- Jest to pierwsza okazja do zaprezentowania większości naszych kandydatów do rad – mówi Grzegorz Haraśny, który osobiście witał przybywających do Skansenu gości. - W miłej, pozbawionej agresji atmosferze rozmawiamy o najważniejszych dla miasta sprawach. Niezwykle ważne jest też aby kandydaci pokazali się, jako ludzie żywi, z krwi i kości a nie tylko twarze z obrazków na ulotkach –dodaje kandydat na prezydenta miasta .
- Jesteśmy zaskoczeni tak dużą liczbą osób, które odpowiedziały na nasze zaproszenie – nie kryje zadowolenia animator pikniku Bartłomiej Matysiak. – Co prawda, troszkę nam nie dopisała pogoda ale i tak jesteśmy miło zaskoczeni.
Pytań nie brakowało, od tych najtrudniejszych o bardzo osobistym charakterze, po te najważniejsze i najistotniejsze dla miasta. – Przyznam, że po raz pierwszy miałam okazję dokładnie wypytać o oto, dlaczego w Tomaszowie wciąż nie powstała Galeria Handlowa – mówi nam Kinga, absolwentka II LO. – Nasze miasto, to umierające miejsce. My dzisiaj studiujemy poza Tomaszowem i zastanawiamy się, czy jest tu po co wracać. Pan Haraśny, to widać osoba konkretna, wiedząca czego chce i zdecydowana. W dodatku ma bardzo dobry kontakt z młodymi ludźmi. Dobrze nam się z nim rozmawiało. Na Galerię Mazovia patrzyliśmy do dzisiaj, jak na miejsce, gdzie pójdzie się na zakupy, może do kina. Tymczasem wyjaśniono nam, że najważniejsze jest zagospodarowanie miejsca po dawnym zakładzie przemysłowym, gdzie obecnie jest śmietnik, gruzowisko i gdzie co chwila wybuchają pożary. To bardzo przekonywujące, ponieważ faktycznie takie Centrum handlowe może przecież powstać wszędzie, nawet w okolicach trasy szybkiego ruchu.
- Ja mogłam zapytać o Plac Kościuszki. O to, dlaczego jest wciąż tak bardzo zaniedbany - dodaje pani Krystyna. – Dowiedziałam się, że to zespół pracowników, pod kierunkiem pana Haraśnego opracował program przebudowy tego miejsca, która ma ruszyć już w przyszłym roku. Uważam, że takie spotkania są bardzo pożyteczne i potrzebne. Pierwszy raz miałam okazję dowiedzieć się czegoś bezpośrednio od kandydata na prezydenta miasta. Z kandydatami na radnych nieco mniej rozmawiałam ale wyglądają na przyzwoitych ludzi. Znam zresztą pana Mazurka, w którego cukierni często robię zakupy.
- Mnie się bardzo dobrze rozmawiało z panem Cezarym Krawczykiem, który kandyduje do Sejmiku Wojewódzkiego – mówi pan Witold. – Przyznam, że województwo i samorząd województwa są bardzo dalekie i o ile coś tam się wie o tym co robi rada miejska, czy powiatu, to już zwykły szary człowiek nie wie nic o sejmiku i zarządzie województwa. Dopiero teraz wiem, jak ważne jest, by mieć tam swojego człowieka i by była to osoba mądra. Pan Krawczyk zarządzał bardzo dobrze przez trzy kadencje gminą Inowłódz, więc tematykę zna na pewno doskonale.
Jakub Sadowski
***
Przypominamy kandydatom i komitetom, że portal jest otwartym forum dla wszystkich. Zachęcamy do przesyłania różnego rodzaju informacji, oświadczeń, komunikatów i relacji do nieodpłatnego publikowania.
Napisz komentarz
Komentarze