazdem do Pakistanu, rodzice, chcąc bym ten kraj przejechał jak najszybciej, przypomnięli mi pewien wypadek, który tam miał miejsce. Pamiętacie polskiego inżyniera, który tam zginął? Dlaczego zginął? Bo źli talibowie ucięli mu głowę? O nie! On był, najzwyczajniej w świecie porwany. Miesięcznie, w tym kraju, porywa się dziesiątki zakładników - obcokrajowcy to prawdziwa gratka dla, jak to określają media, terrorystów.

 

Dlaczego francuscy, włoscy czy austriaccy więźniowie są po pewnym czasie wypuszczani? Prawda jest taka, że nasz rodak, zginął dlatego, że rząd zajmował się właśnie pier****niem a nie działaniem. Negocjacje nie zostały podjęte w odpowiednim czasie. Pan Premier był zbyt pochłonięty zażartym konfliktem z drugą partią , żeby się tam zwyczajnym ludzkim życiem przejmować. Bo w końcu co tam jedna osoba? Polska ma blisko 40 milionów mieszkańców więc będzie miał kto na niego głosować. Kto rozliczył Pana Premiera z przyczynienia się do zabójstwa z premedytacją? Oczywiście nikt. Bo wyborcy przecież popierają krwawe gierki pierdzistołków.

 

W końcu, skoro panuje demokracja, to za zgodą wyborców Wojsko Polskie, uwikłane jest w amerykańskie wojny o ropę i narkotyki. Bo o co chodzi z Afganistanem, jeśli nie o opium i marychę? Wszak to największy producent tych dwóch używek. Dlaczego to Talibowie mają czerpać zyski ze światowej sprzedaży proszków, skoro kasa z dilerki i narkotyzowania Waszych dzieci, dzięki pomocy Waszych podatków, może trafiać do kieszeni Buszo-Obamistanów którejś z Ameryk. A może wojna jest ratunkiem dla sypiącego się w USiA kapitalizmu? Wszak zrobienie sobie poligonu w jakimś biednym i odległym kraju i produkcja i sprzedaż broni "sojusznikom", którzy z racji przynależności do Paktu Północno-Oceanicznego, powinni poprzeć walkę ze złem, napędzi gospodarkę. To, że na obcej ziemi, w bezcelowej "wojnie dla wojny", jeden żołnierz czy drugi osieroci dzieci, nie ogranicza potencjału demokratycznego państwa. Są jeszcze żywi = są kolejne głosy.

Czyli reasumując, skoro rządzi lud, to:

 

- zgadzamy się na udział polskich wojsk w wojnach prowadzonych przez Obamistany Zjednoczone Którejś z Ameryk

- jesteśmy przeciwni podwyżkom w budżetówce

- całkowicie popieramy zamykanie kolejnych oddziałów w szpitalach i kolejnych szkół

- jesteśmy za wyprzedaniem i pozamykaniem polskiego przemysłu narodowego (co tam, że kiedyś stocznia w Gdyni była drugą co do wielkości na świecie?)

- popieramy kolejne komisje śledcze

- jesteśmy zwolennikami wprowadzenia eurowaluty

- jesteśmy przeciwni budowom autostrad, remontom dróg i chodników

- jesteśmy za tym, by płacić ogromne sumy na NFZ, nie móc skorzystać z żadnych prawie usług zdrowotnych

- jesteśmy za opłacaniem składki emerytalnej bez pewności kiedy, i czy w ogóle, emeryturę dostaniemy

- popieramy wprowadzanie kolejnych bubli prawnych

- jesteśmy za subwencjonowaniem organizacji mafijnych z publicznych pieniędzy

- popieramy brawurowe akcje ABW wymierzone przeciwko zwykłym, niczemu niewinnym, studentom

- poparliśmy ustawę antylustracyjną i bezcelową, choć upokarzającą, spowiedź osób, których jedyną winą było urodzenie się w "tych lepszych" czasach.

 

Pamiętam gdy moja mama, musiała złożyć oświadczenie. Prosiłem ją by demonstracyjnie tego nie robiła - w tych czasach studiowała i nie miała nic na sumieniu, więc konieczność złożenia oświadczenia byłą równoznaczna z postawieniem zarzutów, vel. zwyczajnym, perfidnym, pomówieniem. A nawet jeśliby miała to, jakby trochę się zastanowić, "prawo nie działa wstecz". Jeśli w np. 1975 roku, robimy coś obecnie niezgodnego z prawem, co wtedy było jak najbardziej legalne, nikt nie może nas za to ścigać. Ale przecież pomysłodawca kontrowersyjnej ustawy PODOBNO był z wykształcenia prawnikiem.....



Nie trzeba patrzeć daleko - wystarczy lokalnie. Ostatniej zimy, w moim rodzinnym mieście postawiliśmy na najlepszego, przecież, kandydata, który 5 lat temu obiecał przebudować całkowicie Plac Kościuszki - wizytówkę miasta. Najlepszego, bo w końcu wygrał "demokratyczne" wybory ("demokratyczne", bo wszyscy, których pytałem byli zdziwieni, wręcz zażenowani, wynikiem).

 

Może kiepsko jest z moją spostrzegawczością, ale ilekroć przechodzę przez to miejsce, nie dostrzegam różnic sprzed przebudowy i po. Czy ruszyć tyłek z miejsca jest, na prawdę, tak ciężko? Jakoś większe inwestycje (np. tama i Zalew Sulejowski), mogły powstać bez przeszkód w stosunkowo krótkim czasie. Zawsze są jakieś wymówki, z których naljepsza to, najbardziej leserska to "nie ma pieniędzy", która przypomina nieco uczniowskie "nie idę do szkoły bo...... wiem..... boli mnie brzuch". 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Fragment Placu Kosciuszki przed rewitalizacja..... (zrodlo: www.nasztomaszow.pl)

 

  

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

..... i po ogromnej inwestycji  (zrodlo: www.nasztomaszow.pl)

 

Niestety, burdel i chaos sięgnął takiego stopnia, że rozwiązania widzę obecnie jedynie dwa (choć może ktoś ma jakiś inny pomysł):

 - pokojowe - zmowa milczenia

- mniej pokojowe - pucz i całkowita reorganizacja państwa
 

Oczywiście, nie popieram rozlewu krwi. Dlatego, w dzień wyborów, proponuję zaparzyć melisy i zostać przed telewizorem. Następnie, nastawić Viva Polska i dając odpoczynek oczom od wszechogarniających plakatów, dla odmiany popatrzeć sobie jak tancerki kręcą w teledyskach tyłkami. A panowie politycy, niech głosują na siebie samych i sami spośród siebie wybierają tego najpopularniejszego i najlepiej rozreklamowanego......


Z góry dziękuję z jakiekolwiek poparcie tego co mam, demokratycznie, do powiedzenia. Czy robię to z zawiści, że nie będę mógł głosować? O nie, w dniu wyborów będę w zasięgu Ambasady RP i gdybym chciał, mógłbym się wysilić - przejść parę kroków, postawić krzyżyk i wrzucić kartkę do urny. Pewien jestem jednak, że na ten dzień będę miał zupełnie inne, bardziej pochłaniające, plany. Mam już nawet w plecaku zestawik do szydełkowania, który czeka na swoje pięć minut.

 

Wszystkich naszych czytelników zachęcamy do udziału w prawyborach organizowanych przez portal NaszTomaszow.pl. Możecie głosować na swoich kandydatów oraz partie polityczne. Z uwagi na fakt, że chcemy uniknąć rejestrowania tak zwanych "martwych dusz" na naszym Forum wprowadizliśmy możliwość głosowania bez konieczności logowania. Kandydaci na listach umieszczeni są według liczby uzyskanych głosów. Im więcej głosów oddanych na osobę tym znajduje się ona wyżej na liście. Sonda to także doskonały sposób na promocję kandydatów, do którego serdecznie zachęcamy. W tej chwili na czele znajduje się kandydujący z list PO Cezary Krawczyk. Wciąż czekamy na głosy zwolenników Marcina Witko


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ola 07.10.2011 12:49
no i przywracasz wiarę w człowieka...

Reklama
04.10.2011 15:45
Znowu wywiazala sie dyskusja na kogo glosowac..... :-(. Panie Polak - moglbym zaglosowac - mam pod reka ambasade :-). Ale nie zrobie tego, ani na PO, ani na PiS, ani na SLD, ani rowniez na PJN. Nie wspominam tych czasow. Znam je tylko z opowiesci starszych, madrzejszych i bardziej doswiadczonych ode mnie. Sam berbec bylem, ale pamietam, ze bezplatnego dentyste w przedszkolu mialem. Gdybym mial wybor, zaglosowalbym za jakims bardziej scentralizowanym ustrojem. Roznica jest taka, ze - w panstwach demokratycznych, wladze przewaznie kombinuja jak przejsc od jednej do nastepnej kadencji. - w panstwach z chociazby lekkim odcieniem totalitaryzmu, wladze kombinuja jak przejsc do..... historii :-). A co do wrzucenia sejmu i domu publicznego do jednego worka. Coz...... moja wina, ze po zobaczeniu na zywo obrad mi sie tak skojarzylo??

ja mam pryszcza na brodzie ale ... 04.10.2011 00:07
jutro bez obaw....go wycisną...

Głosowałem kiedyś na PO 03.10.2011 18:55
Więcej nie będę. PiS jest zbyt zależne od czarnych darmozjadów, SLD z Napieralskim jest nijakie, PJN jakoś mnie nie przekonuje. Oddam głos na Palikota albo pójdę na piwo zamiast na wybory. Taki będzie mój wybór

03.10.2011 17:40
do 12 - A szkoda, że nie chciał pan poznać ludzi z PJN bo są naprawdę wartościowi. Ale cóż kiedy był na to czas ludzie nie byli zainteresowani , a w czasie kampanii chcąc przedstawić kandydata trzeba za wszystko płacić PJN nie ma dotacji i nie może pozwolić sobie na prezentację kandydatów w mediach. Było spotkanie z Pawłem Kowalem pod Arkadami gdzie byli prezentowani kandydaci, była debata w TV Łódź gdzie występował pan Przybyłek, była wreszcie debata kobiet na której były przedstawicielki PJN, ale trzeba jeszcze chcieć poznać osoby i program....

KCh 03.10.2011 14:23
Nie lubię receptywno-roszczeniowego "spostrzegania" rzeczywostości...

Koleżanka 03.10.2011 14:01
Znam Cię.....takich Polaków Nam nie potrzeba!!!!!!!!!!

03.10.2011 08:48
Ten sposób myślenia ma charakter życzeniowy. Zagłosuję na Was, jak zasłużycie.... To oni będą robić wszystko, by nie zasłużyć, bo jedyne, czego boi się polityk, to weryfikacja wyborcza. Więc jak nie idziesz na wybory, to godzisz się na to, by kolesi wybierali się sami. Tak, jak w naszym samorządzie. Kto chodzi na wybory? Urzędnicy i członkowie ich rodzin dominują. Mają w tym interes, to oczywiste. Nie idziesz na wybory a później narzekasz. A przecież to ty tak chciałeś. Zakładam, że nie głosuję na jedynki, dwójki, trójki itd. Zanim postawie krzyżyk interesuję się tym, kto na listach się znajduje. Oczywsitym jest, że nie zagłosowałbym na panią Radziszewską z PO, bo jest w sejmie 4 kadencje i niczym szczególnym się nie zasłużyła. Nie zagłosuję na panią Grabek, bo uważam, że ktoś kto nie zdążył wykazać się niczym w jednym miejscu a już chce je zmienić po prostu oszukuje wyborców. To jest pospolite oszustwo wyborcze. To samo dotyczy innych kandydatów będących radnymi sejmikowymi. Nie po to zostali wybrani, by teraz zrejterować. Nie zagłosuję na PJN, bo z całym szacunkiem do osób widniejących na liście, nic o nich po prostu nie wiem.

03.10.2011 08:31
Jeśli chodzi o baranów MAK to z mojego punktu widzenia są nimi ci którzy regularnie uczęszczają na wybory(ale każdy ma swój tok rozumowania),niech Panie i Panowie zajmujący się rządami najpierw coś zrobią a potem będziemy na nich w nagrodę głosować.

... 03.10.2011 01:36
Jestem baranem, zostaję w domu. Od 10 lat nie chodzę już na wybory, bo nie mam w czym i spośród kogo wybierać. Jestem w stanie to zmienić, jeśli mój protest będzie dostrzeżony i tak jak ja do urn nie da się zapędzić więcej niż jak to zwykle bywa 50% narodu. Tylko protest na poziomie 75% absencji może odwrócić ten stan rzeczy. Pytanie: co się stanie jak teraz nie pójdę na wybory? Odpowiedź: NIC. Jak wygra PO będzie dalej tak samo. A jak wygra PIS: NO TO CO, że Tusk może pograć ze Schetyną w futbol na spacerniaku. Ja nie mam nic na sumieniu i nic mi nie grozi. A jest nadzieja, że te kilka lat nie będzie stracone dla polskiej demokracji. MY MUSIMY DOKONAĆ TEJ ZMIANY. Znacie lepszy sposób?

mak 02.10.2011 23:47
Singlenomad? Masz sluszne zarzuty do tych kombinatorow, co rzadza w POlsce. Jednak sugestie naprawy tego stanu rzeczy sa zle. Wlasnie dlatego ta POwska strona pozwolila sobie na zamiszczenie tego dziela. Otoz koniecznie trzeba isc na wybory! Jezeli obecnosc bedzie w granicach 80%, to dopiero bedzie wiadomo, jaka Polske chca miec Polacy. Gdy obecnosc jest ponizej 50%, to znaczy, ze 30% uPOwaznionych do glosowania, to totalne barany. Im wiecej baranow, tym latwiej manipulowac calym spoleczenstwem. Chcesz zmian - idz na wybory! Daj sobie szanse!

Reklama
belfer 02.10.2011 23:40
a ile to kolega sie napracowal w życiu? staż pracy pewnie 20 lat w szkole w ławce

szkoła demokracji 02.10.2011 23:20
nic nie rozumiem , co to za głos ? facet jest na urlopie u Dyrektorki , zatrudniony pewnie z wyboru pomiędzy 10 kandydatami . Jeśli uważa zaś że bez tłumaczenia i wyjaśniania mlodziezy , wrzucenie sejmu i rady miasta oraz domu publicznego do jednego worka , jest szczytem umiejetności pedagogicznych , no cóż - rada powiatu tez daje pieniądze na szkoly.

WuPe 02.10.2011 22:17
moherek77 ale Palikot nie zrobi żadnej rewolucji;-) Obejrzyj sobie film władcy marionetek;-) Rewolucję zrobiłby JKM!

xxx 02.10.2011 21:48
Znacie już najnowszy sondaż Homo Homini ? [LINK] PO - 30,1 % PiS - 29,1 % PSL - 10,4 % SLD - 9,9 % Ruch Poparcia Palikota - 9 %

Opinie

Brygida T.Brygida T.

Dlaczego krytykujemy posłów, senatorów czy radnych? Czy jest to w ogóle sprawiedliwe? Przecież sami ich wybieramy, więc pretensje powinniśmy mieć tylko do siebie. Że zostaliśmy oszukani? No, cóż - metoda na wnuczka, czy na polityka, cóż to za różnica? Skoro wpuszczasz kogoś do mieszkania, to sprawdź kim ta osoba jest

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?

80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne S.A. (WSiP) to najstarsze polskie wydawnictwo edukacyjne i jedna z najbardziej rozpoznawalnych firm działających na rynku podręczników oraz narzędzi edukacyjnych dla szkół w Polsce. Podstawę oferty stanowią tradycyjne i cyfrowe produkty dla wszystkich poziomów edukacji - od wychowania przedszkolnego, przez szkoły podstawowe, licea, technika do szkół branżowych. Firma rozwija innowacyjną platformę edukacyjną - EDURANGĘ. Dbając o najwyższy poziom przygotowywanych materiałów, WSiP nie pomija roli rozwoju zawodowego nauczycieli. Dlatego prowadzi niepubliczny ośrodek doskonalenia nauczycieli ORKE, który wspiera profesjonalnymi szkoleniami nauczycieli oraz dyrektorów szkół i placówek oświatowych.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:17
80 lat Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych

Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Sprawozdawcy Parlamentu Europejskiego ds. kolejnego wieloletniego budżetu UE uważają, że pomimo nowych wyzwań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, polityka spójności oraz wspólna polityka rolna - które wykorzystują obecnie 2/3 budżetu UE - muszą być traktowane priorytetowo. „Europa musi stać się silniejsza i musi to znaleźć odzwierciedlenie w budżecie” - mówi europoseł Siegfried Mureșan.Data dodania artykułu: 08.04.2025 09:10
Europosłowie: będziemy walczyć o utrzymanie finansowania polityki spójności i polityki rolnej UE

Psy asystujące wspierają osoby z problemami psychicznymi

Odpowiednio przygotowany pies może być dobrym wsparciem dla osób zmagających się problemami zdrowia psychicznego i istotnym uzupełnieniem ich terapii; takie psy są już szkolone w Polsce. 7 kwietnia przypada Światowy Dzień Chorego Psychicznie.Data dodania artykułu: 07.04.2025 13:27
Psy asystujące wspierają osoby z problemami psychicznymi
ReklamaSklep Medyczny Tomaszów Maz.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Stołki dla radnych KO ważniejsze niż sprawy mieszkańców

Obecna kadencja samorządowa niedługo zatoczy pierwsze okrążenie. Za kilka tygodni minie rok odkąd radni sprawują swoje mandaty. Zapewne wiele osób zada sobie pytanie: jaki jest tego efekt? Za co tak zwani "samorządowcy" biorą publiczną kasę? Chyba nie za hejterskie wpisy w internecie, podszczuwania, czy oratorskie popisy zawierające tak samo dużo słów, jak mało jest w nich sensu? Która z osób, oddających głos w wyborach samorządowych śledzi na bieżąco poczynania radnych, przy których postawili swój krzyżyk? Kto z Was zgłosił się do własnego wybrańca z prośbą o interwencję w jakiejkolwiek sprawie? Uzyskaliście pomoc? Są to oczywiście pytania czysto retoryczne. Samorządowa patologia jest coraz głębsza. Z kadencji na kadencję, z roku na rok. Radni zajmują się sobą nawzajem, walczą o stołki i ulegają korupcji. Liczy się głównie kasa i polityczne gierki. Gdzie w tym sprawy ważne dla mieszkańców? Wczorajsze obrady Rady Powiatu Tomaszowskiego były tego dobitnym przykładem. Budziły zażenowanie i smutek. Czy można upaść jeszcze niżej? W naszej rzeczywistości niestety wszystko jest możliwe, a przecież zapewniano Was, że będzie lepiej! Nieprawdaż?
Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Cztery WOPR-y dostaną nowy sprzęt ratowniczy. W tym Tomaszów Mazowiecki

Sprzęt ratowniczy za prawie 600 tys. zł trafi w nowym sezonie do Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego w Tomaszowie Mazowieckim, Zduńskiej Woli, Skierniewicach i w Piotrkowie Trybunalskim. O jego zakupie z budżetu obywatelskiego woj. łódzkiego zadecydowali mieszkańcy.
Reklama
Reklama
Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Profilowana poduszka do siedzenia SEAT COMFORT

Cena: Do negocjacjiZ pełną ofertą możecie zapoznać się odwiedzając nasz punkt zaopatrzenia medycznegoTomaszów Mazowiecki ul. Słowackiego 4Oferujemy atrakcyjne rabaty dla stałych klientówWygodna pozycja siedzącaOchrona przed napięciami mięśniowymiOdciążenie kręgosłupaSeat Comfort to idealne rozwiązanie dla osób szukających komfortu i prawidłowego ułożenia ciała podczas siedzenia. Dostosowująca się do ciężaru użytkownika pianka z pamięcią kształtu umożliwia właściwą pozycję i równomierne rozłożenie ciężaru ciała. Dzięki temu odciążony jest kręgosłup, co niweluje odczucie zmęczenia podczas czynności wykonywanych na siedząco. W zajęciu prawidłowej pozycji pomagają dodatkowe wyprofilowania pod uda.Poduszka uniwersalna ze względu na swoją elastyczność i możliwość dopasowania do miejsca, w którym jest stosowana. Idealna do wykorzystania w domu, pracy, samochodzie lub na wózku inwalidzkim. Spód wykonany jest z materiału antypoślizgowego, dzięki czemu poduszka nie przesuwa się i w przeciwieństwie do innych tego typu wyrobów, doskonale działa ze śliskimi powierzchniami (np. metal, tworzywo sztuczne).Wskazania: Profilaktyka w powstawaniu odleżyn, przeciążenie odcinka lędźwiowego kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, wymuszona długotrwała pozycja siedząca.Przeciwwskazania: Nie stwierdzonoKonserwacja: Pianka z pamięcią kształtu nie nadaje się do prania. Pokrowiec zewnętrzny jest zdejmowalny i może być prany w temperaturze do 30°C/ 86°F. Ze względu na sposób transportu, poduszka po wyjęciu z opakowania może mieć "zapach fabryczny". Aby zniknął, przed pierwszym użyciem, wystarczy przewietrzyć poduszkę.Skład:Poduszka: 100% PUPoszewka (góra i boki): 93% poliester, 7% spandex, z uchwytem z bokuPoszewka (spód): 100% poliester z kropkami antypoślizgowymiWymiary: 45X 37X9cmGęstość: 45kg/m3
Reklama

Napisz do nas

Zachęcamy do kontaktu z nami za pomocą formularza. Możecie dołączyć zdjęcia i inne załączniki. Podajcie swojego maila ułatwi to nam kontakt z Wami
Reklama
Reklama
Reklama